Skocz do zawartości

Dazhdbog

Members
  • Postów

    184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Dazhdbog

  1. Chyba chodziło o syndrom dnia następnego :F wszystkie te dni łączy to, że po nich jest wolne
  2. Może Whisky Stout? coś a'la Smoky Joe z AleBrowaru? Niemal dla każdego pierwszy kontakt z tym piwem to droga przez mękę ale to piwo potrafi się odwdzieczyć. Tomasz Shutz na swoim kanale na YouTubie warzył więc możesz podejrzeć
  3. Dlatego, że piwowarzy mają różne preferencję. Niby w 99% przypadkach wszystkie słody jasne wrzuca się razem, ale są piwowarzy, którzy wrzucają różne słody w różnych temp. nigdy nie wiadomo co komu strzeli do łba Na moim przykładzie: kupiłem zestaw z CP na dry stouta (słody jasne razem, ciemne razem) ale odechciało mi się go warzyć i teraz próbuję wykorzystać te mieszanki w innych piwach. Akurat proste bo razem mam pilzneński+monachijski, ale w przypadku zmieszania razem czterech różnych słodów może być problem z wykorzystaniem sensownym czegoś takiego. Tak jest po prostu bezpieczniej dla wszystkich. A włączenie myślenia by np słody spakowane osobno wrzucić do jednego pudła w domu, albo patrzeć co się sypie do garnka nie jest czymś super wymagającym. A tak wracając do samego sklepu. Zamierzam robić zakupy w najbliższym czasie tu. Ciekawe ceny, fajny patent np ze słodami Weyermanna (stała kwota za 100g dowolnego słodu - chociaż dziwne, że w tej ofercie jest żytni, a nie ma go do kupienia normalnie np jako 1kg) szkoda, że brak drożdży płynnych.
  4. Pogrzeb w arkuszach kalkulacyjnych w dziale pliki. Te arkusze liczą ekstrakt z surowców więc przejrzyj formuły.
  5. Jeżeli chciałbyś używać używanej nagrzewnicy to największym wyzwaniem będzie doczyszczenie tego. A gdybyś chciał używać nowej to chyba lepiej zrobić chłodnicę z rurki miedzianej.
  6. Dziękuję za wyczerpującą recenzję Ten osad to drożdże, które musiałeś wzburzyć z dna, ale przyznaję, że o ile inne drożdże w innych piwach wyglądają dość normalnie to tutaj te S-04 prezentują się w dość brzydki sposób. Nie zbijają się w drobniutki osad tylko w takie "płaty" jakby.
  7. Pierwszy link z góry googla http://brew-engine.c...calculator.html Jeszcze tu może coś znajdziesz http://www.homebrewtalk.com/f84/ebc-srm-color-rgb-78018/
  8. Pamiętaj, że przy przy pomiarze refraktometrem w trakcie fermentacji musisz skorygować wyniki.
  9. Przenosząc fermentor do ciepłego pobudziłeś drożdże. Jeśli fermentuje to dobrze Daj im czas. Mierzyłeś BLG przy przelewaniu na cichą?
  10. Myślę, że w piwie najważniejsze są walory smakowe, a nie to w jaki sposób uprawiany był jęczmień. Oczywiście można osiągnać super jakość z zachowaniem ekologiczności, ale ile takie piwo będzie kosztować? W Polsce produkty superekologiczne to wciąć zabawa dla niewielu. Na małą skalę może miałoby to jakiś sens ale na większą już raczej nie. @GB Chyba chodzi o to, że przy produkcji zboża się go nie pryska, nie nawozi itp.
  11. Dazhdbog

    Strong Scotch Ale

    Robiłeś starter czy prosto z fiolki?
  12. @giekon łap od razu gotowy temat http://www.piwo.org/topic/6886-warzenie-przez-dwa-dni/ Sam dziś będe warzył na dwa dni. Gotować brzeczkę będe jakieś 20h po filtracji. Napiszę w swoim temacie jak wyszło.
  13. #6 American Rye India Pale Ale - 14° BLG IBU: 70 EBC: 12 ALK: 5,5% Objętość brzeczki nastawnej: 27 litrów Warzenie: 01.12.2014 / Rozlew: 20.12.2014 Surowce: 4,00 kg - słód Pale Ale (Strzegom) 2,00 kg - słód żytni (Weyermann) 0,25 kg - słód karmelowy 150 (Strzegom) 100 g - chmiel Willamette 80 g - chmiel Simcoe 30 g - chmiel Citra 20 g - chmiel Amarillo 20 g - chmiel Iunga 7 g - mech irlandzki drożdże: Safale US-05 Zacieranie: 68°-64° - 90 minut 76° - 10 minut Wysładzanie: wysładzano wodą w temp. 70° C - 80° C. Otrzymano 35 litrów o ekstrakcie 13° BLG Gotowanie: łączny czas gotowania: 70 minut 60 minut - Simcoe 25 g 60 minut - Iunga 20 g 20 minut - Simcoe 35 g 20 minut - Amarillo 20 g 15 minut - mech irlandzki 7 g 0 minut - Simcoe 20 g Inne: chłodzenie: 45 minut do 20° C. Po schłodzeniu i przelaniu do fermentora otrzymano 27 litrów o ekstrakcie 14° BLG fermentacja burzliwa: drożdże zadano 6h po schłodzeniu w temperaturze 16° C. Fermentowało 9 dni w temperaturze otoczenia 16° C - 17° C. Przelane na cichą 24 litry w nocy z 10/11.12.2014. Zeszło do 4° BLG. fermentacja cicha: leżakowało 10 dni w temperaturze otoczenia 17° C. Chmielono na zimno wg schematu: 6 dni (Simcoe 14 g, Citra 11 g, Willamette 40 g), 4 dni (Citra 20 g, Simcoe 50 g, Willamette 60 g). Zeszło do 3,5° BLG. rozlew i nagazowanie: 2,3 vol, temperatura 16° C, 22 litry
  14. #5 CIENIOSTWÓR - Robust Porter - 14,5° BLG IBU: 42 EBC: 59 ALK: 6,2% Objętość brzeczki nastawnej: 27 litrów Warzenie: 15.10.2014 / Rozlew: 16.11.2014 Surowce: 5,00 kg - słód Pale Ale (Strzegom) 0,50 kg - słód wiedeński (Strzegom) 0,30 kg - słód karmelowy 600 (Strzegom) 0,30 kg - słód czekoladowy ciemny 1200 (Strzegom) 0,10 kg - pszenica prażona (Strzegom) 30 g - chmiel Admiral 50 g - chmiel Fuggles 50 g - płatki dębowe SHERRY drożdże: Safale S-04 Zacieranie: 67°-65° - 60 minut Wysładzanie: wysładzano wodą o temp. 72° C. Otrzymano 36 litrów o ekstrakcie 13,4° BLG Gotowanie: łączny czas gotowania: 70 minut 60 minut - Admiral 30 g 15 minut - Fuggles 50 g Inne: chłodzenie: 45 minut do 20° C. Po schłodzeniu i przelaniu do fermentora otrzymano 27 litrów o ekstrakcie 14,5° BLG fermentacja burzliwa: drożdże zadano 5h po schłodzeniu w temperaturze 20° C. Fermentowało 10 dni w temperaturze otoczenia 20° C. Przelane na cichą 26 litrów. Zeszło do 3° BLG fermentacja cicha: leżakowało 22 dni w temperaturze otoczenia 20° C. Piwo na fermentacji cichej rozlano do dwóch fermentorów. Do mniejszego (8 litrów) dodano 50 g płatków dębowych SHERRY. Do większego (17 litrów) nie dodawano nic Degustacja: do uzupełnienia
  15. #1 GOBLIN - Pale Ale - 12° BLG Pierwsze piwo w browarze. Pierwsze piwo z procesem zacierania. Gotowiec z CP dołączony do zestawu startowego. Nie ma tu za wiele do rozpisywania. Piwo wyszło, lecz dostało lekkich aromatów kanalizacyjnych. Koniec końców dało się wypić. #2 POŁUDNICA - Roggenbier - 12,5° BLG Zafascynowany cudami dokonywanymi przez Pintę w Apetycie na Życie i Żytorillo postanowiłem uwarzyć swojego żytniaka. Niestety (albo stety) o tym jakie żyto jest uciążliwe dowiedziałem się już po zakupie słodów. Szybko więc nadrabiałem wiedzę o tym jak usprawnić filtrację i jakoś poszło. Ale łatwo nie było. Piwo wyszło nawet niezłe, lecz po dłuższym czasie się przegazowało. Lecz o jego przyczynach miałem się dowiedzieć dopiero kilka warek później. Skrócone info: IBU: 21, ALK: 4,5%, Objętość brzeczki nastawnej: 22 litry Warzenie: 26.03.2014 / Rozlew: 13.04.2014 Zasyp: żytni, monachijski, pilzneński, caraaroma, carafa I Chmiele: spalt select, lubelski Drożdże: Safebrew WB-06 Zacieranie w 15 l wody: 66° - 68° C - 90' + Mash Out Gotowanie: 60 minut, spalt select (28 g; 4,7%) - 60' + lubelski (12 g; 4,2 %) - 10' #3 WENDIGO - American Pale Ale - 14,5° BLG Pierwsza styczność z amerykańskim chmielem. Piwo wyszło dobre, lecz zbyt estrowe. Temperatura otoczenia 21° C dla fermentacji burzliwej to jednak zbyt wiele. Kolejna lekcja wyciągnięta. Dla zabawy zrobiłem porównanie trzech piw: mojego APA, APA Single HOP Simcoe z Birbanta i APA Single HOP Mosaic z Birbanta. W ślepym teście nie było problemu ze zlokalizowaniem mojego piwa. Odbiegało przede wszystkim aromatem. Było bardziej estrowe i mniej cytrusowe niż rywale. #4 NIMFA - Hefeweizen - 12° BLG Kolejny kontakt z surowcami nienależącymi do najłatwiejszych w filtracji. Obyło się bez poważniejszych problemów. Pierwsze piwo po którego otwarciu byłem naprawdę zadowolony. Tym razem nie porównywałem ze sklepowymi. Jednak powtórzyła się historia z przegazowaniem po dłuższym czasie. Ale znam już przyczynę. Otóż nie mam na fermentorach nadrukowanej skali i przy obliczaniu objętości cieczy wykorzystywałem wzór na objętość walca. Dopiero przy przeglądaniu plików na forum znalazłem przypadkiem arkusz do obliczania objętości w fermentorze i zrozumiałem, że fermentor nie ma kształtu walca tylko obciętego stożka. W związku z czym otrzymywałem większą objętość cieczy, a przez to dawałem więcej surowca do refermentacji. IBU: 14 ALK: 4,9% Objętość brzeczki nastawnej: 29 litrów Warzenie: 16.09.2014 / Rozlew: 01.10.2014 Surowce: 2,80 kg - słód pszeniczny (Strzegom) 1,80 kg - pilzneński (Strzegom) 0,20 kg - Carahell (Weyermann) 24 g - chmiel Spalter Select 4,7% 10 g - chmiel Iunga 10% 10 g - chmiel Lomik 5,5% drożdże Safebrew WB-06 Zacieranie: 45° - 10 minut 50° - 15 minut 63° - 30 minut 73° - 40 minut 78° - 10 minut Wysładzanie: wysładzano wodą o temp. 70°-80° C. Otrzymano 35 litrów brzeczki. Gotowanie: łączny czas gotowania: 70 minut 70 minut - Iunga 10 g 30 minut - Spalter Select 10 g 5 minut - Lomik 10 g 5 minut - Spalter Select 14 g
  16. Przedstawiam zapiski browaru BASTION. Browar powstał w marcu 2014 roku wraz z uwarzeniem pierwszego piwa z zacieraniem. Spis treści: #1 GOBLIN - Pale Ale – 12° BLG #2 POŁUDNICA - Roggenbier – 12,5° BLG #3 WENDIGO - American Pale Ale – 14,5° BLG #4 NIMFA - Hefeweizen – 12° BLG #5 CIENIOSTWÓR - Robust Porter – 14,5° BLG #6 PAPILIO - American Rye India Pale Ale – 14° BLG #7 POIROT - Belgian Pale Ale – 13,5° BLG #8 HOTEI - American Rice Pale Ale – 12° BLG #9 ĆMOK - Porter Pszeniczny - 11° BLG #10 BZIONEK - Witbier - 11° BLG #11 BIAŁA GORĄYCZKA - White IPA #12 Pumpkin Ale #13 Brown Ale #14 Эльбрус - Imperial Rye Stout #15 ZIELONY NOWICJUSZ - Gruit IPA #16 Irish Red Ale #17 KOCMOŁUCH - Milk Stout
  17. @up Spokojnie możesz pić już Cieniostwora. To dość młode piwo i pewnie trochę czasu w piwnicy mu nie zaszkodzi, ale ja jestem zadowolony i nawet w tej chwili się nim raczę porównując je z Robust Porterem z Birbanta. Jestem ciekaw opinii kogoś postronnego :> Aromaty chmielowe to nie cecha tego piwa więc raczej nie uciekną P.S. Pozdrowienia z Zabrza
  18. Mam mieszane uczucia co do tego wpisu. Niektóre zdania świadczą o tym, że autor nie ma pojęcia o niektórych rzeczach. Zna ogólny zarys i dorabia sobie szczegóły tak by się to kupy trzymało. Wystarczy poczytać wpisy na niektórych fanpagach browarów kontraktowych by wiedzieć jak chociaż w zarysie wygląda warzenie przez konraktowców. Autor ma chyba także bardzo wąskie pojęcie kraftu. Sugerowanie, że KP w odróżnieniu od Pinty waży "swoje piwa", że Pinta itp zmierzają do bycia postrzeganymi tak jak KP to dość odważne tezy. Pytanie, w którym momencie kończy się kraft? Przy jakim wybiciu, a może chodzi o zasięg, a może o posiadanie własnego browaru? Rzeczywiście przydałyby się komentarze.
  19. Przedwczoraj butelkowałem RYE IPA. Przez cały ten proces towarzyszył mi zapach tak podobny do soków/napojów sokopodobnych o smaku multiwitamina, że zdziwiłem się bardziej niż wynikiem PSL w ostatnich wyborach. Zobaczymy co się ułoży w butelkach. Chmieliłem na zimno 100 g Willamette, 75 g Simcoe i 25 g Citry.
  20. Browar BEER'EM ALL - #2 Sompet (Double American Wheat) 17° BLG Barwa: Pomarańczowa. Ładna. Przyjemna dla oka. Lekko mętne. Aromat: Alkoholowy, estrowy, amerykańce na granicy autosugestii. Piana: Słaba. Po nalaniu znika szybko jak na coca-coli. Smak: W smaku dominują trzy rzeczy: słodowość, alkohol oraz estry. Alkohol jest bardzo rozgrzewający. Ciepełko w gardełku utrzymuje się nawet kilka minut po wzięciu łyka. O dziwo (dla mnie) piwo jest dość wytrawne. Obawiałem się, że przy takim BLG będzie dość płytko odfermentowane, przez co będzie wyklejające i zapychające, ale jest przyjemnie. Wysycenie: odrobinę za wysokie jak na ten ekstrakt. Gdyby ekstrakt był niższy to byłoby idealnie. Goryczka: idealna. Opakowanie: Butelka 0,33 (na plus, przy 0,5 mogłoby być ciężko podołać temu piwu ). Etykieta w porządku. Lepsza od 90% innych piw w depozycie. Jest styl, nazwa, nazwa browaru, data rozlewu i ekstrakt/alkohol. Brak informacji o użytych surowcach. Ogólne wrażenia: Jonasie z Twojego wpisu w swoim temacie wnioskuję, że chciałeś uwarzyć American Wheat w ramach stylu, czyli o niższych ekstrakcie jednak wyszło jak wyszło i przyjąłeś, że jest to double ^^. Piwo ma potencjał i na pewno nie rezygnowałbym z ulepszenia jego receptury. Powszechnie uważa się, że piwa pszeniczne dobre są na lato i jest to prawda, ale mocniejsze wersje także mają swój potencjał. Gdyby to było moje piwo to starałbym się poprawić to piwo poprzez: solidne nachmielenie na zimno oraz zredukowanie estrów/alkoholu w aromacie i smaku. Strzelam, że mogłeś fermentować w dość wysokiej temperaturze. Chętnie spróbowałbym wersji, która uderzy mnie Citrowym kopem po otwarciu butelki. Dzięki za możliwość spróbowania!
  21. Browar Czarna Owca - Chłop - Cascadian Dark Ale Pierwsza najważniejsza sprawa: piwo wychodzi z butelki, nie jakoś spektakularnie ale wychodzi Barwa: brunatna. Piwo jest mocno mętne, ale to może być wina, że dość porządnie je wytrząchałem w aucie Aromat: poprawny, chmielowy. Citra i Cascade wyczuwalny raczej na granicy autosugestii. Po otwarciu i po ogrzaniu wyczuwalny aromat alkoholu. Piana: Obfita z powodu przegazowania. Po nalaniu szybko zaczyna się dziurawić, ale po chwili zostaje ładna warstwa gęstej, drobnopęcherzykowej beżowej piany. Po dłuższej chwili z piany nie pozostaje już za wiele. Ale to wszystko najprawdopodobniej zasługa wysokiego nagazowania. Smak: Z dwóch interpretacji tego stylu ja skłaniam się ku tej w, której Black IPA ma być "czarna w kolorze, jasna w smaku". Dlatego temu piwu na pewno bliżej do np. Orki (Kopyra&Widawa) niż do np. Baas Reeves (Faktoria). Tutaj z zamkniętymi oczami można powiedzieć, że to ciemne piwo. W smaku karmel odrobina czekolady, dużo kawy i rozgrzewający alkohol. Dość pełne w smaku i treściwe. Wysycenie: jak wspomniano wyżej. Piwo przegazowane. Gryzie w język. Goryczka: Na etykiecie napisano 107 IBU. Przy 14 BLG spodziewałem się ciężkiej i męczącej goryczki, ale jest całkiem spoko. Co prawda jest ona dość zalegająca ale na pewno nie jest przesadzona. Dobry poziom jak na Black IPA. Opakowanie: Nie będę ukrywał, że ze wszystkich piw z depozytu sięgnąłem po to z racji opakowania. Było to wyróżniające się piwo na tle innych. Szymcio widzę, że wkładasz wiele pracy w swoje etykiety jak ja więc chylę czoła. Niby kawałek sznurka, etykieta i karteczka a'la prezentowa, a odczucia od razu lepsze żeby nie było tak do końca super to przyczepię się, że mogłeś chociaż etykietę Birbanta zdjąć Ogólne wrażenia: Po otwarciu butelki i zajrzeniu do zapisków Szymcio na temat tego piwa nie spodziewałem się za wiele, ale gdyby nie to zbyt wysokie wysycenie to jak na pierwszą próbę autora z tym stylem to całkiem nieźle. Dla mnie brakuje w aromacie tych amerykańców (chmielenie na zimno?) i skłaniam się w piwach mocno chmielonych do większej wytrawności.
  22. Byłem dziś Zabrałem: 1x Chłop z Browaru Czarna Owca oraz 1x Sompet #2 z browaru Beer'em All Zostawiłem: 2x Cieniostwór (Robust Porter) z Browaru Bastion
  23. Z polskich Iunga (patr Hop Sasa z AleBrowaru). Z zagranicznych takie typowo singlehopowe to np. Cascade, Citra, Simcoe, Mosaic. No chyba, ze chcesz wypróbować na single hopy chmiele mniej popularne w tym temacie to ogranicza Cię tylko własna wyobraźnia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.