Cześć,
Przymierzam się do zakupu pierwszego w życiu brewkita.
Zauważyłem że, generalnie, do wyboru są dwa typy:
1,5 kg do którego trzeba dokupić ekstrakt słodowy lub mix w stylu "BA brew-kit PLUS"
3 kg "wszystko w jednym", potrzebna tylko odrobina cukru do nagazowania
Zastanawiałem się nad 3-kilowym St. Peters Ruby Red Ale - dla mnie, laika, opcja "dla opornych" wydaje się atrakcyjniejsza. Pytanie tylko: jak to wpływa na smak? Czy 1,5 kg z dokupionym osobno ekstraktem słodowym - czy to w proszku, czy w syropie - będzie zwykle smaczniejsze od zestawu "wszystko w jednym"? Mój kolega np. popełnił błąd używając do swojego pierwszego warzenia zwykłego cukru, przez co wyszło mu piwo zalatujące bimbrem...
Dzięki !