Skocz do zawartości

Kociołek z Lidla v2 - wersja LCD


elroy

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś u mnie dobawili po południu, nie wiem czy cena ta sama, bo nie było kartki.

 

 

OT.

O w mordę, dobiłem do 100. postu ;-) Nawet rangę Piwowara dostałem, ale to nie wiem w imię czego ;-)

Edytowane przez panta_rei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam możliwość zakupu kociołka (tylko w wersji starej) - czy rzeczywiście jego pojemność robocza to 27 l? Pytam, bo od pewnego czasu robię warki większe - 25 l brzeczki - a jak dojdą do tego jeszcze słody, to myślę, że objętościowo może przekroczyć 27 l przy mocnych piwach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam starego kociołka Bifinett i moim zdaniem użyteczna jego pojemność, po zostawieniu 1-1,5 cm marginesu od brzegu to ok 23-24L. Można robić warki 25L ale trzeba gotować brzeczke gęstszą i dolac 2-4L wody do fermentora albo gotować 4-5L brzeczki osobno i zastępować nią to co odparowuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

powiem tak, tego nie mam ale z moim severinem zawsze mam stres że mi ucho pęknie przy 20 litrach wrzątku + chłodnica+waga gara.

 

Dlatego też przerobiłem podłączenia wody w kuchni, żeby podłączać chłodnicę tam gdzie warzę ( dotychczas przenosiłem do łazienki i chłodnica była podłączana pod prysznic) ale nie chcę dalej kusić losu .

 

A może ktoś ma instrukcję użytkowania i może coś tam jest napisane odnośnie przenoszenia z zawartością .

 

Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam wersję v2. Chciałem pełny kocioł podnieść z podłogi i wstawić na blat (ok. 1 metra wysokości), ale rączki się uginały, a garnek zmieniał geometrię w kierunku elipsy, także się przestraszyłem i dałem sobie spokój :). Cieczy było w nim prawie po brzegi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

kociołki są w Lidlu w Warszawie na Bielanach (Conrada i Sokratesa oraz przy Księcia Janusza )

 

Mam też pytanie do osób mających V2 lub v1 czy jest coś w instrukcji obsługi związanego z maksymalną masą jaką można przenosić w tym kociołku ?

 

Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przenosiłem nawet dziś kociołek v2 wypełniony aż po sam rant brzeczką też na wysokość coś koło 1m, nie było żadnych problemów ;) a odnośnie instrukcji sprawdzę jutro bo dziś już nie chce mi się grzebać w pudle

 

EDIT : Przejrzałem instrukcję i nigdzie nie ma informacji o max. ciężarze.

Edytowane przez Peres
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety przy zawieraniu okazało się ze różnica nawet po dobrym wymieszaniu to 6-7stopnii C :/ Testy na wodzie były ok.

 

1. Ktoś sobie jakoś z tym poradził? Bo samo zintensyfikowanie mieszania nie pomaga. Może wymiana czujnika temp?

2. Znacie orjentacyjny koszt dorobienia mieszadla do niego? Bo ja nawet z instrukcja z Ikea mam problem ;)

 

Dzięki

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O wbudowanym termometrze zapomnij, przy wodzie ok ale przy zacieraniu jakbym nie mieszał (ręcznie) to różnica na plus. Ja uzywam dodatkowego podobnego do tego z IKEI.

 

A żeby garnek gotował przy chmieleniu to należy poprawić mu izolację i wlutowac opornik pomiedzy termometr w układ termometru. Schematy są w necie. Ja wlutowałem opornik regulowany (potencjometr) od 0 do 100 kilo OM i włącznik aby właczać to ustrojstwo. Zaleznie od tego jak pokręce potencjometrem taką temperature pokazuje jako aktualna i i nie wyłącza grzałki. Do tego pól garnka przykryte folia aluminiową i gotuje się jak w piekle :D

Edytowane przez marboz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Lidlu w Warszawie na Sokratesa są w wyprzedaży po 200 złotych. Dzisiaj rano były 4 sztuki.

 

Ha, było 5 ale jedną połknąłem :) Właśnie miałem pisać ale mnie ubiegłeś. Jest przecena ze standardowej 239zł na 199, więc chyba niezły deal. Ja to kupiłem tylko do grzania wody do wysładzania (z ewentualną przeróbką na HLT do HERMSa), i sprawdza się znakomicie.

 

Czy ktoś próbował przerabiać taki kociołek na typowy HLT do cyrkulacji brzeczki a'la HERMS?

Edytowane przez vald
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy macie u siebie w tej nowej wersji na środku gara wystający element ? Myślałem, że to śrubka jakaś, ale podejrzewam, że to czujnik temp. albo cóś. Zdziwiłem się bo w wersji "analogowej" tego nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem dziś w Piasecznie za 199 zeta ostatnią sztukę

 

(13.09) a dziś dorobiłem kranik, przejście przez dziurę w garze jest na 3/8 cala, 1/2 cala nie przechodzi

Edytowane przez przemski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsza warka w kociołku uwarzona

 

- poszło w sumie 4,2 kWh

 

- sterownik jednak nie do końca odpowiada naszym celom np podczas warzenia gdy uzyskuje stabilną temperaturę oczekiwanej przez nas przerwy (np 68st) powinien dogrzewać przy użyciu minimalnej mocy a tymczasem włącza się na całe 1800W a potem skacze: 300W, 500W, 1800W, powoduje to że w moim zacierze temperatura było i po 74st przy dnie w miejscu grzałki i jednocześnie 62 st przy ściankach gara, pomimo mieszania

 

- z gotowaniem jest problem: gdy temperatura zbliża się do 97-98st sterownik rozłącza grzałkę i moc zaczyna znowu skakać 1800W, 500W, 300W a także po kilkanaście sekund nie grzeje wcale. W efekcie brzeczkę chmieliłem w realnej temperaturze 96st i chociaż para uciekała z gara to jednak trudno to nazwać wrzeniem - owszem ruch w kotle był ale wrzeniem bym tego nie nazwał (czytałem o możliwej przeróbce ale niestety nic z tego nie kumam a lutownicy trzymać nie umiem...).

 

oczywiście mam świadomość że urządzenie było konstruowane jako pasteryzator a nie jako wyposażenie browaru domowego

 

zmiany które zamierzam zrobić:

 

- solidna izolacja (teraz miałem taką tymczasową typu owijanie kocem)

 

- mieszadło (bez niego różnice temperatur naprawdę duże)

 

- przeróbka sterownika by grzał całą mocą przy chmieleniu

 

- dopasowanie chłodnicy tak aby rurki wlotu i wylotu przechodziły przez pokrywę dzięki czemu podczas chłodzenia całość będzie elegancko zamknięta i nie narażona na infekcje

 

przem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wchodzę dziś do Lidla, a tam soją cały czas dwa kociołki i jeden mówi do mnie błagalnie... zabierz mnie stąd ;-) No to wziąłem biedaka! W pewnej chwili pomyślałem, po jaką cholerę mi on jak mam piękny 50l gar nierdzewny, ale dogłębna analiza otworzyła mi oczy ;-) W zimie będę mógł warki 20l warzyć w domu, nie muszę na wieś do zimnego jeździć, w ekstremalnym szale mogę też robić dwie warki jednocześnie 40 i 20l... a może w kociołku da się zacierać 8kg słodu? Byłoby smacznie, czas zwiększyć produkcję ;-) Jak dołożę do kompletu kega 50l do grzania wody, do wysładzania, to będzie niezła manufaktura.

Chyba "idę" na zakupy, w sobotę można by premierę kociołkowi zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.