Skocz do zawartości

Odkwaszenie żytniego stouta przed rozlewem


Rekomendowane odpowiedzi

Zjebałem sobie risa ekstraktem żytnim. 27blg, 8% palonych, 40% żyta.

Dziś mijają 2 miesiące cichej i kurcze jest naprawdę spoko. Jedyny problem to kwaśność od żyta. W aromacie super praliny i pumpernikiel.
Znacie jakiś sprawdzone sposoby na odkwaszenie piwa? Mam weglan wapnia jednak on się fatalnie rozpuszcza i używam go tylko przy zacieraniu. Ostatnio jak go dodałem do syropu cukrowego to opadł na dno fermentora. Laktoza chyba nie jest na tyle słodka żeby skontrowac kwaśność. Wydaje mi się, że weglan i ksylitol lub laktoza dałyby radę tylko jak to rozmieszac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. 

Możesz dodać trochę kredy. Nie wiem ile, bo nie stosowałem, ale wyczytałem, że zobojętni Ci to kwaśny smak. Zmierz Ph piwa i może jest jakiś wzór, żeby obliczyć ilość kredy, żeby zwiększyć zasadowość do jakiegoś punktu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. 

Możesz dodać trochę kredy. Nie wiem ile, bo nie stosowałem, ale wyczytałem, że zobojętni Ci to kwaśny smak. Zmierz Ph piwa i może jest jakiś wzór, żeby obliczyć ilość kredy, żeby zwiększyć zasadowość do jakiegoś punktu. 

Kredy, czyli węglanu wapnia, o którym pisał Bourdell,narzekając na słabą rozpuszczalność w wodzie ;) która jest rzędu kilkunastu mg/l. Czyli nawet wiadro wody nie rozpuści łyżeczki kredy...

Wydaje się, że mechanizm działania węglanu wapnia aka kredy polega na chemicznej reakcji z kwasem i trzeba by sypnąć właściwą ilość kredy bezpośrednio do wiadra z piwem w celu podbicia pH. Oczywiście,przy założeniu że odczucie kwaśności wynika z niskiego pH, a nie własności smakowych samego ekstraktu żytniego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś podrzucił pomysl żeby dać owocow i ksylitolu lub laktozy. Co myślicie/

Owoce w stoucie? Nie widzę tego. Btw ta kwasnosc się nie ułoży.

 

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli kibel? Czy sama laktoza i ksylitol?

Jak to mówią - wylać zawsze zdążysz. Jeśli problemem faktycznie jest kwas, to bym zaryzykował łyżeczkę lub dwie kredy do wiadra na dzień, dwa i sprawdzić co z tego wyszło. Względnie soda oczyszczona, czyli wodorowęglan sodu - działanie podobne, a ile łatwiej się rozpuszcza!  Nie wiem jaka ilość będzie odpowiednia, ale uważałbym żeby nie przesadzić - z eksperymentów piekarniczych pamiętam że nadmierna ilość w/w środka daje dziwny chemiczny posmak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie podstawowe: jaki charakter ma ta kwaśność?

Jeśli w miarę naturalny dla piwa do bym zostawił, ewentualnie trochę doprawił ksylitolem (myślę że nie więcej niż 2%)

Chyba że daje barszczem, no to kibel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż. Na żaden konkurs i tak tego risa nie poślesz chyba. Sypnij ksylitolu, daj na leżak, a zimą wypijesz ze smakiem. Ja za chwilę planuję kwaśnego risa, tyle że na wiśniach. Według mnie kwaśność w risie to nie jest ogromna wada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli kibel? Czy sama laktoza i ksylitol?

Jak już miałbyś wylać to pomyśl jeszcze czy nie masz jakiegoś znajomego, znajomego, szwagra który destyluje. 

Edytowane przez darinho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.