Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'fermentacja' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Kategorie

  • Piwowarstwo domowe
  • Piwowarstwo rzemieślnicze
  • Konkursy piwowarskie
  • Wydarzenia
  • Artykuły, ciekawe linki

Forum

  • Piwowarstwo amatorskie
    • Piaskownica piwowarska
    • Wsparcie piwowarskie
    • Artykuły i opracowania
    • Receptury
    • Surowce
    • Sprzęt
    • Zapiski piwowarów domowych
    • Degustacje piw domowych
    • Imprezy, spotkania i konkursy
    • Wydawnictwo piwo.org
    • Sklepy dla piwowarów domowych
    • Kupię, sprzedam, odstąpię, praca
    • Piwowarskie wieści
  • Piwowarstwo rzemieślnicze
    • Polskie browary rzemieślnicze
    • Wyposażenie, surowce, formalności
  • Tłumaczenia i większe opracowania
    • BJCP 2008 PL
    • BJCP 2015 PL
    • Charakterystyka szczepów drożdży
    • Charakterystyka odmian chmielu
    • Charakterystyka słodów
    • Inne surowce dodawane do piwa
  • Przy kuflu własnego piwa
    • Poznajmy się :)
    • Konferencje piwowarskie
    • Domowe specjały
    • Fotografia
    • Komputery, Internet
    • Hyde Park
    • Konkursy i promocje
    • Nie w temacie
  • Techniczne
    • www.piwo.org
    • Nowe kategorie

Blogi

  • Blog elroya
  • Mini homebrowar pmlodego
  • AfghanBlog
  • guma77
  • Sprzęt piwowarski w wykonaniu Bromanii
  • andrzejowy blog
  • amap
  • Podcast o piwie
  • MakaronBlog
  • coelian_Blog
  • Zborek Naturalnie
  • WiHuRoWy Blog
  • Blog Piwnica
  • lkulosBlog
  • Lusterko87Blog
  • Blog Żółtego Lisa
  • Z Piwem przez Świat
  • Habrew - minibrowar domowy
  • Paweł G.Blog
  • JędruśBlog
  • Słupski Jawor
  • Blog BKPP Nonic
  • Czesław Warzy!
  • yox
  • ŁukaszBe Blog
  • cambrier
  • twisted brewery
  • Browar Red Panda
  • Browarro
  • Beerofil.pl
  • Browar Teziniok
  • siwiutkiBrewBlog
  • Browar Domowy Trzy Smoki
  • Browar Domowy Teddy Beer
  • Browar Świdwin
  • Browar Herbowe
  • overstackBlog
  • Michał ZubaBlog
  • Browar KrotoMłyński
  • Drożdż
  • BromosBlog
  • Blog prawdziwego piwosza
  • radoslavBlog
  • KubaMikBlog
  • xshysBlog
  • piff_paff_Blog
  • szwagry_warzone pod Żywcem
  • Celebost Iaunengar
  • Hedgie Browar Domowy
  • Pshemek1983Blog
  • blog.wesoly.com
  • Browar Łochowo
  • Tomek na nowym polu wyzwań.
  • Piwne ciekawostki
  • Piwo blog
  • Ważę słowa o warzeniu
  • kosz

Categories

  • Browary tradycyjne
  • Browary pół/automatyczne
  • Browary typu RIMS/HERMS
  • Browary recyrkulacyjne (GF, Coobra itp)

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Imię


Komunikator


Strona www


Skype


Nazwa browaru


Rok założenia


Liczba warek


Miasto

  1. Witajcie. Mam nietypowy problem. Jak wytłumaczyć koledze z którym warzę, że 5 dni na cichej (AIPA, 13Blg) to nieco za mało? Zeszło do 3 - 3,5 Blg, bulga może co 20 min , więc granaty tutaj nie są silnym argumentem. Według wersji kolegi, butelkowanie miałoby być za dwa dni i w tej wersji nie dawalibyśmy nic do refermentacji, coś by jeszcze z tego drożdżaki wyżarły, myślę, że wystarczajaco. Chmielenie na aromat: będzie herbatka przy rozlewie (jeśli ta zmienna ma jakieś znaczenie...) Mimo wszystko wydaje mi się, że coś jest nie tak. Dlatego pytam się bardziej zaprawionych w boju. Jakich innych argumentów mogę użyć (prócz niebezpieczeństwa wybuchu) do dowiedzenia, że 5 dni na cichej to słaby pomysł? A może nie jest to słaby pomysł?
  2. Mam następujący problem. Mam 4 warki na burzliwej, w różnym stopniu zaawansowania, na różnych drożdżach. Utrzymuję w pokoju, w temp. 16-19* - zakręcone ogrzewanie, lekkie rozszczelnianie okna. Wyjechałem na święta, wracam - temp. w pomieszczeniu 8 stopni. Co ciekawe, porter na US-05, nastawiony 22.12 - wesoło bulka, pozostałe też utrzymują ciśnienie w fermentatorze, choć nie bulkają. W jakiej temperaturze, w powyższej sytuacji, utrzymywać teraz warki? Czy pierwotne 16-19, czy też niższe, np. okolice 14-15? Czy zamieszać energiczne fermentatorami, aby podnieść opadłe przez temperaturę drożdże? Albo zamieszać po otwarciu chochlą, czy mieszanie jest zbędne? Dzięki za pomoc.
  3. Witam, mam mocnego dolniaka 12 dzień na fermentacji w ok. 9-11°C. Czy przy obecnych temperaturach na zewnątrz (-3 do +5°C) jest sens wystawiać na balkon na cichą? Czy lepiej zostawić w tych 10°C? Może wystawić i owinąć kocem/karmiatą? Pozdrawiam, Lucjan
  4. Mam problem z fermentacją pilsa, do którego użyłem drożdży z gęstwy. Drożdże po mojej pierwszej warce zostały zamknięte w słoiku i czekały około 2 miesiące w lodówce, po wyjęciu ich wyraźnie się ożywiły i szybko same wymieszały się z wyklarowanym piwem, którego trochę zostało w słoiku. Na powierzchni widać było jasne skupiska żwawych drożdżaków. Przed zadaniem ich wymieszałem wierzchnią warstwę ze słoika z wystudzoną brzeczką i po około godzinie dodałem do wystudzonej brzeczki w fermentorze. Zaniepokojony brakiem wyraźnych oznak fermentacji (bulkaniem) otworzyłem pokrywę i zobaczyłem około centymetrową warstwę piany z drożdżami oblepionymi do ścianek. Wskazuje to, że fermentacja ruszyła jednak byłaby tak słaba, żeby ani razu dwutlenek węgla nie wydostał się przez rurkę? Dodam, że są to drożdże dolnej fermentacji a temperatura w fermentorze to 14 C. Przy pierwszym użyciu drozdże spisały się dobrze, normalnie przebiegła fermentacja. Czy teraz powinienem się niepokoić cz wystarczy mierzyć spokojnie poziom blg?
  5. Witam. Robię właśnie drugą partię z Brewkita. Jest to Gozdawa pszeniczne. Problem polega na tym że już 10 dzień bulga mi w rurce fermentacyjnej. Czy zrobiłem coś źle ? czy to może być infekcja ? Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam
  6. Na dole West Yorkshire, u góry BrewLab Devon, z tej samej warki 40l :o

    © pavulonek

  7. Cześć wszystkim. Proszę mnie nie karcić jeśli popełnię jakieś błędy, ale proszę o wyrozumiałosć W środę warzyłem pierwsze piwko ze słodów, tego samego dnia około godziny 23:00 zadałem zrehydratyzowane drożdże - Safale S04. W czwartek wszystko ślicznie ruszyło (temperatura wzrosła, kożuszek na 1 cm i obfite "bulbulbul" z rurki). Niestety przed chwilą byłem sprawdzić jak tam drożdże pracują, a tutaj piany zero i brak oznak działania drożdzy, ale sprawdziłem Blg i spadło z 13 do 6, więc już sporo odfermentowało, ale boję się tego, że piwko trąci nieprzyjemnym zapaszkiem drożdżowo-kwasowym (zapach kwasu porównabym do tego z beczki z kiszoną kapustą) Drożdzę - no wiadomo skąd, ale ten kwach? W dodatku gulnąłem sobie z probówki po sprawdzeniu Blg i smak jest lekko szczypiący w język. Bo po kożuszku chyba nie widać, żeby była infekcja: [foto]
  8. Szanowna Brać Piwowarska, po przeczytaniu wielu stron porad i informacji nadszedł czas na pierwszą warkę :-) Postanowiłem pójść na całość i zrobić piwo w stylu Pils. jednak jako, że to moję pierwsze warzenie mam kilka wątpliwośći czy wszystko zrobiłem ok... Piwo zrobione z 4kg słodu pilzneńskiego i 0,5kg słodu monachijskiego II (chciałem lekko ciemniejszy kolor), do tego 20gr chmielu chinook oraz 50gr chmielu saaz, wszystko w granulacie. Proces zacierania 45min 63 C + 20min 72 C potem podgrzanie do 78 i filtracja. Wszystko do momentu warzenia szło pięknie, brzeczka wyszła bardzo klarowna o stężeniu 11 blg, uznałem, że wygotuje się trochę wody i będzie około 12-13 blg. 1. Wątpliwośći zaczęły się przy wzuceniu chmielu, używałem woreczka muślinowego, otóż piwo szybko zrobiło się mętne, porobiły się białe cząstki trwałe, które potem opadły jednak martwi mnie jego klarowność.. i tu pierwsze pytanie, czy ono się wyklaruje bez mchu lub innych substancji pomocniczych? 2. Druga sprawa, wygotowało się około 2 litry wody wyszło mi 19 litrów brzeczki jednak po zmierzeniu stężenia cukru wyszło 16blg, czy to w ogóle możliwe? dolałem z 0,5 litra przegotowanej wody dla pewności. Czy chmiel mógł zaburzyć gęstość brzeczki? Oczywiśćie próbki były wystudzone do temp. 20 C. 3. Trzecia sprawa, użyłem drożdży dolnej fermentacji Brewgo-01, obawiam się czy prawidłowo pracują. fermentacja zaczęła się po 20 godzinach i nie jest zbyt intensywna, piana ma około 2cm. przez pierwszy dzień piwo stało w temp 20 C, teraz jest w piwnicy gdzie jest 12-13 C. Czy ono tak ma pracować? Na razie "bulga" raz na 20 sekund. To chyba wszystko, bardzo mnie ciekawi efekt mojej pracy, jedna chyba nie wytrzymam i w międzyczasię zrobię następną warkę w stylu ale :-)
  9. Wczoraj warzyłem swoją pierwszą warkę (Pale Ale, z zacieraniem, z zestawu BA). Po chmieleniu wyszło mi 14 Blg podczas gdy na recepturze jest 11 Blg. Nie miałem zimnej czystej wody pod ręką (było po połnocy) więc wstawiłem na fermentowanie, ale chciałbym mimo to rozrzedzić brzeczkę. Pytania: - czy rozcienczani po rozpoczęciu fermentacji burzliwej ma sens? Jeśli tak, to czy powinienem rozcienczyć ilością wody jaką dodałbym przed fermentacją? - czy może poczekać tydzień gdy będę przelewał na cichą i wtedy dolać wody? - jaki takie "późne rozcienczanie" może być wpływ na jakość piwa? Trochę boję się zakażenia, więc wolałbym to zrobić od razu przy przelewaniu na cichą, ale to może być trochę za późno. Pozdrawiam, Jakub
  10. Witam wszystkich serdecznie. Mam problem z moim AIPA. Po 12 dniach przestało fermentować, nie widzę żadnego ruchu w rurce. Zlałem piwo na cichą, ponieważ podejrzewałem nieszczelność fermentora. Jednak nic się nie zmieniło. Gdy po zlaniu otworzyłem wiadro zobaczyłem klarujące się piwo, już ładnie wygląda. Piwa jest 30l i fermentowało w 42l (coś koło tego) fermentorach z Twojbrowar.pl na US-05 Ekstrakt początkowy wyniósł 16 blg a piwo było zacierane na bardziej słodkie niż wytrawne Zastanawiam się co mogło spowodować to zatrzymanie fermentacji, czy to może być infekcja?? W smaku jest mocno alkoholowe ale nie czuć żadnych podejrzanych nut.
  11. Witam , nabyłem cukromierz Biowit w skali Blg. nazywa się takze winomierz czy jest róznica w działaniu wino/piwo? Zmierzyłem swoją pierwszą brzeczke po trzech dniach fermentacji tym sprzętem i wskazał koniec fermentacji , czy nadszedł czas kapslowania czy zamieszac towar?
  12. Witam Uwarzyłem Grodziskie. Brzeczka startowa 7-8 BLG (zgodnie z recepturą) W piwnicy mam około 18 stopni C, więc uznałem, że drożdże fermint S-33 będą najlepsze do tego celu, Nie żebym był taki genialny i wiedział co jest najlepsze. Po prostu w opisie drożdży piwo grodziskie pojawiło się kilkukrotnie. Zadałem drożdże i ... następnego dnia spodziewałem się, że owszem będzie coś tam się działo ale bez przesady. Tym czasem rurka fermentacyjna furkotała (nie bulkała) bez przerwy i bardzo energicznie. Po 24 H zrobiła sie zupełna cisza. Sprawdziłem BLG 1-1,5 Zastanawiam się co się stało. Zakażenie? czy tak powinno być? czy to jest OK że drożdże tak szybko zeżarły cukier? czy to jest dobre dla piwa? Proszę o odpowiedź na powyższe bo nie wiem czy przelać już na cichą? czy czekać do 7 dni, czy w ogóle czekać? może nadaje się już do butelkowania i refermentacji? Pozdrawiam Kajtek 37 MB
  13. Hej, mam pytanie. Postawiłem swojego przyszłego Brown ale w domku na wsi, który jest nieogrzewany. Dziś mija 13 dzień fermentacji. Po gotowaniu miał zaledwie 10,5 blg czyli niewiele jak na ten typ piwa. Teraz po 13 dniach ma wciąż 5 blg. Jest to oczywiscie za dużo by go zlewać. Problem polega na tym że dom na wsi nie jest ogrzewany, przez co jak sprawdziłęm przed godziną jego aktualna temperatura to 9 C. Ma ono fermentować 18 dni, ale myśle że przy tej temperaturze drożdże nie przejedzą cukrów do stanu 1,5-2.5 blg w pozostałe 5 dni. Pozostawić go na dłużej? Z góry mówię, że nie mam opcji przewieźć fermentatora wraz zawartością do cieplejszego miejsca. Dzięki z góry za pomoc!
  14. Witam, Czy przy braku dekantacji na fermentację cichą należy odpowiednio skorygować czas fermentacji burzliwej (skrócić)? Zawsze jak trafiam na jakiś wątek o fermentacji burzliwej i cichej to już w drugim poście jest o zaletach i wadach przelewania piwa z burzliwej na cichą mimo, że temat był inny - to sobie darujmy, zajmijmy się czasem fermentacji! : D Pozdrawiam
  15. Cześć. Po pierwszych trzech warkach nie nadających się za bardzo do spożycia jestem gotowy do zadbania o temperaturę fermentacji. Chcę zrobić skrzynię fermentacyjną przedzieloną ścianą. W jednej części fermentator w drugiej, mniejszej miejsce na 3 - 4 butelki pet z lodem. W styropianowej ścianie działowej będą zamykane otwory i wentylator dla wymuszenia wymiany powietrza miedzy komorami. Skrzynia od zewnątrz będzie drewniana dalej folia NRC i 8 - 10 cm styropianu. Całość sterowana mikrokontrolerem i zasilana bateriami. W efekcie chcę osiągnąć w miarę kontrolowaną temperaturę w otoczeniu fermentatora czego nie można zapewnić po prostu obkładając butelkami fermentator. Projekt nie wydaje się skomplikowany a dodatkowo na zewnętrznym wyświetlaczu można zobrazować temperatury w poszczególnych komorach oraz sygnalizować konieczność wymiany pet np za pomocą diody. Z racji mojego śladowego doświadczenia w piwowarstwie domowym proszę kolegów o opinie na temat planowanego ustrojstwa. Może ktoś słyszał o podobnym projekcie?
  16. Panowie, moja uczelnia wymyśliła sobie, że na studiach magisterskich należy ponownie obowiązkowo przejść praktykę zawodową (może i dobrze). Jestem Wrocławianinem, a studiuje na technologii żywności, specjalizacji technologia przemysłów fermentacyjnych więc wszystko w granicach hobby i zainteresowań. Tutaj pytanie do Was, we Wrocławiu lub bliskich okolicach jest miejsce, gdzie można by takie odbyć? Proszę o pomysły, może Wy bardziej ode mnie jesteście w temacie. Akwawit przyjmuje na 5 roku. Spiż chyba w ogóle w tym roku zrezygnował (ale szczerze chyba bym nie chciał). Widawa? W zeszłym roku zostałem trochę zlekceważony, toteż odpada. Namysłów (uczelnia nie pokrywa kosztów podróży ani noclegu podczas praktyk, sam browar też nie).
  17. Uwarzyłem wczoraj 6 warkę. Jak dotąd bez większych porażek - żadna nie ma infekcji. Jednak mam problem z osiągnięciem satysfakcji w smaku. W warce drugiej (zacieranie na pół wytrawnie, słód pilzneński, 15blg, chmielenie marynka 60', lubelski 20', drożdze US-05, blg końcowe 2,5) coś poszło nie tak. 2 m-ce po zabutelkowaniu nadal utrzymuje się alkoholowy smak i aromat, czuć wyraźną gorycz alkoholową i taką nutę szampańską, smakiem nieco zbliżona do triple komesa. Temperatura otoczenia podczas fermentacji tego piwka to 20-220C. Nie pamiętam w jakiej temperaturze zadałem nawodnione drożdże, ale na pewno poniżej 300C. Burzliwa + cicha to w sumie około 3 tyg, nie pamiętam, która dłuższa była. Dziś otworzyłem 3 tygodniową warkę nr 4 (zacieranie na pół wytrawnie, slód pale ale + 0,3kg karmelowy 150, 12 blg, chmielenie polskimi chmielami (80% szyszka Sybilla, również na zimno), drożdże S-33, blg końcowe ok. 3-4). Temperatura fermentacji podobna. Tydzień temu piłem te piwko, nagazowanie dobre i dominujący aromat chmielu, smakowało bardzo. Dziś sięgnąłem po butelkę z źle zamkniętym kapslem - 0 gazu, 0 psyt, ale i 0 znamion infekcji. Aromat chmielu już słabo wyczuwalny, ale znów czuję te nuty alkoholowe, zwłaszcza po ogrzaniu. Ogólnie lubię czasem strzelić flaszkę, ale w piwie alkohol mnie odrzuca. Prócz tych 2 warek moja poprzednie piwka nie miały tego uczucia alkoholu (weizen WB-06, lekki lager BREWGO, polish pale ale NOTTINGHAM). Nie mam problemów z pianą, klarownością, tylko ten profil alkoholowy mnie męczy. Dodam jeszcze, że mam możliwość przechowywania piwa czy to podczas fermentacji, czy po zabutelkowaniu tylko w ww temperaturze. Zakładam na dzień dzisiejszy dwa błędy - zbyt wysoka temperatura zadania drożdży oraz zbyt wysoka temperatura otoczenia. Teraz fermentuje na burzliwej AIPA 14 blg na US-05 w temperaturze otoczenia 190C. Gar schłodziłem do 300C zaniosłem do piwnicy i przelałem wężykiem do fermentora, więc zakładam, że temperatura była dobre parę stopni niższą niż 30. Do tego natleniam około 10 minut bujając energicznie fermentorem i zadałem drożdże. Zaczęło bulkać po 4h. Teraz szaleje mocno. Zobaczymy jak profil smakowy w tym piwku. Proszę o jakieś sugestie co mogę poprawić.
  18. Właśnie uwarzyliśmy naszą trzecią warkę - Irish Red Ale. Po raz pierwszy nie jest to piwo oparte na słodach pszenicznych i z użyciem drożdży safale s-04. W dotychczasowych piwach mieliśmy bardzo ładną piankę na fermentacji burzliwej i nic niepokojącego się nie działo. W najnowszym piwku (fermentacja trwa od ok. 6 godzin) utworzył się dość gruby kożuch na powierzchni, który bardziej przypomina ciasto drożdżowe niż pianę - poniżej kilka zdjęć. Zastanawiam się czy z piwem wszystko ok? Czy nie doszło do jakiegoś zakażenia, może drożdże się słabo namnożyły? Martwi mnie też trochę kolor - przed gotowaniem piwo było bardziej czerwone, teraz jest znacznie ciemniejsze.
  19. Witam, Po 1 witam na forum. ucze sie robic piwa z kita, zrobilem juz draught, w piwnicy lezy lager, bede jeszcze robil scout'a. Mam tez puszke brewmastera pilsener. I tutaj moje pytanie, poniewaz wyczytalem, ze fermentuje w dolnej. Co sie stanie jak zrobie to w gornej? nie wyjdzie? mam opcje zrobienia fermentacji w piwnicy, jednak nie widzi mi sie noszenia 20l na 3 pietro . Pozdrawiam
  20. Przede wszytskim witam. Przechodząc do sedna: Kilka miesięcy temu robiłem Ale. Coś jednak nie wyszło ponieważ piwo się nie nagazowało. Podejrzewam kilka powodów ale są one teraz nieistotne. Czy skoro mam piwo w butelkach to mógłbym kupić drożdże, rozpuścić je w wodzie i dodać odrobinę (wraz z cukrem) do każdej butelki i na nowo zakapslować licząc na gaz?
  21. Witam, To mój pierwszy post na tym forum, więc od razu chciałbym się przywitać A teraz co mnie trapi. W poprzednią niedzielę, czyli 21 kwietnia, moje BPA zaczęło fermentację ( bulkanie ). Fermentuję drożdżami S-33. No i tak, Po ponad tygodniu bulkanie prawie ustało ( lecz nadal było ), z ciekawości wziąłem aerometr( zdezynfekowany ), sprawdziłem, BLG spadło do 3Blg. Po tym szczelnie wszystko pozamykałem i za jakiś czas bulkanie było lekko intensywniejsze ( krótsze odstępy pomiędzy bulkaniami i tak długimi ), no ale co tam. Za ok 3dni bulkanie ustało ( przez cały dzień nie bulkało ), postanowiłem zmierzyć Blg, wyszło 2. Postanowiłem, że jak przez 2 dni nie będzie bulkać to zlewam na cichą. I historia się powtórzyła, jakby znowu fermentacja przyspieszyła( ruszyła? ), bo b. rzadko bulka, ale dalej bulka ( przed drugim sprawdzeniem już nie bulkało cały dzień, tak jak napisałem ). No i takie moje zakłopotanie, czy to jest naturalne dla fermentacji tymi drożdżami? Muszę nadmienić, że to jest moja pierwsza warka ( ekstrakt + własnoręczne chmielenie ). aerometr wrzucam do zbiornika. Prosiłbym o jakieś wytłumaczenie tego ciekawego zjawiska. pozdrawiam
  22. Pytanie do osób, które używały drożdżaków Thames Valley 3 z BrewLabs: Jak szybko te drożdże fermentowały? Wczoraj rano zadałem jakieś 100ml świeżej, dwudniowej gęstwy na 20 litrów brzeczki 12,5 blg. Temperatura pomieszczenia to ok. 20 st. C, w nocy było 13-15st., bo zostawiłem uchylone okno. Zastanawiałem się, czy nie było drożdżom za zimno w nocy, więc dzisiaj po południu zajrzałem do fermentora, a tam zero piany... WTF?? Drożdże zdechły? Infekcja? Zmierzyłem gęstość i wyszło 5,5blg. Zapach ładny, w smaku też ok - wygląda na to, że wszystko w porządku, tylko bardzo szybko fermentują. Ciekawe czy się zatrzymają i powoli dojedzą resztę, czy wszamią wszystko sprintem i pojutrze będzie po fermentacji? To normalne, że zjadły 60% cukrów w niewiele ponad dobę? Jeśli ktoś używał tego szczepu, to niech się podzieli doświadczeniami, bo trochę się zacząłem martwić, czy wszystko z nimi w porządku... Dodam jeszcze, że po namnożeniu ze skosu i zrobieniu startera w pierwszej warce były dużo spokojniejsze (z 12 blg do 3blg w tydzień).
  23. Witam wszystkich piwowarów, warzę swoje pierwsze piwo i może troszkę panikuję, ale chciałbym podzielić się z Wami moimi obawami. Proszę o porady. Piwo warzę z brew-kita, na fermentacji burzliwej było 1,5 tygodnia, następnie przelałem na cichą i stoi już 2 tygodnie. I tu pojawia się problem: 1) - piwo przestało całkowicie fermentować (więc teoretycznie dobrze), ale nastąpiło dziwne zjawisko. Używam balonu i rurki fermentacyjnej, w której jest woda. Dzisiaj zauważyłem, że zamiast gaz z balona wypychać wodę to powietrze z zewnątrz ją wypycha, czyli powietrze dostaje się do balonu. Czy piwo może się od tego zepsuć? 2) - jak pisałem wyżej, na fermentacji cichej trzymam już je 2 tygodnie i sklarowało się tylko do połowy, a druga połowa dalej jest mętna. Co mam robić dalej - trzymać na cichej czy butelkować? Ile przeważnie trwa cicha? 3) - na powierzchni piwa pojawiły się małe białe kropki - czy to pozostałości po drożdżach, czy piwo zaczyna pleśnieć? Wcześniej tego nie było. Bardzo proszę o porady i podpowiedzi. Pozdrawiam
  24. Czołem! Kilkukrotnie na forum znalazłem, że najoptymalniej jest mieć w domu 3 fermentory. Tak zachodzę w głowę i trochę nie widzę uzasadnienia, ale pewnie gdzieś w rozumowaniu mam błąd: - w jednym fermentorze (z kranikiem i podpiętym filtratorem) robię filtrację zacieru. Brzeczkę przelewam do gara, po czym po zagotowaniu wlewam do drugiego fermentora z rurką na fermentację burzliwą - w czasie fermentacji burzliwej doprowadzam do czystości fermentor z kranikiem (odczepiam filtrator), dzięki czemu może mi on posłużyć na fermentację cichą. Piwo po cichej zamierzam zlewać wężykiem, a nie kranikiem. I teraz zastanawiam się - słyszałem, że w kraniku zbiera się najwięcej bakterii. Czy to jest jedyny powód, dla którego na fermentację cichą powinienem mieć trzeci fermentor - bez rurki i bez kranika? Jak się ma sprawa, gdybym chciał przeprowadzać równocześnie 2 fermentacje (tak jak widzę w podpisach szanownych forumowiczów). Czy jestem w stanie się zamknąć w 3 fermentorach (1 z kranikiem i odkręcanym filtratorem, 1 z rurką fermentacyjną na fermentację burzliwą i jeden bez otworów na cichą)? Z góry dzięki za pomoc w rozterkach
  25. Witam po raz pierwszy szlachetne grono! Po wielu miesiącach wreszcie zdecydowałem się na zakup sprzętu i spróbowanie sił w domowym wytwarzaniu ukochanego trunku Jako że moje doświadczenie jest zerowe to mam kilka pytań a zacznę od jednego (na które nie znalazłem nigdzie odpowiedzi). Mianowicie właśnie fermentuje moja pierwsza warka - piwo jasne domowe z WES. Zgodnie z instrukcją pucha ekstraktu do 12 litrów wody, drożdże Mauribrew Lager 497 w ilosci 11,5g. Startowe Blg 10,5 st. Wszystko ruszyło po mniej wiecej 12 godzinach, od poczatku utrzymuje temperaturę brzeczki 21-22 st.C (niższej nie jestem w stanie osiągnąć). W drugiej dobie fermentacji, wydaje sie prawidlowo przebiegajacej, brzeczka zaczela wydzielac silną woń alkoholu i chciałbym Was zapytać czy to normalne?? Z czasem zapach ten nieco zanika. Dodam, ze objawów zakażenia nie ma - aseptyka w zasadzie pewna. Pozdrawiam serdecznie i proszę o wyrozumiałość oraz rzeczowe odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.