Nie wiem dlaczego ale np. we Wrocławiu, który jest konkursem chyba drugim lub trzecim co do wielkości i znaczenia, wyniki są podawane na bierząco (tzn. jeżeli ktoś wszedł do finału w danej kategorii lub odpadł to dostaje e-maila i sms-a z informacją, prawie natychmiast) a tu trzeba żebrać o łaskawe podanie wyników, przynajmniej jeżeli chodzi o punktowane miejsca od 1 do 6, nie mówiąc jużo finalistach. Trochę mnie to wnerwia, bo w końcu mamy XXI wiek, czyż nie ?
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.