jarkof

Ja tam piję tylko dwa razy w roku. Pierwszy na Święta , a drugi, jak się okazja nadaży.:beer:

Dzięki kopyr teraz już nie zbłądzę. Wymyśliłem sobie że wezmę na drogę kilka butelek GŻ bo niestety nie mam jeszcze swoich. I w trakcie jazdy będę czytał ten adres na bieżąco:) i podpowiadał kierowcy. A jak mnie się będą już literki zlewały , to poprostu wymienię butelkę na nową. I od początku.:D Aż na miejsce.

OK. Dziś zaklepane, wyjazd w sobotę. Czy ktoś może podać jakiś namiar na wpis do GPS-a. W Żywcu byłem ostatnio jak uczęcszczałem do podstawówki.

Tak, tak, wszysko czytam i tylko czytam, narazie. Dlatego moja obawa. Plany mam niewyobrażalne. Ale od czegoś muszę rozpocząć tę przygodę.

Tak zrobię raczej. Tylko czy kogoś spotkam z Was piwowarów to inna inszość. Pozdrawiam.

No raczej tak. Ale tak mam już chyba z 15 lat. Inną też jeszcze mam od 9.00 - 19.00 w tygodniu a w soboty do 15.00 jak pisałeś, ale tę mam wolną z drugiej usługi. Zajętą mam co drugą, ale można zamieniać. Czyli zabieram kumpla z żoną i do Żywca. Mam nadzieję że nie będę prowadził.

Nie, mam pracę od 4.00-7.00 Czyli warto ?

Właśnie u siebie, tylko o 7.00 rano jestem a raczej byłbym już po racy. Myślisz że już nie warto ? Około 9.00 byłbym w Żywcu. Nie byłem na takie imprezie i nie wiem jak jest.

Praca. Ale może w sobotę po pracy.

Oj chętnie bym się wybrał. Zapewne jest tam super. Jeszcze nie byłem na takiej imprezie, a tak blisko mam.

Witam i ja.

BRAWO, BRAWO, GRATULACJE !

Dzięki wszystkim za powitania. Dori, dzięki za temat. Tylko im więcej czytam to odnoszę wrażenie że mniej wiem. Coś te wiadomości mi się mieszają. Ale chyba damy radę. Zico, Kto to wie co będzie ? Ale takie zimne piwko aż się prosi o swojską wędlinkę i odwrotnie.

Apetyczny wygląd.

Tak się naczytałem o szukajkach i czytaniu że wolę się nie wychylać.