Skocz do zawartości

Chmielenie świeżo zerwanym chmielem (bez suszenia)


Stasiek

Rekomendowane odpowiedzi

Robił ktoś piwo chmielone tylko chmielem prosto z krzaka?

Wczoraj zerwałem ostatnią porcję lubelskiego i trochę mnie kusi zatrzeć jakieś ale i nachmielić tylko tym chmielem. Warto się w to bawić?

Potencjalny problem widzę w ilości chmielu, bo zakładając że dam go 5x więcej niż normalnie (pamiętam że chyba tyle mniej więcej było go mniej po suszeniu) oraz że ma 4% a-k to na jakieś 17IBU potrzebuję go jakieś 200g :o A do tego trzeba jeszcze dodać chmiel na aromat i smak... Razem to by było ze 300g chmielu? Zmieści się to do garnka??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robił ktoś piwo chmielone tylko chmielem prosto z krzaka?

Wczoraj zerwałem ostatnią porcję lubelskiego i trochę mnie kusi zatrzeć jakieś ale i nachmielić tylko tym chmielem. Warto się w to bawić?

Potencjalny problem widzę w ilości chmielu, bo zakładając że dam go 5x więcej niż normalnie (pamiętam że chyba tyle mniej więcej było go mniej po suszeniu) oraz że ma 4% a-k to na jakieś 17IBU potrzebuję go jakieś 200g :o A do tego trzeba jeszcze dodać chmiel na aromat i smak... Razem to by było ze 300g chmielu? Zmieści się to do garnka??

Ja robiłem kilkukrotnie, ale chmieliłem tylko na aromat.

Przelicznik robiłem objętościowo przy założeniu, że kubek suchego chmielu = kubek świeżego chmielu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem kilkukrotnie, ale chmieliłem tylko na aromat.

Ja chyba poszaleję i dam też na goryczkę. No chyba, że gdzieś znajdę jakieś zdecydowane głosy przeciwko.

Na razie znalazłem małe ostrzeżenie że mogą być trawiaste posmaki... :rolleyes: No nic... zobaczmy.

Szkoda, że marynka była wcześniej zerwana, bo bym mógł jej mniej dać, a z lubelskim to będzie trochę tego chmielu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj chmieliłam Bittera na goryczkę świeżo zebraną Marynką. Wyszłam z założenia, że wystarczy ilość ciut większa niż w recepturze, bo lupuliny jest więcej w świeżych niż w wysuszonych szyszkach, a poza tym moja Marynka była dość sucha już na krzaku, zebrana w słoneczne popołudnie. Zobaczymy...., najwyżej będę korygować herbatką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj chmieliłam Bittera na goryczkę świeżo zebraną Marynką.

Tylko Marynką? Czy dawałaś też inny chmiel?

Wyszłam z założenia, że wystarczy ilość ciut większa niż w recepturze, bo lupuliny jest więcej w świeżych niż w wysuszonych szyszkach

Czemu ma być więcej? Myślę, że podczas suszenia nie zgubi się więcej niż kilka-kilkanaście procent.

W różnych źródłach znalazłem, że powinno się dać od 4 do 6 razy więcej. Gdzieś ktoś pisał nawet x8, ale to za dużo, bo już się nie zgadza z wyliczeniami odnośnie wilgotności.

Jedyny argument przeciwko to to, że nie znasz zawartości %a-k.

No fakt... jest to pewna niewiadoma i to "z mnożnikiem", bo zakładając np 4% a-k i x4 więcej wychodzi mi tak jakby ten chmiel miał 1% a-k, a jesli np założę 3% a-k i 6x więcej to już mam 0,5% a-k. Przyjmę chyba coś pomiędzy i będę celował w kilkanaście IBU. Jeśli się okaże że chmiel jest mocniejszy to najwyżej dostanę 20-30IBU, a jeśli słabszy... cóż plan awaryjny jest taki:

Zobaczymy...., najwyżej będę korygować herbatką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Marynką? Czy dawałaś też inny chmiel?

Tak, na aromat Brewer's Gold.

 

Czemu ma być więcej? Myślę, że podczas suszenia nie zgubi się więcej niż kilka-kilkanaście procent.

W różnych źródłach znalazłem, że powinno się dać od 4 do 6 razy więcej. Gdzieś ktoś pisał nawet x8, ale to za dużo, bo już się nie zgadza z wyliczeniami odnośnie wilgotności

Fakt, że chmieliłam na oko, bez rozeznania w źródłach. Zawsze jak suszyłam chmiel to dużo lupuliny zostawało.

Najwyżej wyjdzie z tego jakiś Mild :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jeszcze czy chmiel po 2 dniach od zerwania dalej mogę nazywać świeżo zerwanym. ;)

Z 270g które wczoraj było dziś już zostało 180g... No ale wysuszony to też nie jest. ;)

No nic... proporcjonalnie do tego ile ubyło zmniejszę trochę planowaną początkowo ilość.

Edytowane przez Stasiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja chmieliłem tylko świeżym lubelskim. Zarówno na aromat, smak i goryczkę. W notatkach mam że dochmielałem przy rozlewie herbatką (też z lubelskiego) bo jednak ta goryczka była mniejsza niż myślałem. Ale smak i aromat duuużo intensywniejszy niż przy wysuszonym chmielu. Czy trawiasty? Wg mnie nie - mam wrażenie że większą trawiastość miałem gdy kiedyś chmieliłem samym wysuszonym lubelskim - z tym że tam było sporo więcej tego chmielu. Tu dałem łącznie 190g - czyli tak jakby dać około 30-40 wysuszonego.

W tym roku jeśli się wyrobię czasowo również mam w planie zrobić podobną warkę. Z tym że tym razem może będę miał już parę szyszek Cascade i Challenger, więc mam nadzieję aromat jeszcze ciekawszy i może intensywniejszy. :):beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wpis.

A jak właściwie najlepiej suszyć chmiel?

Widzę, że polecane jest swobodne suszenie rozsypanych szyszek na gazecie.

Ale znalazłem wpisy o stosowaniu piekarnika z temoobiegiem, oraz suszarek do grzybów.

Jaki sposób pozwala na pozbycie się wilgoci, bez utraty aromatu i alfa-kwasów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 2 lata później...

Reguła 6:1, czyli 6 porcji świeżego więcej, niż w zamyśle użył byś suszonego.

 

http://www.homebrewing.com/articles/fresh-hop-homebrew-guide/

 

DIPA Hops of Mass Destruction też była robiona na świeżych.

Edytowane przez Joosto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.