INFEKCJE

[michals]

Dziękuję za porady. Dodam jeszcze tylko, że podczas przelewania na cichą odlałem ok 0.2 L do szklaneczki i przykryłem. Ot tak z ciekawości co się z tym stanie. Dziś po spróbowaniu tego było praktycznie nie do picia a to z fermentatora na cichej spokojnie da się pić. Tak więc jestem dobrej myśli że nie będzie z tym najgorzej.

[piwosz]

Tak więc jestem dobrej myśli że nie będzie z tym najgorzej.

Odrazu po nagazowaniu trzymaj w najniższej możliwej temperaturze (ale dalej dodatniej), bo im cieplej tym proces szybciej się rozwija... No i przy okazji do szybkiej konsumpcji :-)

A szklanka mogła być niedomyta i taki test o niczym nie powinien świadczyć. Przelaną próbkę mogłeś dodatkowo natlenić, co jest przyjazne dla tlenowców :-)

[slawi]

czyżby infekcja?

[zbynieks]

rozumiem, że coś nachmielone na zimno na cichej szyszkami? Ja tam nic nie widzę, że niby co?

[19Mateusz87]

A co w tym dziwnego? Widzę tylko szyszki na powierzchni piwa, albo jak kto woli fermentowanej brzeczki.

[slawi]

tu gdzie jest widoczna brzeczka pomiedzy chmielem wczesniej tego nie było piwo w smaku ok tydzien jest juz na ciechej butelkowac czy jeszcze poczekać

robione według tego przepisu:

Full Aroma Hops , Carlberg

Edytowane 28 Marca 2014 przez slawi

[zbynieks]

jak już tydzień z zimnym chmieleniem to butelkuj, jak smakuje to pij.

[slawi]

ok to w niedziele butelkowanie

[zbynieks]

Do oceny Koleżeństwa: 11 blg na zrehydratyzowanych US O5, dwa tygodnie fermentacji burzliwej w ok 20 stopniach C otoczenia, w smaku i zapachu nic podejrzanego poza wyraźnym aromatem drożdży, ale takim do zniesienia.

OPcje :

a) zabutelkowac, wytrąbić na szybko,

b) zlać na cichą, gęstwę zużyć

c) zlać razem z gęstwą do bardaszki

 

Zdjęcia:

[Malinowy]

Jak dla mnie to całkiem ładne drożdże Ci tam pływają

[korzen16]

Do oceny Koleżeństwa: 11 blg na zrehydratyzowanych US O5, dwa tygodnie fermentacji burzliwej w ok 20 stopniach C otoczenia, w smaku i zapachu nic podejrzanego poza wyraźnym aromatem drożdży, ale takim do zniesienia.

Więc nie ma nic czym można by się przejmować. Moją drogą było by przelanie na cichą (wbrew najświeższym trendom), wykorzystanie gęstwy. W dalszej kolejności butelkowanie, a dalej to sam wiesz

[GB...]

Gęstwą sie przejmuj, to najmniejszy problem. Młode piwo na cichą dla kontroli na np. trzy dni i w butelki.

[JacekKocurek]

Do oceny Koleżeństwa: 11 blg na zrehydratyzowanych US O5, dwa tygodnie fermentacji burzliwej w ok 20 stopniach C otoczenia, w smaku i zapachu nic podejrzanego poza wyraźnym aromatem drożdży, ale takim do zniesienia.

Więc nie ma nic czym można by się przejmować. Moją drogą było by przelanie na cichą (wbrew najświeższym trendom), wykorzystanie gęstwy. W dalszej kolejności butelkowanie, a dalej to sam wiesz

Przelewanie 2 tygodnie po zadaniu drożdży w 20°C i 11°Blg?? To piwo jest na "cichej" już 12 dni!

[korzen16]

Przelewanie 2 tygodnie po zadaniu drożdży w 20°C i 11°Blg??

Coś kiepsko czytałem, bo mi umkły te dwa tygodnie - za bardzo się skupiłem na dociekaniu co to bardaszka i skąd u zbyńka taki slang??

[slawi]

podepne sie jeszcze tu jako ze jestem poczatkujacy niestety wpadki zdazyc sie musza zle obliczylem ilosc cukru do refermentacji i dalem za duzo o jakies siedem butelek czy beda granaty?

moze dla pewnosci upuscic troche gazu za kilka dni z nich?

[ThoriN]

Ile to "za dużo o siedem butelek"? Musisz podać więcej szczegółów.

 

Generalnie otwórz sobie jedno za kilka dni (5-7) i zobaczysz jak bardzo jest nagazowane. Na przyszłość warto jedną sztukę rozlać do odkręcanego PET'a - daje to możliwość "kontroli na bieżąco".

Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez ThoriN

[slawi]

wiesz mialo byc 28 litrow piwa a bylo 24.5 a cukru dalem na 28 litrow

[slawi]

blg poczatkowe mialem wyzsze 1.5 niz zakladal przepis ale nie rozcienczalem tego (mimo to i tak mi sie wydaje ze wydajnosc byla bardzo niska no ale to dopiero poczatki).

(cukier dawkowalem miarka na butelke 0.5)

Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez slawi

[BuDeX]

(cukier dawkowalem miarka na butelke 0.5)

 

 

Nie bardzo rozumiem, jak mogłeś dać za dużo cukru dając cukier miarką?

[stachu68]

podepne sie jeszcze tu jako ze jestem poczatkujacy niestety wpadki zdazyc sie musza zle obliczylem ilosc cukru do refermentacji i dalem za duzo o jakies siedem butelek czy beda granaty?

 

moze dla pewnosci upuscic troche gazu za kilka dni z nich?

 

 

 

pisz zawsze konkretnie:

-jaki styl piwa

-jak odfermentowało

-ile litrów piwa

-ile dałeś cukru i w jakiej postaci (suchy, syrop, ekstrakt?)

 

Inaczej trudno zgadywać czy coś zrobiłeś źle

[slawi]

a wiec tak piwo z przepisu :Full Aroma Hops , Carlberg

po chmieleniu blg 13.5 ,po cichej 4 blg, cukier rozpuscilem w szklance wody i zagotowalem (56 miarek na butelke 0.5 l wychodzi chyba 4g na butelke)tylko ze butelek wyszlo 49

[ThoriN]

Chyba nie ma się czym przejmować - wychodzi na to, że w sumie dałeś 224g (4g * 56 butelek) cukru, a więc około 4,57g/butelkę (224g / 49 butelek). Nie wiem, moim zdaniem na granaty nie ma szans... tym bardziej biorąc pod uwagę przepis, w którym jest zaznaczone, że do refermentacji można zadać od 4 do 5g na butelkę (http://www.wiki.piwo..._na_20l)#Rozlew). Według mnie, jedynie butelki po dłuższym leżakowaniu mogą być przegazowane..

Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez ThoriN

[slawi]

blg tak jak pisalem przed zadaniem drozdzy 13.5 po burzliwej okolo 5 a po cichej 4. fermentacja gorna w temp okolo 17, 18 stopni cukier dawkowalem miarka do cukru z biowinu na butelke 0.5 l

(sorki ze nie ma polskich znakow ale w pracy na kompie mam wloski windows i sie nie da wstawiac )

Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez slawi

[slawi]

musze zrobic sobie jakas miarke do garnka wazelnego co by miec podglad ile po chmieleniu wychodzi brzeczki w litrach

[stachu68]

Jeśli piwo odfermentowało całkowicie to granatów nie powinieneś mieć, ale nagazowanie będzie wysokie. Myślę, że na wszelki wypadek jest do szybkiego wypicia. Początkujący piwowarzy raczej nie mają z tym problemu