Skocz do zawartości

szejk

Members
  • Postów

    393
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Dzięki!
    szejk przyznał(a) reputację dla elroy w Nowa wersja piwo.org - sugestie, problemy, błędy   
    Tak, to już zlecone, bo to było realizowane na zamówienie. W nowym tygodniu powróci.
  2. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od waldy45 w F51 yeast for Grodziskie   
    I've made 2 beers using this yeast and the results were very good. Highly recommended yeast. You should make a starter because of the relatively small cell count in the vial.
  3. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla cml w ontap.pl - co na kranie   
    @@szejk, przetestuj czy to działa
  4. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla sebek w Browar Domowy Olfrygt   
    Mateusz, wtopa. Pakuj gary i zwijaj biznes.
  5. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla Łukasz w program BeerSmith - pomoc dla użytkowników   
    Ale Wy lenie jesteście. Nie można było sobie samemu wprowadzić? Zajęło mi to dokładnie 15 minut.
    http://www.piwo.org/files/file/85-s%C5%82ody-s%C5%82odowni-soufflet-dla-beersmith-2/
  6. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od NoToMasz w Browar Bad to the Bone   
    26.11 - zlane na cichą, w fermentorze 21 litrów. SG = 2,4 °Blg. Zebrałem 4 słoiki gęstwy, ale będzie ona wymagać przemycia przed użyciem.
    037jason.bsmx
    037 Jason Voorhees
    American IPA
     
    Parametry:
    Początkowe blg: 16.5* (OG 1.0663)
    Końcowe blg: 2.6* (FG 1.01)
    Alkohol objętościowo: 7.4%
    Objętość: 23l
    Czas gotowania: 60min

     
    Składniki / schemat chmielenia:
    10g Gypsum (Calcium Sulfate) - Zacieranie 95 minut
    5g Irish Moss - Gotowanie 10 minut
    5g Gelatin - Cicha 3 dni
    6kg Pale Malt (Weyermann) - Weyermann (6.5 EBC, 93.8%)
    0.3kg Munich I (Weyermann) - Weyermann (14 EBC, 4.7%)
    0.1kg Karmelowy 100-150 - Optima (135 EBC, 1.6%)
    100g Simcoe 11.4AA (36.4IBU) granulat - Gotowanie 10min
    100g Sticklebract 12.3AA (39.3IBU) granulat - Gotowanie 10min
    Wyeast Labs American Ale 1056 2015-09-23

     
    Zacieranie:
    białkowa (Infuzja 2min) 52°C 15min Dodano 20l wody 56°C
    maltozowa (Podgrzewanie 15min) 65°C 60min
    dekstrynująca (Podgrzewanie 10min) 72°C 10min
    mash out (Podgrzewanie 8min) 78°C 10min

     
    Notatki:
    Piwo, o ile wyjdzie, będzie polewane na imprezie sylwestrowej w Domu Piwa w Poznaniu
     
    Brzeczka przednia: 12,5 l, SG = 20,7 °Blg
    Do gotowania: 28 l, SG = 14,4 °Blg
     
    Wydajność zacierania: 81,7%
     
    Wyszło 21 l OG = 17,4 °Blg, rozcieńczone do 16 °Blg (+2 litry wody)
     
    Wydajność warzenia: 75,1%
     
    Zadany litrowy starter
     
    Wiadro przeniesione do piwnicy, temp. otoczenia 16 °C.
     
    Nie wykluczam dodatkowego chmielenia na zimno.

  7. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od sebek w Browar Bad to the Bone   
    17.11 - zlane na cichą, póki co refraktometr wskazuje 16 Brix, co po korekcie daje 5,3 °Blg. Piękny aromat czekolady, laktoza mocno wyczuwalna, a teraz dorzuciłem jeszcze 100 g płatków whisky.
    10.12 - zabutelkowane, wyszło 16 l. FG = 5,3 °Blg
    035eaterofhope.bsmx
    035 Eater of Hope
    Imperial Stout
     
    Parametry:
    Początkowe blg: 29.1* (OG 1.123)
    Końcowe blg: 2.6* (FG 1.01)
    Alkohol objętościowo: 14.8%
    Objętość: 17l
    Czas gotowania: 60min

     
    Składniki / schemat chmielenia:
    3.4kg Pilsen (BestMälz) - BestMälz (3 EBC, 36.2%)
    1.6kg Wiedeński - Optima (8.1 EBC, 17%)
    0.5kg Oats, Flaked - (2 EBC, 5.3%)
    0.4kg Barley, Flaked - (3.3 EBC, 4.3%)
    0.4kg Monachijski - Optima (14.3 EBC, 4.3%)
    0.4kg Rye, Flaked - (3.9 EBC, 4.3%)
    0.3kg Barwiący 350-450 (czekoladowy) - (370 EBC, 3.2%)
    0.25kg Jęczmień prażony - (1400 EBC, 2.7%)
    0.2kg Barwiący (palony) - (1450 EBC, 2.1%)
    0.2kg Czekoladowy ciemny 1200 - (1100 EBC, 2.1%)
    0.4kg Sugar, Table (Sucrose) - (2 EBC, 4.3%)
    0.75kg Milk Sugar (Lactose) - (0 EBC, 8%)
    0.2kg Sugar, Table (Sucrose) - (2 EBC, 2.1%)
    0.2kg Sugar, Table (Sucrose) - (2 EBC, 2.1%)
    0.2kg Sugar, Table (Sucrose) - (2 EBC, 2.1%)
    100g Hallertau Magnum 14AA (131.7IBU) granulat - Gotowanie 90min
    Danstar Nottingham - 2015-07-17

     
    Zacieranie:
    beta-glukanowa (Infuzja 2min) 48°C 20min Dodano 23l wody 52°C
    białkowa (Podgrzewanie 4min) 52°C 15min
    maltozowa (Podgrzewanie 15min) 67°C 60min
    dekstrynująca (Podgrzewanie 10min) 72°C 20min
    mash out (Podgrzewanie 10min) 78°C 10min

     
    Notatki:
    Wydajność zacierania: 80,5%
     
    Do gotowania poszły 22 l, SG = 21,4 °Blg
     
    Wyszło 17 l OG = 28,4 °Blg
     
    Wydajność warzenia: 75,7%
     
    Zadany 24h 1,3 l starter
     
    Wiadro wstawione do piwnicy, temp. otoczenia 15 °C. Na początek fermentacji dodam 0,6 kg cukru, po 200 g co 2 dni.

  8. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla wogosz w VII Poznański Konkurs Piw Domowych 21.11.2015   
    W imieniu Wielkopolskiego Oddziału Terenowego PSPD oraz swoim własnym, chciałbym po raz kolejny zaprosić piwowarów domowych do wzięcia udziału w VII Konkursie Piw Domowych w Poznaniu który odbędzie się w dniu 21 listopada 2015r. Tak jak w poprzednich latach  konkurs odbędzie się w ramach Targów Piwnych. Sędziów, którzy chcieliby wziąć udział w konkursie w Poznaniu, proszę o kontakt na PW. Od razu zaznaczam, że ponieważ nie pobieramy opłaty za zgłoszenie piwa do konkursu, nie możemy refundować sędziom kosztów dojazdu i pobytu w Poznaniu.

    Regulamin konkursu
    1. W VII Poznańskim Konkursie Piw Domowych udział mogą brać jedynie osoby pełnoletnie.

    2. W Konkursie ustalono trzy kategorie - Weizen 15A, Saison 16C, Russian Imperial Stout 13F (wg BJCP).

    3. Aby wziąć udział w Konkursie należy poprawnie wypełnić Formularz Zgłoszenia i załączyć go do zgłaszanego piwa. Do każdej kategorii należy wypełnić osobny Formularz.

    4. Termin dostarczenia piwa Organizatorom upływa z dniem 14 listopada 2015.

    5. Do konkursu należy dostarczyć piwo w butelkach o pojemności 0,5 litra w ilości 4 sztuki lub 0,33 litra w ilości 5 sztuk. Butelki nie mogą mieć trwale naklejonych etykiet, ani trwałych śladów np. powstałych w wyniku pakowania. Dopuszcza się etykiety zamocowane na butelce np. gumką - recepturką lub oznaczenie na kapslu.

    6. Uczestnicy konkursu mogą wystawić po jednym piwie z każdej kategorii.

    7. W przypadku zgłoszenia więcej niż 15 piw w danej kategorii, Organizator zastrzega sobie prawo do wstępnej eliminacji, której celem będzie wyłonienie nie więcej niż 15 piw. Do przeprowadzenia eliminacji, powołana zostanie odrębna komisja sędziowska, która będzie oceniać piwa w ustalonym terminie poprzedzającym Konkurs.

    8. Piwa Konkursowe oceniać będzie Komisja, skład której będzie ogłoszony zostanie przed rozpoczęciem konkursu. Decyzja Komisji i końcowa ocena jest ostateczna i niepodważalna.

    9. W wypadku dwóch (lub więcej) miejsc ex aequo - decydujący głos należy do Przewodniczącego Komisji.

    10. Piwa w Konkursie oceniane będą przez Jury anonimowo.

    11. Udział w Konkursie jest bezpłatny.

    12. Piwo na Konkurs należy nadesłać/dostarczyć pod adres:
    S.M.O.K.
    os. Przyjaźni 125 B
    61-686 Poznań
    Budynek Administracji PSM Winogrady
    z dopiskiem "KONKURS".
    kom.: 501 311 627

    13. Uczestnik konkursu w wypełnionym Formularzu oświadcza, że wyraża zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych oraz na ujawnienie i publikację receptury.

    14. W Formularzu Zgłoszenia należy bezwzględnie podać: datę warzenia warki, rodzaj użytego surowca: ziarno/ekstrakt oraz stężenie brzeczki nastawnej.

    15. Każdy piwowar, którego piwo weźmie udział w Konkursie, otrzyma metryczkę z oceną swojego piwa i ewentualnymi uwagami jurorów konkursu.

    16. Konkurs Piw Domowych przeprowadzony zostanie zgodnie z wytycznymi Komisji ds. Szkolenia i Certyfikacji Sędziów Konkursów Piwa PSPD zawartymi w „Przewodniku dla organizatorów konkursów piw domowych” oraz w „Zasadach dobrej praktyki dla konkursów piwa”.

    17. Organizatorzy konkursu zastrzegają sobie prawo do częściowej lub całkowitej zmiany powyższego regulaminu bez uprzedniego powiadomienia. 
  9. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla Nomad w [Docent] Festiwal Prawdziwego Piwa czyli craft na jarmarku   
    Juz po zdjeciach Docenta widać jak to wygląda. Kółko wzajemnej adoracji.. kliencie przyjdź i płać inaczej jesteś wieśniak i sluchasz disco polo. Otóż bylem dwa dni, na trzeci już nawet nie chciało mi się przychodzić. Ktoś zna stwierdzenie frontem do klienta? Podchodzę, zagaduje słyszę odpowiedzi na odwal się.. senior Kopyra i Docent chodzą wsrod stoisk jak pawie po wybiegu. To ja się pytam jak wy chcecie zbic frekwencję na tego typu imprezie? Fakt Łeba jest mega komercyjna ale srodowisko wcale się w moich oczach otworzyc na ludzi nie chciało. Lepiej ponarzekać na januszy z plaży. Najśmieszniejsze wspomnienie.. na stoisku PINTY żona prosi pana o witbiera.. pan mowi nie mamy... po czym wskazujemy mu viva la wita i nam ladnie nalewa ale karta zaplacic nie mozemy bo juz nabil na kase z gotówką cokolwiek to znaczy.. tyle w temacie. Do poprawki nie tylko ludzie w Łebie.
  10. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od Abelard Park w RIS prośba o konsultacje   
    Ja bym chmielił tylko na goryczkę, w okolice 90 - 100 IBU, ale niekoniecznie Marynką, lepiej Magnum. Możesz coś tam rzucić na smak, chociaż zanim piwo się ułoży to oprócz goryczki pewnie niewiele zostanie a na cichą wedle uznania i preferencji, co tam chcesz, chociaż tak jak wyżej - szkoda chmielu. Polecam drewno.
  11. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od dege w RIS 23blg ==>15blg   
    Wpisując Twój pomiar z refraktometru do kalkulatora w Beersmith wychodzi, że masz w tej chwili ok 9,5 °Blg i niecałe 8% alk.Pomiar spławikiem wydaje się być bardziej miarodajny, ale trzeba pamiętać, że alkohol wpływa na wyporność w przypadku spławika i na kąt załamania światła w przypadku refraktometru.
     
    Kalibrowałeś refraktometr? Mam tu na myśli zarówno skalowanie z użyciem wody destylowanej jak i obliczenie współczynnika korekcji odczytu ( http://cdn2.brewersfriend.com/wort_correction_factor_1.0.xls ).Jeśli nie to polecam, przyda się przy liczeniu odfermentowania.
  12. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla Viking Malt w Słód pszeniczny Strzegom do Weyermann'a   
    Witam,
    Dawno mnie nie było na forum, ale dyskusja zaciekawiła mnie więc pragnę wyjaśnić parę tematów, rozwiać niejasności i pokazać jak pracujemy.
     
    1. Zacznę od tematu najmniej związanego z piwowarstwem - naszego pochodzenia. Firma należy do Grupy DMG i jest w całości własnością zagraniczną. Osoby które ją tworzyły od początku są Polakami jak i wszystkie osoby zatrudnione. Jak ktoś jest ciekawy to niech zerknie w nasze sprawozdania finansowe i zauważy że jedyną dywidendę jaką wypłaciła firma zagranicę była wielkością zbliżona do początkowej inwestycji firmy matki. Cały zarobek firmy jest inwestowany w rozwój pracowników, inwestycje i współpracę z rolnikami.
    Od kilku lat kupujemy 100% jęczmienia od polskich rolników (Strzegom robi to w 100% od początku istnienia). Dzięki inwestycjom i pełnej kontroli jakości urośliśmy z 3000 ton 10 lat temu do prawie 20 000 ton w produkcji i sprzedaży słodów specjalnych w Strzegomiu. Płacimy podatki w Polsce i wspieramy polske firmy współpracujące z nami.
     
    2. Jakość surowca - my w przeciwieństwie do wszystkich słodowni na zachodzie Europy nie kupujemy jęczmienia od pośredników. Współpracujemy z ponad 400 wyselekcjonowanymi rolnikami w kraju, dostarczamy im przygotowany, jednolity materiał siewny, nadzorujemy i wspieramy uprawę, w czasie żniw odbieramy od razu towar i przechowujemy we własnych w pełni nadzorowanych silosach. Z tego też powodu mamy bardzo mało odrzutów towaru. Jęczmień jest najwyższej jakości, jednolity odmianowo (kontrola naszego materiału siewnego) i jedyne odliczenia są związane z jego wyrównaniem i zanieczyszczeniami (co zostaje przez nas w pełni skorygowanie w procesie czyszczenia)
     
    3. Nasze standardy produkcji są na najwyższym światowym poziomie czego rezultatem są nasze wyniki sprzedaży i zaufanie koncernów nie tylko z branży piwnej ale i najbardziej restrykcyjnej jak piekarnictwo, wytwarzanie ekstraktów i syropów i spożywczej (obecnie ponad połowa naszej sprzedaży) 
    Wbrew pozorom branża piwowarstwa domowego jest najmniej wymagająca - duże koncerny przy olbrzymich odbiorach nie mogą sobie pozwolić nawet na straty 0,1%!!!
    Zaczęliśmy sprzedawać do homebrewingu kilka lat temu i w ciągu tego czasu zdołaliśmy się bardzo dużo nauczyć, głównie na własnych błędach. I właśnie z tego powodu, że ilość do homebrewingu jest tak mała i nie ma czasu na wasze korekcje podczas warzenia 2 lata temu podjęliśmy decyzje, że wszelkie słody sprzedawane dla was mają być jak najbardziej wyselekcjonowane i najlepszej jakości. Nie ma tym temacie żadnego kompromisu i będziemy się zawsze do tego stosować.
     
    4. Proszę rozgraniczyć produkcje słodów specjalnych i podstawowych w Strzegomiu. Słody specjalne są produkowane na oddzielnej lini w prażarkach a słody podstawowe na suszarni.
    Słód pilzneński jest produkowany jako finalny produkt i jego wilgotność jest ZAWSZE w specyfikacji. Jest on w pełni wysuszony dodatkowo ostatnie 3,5h dosuszany w temperaturze 85 stopni w celu redukcji zagrożenia DMSami. Wyższa wilgotność może jedynie wynikać ze złego przechowywania lub zbyt długiego po otwarciu worka. Słody podstawowe (tak jak i specjalne) są w 100% zgodne z załączonymi specyfikacjami i w żaden sposób nie odbiegają od innych produktów znajdujących się na rynku od konkurencji. Jest to międzynarodowa specyfikacja. Nie zgodzę się też, że ma większe zanieczyszczenia.
    Dla niedowiarków proponuje wysłać reprezentatywne próbki naszych słodów i konkurencji na pełne badania do jakiegokolwiek laboratorium analizującego słody.
    Oczywiście wydajności mogą się różnic pomiędzy Wami, każdy może lubić inny rodzaj słodów, mogą się też zdarzyć worki zanieczyszczone bardziej(końcówki silosów) ale zawsze takie reklamacje załatwiamy pozytywnie.
    Podsumowując,wszystkie produkty występujące na rynku są bardzo wysokiej i podobnej jakości. Nie mam nic do zarzucenia naszej konkurencji która jest na światowym poziomie. Pamiętajmy jednak, że bardzo dużą część kosztów stanowią wydatki marketingowe, koszty sprzedaży i transportu jak i kursy walut co ma głównie odzwierciedlenie w cenie finalnej.
     
    Z wielką przyjemnością odpowiem na każde Wasze pytanie i z chęcią wyjaśnię wszelkie pozostałe niejasności
  13. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla anteks w Bąble w wężyku podczas wsyładzania   
    A ta brzeczka nie odpowietrzy sie podczas gotowania?
  14. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla cml w Automatyczne tworzenie posta z pliku .bsmx   
    mam nadzieję, że teraz wygląda to czytelniej
    plugin jest narazie zorientowany na recepturę - nie na brewsteps
     
    zawsze można pobrać bsmx wrzucić sobie do beersmitha i wygenerować brewsteps
     
    w następnej kolejności przewiduję obsługę brewtarget - jeśli będzie zapotrzebowanie
    oraz poprzednich wersji beersmitha tj 1.x - prośba o zgłaszanie zapotrzebowania w tym wątku
     
    @Mariusz_CH na tym etapie plugin nie obsługuje wiadomości prywatnych
  15. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od raku20 w program BeerSmith - pomoc dla użytkowników   
    Ja zaczynałem używać BS na Windows 8.1 i tego problemu nie miałem, tym bardziej na Windows 10. Więc albo to wina wersji (ja mam 2.2.12 i jest git) albo rozdzielczości (w moim przypadku Full HD). Sorry, że na początku nie zrozumiałem o co Ci chodzi
  16. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od cml w Automatyczne tworzenie posta z pliku .bsmx   
    Wczoraj zauważyłem jeszcze jedną rzecz wymagającą poprawki. Chciałem dodać recepturę, gdzie podczas chmielenia sypie się porcje typu 4 czy 7 g. Tam gdzie miałem 4 g zaokrągliło mi do 0, natomiast powyżej 5 g - do 10 g. 
    deadpony2.bsmx
    019 Dead Pony Pale Ale Clone
    American Pale Ale
     
    Parametry:
    Początkowe blg: 10.2* (OG 1.0397)
    Końcowe blg: 2.1* (FG 1.0078)
    Alkohol objętościowo: 4.2%
    Objętość: 27l
    Czas gotowania: 60min

     
    Składniki / schemat chmielenia:
    3.9kg Pilzneński - Optima (3.5 EBC, 90.7%)
    0.3kg Karmelowy 40-60 - Optima (60 EBC, 7%)
    0.1kg Karmelowy 100-150 - Optima (130 EBC, 2.3%)
    0g Citra 12AA (6.2IBU) granulat - Pierwsza brzeczka 60min
    10g Simcoe 13AA (12.2IBU) granulat - Gotowanie 60min
    10g Simcoe 13AA (7.8IBU) granulat - Gotowanie 30min
    10g Citra 12AA (5.7IBU) granulat - Gotowanie 30min
    20g Mosaic (HBC 369) 12.3AA (4.3IBU) granulat - Gotowanie 10min
    10g Citra 12AA (2.3IBU) granulat - Gotowanie 10min
    10g Simcoe 13AA (2.1IBU) granulat - Gotowanie 10min
    50g Citra 12AA (0IBU) granulat - Na zimno / cicha 5 dni
    50g Mosaic (HBC 369) 12.3AA (0IBU) granulat - Na zimno / cicha 5 dni
    20g Simcoe 13AA (0IBU) granulat - Na zimno / cicha 5 dni
    5g Irish Moss - Gotowanie 10 minut
    Gozdawa US West Coast USWC 2014-06-11

     
    Zacieranie:
    Mash In (Infuzja 15min) 68°C 60min Dodano 13l wody 74°C
    Mash Out (Podgrzewanie 10min) 76°C 10min

     
    Notatki:
    Brzeczka przednia: 8,5 l, OG = 1,081 (19,2 °Blg)
    Wysładzanie: 19 l wody w temperaturze 78 - 79 °C
     
    Do gotowania: 27,5 l brzeczki, OG = 1,039 (9,72 °Blg)
     
    Wydajność zacierania = 81,6%
     
    Po gotowaniu otrzymałem ok. 23,5 l brzeczki OG = 1,045 (11,15 °Blg)
    Schłodzone do temp. 19 °C, temperatura otoczenia również 19 °C.
    Dolałem 3,5 litra wody aby uzyskać gęstość 9,76 °Blg
     
     

  17. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla cml w Automatyczne tworzenie posta z pliku .bsmx   
    Dodawanie receptur w kilku miejscach tj w beersmith gdzie się ją tworzy a potem przepisywanie jej na forum (vide zapiski piwowarskie) było zawsze problematyczne.
    We współpracy z elroyem i kolegą DawPi z serwisu ipslink.pl stworzyliśmy nową funkcjonalność na piwo.org, która polega na automatycznym przetwarzaniu pliku z recepturą z beersmith-a a następnie umieszczaniu jej w treści posta.
     
    Wystarczy wyeksportować recepturę z beersmith (prawoklik na recepturze -> export selected) do pliku z rozszerzeniem  .bsmx a następnie podłączyć go do posta poprzez "Dodaj pliki".
     
    Przykład użycia pluginu
  18. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od sebek w Browar Bad to the Bone   
    Pliniusz w butelkach! Jestem zdumiony zabutelkowaną ilością - 20 litrów z hakiem
     

  19. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla elroy w Zmiany, poprawki, wszelakie sugestie na 2014-2015   
    Pewnie, da się zrobić, czyli rozumiem na jednym wyświetlaczu masz 1920×1080, a na laptopie jaką?
  20. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla Dagome w Sugestie, pomysły i zmiany dotyczące forum. Luźna dyskusja.   
    Zaawansowana wiedza to tworzenie niuansów w smaku piwa, jego głębokości, warstwowości, bogactwa. Wygładzanie smaku, doskonalenie szczegółów, pilnowanie balansu i finiszu.
     
    Problem z zaawansowaną wiedzą jest taki, że jej zastosowanie wymaga opanowania podstaw. Inaczej to nie działa.
    Taką podstawą jest dobrze przeprowadzona, czysta fermentacja - czyli coś, z czym większość piwowarów ma ogromny problem.
    W sytuacji, w której piwo jest przefermentowane kiepsko, rozwodzenie się nad tym, czy np. goryczka po FWH jest lepsza, albo czy Iunga jest lepsza od Magnum, czy dać Simcoe, czy jednak Citrę - nie ma większego znaczenia.
    Percepcja aromaty, smaku, goryczki w znacznej mierze zależy od fermentacji. Jeżeli np. piwo jest alkoholowe - goryczka zawsze będzie ostra, aromat mniej intensywny, smak płytszy. Jeżeli swoją IPA utlenicie, aromat zawsze będzie mniej intensywny i mniej świeży - i to nie jest kwestia tego, że Amarillo jest lepsze od Centennial. Jeżeli po chmieleniu na zimno piwo pozostaje bardzo mętne, goryczka zawsze będzie łodygowa, ściągać i zalegać. I to nie jest kwestia tego że FWH jest lepsze, bo akurat tak się komuś trafiło, że w poprzednim piwie z FWH goryczka była trochę lepsza.
     
    To takie przykłady.
    Co chcę przez to powiedzieć? To, że na sporą część takich pytań zaawansowany piwowar nie będzie chciał odpowiedzieć nie dlatego, że pilnuje jak cerber swojej drogocennej wiedzy, ale dlatego że to nie ma większego znaczenia. Najpierw dobrze odfermentuj piwo. Użyj dobrej wody i świeżych surowców. Nie dopuść do zakażenia i właściwie refermentuj. I na pewno będzie Ci smakować nie zależnie od receptury! A to, czy będzie trochę słodsze, czy nie, bardziej palone, czy nie, czy bardziej żywiczne, czy cytrusowe - na tym etapie to nie ma żadnego znaczenia. Na tym etapie to kwestia gustu.
  21. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od Lusterko87 w Ile wydaliście w sumie na swój domowy browar?   
    Pewnie między 500 - 1000 zł, ale nie liczę i nie zamierzam. Zawsze wychodziłem z założenia, że nie liczy się pieniędzy wydanych na hobby, bo się jeszcze człowiek przerazi i przestanie robić coś co lubi.
  22. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla wogosz w Filtracja piwa żytniego   
    Tak, z pewnością masz rację, że w tych zewnętrznych częściach ziarniaka jest większość betaglukanów. Ja jednak nie wiem jaka jest dokładnie technologia produkcji płatków (poza tym że ziarno jest rozgniatane) i ile betaglukanów zostaje w gotowych płatkach. Wiem natomiast że w surowym jęczmieniu poziom betaglukanów to ok. 1000 mg/l i więcej, a po słodowniu spada do ok.120-150, a w niektórych latach (jak np obecne zbiory 2014) do ok.50mg/l. Nie natknąłem się na badania czy te różnice w poszczególnych latach (poza oczywiście sposobem słodowania) wynikają z różnych poziomów betaglukanów w jęczmieniu przed słodowaniem, czy są wynikiem lepszej enzymatyki ziarna w danym roku. Jedno jest pewne: odmiany paszowe mają znacznie więcej betaglukanów niż browarne jako że te ostatnie są specjalnie wyprowadzane pod kątem delikatnych struktur międzykomórkowych w celu jak najlepszego rozluźnienia. Kiedyś jak nie było tak dobrych odmian, za dobry słód uznawało się się z betaglukanami na poziomie 250, obecnie górna granica to ok. 150-180. Faktem jest że kiedyś zacierano głównie dekokcyjnie i betaglukany nie szkodziły zbytnio.
    Tyle o jęczmieniu i słodzie jęczmiennym. Czy to dokładnie tak samo funkcjonuje w życie? Tak naprawdę to nie wiem, bo nikt chyba tego nie badał. Zakładam jednak że enzymatyka w ziarnach zbóż funkcjonuje podobnie i dlatego napisałem że pod kątem betaglukanów słód będzie lepszy niż surowe ziarno.
  23. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla wogosz w Filtracja piwa żytniego   
    Nie ma wyjścia, będę musiał zabrać głos w tej ciekawej dyskusji - Undeath wezwał mnie do tablicy - dzięki za sprowokowanie do aktywności.
    Według mnie sprawa jest bardziej skomplikowana. Filtracyjność nie wynika tylko z zwartości B-glukanów czy pentozanów w życie. Tu powstaje następne pytanie, czy używamy żyta nieprzetworzonego w postaci płatków (lub tylko lekko przetworzonego), czy słodu żytniego, który podlega mniej lub dalej idącym modyfikacjom podczas słodowania. To są elementy o których mało, lub nic nie wiemy. Jedno jest pewne: słodowanie znacznie obniża zawartość B-glukanów w zbożach, więc słód ma ich znacznie mniej niż płatki, czy zboża surowe. Ponadto w słodzie są enzymy do rozkładu B-glukanów co nie jest bez znaczenia przy 50% udziale słodu żytniego (z enzymami), lub płatków (bez enzymów). Do tego musimy uwzględnić zawartość pentozanów które bardzo podwyższają lepkość brzeczki i mamy jeszcze trudniej. Jeżeli do tego dodamy jeszcze różne systemy filtracji stosowane w piwowarstwie domowym (sraczwężyk, ponacinana rurka, sito itp.) to mamy równanie w tak dużą liczbą niewiadomych, że rozwiązaniem może być tylko doświadczenie piwowara.
    Korzystając z okazji chciałbym napisać dwa słowa o filtracyjności słodów. Gdzieś już o tym wspominałem, ale nie rozpowszechniło się to na forum. Nadal "króluje" przekonanie, że za filtracyjność odpowiada tylko grubość przemiału słodu. Otóż po raz kolejny powtarzam, że czas filtracji zacieru jest jednym z parametrów słodu i zależy od sposobu jego produkcji, a grubość przemiału ma znaczenie drugorzędne. Tak więc filtracja zacieru zawierającego słód/ziarno żytnie będzie zależała od modyfikacji tego żyta, ale również od słodu jęczmiennego użytego do mieszanki, no i wielki wpływ będzie miała metoda filtracji (wężyk/sito/pocięta rurka/inne?).
    Reasumując, co mogę doradzić opierając się na mojej wiedzy i doświadczeniu:
    - lepszy słód żytni niż płatki lub surowe żyto,
    - stosowanie przerwy Beta-glukanowej lepsze niż niestosowanie jej wcale,
    - kadź filtracyjna z sitem pewnie lepsza od sraczwężyka.
    Jeszcze jedna sprawa. Ktoś pisał o rzadkim zacierze jako o rozwiązaniu poprzez zmniejszenie lepkości. Teoretycznie tak, ale poprzez zwiększenie ilości brzeczki podwyższamy słup cieczy nad młótem (ciśnienie hydrostatyczne) i przez to powodujemy większe zbijanie młóta - stosunek średnicy kadzi filtracyjnej do grubości warstwy to ważna rzecz podczas filtracji o której raczej nikt tu nie wspomina.
    Mam świadomość, że sprawę bardziej zagmatwałem niż wyjaśniłem, ale niestety filtracja, do tego żyta/słodu żytniego, nie jest taka prosta jak by się z pozoru wydawało.
  24. Super!
    szejk przyznał(a) reputację dla crosis w Domowe hodowanie papryczek (ostrych!)   
    Zjadłeś kiedyś coś ostrego? Zakochałeś się? Uzależniłeś? Nagle świat bez ostrego żarcia stracił sens?

    Czas zacząć hodować papryczki na parapecie. I sądząc po ilości ludzi, która o tym pisze, robi to, albo pyta mnie o jakieś porady tudzież o nasionka to takich chiliheadów u nas na forum nie brakuje. Żeby się nie powtarzać na różnych fejsbukach i PW postanowiłem napisać posta.

    I od razu zaznaczam, że żadnym guru nie jestem. Raz przywiozłem świeżę orange habanero z Meksyku, zasadziłem, wyrosło, zaoowocowało i od tego czasu na moich parapetach królują papryki. Miałem różne problemy, testowałem wiele rozwiązań i wszystko co napiszę, to moja praktyka opierająca się o to, co wyczytałem w internetach i dowiedziałem się od znajomych ogrodników.

    Generalnie sporo informacji znajdziecie tutaj: http://www.chilihead.pl/

    Ok, to jedziemy. Macie nasionka, trzeba je wysiać. Wiele poradników radzi moczyć je w wodzie przez 24h - ja robiłem i tak, i wysiewalem bezpośrednio do gleby - nie widziałem różnicy w rezultatach. Ale jak wysiać? W co? Kiedy?

    Zacznijmy od gleby - zwykła uniwersalna z marketu czy ogrodniczego styknie. Jak już tam jesteście, to warto nabyć resztę rzeczy z listy zakupów na końcu posta. Polecam sadzenie w małych pojemnikach - kubeczek po jogurcie czy coś takiego jest idealne. Można też zakupić mają szklarenkę do rozsad na allegro.

    Jeśli jej nie kupicie z gotowym podłożem, do ziemia powinna być pulchna (nie ubita) i nawilżona. Od momentu wysiewu trzeba pilnować, żeby było tam wilgotno (wilgotno to nie to samo co "zalane aż się ulewa"!).

    A teraz sakramentalne pytanie: kiedy?
    Im wcześniej tym lepiej. W tym roku pierwszy wysiew zrobiłem już gdzieś w listopadzie, a drugi, taki na poważnie 21go stycznia. Myk polega na tym, że papryki potrzebują dwóch rzeczy: temperatury i światła. O ile te papryczki z listopada wzeszły (a i owszem), to jednak stojąc na kaloryferze jako sadzonki nie działo się z nimi nic. Aż nagle, w grudniu, zrobiłem sobie growboxa. Takiego najprostszego, czyli skrzynka sklejona z szyb za pomocą silikonu szklarskiego. Żadnych bajerów typu oświetlanie itd (o zaawansowanych growboxach możecie poczytać na podlikowanym forum). I nagle papryczki zaczęły się budzić. Aha, temperaturę reguluję poprzez wstawianie tam pojemniczków z wrzątkiem - po schłodzeniu i odstaniu mam też wodę do podlewania.

    Zwykły wysiew, bez wspomagania spokojnie można zrobić w lutym.

    Ok, papryczki wykiełkowały, w każdym kubeczku jest kilka sadzonek. Co robić? To proste: wybieracie tyle najmocniejszych sadzonek ile chcecie hodować. Resztą, jeśli są mocne i ładne można obdzielić znajomych. Słabe, krzywe, podeschnięte: kubeł.

    Ja zazwyczaj przesadzam je jeszcze do jednego, odrobinę większego pojemnika. Zazwyczaj 1 dorodna sadzonka trafia do 1 kubka 0,4 (taki plastik na festiwalowe piwa) i tam sobie rośnie. Jak już zaczyna wyglądać jak dobra roślinka - do doniczki.
     
    EDIT:
    W 2015 jednak z tego zrezygnowałem. Czasem nawet 3-4 papryczki siedzą w kubkach 0,2 i jak już widzę, że ładnie rosną - trafiają od razu do doniczek. 
     
    Doniczki wybieracie na zasadzie: im większa ma być papryka tym większej potrzebuje doniczki. Oczywiście te z podstawką są preferowane. Nie wiem dokładnie, jakie papryczki preferują kształty - u mnie to takie standardy, od 0,7 l do 1,7 l. 
    EDIT 2015-03-26:
    I tutaj znów kolejne doświadczenia:
    1. Unikajcie doniczek bez dziurek i podstawek - jeśli wtedy przelejecie, korzenie mogą zacząć gnić - objawia się to ciemnieniem liści, odpadaniem pąków itp.
    2. Jak już takie macie, wsadźcie do środka taką cienką plastikową doniczkę produkcyjną i zadbajcie o drenaż. Ja na dno wkładam kawałki potłuczonej płytki (terakota) + keramzyt. Zresztą, w tym sezonie drenaż robię już w każdej doniczce, ale w tych bez dziurki i podstawki jest po prostu większy.

    Podlewanie:
    podlewamy regularnie, regularnie robimy też spryskiwanie (takim pojemnikiem z atomizerkiem, nie pod prysznicem!). Nie przelewamy - ale pilnujemy stałej wigotności. W okresie mocnego wzrostu i owocowania czasem to jest codzienna porcja wody do doniczki i podstawki - a i tak po 16stu godzinach jest sucho. Tak ma być, znaczy się, że rośnie. Trzeba ją też raz na jakiś czas obracać różnymi stronami w stronę słońca. Nawozimy zgodnie z instrukcjami na opakowaniu środka. O nawozach i środkach ochrony - potem.

    Kwiatki. Jak zaczynają się pojawiać kwiatki (co przy wczesnym wysiewie może być i w okolicy maja) czas na zapylanie. Habanero nie kusi naszych rodzimych owadów, zresztą, w mieszkaniu takich raczej nie macie. Jak kwiatek jest już ładnie rozwinięty czas dziubnąć każdy z nich w środek patyczkiem do uszu. Tyle i aż tyle. Jeśli wszystko jest ok - powinny się pojawić zalążki owoców.

    Z mocnej papryczki możecie mieć 3 zbiory w ciągu roku (ja tak miałem - ale z dwuletniej).

    Zimowanie. Ostatnie owoce zerwane, papryczka gubi liście, marnieje, ale zaczyna też wypuszczać nowe, malutkie. Nie panikujemy. Podlewamy w miarę potrzeb, nawozimy rzadziej. Jeśli pojawiają się boczne (niskie) odrosty od głównego pnia - mogą nam posłużyć jako szczepki do ukorzeniania. Generalnie jednak je odrywamy - inaczej obciążają tylko roślinę, a owoców z nich nie będzie. Może być tak, że niektóre pędy będą wyraźnie więdnąć - wtedy je obcinamy. Unikamy jednak nadmiernego przycinania zdrowych gałązek - możecie zobaczyć na fotach jak wygląda "zarastająca" na nowo papryczka.

    Potem znów: gwałtowne przyspieszenie rozrostu, kwiatki, owoce i cykl idzie raz jeszcze.

    Dobra, teraz nawozy. Sam stosuję dwa:
    Biopon do warzyw - podczas kwitnienia i owocowania - fajny, naturalny, bez okresu karencji.
    FruktoVit do warzyw i owoców - podczas wegetacji, przed kwitnieniem - ma okres karanecji
    EDIT 2015-03-26:
    w tym roku, za radami znajomych oraz po różnych lekturach zacząłem jeszcze stosować coś takiego:
    Astvit - nawóz naturalny płynny. Niemal do każdego podlewania.
    EDIT 2016-04-24:
    na półce pojawił się kolejny nawóz - Substral Naturen pomidory i zioła. Uwaga: nie polecam zostawiać go rozrobionego, bo zawartość guano zaczyna w pewnym momencie waniać
    Generalnie różnych nawozów na rynku macie mnóstwo - ważne, żeby przeczytać instrukcję

    I to by było wszystko, gdyby nie było wrogów, a więc:
    szarej pleśni, mączniaka, mszyc, przędziorków itp.

    Osobiście najbardziej dostałem po tyłku przy przędziorkach - jakoś zbagatelizowałem pierwsze odmiany i chyba z 5 młodych, dorodnych papryk dostało tak mocno, że poszło w kubeł. Reszta przeżyła, ale już nie owocowała. Jak rozpoznać gada?
    Zawsze, kiedy zauważycie mają pajęczynkę pomiędzy liśćmi czy czubkami pędów - alarm. Najwcześniej to widać jeśli roślinę obejrzycie zaraz po spryskaniu wodą. Kanalia jest mocna, przenosi się z rośliny na roślinę. I tutaj uwaga: są rośliny, które zawsze mają przędziorka i im nie szkodzi. Dlatego raczej nie uprawiajcie papryk na parapecie w sąsiedztwie roślin ozdobnych. Serio. Papryki i tak wyglądają lepiej

    Co robić?
    Target Natural mszyce i przędziorki - środek naturalny, bez karencji. Ja stosowałem nieco częściej niż wg instrukcji. UWAGA: jeśli po 2 tygodniach nie widać efektów a rośliny dalej marnieją - sięgamy po grubszy kaliber, czyli chemię z karencją. Bez problemu doradzi Wam sprzedawca. Wtedy stosujemy zgodnie z instrukcją.

    Mszyce - to samo.

    W razie innych objawów, jak czernienie, żółknienie liści itd - szukajcie porad specjalistów na podlikowanym wcześniej forum.

    Dobrej zabawy!

    PS:
    na zdjęciach (sorry za te z instagrama) widzicie głównie jedno z moich pierwszych habanero orange. 2014 był dla niej drugim rokiem, w którym miała 3 zbiory. Widzicie wielkość roślinki - w rekordowym momencie miała na sobie 19 owoców - każdy słusznych rozmiarów, nie miniaturki.









  25. Super!
    szejk otrzymał(a) reputację od GB... w Gdzie jest regulamin tego forum? Czy Administrator wszystko może? Nie!   
    Drugi punkt pasuje do naszego forum jak pięść do nosa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.