Skocz do zawartości

Rychlak i Syn, Wesołe Miłe Śmarakuki


e-prezes

Rekomendowane odpowiedzi

Przy otwieraniu dość intensywne syknięcie, mimo że schłodziłem trochę. Pierwsze uderza nuta winno -owocowa, ale potem ginie i zostaje aromat miodu.

 

Piana średnia, drobnoziarnista, średniotrwała. Opada do potarganej firanki na powierzchni. Nasycenie początkowo intensywne, staje się szybko stonowane.

 

Barwa ciemno czerwona, prawie bordowa, lekko opalizujące.

 

W smaku pierwsze co się czuje to cierpkość owoców i miód w tle. Na podniebieniu pozostaje lekka słodycz, łamana cierpkimi lambikowymi niuansami.

 

Data warzenia 29.10.2013. Nazwa tak odjechana, że ubaw po pachy.

 

Ogólnie. Dość ciekawe, ale i osobliwe. Nie widzę w nim milda, a bardziej fruit/mead ale. Może to Rich Mead Ale, a nie Rich Mild Ale ;) Dzięki Bogi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, każdy w nim widzi, co innego (Żona znalazła nuty praporter'u), choć większość zwraca uwagę na miód. Skoro pijalne, to najważniejsze. Dzięki za opinię. Zmieniłbyś coś w nim?

 

Ja bym ten miód wyrzucił? Za bardzo zdominował piwo. A na jakich drożdżakach, bo w Twoim wątku ani na etce nie było? Nie znam wersji historycznej, więc w tej materii nie musisz mnie słuchać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co to jest praporter?

No piwo, które było zanim pojawił się porter jako taki, więc coś a'la entire butt albo i nawet mild ale, w przeciwieństwie do old ale, pomieszanie obu też dawało coś w kierunku porteru.

 

Drożdże były dedykowane do Mild'ów, i poza tym nic o nich nie wiem, więc im zaufałem. Miodem się zasugerowałem, że piwo miało się cechować takimi nutami, w opisach przewijało się takie podejście. Tak więc miód dałem ze względu na historię, trzeba będzie spróbować kiedyś bez miodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No piwo, które było zanim pojawił się porter jako taki, więc coś a'la entire butt albo i nawet mild ale, w przeciwieństwie do old ale, pomieszanie obu też dawało coś w kierunku porteru.

zdecydowanie muszę zacząć pić to co ty........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czego nie rozumiesz? Zanim pojawił się porter mieszano różne piwa, mieszano też piwo mild ale (czyli świeże, młode, delikatne) z old ale (to samo piwo, które było już po okresie leżakowania w beczce, więc zrobiło się stare, dojrzałe, agresywne-głównie kwaskowate) i otrzymywano coś-oczywiśie w różnych proporcjach, co jeszcze się porterem nie nazywało, ale szło w tym kierunku. Później wykształcił się mild porter i stale porter (czyli beczkowy) i mieszanka ta została nazwana entire butt, czyli z całej beczki, w książkach z lat 1806-1846 piszą:

The flavour of the draught porter in London is almost universally obtained by compounding two kinds, the due admixture of which is palatable, though neither are good alone. One is mild, and the other stale"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1GB, o jeju, dużo. Są tam polskie piwa z lat 60~70 ewentualnie 80tych, takie z beczek lane, można było je w kankach na rowerze przewozić, nie kapało itp. Nie otwierałem linków, na telefonie to słabo widać. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie się udało, nie jest to poukładane, ale da się dorozumieć, wyrzuciłem kwestie niepotrzebne, skupiłem się na najważniejszych pozycjach.

 

Miłej lektury i warzenia życzę

 

http://chomikuj.pl/bogumil_r/Dokumenty/beer/beer2'>http://chomikuj.pl/bogumil_r/Dokumenty/beer/beer2

 

a reszta tutaj:

 

http://chomikuj.pl/bogumil_r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co przeglądnąłem pobieżnie "Nowego Piwowara..." Sroczyńskiego do piw angielskich stosowano śladowe ilości miodu. Wydaje mi się, że w niektórych mogłeś przedobrzyć, jeśli wzorowałeś się na angielskich wzorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A ja sporządzę taką recenzję "na żywo" w trakcie degustacji ;)

Faktycznie, przy otwieraniu słychać wyraźne syknięcie, obawiałem się trochę nadmiernego spienienia, ale nic takiego się nie stało. Po przelaniu tworzy się piękna, gęsta czapa z piany, która jednak śmiesznie strzela i dość szybko redukuje się do obrączki. Piwo jest całkiem solidnie wysycone. W aromacie dominuje miód oraz delikatne zapachy kwiatowo-owocowe (coś jak wąchanie miodu spadziowego). W smaku jest dość ciekawie, chociaż nie do końca jestem pewien, czy tego typu zestawienie mi odpowiada. Jest to chyba pierwsze piwo z którym się spotkałem, w którym dominuje dość istotny posmak kwaskowy i to on właśnie pozostawia najdłuższe odczucia. Ciekawa rzecz, zważywszy, że ostatnio to właśnie piwa kwaskowe zaczynają być tym, czym jeszcze kilka lat temu były piwa mocno chmielone. Od razu nadmienię, że nie jest to żadna wada ani tym bardziej powód, żeby piwo traktować jako niedobre - wręcz przeciwnie, daje to bardzo ciekawe odczucia. Może się mylę, ale mam wrażenie, że kwaskowość ta pochodzi od miodu? Jeżeli chodzi o etykietę, to jest ciekawa, trochę szkoda, że główna etykieta jest mniejsza rozmiarowo od kontretykiety z informacjami, trafiła mi się poza tym butelka po amberowym koźlaku z drukiem bezpośrednio na szkle co wprowadza lekki chaos w odbiorze - aczkolwiek myślenie nad tym, czym są tytułowe śmarakuki, potrafi pochłonąć cały czas przeznaczony na degustację :) Podsumowując, piwo jest bardzo ciekawe i na pewno warte spróbowania, chociaż muszę stwierdzić, że podeszło mi troszkę mniej niż O! Belg A, którą próbowałem jako pierwszą. Możliwe jednak, że jeszcze nie dorosłem. Inna sprawa, że czuję się naprawdę pozytywnie mając świadomość, że próbuję piwa wykonywanego na podstawie wiekowych receptur (i to nie jest w tym wypadku marne hasło reklamowe koncerniaków) - za co dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.