Skocz do zawartości

Wojtas-ss

Members
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wojtas-ss

  1. 3# Witbier 24.07.2015
    zestaw z Homebrew.pl

     

    obliczone IBU: 24, Blg: 11
    ostatecznie: objętość 19l, Blg 2

     

    Skład:

    1. Zasyp:
      • Pilzneński 2kg
      • Pszeniczny 0,5kg
      • Pszenica 1kg
      • Płatki owsiane 0,4kg (nie było ich w zestawie)
    2. Chmiel:
      • Sybilla 25g
    3. Dodatki:
    • Kolendra 15g
    • Curacao 25g

     

    Zacieranie:

    1. Keikowanie -> 1kg pszenicy w 6l wody
    2. 14l wody, temperatura 64°C przez 80 min
    3. 20 min w temp 72°C - słody ciemne
    4. Wygrzew 78°C

    Filtracja + wysładzanie:

    Ok 15l wody o temp 78°C. Wysładzane do +/- 23 litrów.

    Chmielenie: (też wprowadziłem zmiany w stosunku do tego co proponowali w instrukcji warzenia)

              60’ -> Sybilla 20g

              30’ -> Sybilla 5g

     Dodatki:

    5' -> Kolendra i Curacao po 10g

    0' -> Kolendra 5g, Curacao 15g    

    Chłodzenie: w wannie

    Fermentacja:

              Drożdże: Safale S-33

    Refermentacja:

              90g sacharozy w 700ml wody

    Piwo fermentowało w zbyt wysokiej temperaturze bo temperatura otoczenia uciekała momentami do 22-23C. Odfermentowało do 2 Blg. Od samego początku fermentacji śmierdziało jajami. 3 tygodnie po zabutelkowaniu śmierdzi dużo mniej ale w dalszym ciągu czuć ten zapach. W smaku puste, aromat poza jajami nie istnieje a do tego praktycznie całkowity brak piany, ot taka żółta, jajeczna, gorzka gazowana woda. Zastanawiałem się czy go nie wylać ale postanowiłem zostawić w piwnicy może jeszcze coś z tego będzie.



     

    post-9634-0-12988400-1442268761_thumb.jpg

  2. Bardziej chodziło mi (możliwe że się niejasno wyraziłem w pierwszym poście) o odniesienie do warunków i zacierania czy to prawdopodobne (jakieś podobne doświadczenia), że te drożdże nisko odfermentowały i czy jeśli Blg sie nie zmieni to czy można butelkować czy np jest to podejrzanie wysoki poziom i drożdże jednak postanowią dofermentować w butelkach więc np spróbować podnieść temperaturę i sprawdzić czy drożdże ruszą. Inna sprawa to to, że takie odpowiedzi jak Zgody raczej zniechęcają do pisania na forum. W piwowarstwie jestem zielony ale mam doświadczenie w innych dziedzinach i jeśli ktoś pyta mnie o moje doświadczenia to staram się pomóc bo to zwykle mało czasu zajmuje a korona z głowy nie spada. Takie jest moje zdanie na ten temat

  3. Uwarzyłem stouta, wyszło 14 Blg. Po 3 tygodniach fermentacji (bez cichej z przyczyn logistycznych) safale S-04 zeżarły do 4 Blg i zastanawiam się czy to już koniec i butelkować czy jeszcze poczekać. Piwo fermentowało w temp 15 C. Zacierałem na lenia w temperaturze +/-66C. Jutro zmierzę jeszcze raz Blg, myślicie, że jak będzie bez zmian to można butelkować? Z góry dzięki za odpowiedź. :D

  4. Nie mam doświadczenia praktycznie w ogóle ale chyba po 20' gotowania niewiele uzyska się chmielowego aromatu. Ja jak dałem na ostatnie 5' i nie uwzględniłem tego, że chłodząc w wannie nie zbiję tak szybko temperatury, uzyskałem raczej niski aromat. Też jestem ciekaw czy da się zrobić stout bez palonego jęczmienia.

  5. 2# Dry stout 10.04.2015

    zestaw z Homebrew.pl

     

    Skład:

    1. Zasyp:
      • Pale ale 3kg
      • Monachijski II 1kg
      • Płatki jęczmienne 0,4kg (nie było ich w zestawie, moja własna inwencja)
      • Czekoladowy 0,25kg
      • Jęczmień palony 0,25kg
    2. Chmiel:
      • Marynka 20g
      • Magnum 20g

    Zacieranie:

    1. 15l wody, temperatura 68°C przez 60 min – słody jasne (negatywna próba jodowa była już po ok 40 min ale zacierałem do pełnych 60 min)
    2. 15 min w temp 72°C - słody ciemne
    3. Wygrzew 76°C

    Filtracja + wysładzanie:

    Ok 14l wody o temp 78°C. Wysładzane do +/- 23 litrów.

    Chmielenie: (też wprowadziłem zmiany w stosunku do tego co proponowali w instrukcji warzenia)

                60’ -> Magnum 20g

                20’ -> Marynka 10g

                0’ -> Marynka 10g

    Chłodzenie: w wannie

    Fermentacja:

                Drożdże: Safale S-04

    Refermentacja:

                planuję dać 95g sacharozy w 700ml wody

     

    1. Wyszło 21l 15°Blg, rozcieńczone do 22,5l 14°Blg wodą mineralną butelkowaną. Blg wyszło wyższe wg mnie głównie przez dodatek płatków. W sumie mogłem rozcieńczyć jeszcze do tych 12 Blg ale nie rozcieńczyłem :P
    2. Chłodzenie w wannie poszło bardzo sprawnie, +/- 2h.
    3. Noc na start fermentacji w temp pokojowej 21-22°C potem piwnica -> temp otoczenia 15°C
    4. Fermentacja bez zlewania na cichą z braku możliwości powrotu do domu żeby na nią przelać (taki eksperyment i w sumie jedyna opcja żeby cokolwiek uwarzyć)
    5. W weekend majowy planuję butelkować czyli po 3 tygodniach fermentacji no chyba, że jeszcze nie będzie się nadawało.
       

    Jestem ciekawy co z tego wyjdzie :D

    *Brakuje części danych jak np Blg po wysładzaniu bo niestety kartka z ręcznymi notatkami została w domu ale przy okazji rozlewu do butelek je uzupełnię.

     

    post-9634-0-17874400-1430139031_thumb.jpg

    post-9634-0-52550300-1430139061_thumb.jpg

    post-9634-0-07550300-1430139097_thumb.jpg

    post-9634-0-14243400-1430139129_thumb.jpg

  6. Pisali że te informacje zostaną na pewno umieszczone. Od momentu kiedy pojawiły się zestawy surowców i tak jest progres bo na początku nie było w ogóle informacji co wchodzi w skład zestawu. Trzeba mieć nadzieję na zmianę albo pisać maile ;) Pytałem też o ewentualne poszerzenie asortymentu jeśli chodzi o chmiele i drożdże to odpowiedzieli, że planują ale raczej po wakacjach bo jednak na wakacje domowe warzenie trochę przymiera.

  7. Jutro oficjalna "premiera" mojego pierwszego piwa na spotkaniu rodzinnym. Dziś naklejanie etykiet no i oczywiście musiałem spróbować czy w ogóle warto się tym chwalić. Goryczka przyzwoita, piana również, dość długo się utrzymuje zanim zostanie biały kożuszek na powierzchni piwa. Nagazowanie udało się uzyskać dokładnie takie jak chciałem. Niestety drożdże dość mocno odfermentowały piwo i niezbyt czuć nuty słodowe, piwo jest wodniste (przynajmniej tak mi się zdaje). Dość sporo osadu jest na dnie ale jak się piwo leje ostrożnie do szkła to nawet przejawia już jakieś oznaki "klarowności". Ma ciekawy kolor :)

     

    Kilka fotek z etykietą projektu mojej kuzynki i piwem w szkle

    post-9634-0-68191000-1411734263_thumb.jpg

    post-9634-0-76911400-1411734278_thumb.jpg

  8. Podczas warzenia starałem się notować uwagi co do sprzętu i uwaga o chłodnicy też tam się znalazła choć chłodzenie w wannie zdało egzamin. Większy problem sprawiło mi zlewanie brzeczki znad osadu (ciut za krótki wężyk) dlatego dzisiaj kupiłem nowy sprzęt do mojego browaru. Taką śmieszną rurkę z pompką z biowinu do ściągania wina, mam nadzieję, że ułatwi mi to pracę.

     

    No i zdecydowałem, że kolejnym piwem będzie Dry Stout ;] teraz poszukuję fajnego zestawu surowców

  9. Cześć wszystkim Koleżankom i Kolegom

     

    Właśnie zabutelkowałem swoją pierwszą warkę. Warzyłem od razu z zacieraniem, nie mam zielonego pojęcia co mi z tego wyszło ale nawet jak będzie niedobre to i tak dało mi to już tyle satysfakcji, że uważam, że było warto :D teraz zastanawiam się jakie uwarzyć kolejne :)

     

    A oto krótki opis tego co popełniłem

     

    1# 25.08.2014

     

    Pale Ale 12° Blg – zestaw z CP

     

    Skład:

    1. Słody:
      • Pilzneński 2,5kg
         
      • Monachijski 1,3kg
         
      • Karmelowy 0,2kg

    [*]Chmiel:

    • Marynka 35g
       
    • Lubelski 40g

    Zacieranie:

    12l wody, temperatura 68°C przez 80 min (do negatywnej próby jodowej)

    Filtracja + wysładzanie:

    Ok 13l wody o temp 78°C. Wysładzałem aż wysłodziny miały +/- 2°Blg. Do brzeczki dolałem jeszcze 2 litry wody które zostały z tej objętości przygotowanej do wysładzania. Po wysładzaniu wyszło ok 22,5l brzeczki o 10°Blg

    Chmielenie:

    Zmodyfikowałem chmielenie z instrukcji (35g Marynki gotować przez 60’ i 40g Lubelskiego przez 10’) bo wg Brewtargeta wyszłoby zbyt duże IBU a chciałem osiągnąć takie rzędu 36-38. Wymyśliłem więc i zrealizowałem coś takiego, nie mam pojęcia co z tego wyjdzie.

    60’ -> Marynka 25g

    20’ -> Marynka 5g + Lubelski 15g

    10’ -> Marynka 5g + Lubelski 25g

    Chłodzenie: w wannie

    Ilość brzeczki po chłodzeniu: +/- 20l, 13°Blg

    Fermentacja:

    Drożdże: Danstar-Nottingham

    Zrehydratyzowane i dodane w temperaturze 25°C

     

    OBSERWACJE:

    1. Fermentacja burzliwa ruszyła bardzo szybko, fermentor z leciutko niedomkniętym wiekiem stał w piwnicy w temperaturze 19°C
       
    2. 28.08.14 pierwszy raz zajrzałem do kubła i pobrałem próbkę do zmierzenia Blg. Wyszło 5°. Piana już w znacznej mierze opadła.
       
    3. 02.09.14 kolejny pomiar Blg – 2°, piany praktycznie całkowicie brak
       
    4. 03.09.14 pomiar Blg - 2°; zlałem na cichą, fermentor szczelnie zamknięty temperatura w piwnicy spadła do 18°C
       
    5. 06.09.14 zajrzałem do fermentora i zobaczyłem jakieś dwie pływające białe kulki. Przestraszyłem się, że może to zakażenie. Postanowiłem nie zaglądać przez kilka dni do fermentora i zobaczyć czy coś się zmieni.
       
    6. 08.09.14 wieczorem nie wytrzymałem i znów zajrzałem do fermentora żeby sprawdzić Blg (wyszło 2°) białych kulek już nie było a piwko wyglądało i pachniało elegancko. Jako, że zapowiadali dość chłodną noc +/- 11°C wyniosłem na noc fermentor na balkon.
       
    7. 09.09.14 Piwo zabutelkowane. Sporo się namęczyłem przy zlewaniu znad osadu do fermentora z kranikiem i musiałem zostawić trochę młodego piwa w nim bo wzburzył się osad i było totalnie mętne (stoi w lodówce i obserwuję jak się klaruje w zimnym środowisku). Do refermentacji użyłem 95g cukru rozpuszczonego w 700 ml wody. Kapslowałem kapslownicą Emily, poszło całkiem sprawnie.

    Flaszki stoją teraz w skrzynkach w temp pokojowej już 2 dzień, po jutrze wyniosę je do piwnicy i będę niecierpliwie oczekiwał na pierwszą degustację, Myślicie, że za 2 tygodnie można już próbować? A co do samego piwa i moich uwag, miałem cichą nadzieję, że odfermentuje nieco mniej.

  10. Nawet nie wiedziałem o tym, że są takie depozyty. Jeśli to co stworzyłem będzie zdatne do picia to na pewno się podzielę i z chęcią wysłucham zdania innych na temat mojej pierwszej warki :) Miło, że i ktoś z Bydgoszczy się znalazł :D

  11. Cześć wszystkim Piwowarom

    Jestem Wojtek z Bydgoszczy aczkolwiek ostatnimi czasy bardziej z Poznania bo tam studiuję. Moją przygodę z piwem zacząłem już dawno temu ale od jakiegoś roku poznaję świat prawdziwych piw i różnorodność jego stylów. Od dłuższego czasu śledzę ten portal z uwagi na moje wzbierające zainteresowanie piwowarstwem domowym. W końcu jakieś 2 tygodnie temu zdecydowałem się i uwarzyłem pierwszą warkę (Pale Ale), która teraz klaruje się na cichej. Już nie mogę się doczekać kiedy będzie dobre do degustacji jednocześnie zastanawiam się jakie uwarzyć kolejne.

     

    Pozdrowienia z grodu nad Brdą ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.