-
Postów
155 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Wozik
-
-
Regularne badanie się i odpowiednia dawka leku.
-
Witam.
A ja stałem się szczęśliwym posiadaczem takiego oto FD Jutro będę testował
Skąd masz takie cudo?
-
Załapałem :-) Czyli manometr pokazuje to, co jest przed butlą. Czyli to wciąż znaczy, że albo się rozpuszcza w piwie, albo ucieka.To skąd wiesz że jest 0 jak masz butlę zakręconą? Musiałbyś samą złączkę z manometrem podpiąć żeby stwierdzić jakie ciśnienie masz w kegu, po zakręceniu butli reduktor przekłamuje.
Raczej rozpuszcza się w piwie. Ja bym się nie przejmował robię dokładnie jak Ty. Jak nie pije piwa to zakręcam butlę i tyle, jak się rozpuści gaz jeszcze w piwie to po otwarciu butli dopuści go tyle ile mamy ustawione.
No to temat wyczerpany
-
Ja zakręcam butlę, bo spożycie mam dość niskie. Może niepotrzebnie?A piwo nie pieni Ci się? Ja robię tak, że nabijam do 2 barów, trzęsę kegegiem przez jakieś 3 min, nabijam ponownie do 1,5bar i zostawiam, potem dopiero po podłączeniu ustalam ciśnienie i u mnie nie spada drastycznie jak u Ciebie
Piwo nie pieni mi się jakoś mocno, jest jak trzeba.
-
Załapałem :-) Czyli manometr pokazuje to, co jest przed butlą. Czyli to wciąż znaczy, że albo się rozpuszcza w piwie, albo ucieka.To skąd wiesz że jest 0 jak masz butlę zakręconą? Musiałbyś samą złączkę z manometrem podpiąć żeby stwierdzić jakie ciśnienie masz w kegu, po zakręceniu butli reduktor przekłamuje.
-
Butla zakrecona, reduktor odkrecony. W kegu prawie pelno.Jak reduktor pokazuje Ci, że masz 0, to albo zakręciłeś go albo butla pusta
A masz tak aż do opróżnienia kega czy tylko na początku?
-
No niekoniecznie. Wtedy będę wiedział, że z rozłączonego zestawu ucieka lub nie. Jak sprawdzić czy ucieka z połączonego zestawu?
żeby mieć pewność ...zeby miec pewnosc?
trzeba po zadaniu CO2 odłączyć bulę (złączkę) od KEG'a.
-
Kolejne zagadnienie w temacie kegowania, szczerze mówiąc zdurniałem i nie wiem jak jest. Otóż...
Po zakegowaniu piwa robię mu np. 1,5 bar, za dwa dni, gdy ciśnienie spada powtarzam procedurę. Keg stoi w kegeratorze, piwo ma temp. 10 stopni.
I teraz pytanie: po dwóch dniach ciśnieniomierz pokazuje 0, znowu dodaję gazu i za dwa dni znowu 0.
Czy mam szukać nieszczelności, czy to jednak możliwe, że w 15-17 litrach piwa rozpuszcza sie az tyle co2?
Butle ze zlaczkami testowalem pod woda, keg syczy gdy pociagne zawor bezpieczenstwa, moje podejrzenie pada zatem na nieszczelnosc gdy szybkozlaczka jest podlaczona do kega. Jak to sprawdzic, zeby miec pewnosc?
-
Ja mam taki problem z jednym kegiem. Cały czas słychać że CO2 jest dobijane na reduktorze. Wymieniłem oring i dalej to samo, wymieniłem również w innych na te "z allegro" i tam problem nie występuje tak jak w tym jednym. Keg jest szczelny (po odpięciu złączek nic nie ucieka). Jedyne co zostało to cały zwór "in" w kegu, ale nie mam pojęcia co z nim może być nie tak.
A zawor bezpieczenstwa sprawdzales?
W kegach? No nie słychać, żeby syczały. Wiesz, interesujące jest to, że ciśnienie spadło w dwóch. Choć to w sumie jeden układ jeśli wszystko jest otwarte przy wyszynku. Wystarczy jedno rozszczelnienie jak rozumiem.
-
Tu są dobrzy, ostatnio dobierałem niestandardowy do karchera: http://www.oringi.sklep.pl/
-
Hej,
jak sytuacja na dziś? U mnie (i to w czasie imprezy!) uciekł cały gaz, piwo przestało się lać. Co ciekawe, problem dotyczył dwóch kegów jednocześnie. Reduktor szczelny, zaciski także, podejrzewam coś na złączu z kegiem właśnie. Wyeliminowałeś problem?
Ja ostatnio wymieniłem te orgingi u siebie w kegach bo miałem wyciek piwa na szybkozłączce. Po wymianie wszystko pasuje i nie ma wycieków piwa więcej. Wyglądają jak poprzednie oringi i o dziwo rozmiary z tej tabelki co podawałem wyżej pomimo ostrzeżeń Akcesoria AEB.
A masz gdzieś sprawdzonego sprzedawcę, co dostarczy cały komplet?
-
Hej,
jak sytuacja na dziś? U mnie (i to w czasie imprezy!) uciekł cały gaz, piwo przestało się lać. Co ciekawe, problem dotyczył dwóch kegów jednocześnie. Reduktor szczelny, zaciski także, podejrzewam coś na złączu z kegiem właśnie. Wyeliminowałeś problem?
-
Czyli podsumowując mam do spróbowania trzy rzeczy:
1. Zadbanie o jeszcze lepsze oddzielenie chmielin
2. Szczotkowanie butelek
3. Dodanie cukru bezpośrednio do flaszek
Dzięki za podpowiedzi, spróbuję od punktu 3, i ewentualnie wrócę z tematem.
Druga opcja, to pójście całkowicie w kegi
-
Gushing wynika częściowo z przegazowania. A może faktycznie zlewasz przez przypadek chmieliny do butelek? Albo nie domywasz dokładnie butelek? To też może powodować gushing? Jak przed otwarciem, schładzasz je mocno?
I tu jest dobry trop. Często piję w temperaturze pokojowej, po schłodzeniu gushing ustępuje, nie całkiem, ale znacznie.
-
A jak smakuje takie przegazowane piwo (po odgazowaniu), tak samo jak to nieprzegazowane ?.
Jak dla mnie to jakaś infekcja, mam tak czasem i piwa przegazowanego nie piję bo zawsze jest do bani.
Smakują dobrze, nic im nie dolega.
PS one nie są przegazowane, one mają gushing.
-
Hello,
jako, że jestem już po 44 warkach, uznałem, iż mogę zapytać tutaj.
Otóż problem mój polega na tym, że w losowych flaszkach występuje mi gushing. Wszystkie traktuję tak samo: płukanie wodą, piro przed rozlewem. Po kilku miesiącach, w pojedynczych obserwuję gushing, czasem tak mocny, że piwo wyskakuje na około 20-30 cm.
O ile ja wiem jak je otwierać, o tyle osoby obdarowane czasem mają niezbyt miłą niespodziankę.
Jakiś czas temu zrezygnowałem z cichej fermentacji, ale objaw nie ustąpił.
Pomóżcie wyeliminować problem.
Przede wszystkim jak dodajesz surowiec do refermentacji? Jeżeli robisz syrop to prawdopodobnie źle go rozprowadzasz w piwie i do jednych butelek dostaje się więcej cukrów, do innych mniej. Polecam tak jak Jacer pisał, zadawanie surowca bezpośrednio do flaszek na początek po 3-3,5 g na butelkę zwykłego białego cukru, robię tak właściwie od zawsze miarką do cukru i nigdy nie widziałem przegazowania w większości moich piw.
Jeżeli nie to nie to, to napisz schemat fermentacji, może za krótko trzymasz na burzliwej i piwo nie zdąża odfermentować prawidłowo. Podaj też przykładowe piw blg początkowe i końcowe.
Dodaję syrop do fermentora wprowadzając dekantowane piwo w ruch wirowy.
Fermentacja to minimum 2 tygodnie, piwa odfermentowują z np. 13 do 2,5 BLG.
-
Hello,
jako, że jestem już po 44 warkach, uznałem, iż mogę zapytać tutaj.
Otóż problem mój polega na tym, że w losowych flaszkach występuje mi gushing. Wszystkie traktuję tak samo: płukanie wodą, piro przed rozlewem. Po kilku miesiącach, w pojedynczych obserwuję gushing, czasem tak mocny, że piwo wyskakuje na około 20-30 cm.
O ile ja wiem jak je otwierać, o tyle osoby obdarowane czasem mają niezbyt miłą niespodziankę.
Jakiś czas temu zrezygnowałem z cichej fermentacji, ale objaw nie ustąpił.
Pomóżcie wyeliminować problem.
-
Ja kupiłem taki:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6660744760.html?orderId=67175745778446
Tani a co najważniejsze działa!
Tak wygląda zamontowany:
Poważne wyzwanie dla BHP
-
Nie chcę, żeby mi się lodówka włączała przy każdorazowym otwarciu drzwi.
zmień położenie czujnika lub włóż go do słoika/butelki/pojemnika z wodą.
Z tego co zrozumiałem funkcja F21 włącza opóźnienie po podaniu zasilania dla sterownika lub gdy wyjście wyłączyło się mniej niż zadany czas wcześniej.
Przetestuję, może lodówka przestanie się tak często załączać = dłuższy żywot agregatu.
-
Niestety opóźnienie f21 nie działa. Pomimo ustawienia na 3 minuty, przy przekroczeniu zadanej temperatury + margines, chłodzenie załącza się od razu.
-
A tak funkcja:
F21
Minimalny czas postoju wyjścia głównego. Oznacza również czas opóźnienia załączenia wyjścia po podaniu zasilania. Parametr chroni urządzenia np. silnik przed zbyt częstym załączaniem w przypadku awarii zasilania.
Sprawdzę to jeszcze dokładnie, bo włączyła mi się dokładnie w momencie otwarcia drzwi pomimo parametru ustawionego na 3 minuty. Może to był tylko zbieg okoliczności i akurat temperatura przekroczyła zadaną wartość.
-
Wiecie jak w ES-10 skonfigurować opóźnienie załączenia? Nie chcę, żeby mi się lodówka włączała przy każdorazowym otwarciu drzwi.
-
Jak macie zamontowane sondy temperatury z stc? Przyklejone do fermentora? Czym izolujecie? Przy wicie, który fermentował w temp 22 stopni temperatura piwa zgadzała się z tym co miałem ustawione na sterowniku. Teraz fermentuję IPA w 17 i piwo zeszło niżej do ok 16. Aktualnie mam sondę przyklejoną do fermentora i na to dałem 3 warstwy folii bąbelkowej.
Moje wiszą nad fermentorem / kegami.
-
Sondę mam zawieszoną nad fermentorem. Myślę, że gdyby była w piwie, to sterowanie byłoby bardzo nieefektywne ze względu na zdecydowanie różną szybkość zmiany temperatury powietrza vs cieczy.
Chłopcy moczanowcy
w Hyde Park
Opublikowano
Tak jest, leczę się podobnie, ostatni atak jakoś w 2015. W sumie 3.