Skocz do zawartości

Rockowy Browar Domowy d-mol


Rekomendowane odpowiedzi

amap, nie przejmuj się, zrobię jeszcze kilka takich piw ;)

 

A generalnie dzisiaj dogotowałem wczorajszego weizena - wczoraj mi się nie chciało (no i chciałem jeszcze wyskoczyć na chwilę na grilla).

 

Co ciekawe - nie zdążył nawet porządnie wystygnąć, więc wcale nie było źle.

 

A ponieważ odebrałem o 6 l brzeczki więcej, niż wchodziło do gara (zaraz napiszę po co), to dogotowywałem ją w garnku obok i sukcesywnie dolewałem.

 

Cel jest taki:

żona chce cydra, ale: ma nie być słodki, ale też nie taki kwaśny. Super. Pokombinowałem i stwierdziłem, że zrobię go z dodatkiem brzeczki - dwa strzały po 4 l, pierwszy z 1 l brzeczki weizenowej, drugi ma 1,5. Zobaczymy, co będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby ratować kolegę, któremu (początkującemu piwowarowi) w TB sprzedali do RISa 26 BLG drożdże WLP099 (nawet nie mówiąc o konieczności startera) musiałem zlać mętne jeszcze #79 NZ Pale Ale na cichą. Przy ok 3 BLG.

 

Jaras, gęstwa odlana ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ożeszwmordeczkę - by się wszystko dobrze złożyło gdybym miał jak na grilla dzisiaj wpaść. Co do cydra do użyj odpowiednich odmian jabłek i odpowiedniego szczepu drożdży (lalvin 71b?) a nie będziesz musiał robić reddsa. I tak to jest jak się nowicjusz porwie na morderczy zasyp - nawet nie wie że trzeba starter zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot, byłbym zapomniał:

 

Wczoraj zacierałem warkę #81 - Red Ale -

- 12,5 BLG, 50-55 IBU

Skład:

4,5 kg - Red X Bestmalz

50 g - chmiel Sticklebract - 13,9% a-k

50 g - chmiel Sorachi Ace - 12,3% a-k

50 g Galaxy na cichą

10 g chmiel Columbus - 15,9% a-k

3 g - chlorek wapnia

4 g - gips piwowarski

1 łyżeczka - mech irlandzki

drożdże: Wyeast 1450

 

Zacieranie:

60' - 66 °C

 

Chmielenie:

70' - gotowanie

FWH - 10 g Columbus

20' - po 5 g każdego

15' - po 5 g każdego

10' - po 5 g każdego

5' - po 10 g każdego

2' - po 10 g każdego

0' - po 15 g każdego

20' odczekania i w wiadro ;)

50 g Galaxy na cichą - 7 dni

 

Butelkowanie

Pierwsza degustacja

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I uzupełnienie notatek:

2014-10-06: warka #79 - Baby Can't Drive poszła w butelki. Nagazowanie 2,6 v/vol, 44 butelki, 3 BLG.

 

A wczoraj, 2014-10-07 przeniosłem warkę #80 - Jesus just left Chicago - Hefeweizen do mieszkania, celem butelkowania. Dzisiaj patrzę - a tam piana. Mała, ale ewidentnie fermentuje. Widać niemal 3 tygodnie fermentacji w 16°C dla 3068 to trochę za słabo. Zostanie w kuchni dla dofermentowania.

 

Mętność cydrów na tych samych drożdżach (swoją drogą są obłędne - dodatek brzeczki to jest to!) powinna mi coś powiedzieć.

 

A dzisiaj rekordowa warka jeśli chodzi o czas zacierania:

 

Warka #82 -

- Brown Ale - 12,5 BLG, 23 l, 30 IBU

Skład:

4,135 kg - pils/pale ale (spadła etykieta z wiaderka, więc jest jakiś mix)

0,365 kg - czekoladowy 400 Strzegom

4 g gips

3 g chlorek wapnia

10 g Columbus 15,9 %a-k

50 g Bramling Cros 5,3% a-k

Drożdże: Brewlab Thames Valley 2

 

Zacieranie:

20' 66°C w garnku

370' - w wiadrze

potem wysładzanie

Co się stało? Ano z żoną musiałem skoczyć do szpitala. Zderzenie z polską służbą zdrowia kosztowało nas 5 godzin. I to nie chodziło o kolejki czy procedury tylko zwykłą ludzką głupotę. Eh, szkoda gadać.

 

Chmielenie:

70' - gotowanie

FWH - 10 g Columbus

15' - 10 g Bramling Cross

5' - 20 g Bramling Cross

0' - 20 g Bramling Cross

 

Z oczywistych powodów w trakcie pisania tego posta wysładzam, jutro gotowanie.

 

Butelkowanie

Degustacja

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj był ciężki dzień. Zaplanowałem warzenie, ale zamiast o 16.00 zacząłem o 17. Do tego w skróconym schemacie warzenia, mycia itd ciężko się butelkuje...

No i wykipiała mi brzeczka. Pierwszy raz od 30 albo i więcej warek.

 

No, ale:

#80 - Weizen. Nie hefeweizen, bo ma 3,5 BLG i jest słodkie - celowane w Primatrora. Jest banan, jest goździk, generalnie trafiłem co chciałem. Powtórzę zasyp, ale zacierany na wytrawnie.

 

Zabutelkowane z użyciem 190 g cukru, 2,8 v/vol, 49 butelek 0,5 l.

 

No i warka #83 - CCVC CDA -

- 23 l, 70 IBU, 15 BLG

 

Skład:

4,5 kg - Pilzneński Bestmalz

0,2 - cafe Castle

0,2 - karmelowy 30 Strzegom

0,2 - Special X Bestmalz

0,15 - karmelowy 300 Strzegom

0,1 - karmelowy 600 Strzegom

50 g - Chinook

60 g - Cascade DE

70 g - Citra

90 g - Vic Secret

Drożdże: Wyeast 1450

NA ZIMNO:

40 g Citra

50 g Cascade DE

 

Zacieranie:

66 °C -60'

 

Chmielenie:

70' - 90' gotowanie (musiałem po wykipieniu dodać brzeczki odłożonej na startery i przedłużyć gotowanie)

20' - po 5 g: Chinook, Citra, Cascade, Vic Secret

15' - po 10 g: Chinook, Citra, Cascade, Vic Secret

10' - po 10 g: Chinook, Citra, Cascade, Vic Secret

5' - po 10 g: Chinook, Citra, Cascade, Vic Secret

0' - po 15 g: Chinook, Citra, Cascade, Vic Secret

 

Whirpool:

86°C: 10 g Cascade, 10 g Citra, 20 g Vic Secret

76°C: 20 g Vic Secret, 10 g Citra

10 minut i do wiadra :D

 

Przelewanie

Butelkowanie

Degustacja

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj będzie warka #84 - Voodoo Child - Whisky DunkelWeizen

Skład:

2,05 - pszeniczny Bestmalz

0,5 - pszeniczny karmelowy Steinbach

2,3 - whisky Bruntal

0,2 - karmelowy 600 Bestmalz

0,15 - owies NS, na poprawę filtracji (nie wchodzi w zliczenie zasypu)

0,05 - barwiący Strzegom - na ostatnie 15' zacierania

Drożdże 3068

 

Zacieranie:

39->44°C - 15' (tylko pszenica)

53°C - 10'

63°C - 30' (ale po 15' już lekkie grzanie)

73°C - 20'

mash out

 

Chmielenie:

FWH: 10 g Galaxy

10' - 10 g Galaxy

 

Butelkowanie

Degustacja

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wczoraj, po tygodniu chmielenia na zimno z 50 g Galaxy do butelek poszło:

#81 - Red Ale

 

170 g cukru, 2,5 v/vol, 2,7 BLG i 49 butelek.

 

Wczoraj testowo odpaliłem piec przed zimą i puściłem na kaloryfery. Efekt? 3068 fermentujące 15 BLG whisky dunkelweizena znudziły się swoim towarzystwem (stały dość blisko kaloryfera) i postanowiły pozwiedzać. Posprzątałem, dramatu nie było, ale nie wiem co zastanę po powrocie z pracy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko :)

Takiej nazwy starczy na jeszcze niejedno piwo. Zacny utwór do zacnego piwa. Jak piwo odpowiednie to się wymienimy :)

Edytowane przez Serpiente
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaras, bluźnisz. Trzeba Cię wysłać na muzyczną reedukację :P

 

 

lincz jak nic!!!! :D

Taki analfabetyzm muzyczny nie do wybaczenia :P ...no chyba że pokolenie gimbazy. Tu o niczym nie mają pojęcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro za to

Plan na warkę na przyszły tydzień:

#XX -

- Acron-sracorn ale.

 

Plan:

5,0 4,0 kg - pilzneński

0,5 1,0 kg - aromatic

0,3 kg - mąką z żołędzi

0,3 kg - żołędzie, zbierane, czyszczone, prażone, mielone/tłuczone

odrobina Galaxy

odrobina Saphira

Drożdże French Saison

Zacieranie:

60' - 66 °C

 

Chmielenie:

70' - gotowanie

FWH - odrobina galaxy

10' - odrobina Saphira

 

Procesowanie żołędzi:

obranie, krojenie, przepłukanie, podpieczenie, tłuczenie, potem razem z mąką i 500 g pilsa: kleikowanie :)

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od kilku lat mam w planach "Dębowe mocne" i zawsze coś przeszkadza, ciekawe, że też wpadłeś na ten pomysł. Po przeczytaniu wielu publikacji mam zamiar ługować żołędzie aby pozbawić je zbytniej goryczki. O poszukiwaniach legendarnego drzewa dającego nie gorzkie żołędzie to tylko wspomnę ;)

 

No i liczę na butelczynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa się przełożyła na przyszły tydzień, bo wczoraj było piwo z przyjaciółką. Ale żołędzie są nazbierane, w części są obrane. Także teraz tylko zapiec i poszło.

 

I ciekawe, bo byłem w kontakcie z Browarem Bazyliszek, który uwarzył Dupka Żołędnego. Z tego co wiem, oni nie obierali ani jakoś strasznie ich nie ługowali - po prostu zgnietli.

 

Obierając je wczoraj (zwykłe żołędzie ze szczytnickiego) nie czułem strasznie gorzkiego smaku. Ale i tak dorzucę pewnie trochę pogniecionych całych żołędzi na gotowanie.

 

To piwo ma być gorzkie, ale docelowo nie z chmielu. Pewna taninowość jest wg mnie wskazana :) Będę to równoważył słodem aromatic.

 

Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, dzisiaj Acorn Ale nie będzie, bo się nie przygotowałem dość dobrze.

Ale nie po to człowiek ma głowę, żeby nie kombinować. Dla odmiany uwarzę coś w granicach 10-tki. Będzie delikatnie i... ciemno bananowo, i ostro.

I tak: warka #85 -

- Smoked Pepper Banana Bitter, 23 l, 12,5 BLG, 35 IBU
Skład:
1,8 kg - pilzneński Bestmalz
2,0 kg - pszeniczny Bestmalz
0,5 kg - aromatic Bestmalz
0,2 kg - Special X Bestmalz
tacka ciemnych, suszonych bananów (leżą już chyba ponad rok, od ostatniej podróży do Brazylii) - 250 g
4szt turbo ostre ręcznie suszone papryczki z Malty - 4 g
10 g Galaxy
50 g EKGr
Drożdże Wyeast 1968 London ESB Ale

Zacieranie:
39-44°C - 15' - sama pszenica
66°C - 60' - wszystko

Chmielenie:
70' - gotowanie
FWH: Galaxy i 10 g EKG
20' - 15 g EKG
15' - papryczki, banany
10' - 10 g EKG
5' - 15 g EKG

W sumie kolejny eksperyment, ale myślałem o nim odkąd spróbowałem tych suszonych bananów. Kompozycja jest raczej prosta, chcę uzyskać lekko weizenowy charakter, całość ma być raczej kremowa i pełna, z lekką pikantnością po przełknięciu.

Szybka opinia Szuwara

I opinia amapa, po kilku dobrych miesiącach

post-2982-0-43557000-1413998613_thumb.jpg

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

 

Odkąd zobaczyłem te banany w supermarkecie - od zawsze chciałem zrobić z nimi piwo. Ale nigdy nie było dobrego momentu, albo nie chciało mi się kombinować.

 

Wczoraj usiadłem i zrobiłem plan :D

post-2982-0-46056700-1413972137_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrobia jest głównie w zielonych bananach, w miarę dojrzewania przechodzi we fruktozę itd - inaczej trzeba by je było zacierać przed zrobieniem wina.

 

W tym przypadku zostaną potraktowane dokładnie jak te do wina - czyli obgotowane. Na dodatek były suszone w wysokiej temperaturze, więc zaryzykowałbym, że skrobi tam już jednak niet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.