Skocz do zawartości

pachura

Members
  • Postów

    80
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pachura

  1. Cześć, Zamierzam fermentować piwo przez 3 tygodnie, potem bez zlewania na cichą dorzucić chmielową pigułę (pluga - np. takiego) i potrzymać jeszcze z tydzień w tym samym fermentorze. Czy ma to sens? Obawiam się że chmiel utonie w gęstwie na dnie nie oddawszy swoich aromatów... a może lepiej użyć granulatu? Dzięki !
  2. Dzięki. A czy są jakieś poważne negatywne następstwa dodania za dużej ilości drożdży, np. jednej saszetki za dużo? Jak skończy się cukier to chyba i tak opadną na dół?
  3. Cześć, Na drożdżach Safale S-04 Fermentisa jest napisane że cała zawartość saszetki (11.5g) jest przeznaczona na 20-30 litrów piwa. Ale czy to nie powinno zależeć od gęstości brzeczki? Na chłopski rozum, do przefermentowania jakiegoś cienkusza 10.5 Blg potrzeba chyba mniej drożdży niż do russian imperial stouta 20 Blg? No chyba że drożdże po zadaniu zaczynają się namnażać i i tak przerobią cały dostępny cukier? Dzięki !
  4. OK, czyli trzeba najpierw policzyć ile jest cukru w ekstrakcie słodowym, z tego da się obliczyć gęstość, a z gęstości - alkohol. Dzięki, będę drążył !
  5. Cześć, Czy taką przykładową pigułę: http://www.piwopiweczko.pl/Fuggles-Typ100-do-chmielenia-na-zimno-pigula-plug-141-g-1-szt-,571.html ...wystarczy wrzucić na cichą fermentację i tyle? Czy raczej należy ją umieścić w woreczku i ściśle kontrolować ile się "moczy" żeby nie przechmielić? Dzięki!
  6. No właśnie - jak to wyliczyłeś? BeerSmithem? Czy cytujesz jakiś gotowy przepis? W ostateczności mogę wrzucić odkażony ballingometr do fermentora, dolewać ekstraktu, mieszać i sprawdzać jak się zmienia odczyt
  7. Kurczę, kiedyś próbowałem - chyba BeerSmitha właśnie - i był strasznie skomplikowany, mnóstwo parametrów do wprowadzenia... Ale tak w ogólności, jak uważasz - czy podwojenie ilości ekstraktu może mniej-więcej dać podwojenie ilości alkoholu? OK, ale czy wówczas powinno się dać tych drożdży więcej (bo jest więcej cukrów do przetworzenia) czy tyle samo (bo jest taka sama objętość brzeczki, a drożdże się same namnożą i przerobią co trza)? OK, a jeśli nie po kosztach to które drożdże nadałyby się najlepiej do imperialnego stouta? Nie za bardzo jeszcze ogarniam temat dochmielania. Czy Fuggle(s) w granulacie na cichą fermentację byłby w tym przypadku OK? A może po prostu zrobić 20l zamiast 23l - piwo powinno wyjść bardziej gorzkie... Dzięki !
  8. Cześć, Załóżmy że mam sobie brewkit Muntons Imperial Stout 3kg, który przefermentowany ściśle według instrukcji daje 23 litry piwa o zawartości alkoholu 4.5%. Jako że na prawdziwego imperial stouta to zdecydowanie za mało, chciałbym zagęścić ("dosłodzić") brzeczkę tak żeby na koniec dostać piwo w okolicach 7-10% alkoholu. Rozumiem że zmniejszenie ilości wody może dać piwo zbyt gorzkie (bo chmiel jest obliczony na te 23 litry), więc lepiej dorzucić tam ekstraktu niechmielonego (np. ciemnego WES-a w syropie) - przy zachowaniu tej samej docelowej objętości. No i teraz pytanie: jak wyliczyć o ile zwiększy się Blg brzeczki nastawnej po dorzuceniu - dajmy na to - 1 kg dodatkowego ekstraktu? Czy można naiwnie kombinować że skoro 3-kilogramowy brewkit daje 4.5% alkoholu, to żeby otrzymać dziewięć procent trzeba dorzucić drugie 3kg ekstraktu niechmielonego? I drugie pytanie - czy w takim przypadku należałoby również podwoić ilość drożdży? Dzięki !
  9. Cześć, Brewkit. Zastanawiam się nad przeprowadzeniem całego procesu z użyciem pojedyncznego fermentora z kranikiem: 1. Tydzień fermentacji burzliwej, 2. Trzy tygodnie fermentacji cichej w tym samym fermentorze nad osadem drożdzowym, bez zlewania, 3. Nasypać po łyżeczce cukru do każdej butelki i napełnić je z kranika (jest reduktor osadów). Pytanie: czy widzicie jakieś oczywiste wady takiego rozwiązania? Bo z zalet to oczywiście: mniej roboty z myciem, mniejsza szansa na zakażenie brzeczki przy zlewaniu na cichą lub do butelkowania, wygodny dostęp do kranika do mierzenia Blg. Jeśli nikt nie będzie kołysał fermentorem i zastosuję reduktor osadów to chyba drożdże nie powinny się w nadmiarze dostać do butelek? Jak to jest z krystalicznym cukrem na refermentację w butelkach - rozpuści się sam czy trzeba intensywnie potrząsać butelkami po zakapslowaniu? Dzięki !
  10. 1. Jestem trochę skołowany jeśli chodzi o 2 ostatnie posty... Czy szanowni koledzy piszą o tym żeby część brewkita (który jest nachmielonym ekstraktem słodowym, prawda?) zastąpić własnym, innym ekstraktem? Czy też żeby własnego ekstraktu użyć jako paliwa dla drożdży? (tego WES-a np.?) 2. Czy sens ma użycie mniejszej ilości wody niż zaleca producent brewkita? Czy otrzyma się wtedy piwo mocniejsze, bardziej esencjonalne, czy też wyjdzie po prostu za gorzkie i nie nadające się do picia?
  11. szkoda kasy bo nie poczujesz różnicy. Użyj cukru. Dlatego umieściłem to w sekcji "niewiele zmieni jeśli..."
  12. Cześć, To że piwo warzone z procesem zacierania przewyższa takie z brewkita/ekstraktów jest rzeczą wiadomą. Ciekawi mnie natomiast jak postępować w sytuacji gdy kupiło się już / dostało w prezencie brewkit - - co robić by wynikowe piwo było jak najsmaczniejsze? Z tego co rozumiem: - jako paliwa dla drożdży nie używać cukru ale ekstraktu słodowego - zastąpić brewkitowe drożdże kupionymi osobno, markowymi - dbać o stabilną temperaturę w trakcie fermentacji (< 20 C dla ejli) - dochmielić piwo na zimno (z tego co widzę, najczęściej proponowany jest granulat Fuggles). Nie wszystkie style nadają się do nachmielania - głównie IPA, AIPA, amber ale, bitter - po zabutelkowaniu i nagazowaniu dać piwu czas na dojrzenie, min. 3 tygodnie w chłodzie - nie zaszkodzi przeprowadzić rehydratacji drożdży Natomiast niewiele zmieni jeśli: - zamiast kranówy użyjemy wody mineralnej - do refermentacji w butelkach zamiast cukru użyjemy ekstraktu słodowego - przelejemy piwo na fermentację cichą (może to nieco poprawić klarowność, ale niewiele - w przypadku brewkitów - wpłynie na smak/aromat) Jeśli macie dodatkowe sugestie, lub napisałem powyżej jakąś bzdurę, zapraszam do pisania! Dzięki!
  13. Od ilu mniej-więcej procent? Czy 6% to już mocne piwo?
  14. Hmmm, ale przecież płuczę wrzątkiem a nie wodą prosto z kranu? 100 C powinno chyba trochę florę przetrzebić? OK, dzięki za odpowiedzi. Bez płukania = mniej roboty dla mnie!
  15. Cześć, Przekonałem się że butelkowanie 23 l piwa w butelki 0.33 l to niestety trochę roboty Stąd pytanie - czy jeśli zdezynfekuję butelki zanurzając je w Oxi i potem odciekną sobie na stojaku, to czy muszę je jeszcze dodatkowo spłukiwać? Czy resztki niespłukanego Oxi wpłyną jakoś na smak piwa, zakłócą pracę drożdży na refermentacji albo będą niezdrowe dla pijących? Sam zrobiłem eksperyment - 1/3 butelek wyprażyłem w piekarniku, 1/3 dezynfekowałem Oxi i wypłukałem wrzątkiem, 1/3 nie wypłukałem, a jednej butelki w ogóle nie zdezynfekowałem tylko umyłem. Zobaczymy czy wyczuję jakąkolwiek różnicę... tak czy siak, jestem jednak ciekaw Waszego zdania / Waszych doświadczeń. Bo jeśli chodzi o dezynfekcję pirosiarczynem (którego nie używałem), to czytałem że niespłukany niestety wpływa na smak piwa wprowadzając nieciekawe nuty siarkowe. Dzięki!
  16. Cześć, Zabutelkowałem pierwszego brewkita dodając jasnego ekstraktu słodowego i aktualnie butelki stoją sobie 2 i pół doby refermentując (mam nadzieję ) w temperaturze pokojowej. Z zewnątrz nie widać żeby cokolwiek się działo w butelkach. Pytanie: ile średnio trwa taka refermentacja? Innymi słowy, po ilu dniach znosić na dojrzewanie do piwnicy? W jednej instrukcji piszą że 2 dni, w innej że 7... (Z drugiej strony, w piwnicy mam ok. 17-18 C, więc tam chyba też by sobie dofermentowało jeśli trzeba...) Dzięki !
  17. OK, dzieki - zatem 18 stopni przez cicha i burzliwa. Niestety, nie mam chlodniejszego miejsca w domu, wiec w tej samej temperaturze bedzie musialo piwo dojrzewac...
  18. Cześć, Mam w piwnicy około 18 C i zamierzam trzymać tam fermentor przez burzliwą oraz cichą fermentację. Jednakże gdzieś wyczytałem że dobrą praktyką jest - tuż po zadaniu drożdży - potrzymanie fermentora w cieple aż nie wystartuje burzliwa fermentacja, czyli kilka-kilkanaście godzin. Czy ma to sens? Powinienem potrzymać fermentor przez noc w mieszkaniu (mam ok. 23 C) czy od razu znosić go do piwnicy? Dzięki! PS. Piwo to Koźlak 6% 13,5°Blg na drozdżach S-04.
  19. OK, w takim razie zalecane 80g cukru przelicza sie na 145g ekstraktu, ktoremu juz znacznie blizej do 200g. Dzieki!
  20. Cześć, Jutro butelkuję swój pierwszy brewkit - St Peters Ruby Red Ale (na ratebeer piszą że jest to bitter). Jako że do nagazowania kupiłem już paczuszkę 200g jasnego ekstraktu słodowego w proszku z Browamatora, zamierzam go wykorzystać - przy następnych razach będę już raczej używał cukru. Jedno mnie tylko dziwi. Otóż w instrukcji dołączonej do ekstraktu piszą że 200g jest zwykle odpowiednie do nagazowania 20 litrów piwa. Natomiast w instrukcji do brewkita piszą żeby sypać pół łyżeczki cukru na pint, co w zaokrągleniu daje 80g. Skąd aż taka różnica - 80g cukru vs. 200g ekstraktu na 20 litrów młodego piwa? Czytałem że ekstrakt jest mniej efektywny, ale żeby aż tak? Chyba że ten styl piwny powinien być słabo nagazowany...? Dzięki!
  21. OK, skoro nie ma problemu z dekantacją na wrzątek to będzie łatwiej niż myślałem - dzięki!
  22. Cześć, Mam sobie 200g ekstraktu słodowego jasnego w proszku do refermentacji. Zastanawiam się teraz w jaki sposób wymieszać go z młodym piwem przez butelkowaniem... Wyobrażam sobie następujące opcje: 1. Rozpuszczam go w ciepłej wodzie na dnie drugiego fermentora (tego z kranikiem). Przelewam nań piwo z pierwszego fermentora, mieszam parę razy łyżką piwowarską, butelkuję. 2. W obawie przed infekcją rozpuszczam go we wrzątku na dnie drugiego fermentora - dalej to samo. 3. W obawie przed zabiciem części drożdży wysoką temperaturą, rozpuszczam go we wrzątku w osobnym naczyniu, schładzam poniżej 30 C, wlewam na dno drugiego fermentora - dalej to samo. Z góry dzięki !
  23. Cześć, Mam parę dużych butelek po belgijskich piwach (np. Leffe, 750ml) których z racji rozmiarów raczej nie będzie się dało zakapslować Gretą. Oryginalnie miały korek opleciony drutem (jak wina musujące). Pytanie: czy mogę ich użyć do własnego piwa, po zabutelkowaniu korkując? Czy CO2 wytwarzane w trakcie refermentacji nie wypchnie czasem korka? (Jeśli mogę - to jaki korek - syntetyczny, naturalny?) Dzięki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.