Skocz do zawartości

martinezms

Members
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia martinezms

  1. To w takim razie pozostaje zbieractwo :-)
  2. Hej, Celuję jakoś w 2.5-2.8 v/v CO2. Mój niepokój pojawił się w związku z tym, że gdzieś przeczytałem, że sugeruje się mocne butelki do lambików. Tak się po prostu zastanowiłem. Pomysł z kontaktem z knajpą gdzie mają lambik - super - popytam w wolnej chwili. Czy ktoś się orientuje, czy lambik wypchnąłby korek z butelki (taki jak do wina)? Czy lepiej korki do szampana? Te butelki z linku z innego postu (tutaj) kupię jak nie nazbieram lambikowych. A mam już pomysł na ich etykietę i ogólny design :-) Miłego dnia M
  3. Witam, Mam pytanie - nastawiłem lambic i za jakiś czas (jakiś rok :-) ) będę potrzebował mocnych butelek, więc powoli zacznę je już zbierać. Które z komercyjnych piw ma mocne butelki co by ich nie porozrywało jak sobie już lambic będzie dojrzewał? Najlepiej 0.3L. Czy Ktoś kiedyś widział może dostępne w jakimś sklepie małe szampanówki (widziałem w sklepie szampany właśnie w butelkach 0.33L, ale źródła samych butelek nie znalazłem, niestety, a perspektywa wybicia kilkudziesięciu szampanów, co prawda małych, ale zawsze, trochę mnie przeraża, bo osobiście nie przepadam za tym trunkiem.....). Miłego dnia M
  4. Dzięki, w takim razie po pracy przeleje na cicha, potem kilka dni na dofermentowanie a potem na balkon. Fermentacja była w sumie około 19st (otoczenia) a w baniaku na termometrze naklejanym dobiła do 22st. Pozdrawiam M
  5. Dzięki, Wciąż więc jestem w kropce :-) No nic jeszcze poszukam i może po pracy wystawie baniak na balkon, bo temperatura sprzyja eksperymentowi ;-) Miłego dnia M
  6. Witam, Uwarzyłem ostatnio coś na kształt Polish Ale na własnoręcznie wyhodowanym chmielu (Magnum + Sybilla). I tak sobie pomyślałem, że zanim w końcu zabiorę się za swojego pierwszego lagera, to poćwiczę na tym lagerowanie (nie, żeby było jakieś mętne, jest całkiem klarowne, powiedziałbym, że nawet bardzo), ale tak dla próby...... Pomiar Blg bez zmian (od tygodnia pomiar co 3 dni) wynosi około 3.11blg (początkowe 15.0 brix) więc całkiem OK (drożdże Danstar Nottingham). Dzisiaj baniak miał powędrować na balkon (około 4 st. C) ale wolałem napisać do Was (szczególnie moje ostatnie pytanie poniżej*). Wyczytałem w jakimś wątku na forum, że najlepiej na 2-3 dni schłodzić, potem przelać do nowego baniaka, potem jakieś 2 tygodnie na dalsze chłodzenie i butelkować..... I tu moje pytanie, jaką temperaturę przyjąć do kalkulatora refermentacji? Powiedzmy, że schłodzi się do końcowych 6 stopni. Ale potem ze dwa tygodnie w temperaturze pokojowej do nagazowania (u mnie to około 19oC, bo przy małych dzieciach trudno niżej schłodzić sypialnię, bo wciąż tam zaglądają z pytaniem "a cio to"? Więc przeliczać na 19oC? Czy na 6? °Czy dać sobie spokój z lagerowaniem przy tych drożdżach, bo przy 4 stopniach nic z nich raczej nie przeżyje i nic się w konsekwencji nie nagazuje..... Jak nie będzie lagerowania to tylko na jakiś tydzień na cichą do sklarowania albo od razu do butelek (bo to już 3 tygodnie w sumie chodzi i nic już się w ekstrakcie nie zmienia, a tym razem na zimno chmielenia nie będzie, bo chcę zobaczyć jaki efekt dały moje chmiele....... Help.... Dzięki M
  7. Dzięki, ale w oryginalnym przepisie na Torpedo bardzo istotne jest chmielenie na cichej, co nadaje temu piwu jego unikalny bardzo chmielowy aromat. Więc bez cichej się nie obędzie. Oczywiście jak już będzie "po wszystkim" to może wpadnę z kilkoma butelkami do ZUP'y :-) W końcu będę miał z czym.... :-) Pozdrowionka M
  8. Hej, dzięki. Wszystko więc jasne. Dzisiaj leje na cichą. Extra. Już nie mogę się doczekać. A przy okazji - wielkie dzięki dla WIP'a :-) Wiecie za co :-) Miłego dnia, M
  9. Witam Wszystkich Serdecznie, Mam pytanie, jako pierwsze piwo z pełnym zacieraniem postanowiłem zrobić Torpedo Extra IPA według poniższej receptury (słody Strzegom (pale ale) i Weyermann (caramunichIII): http://www.piwo.org/topic/10556-klonowanie-piw-wykaz-receptur-z-magazynu-byo/page__st__20#entry221121 No i mam kilka pytań/problemów, które napotkałem. Może po kolei: 1. Zacieranie jak w przepisie - 67°C (+/- 1-2°C) po 50 min negatywna próba jodowa, zacierano do 70 minut. BEZ mash-out'u (bo w emocjach pierwszej warki zapomniałem... :-( ) 2. Filtracja (oplot) i wysładzanie (woda 78°C). 3. Odebrano około 23L brzeczki (mętna). 4. Chmielenie PRAWIE jak w przepisie (druga pomyłka) bo gotowane i chmielone 60 minut (a nie 90 minut jak w przepisie). 5. Chłodzenie do 20°C w wannie. Pomiar 16.7* BRIX przed dodaniem drożdzy. 6. Drożdże Fermentis US-05 - hydratacja 90 minut, wlane potem do baniaka. 7. Fermentacja rozpoczęła się po około 8h, intensywna około 2 dni, potem powoli coraz wolniejsza. 8. Po 7 dniach "nic nie bulga"... :-) Pomiar - 7.6* BRIX. 9. Po 10 dniach 7.6* BRIX. 10. Po 13 dniach 7.6* BRIX. Wczoraj intensywnie pomieszałem baniakiem może coś ruszy, ale jakoś nic specjalnie się nie dzieje. Dzisiaj mijają 2 tygodnie. A. Moje pytanie - czy ktoś się spotkał z czymś takim? Według przepisu powinno zejść do około 5blg.... B. Czy i ile jeszcze czekać przed zlaniem na cichą? Czy można później bezpiecznie butelkować? Granatów raczej nie będzie bo nic nie spada od tygodnia więc w butelkach raczej jakoś magicznie chyba nie ruszy....no ale wolę się upewnić. C. Piwo wyszło mętne i niezbyt się klaruje. Na dnie piękna kremowa gęstwa. Ale piwo jest "zawiesiste". (Po tej warce zrobiłem jeszcze 2 inne i były dużo bardziej klarowne) D. Czy można jakoś "ruszyć" te drożdże czy już raczej odpuścić i zlewać na cichą? Brak oznak infekcji - gorzkie, lekko słodkawe w smaku, zapach owocowo-cytrusowy. Dzięki za przeczytanie Miłego dnia! M Termometr - cyfrowy, sprawny, małe szanse na przekłamanie (aczkolwiek tego nie można wykluczyć i może zatarte zostało w wyższej temperaturze niż by wynikało z pomiaru....)
  10. Tu akurat się nie zgodzę - która jest stabilniejsza - fizyka :-) Może różnice nie są gigantyczne, ale są. No i z doświadczenia wiem (mam kilkaset różnych kolb i niejedną już zbiłem :-)
  11. Hej, Do "domowego" użytku płaskodenna okrągła jest OK, aczkolwiek Erlenmayera jest moim zdaniem stabilniejsza ze względu na dno.
  12. Rzuć okiem tutaj http://chemland.pl/n...a szeroka szyja Tylko po ceny chyba musisz zadzwonić, bo nie działa "klik" pobierz ofertę. P.S. Kupuj kolby bez szlifu, do hodowli polecam te korki http://www.deville.c...atalog&c=9&s=38 lub zawsze możesz zrobić korek z ligniny i gazy opatrunkowej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.