Skocz do zawartości

1therion

Members
  • Postów

    192
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 1therion

  1. 1therion

    RIPA

    Ja o tych 20 min słyszałem od Gordona Stronga (grandmaster BJCP judge, 3 x Ninkasi) w którymś odcinku BeerSmith Podcast, nie pamiętam dokładnie w którym. Oczywiście, mierzona goryczka (IBU w laboratorium) będzie wyższa (właśnie o te 5-10%), ale odczucie goryczki, jej jakość będzie bardziej odpowiadała odczuciu, które uzyskasz wrzucając taką ilość chmielu na 20 min. EDIT: znalazłem https://youtu.be/0w0BfUARazw?list=PLmt3Is-jbBLXos-tmhHJ2e_tCMQooh7gj&t=2190
  2. Wydaje mi się, ze beta amylaza zaczyna się rozpadać w temperaturze > 65C, więc po 15-20 minutach w 70C już jej praktycznie nie ma... Dlatego taki zacier będzie bardzo mało fermentowalny.
  3. To ja ze swojej strony powiem, ze nigdy nie miałem problemu z kontaktem mailowym z TB. Odpowiedz zawsze w przeciągu paru godzin. Reklamacje (a w zasadzie jedna, bo tyle razy na wszystkie moje zamówienia coś było nie tak) załatwiane tak samo szybko i od ręki.
  4. Przepraszamy za zamieszanie. Zaraz wszystko naprostujemy
  5. 3 dni wydają się wystarczające, by drożdże zdążyły osiąść, piwa dojść do jednakowej temperatury itd. W sumie nie widzę powodu, by ten czas wydłużać. Moim zdaniem jak najbardziej (a i taka była dotychczasowa interpretacja i zwyczaj)
  6. To nie jest 'spokojna burzliwa', a prawdopodobnie 'skończona burzliwa'
  7. 1therion

    kalibracja ph-metru

    Czy można do sporządzenia tego roztworu użyć zwykłej soli kuchennej (jodowanej)?
  8. Personalne wycieczki do bimbelta są moim zdaniem mało merytoryczne i raczej nie służą dyskusji. Najbardziej kontrowersyjny punkt 1 nowych Dobrych Praktyk pokazuje, że jest rozdźwięk miedzy oczekiwaniami piwowarów (którzy w większości są za wprowadzeniem tego punktu), a organizatorami konkursów, na których nakłada on ograniczenia co do stylów, jakie mogą ogłosić. Ideą dyskusji na forum jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie z nowych Dobrych praktyk zadowoleni będą (przynajmniej w miarę) wszyscy zainteresowani. Dlatego mam pytanie szczególnie do osób, które stwierdziły, ze punkt 1 jest do odrzucenia: Czy nie zgadzacie się z ideą tego, że ogłoszenie kategorii odpowiednio wcześnie, by piwowarzy mieli szanse warzyć i wyleżakować piwo na konkurs jest słuszne i jest właśnie Dobrą Praktyką? Czy, jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach i z Waszego punktu widzenia może i idea jest słuszna, ale taki jej zapis w Dobrych Praktykach jest zły? Może macie pomysł, czym zastąpić ten punkt, by i piwowarzy i organizatorzy konkursów byli zadowoleni? Rozpoczynając tą dyskusję wiedzieliśmy, że ten punkt Dobrych Praktyk będzie budził największe kontrowersje, dlatego cały czas nad nim debatujemy i analizujemy wypowiedzi wszystkich, którzy mają na ten temat uwagi. Ciekawi mnie Wasz punkt widzenia, bo może my, jako komisja techniczna dostrzegamy tylko jedną stronę tego problemu.
  9. Będę dążył do tego, ze w przypadku gdy to sędzia nawali, sędzia ponosił konsekwencję, a nie organizator konkursu. Do jego obowiązków należy zorganizowanie obsady sędziowskiej, a nie bieganie za nimi i proszenie o wywiązanie się ze zobowiązań...
  10. Też wpadliśmy na takie rozwiązanie, ale zdania na ten temat w komisji są mocno podzielone. Na pewno będziemy o tym debatować w najbliższym czasie
  11. Jeśli moglibyśmy, to proszę o ponowną wysyłkę. Nie widziałem na forum tematu III Siedleckiego KPD, więc pewnie znów nastąpił ten sam problem co w Chorzowie...
  12. Dobra do jakiego tematu? Stworzyć osobny "Dobre Praktyki przy organizacji konkursów piw domowych"? Tak by było najlepiej. Z góry dzięki
  13. Czy mógłbym prosić jakiegoś moderatora o wydzielenie wszystkich postów związanych z 'Dobrymi praktykami' i całą dyskusję jaką to wywołało do osobnego tematu? Jeśli tu pomieszamy obwieszczenia o zaliczaniu konkursów i dyskusję nad pucharem PSPD, to będzie bałagan...
  14. Jednocześnie informujemy, ze opóźnienie w zaliczeniu konkursu do Pucharu nie wniknęło z winy organizatora konkursu. Zawiniliśmy my - Komisja Techniczna, za co Organizatorów i Piwowarów przepraszamy.
  15. Co do zaliczania 'awansem' konkursów już na początku sezonu w komisji nie ma jednomyślności i będziemy na ten temat na pewno obradować. Nadal, to są wymogi do Pucharu PSPD...
  16. Te wszystkie wypowiedzi tyczą się znowu pucharu PSPD, a nie samych 'dobrych praktyk' Wiem, ze ten temat leży wam na sercu, ale teraz nie jest pora na takie dyskusje - znamy te wszystkie postulaty i nawet się do większości przychylamy
  17. Macie racje - temat jest mocno sugerujący. Zmienimy go na jakiś bardziej ogólny - np Konsultacje społeczne komisji technicznej, czy coś takiego Przepraszamy za zaistniałe zamieszanie - nasza wina. ad1 - racja, nie są ścisłe, ale nie wymyśliliśmy lepszego rozwiania. Podział względem BLG jest chyba jeszcze gorszy. W razie na prawdę istotnych wątpliwości organizator może zadać komisji pytanie przed ogłoszeniem/sędziowaniem konkursu i otrzymać odpowiedź. Też jesteśmy ludźmi, myślę że się dogadamy ad2 - racja
  18. Ależ czy to nie dobre praktyki predysponują czy konkurs będzie zaliczony czy nie? Tak było zawsze. A regulamin Pucharu to tylko papierki do wysłania. Spełnianie 'dobrych praktyk' jest jednym (ale nie jedynym) warunkiem, jaki musi spełnić konkurs by być zaliczonym do Pucharu PSPD. Sam regulamin będzie rozbudowany i bardziej restrykcyjny - wiemy (my - komisja) jakie są postulaty środowiska i będziemy starali się je wszystkie uwzględnić. Na razie jednak nie dyskutujemy o Pucharze PSPD, a o 'dobrych praktykach'. Porównajcie sobie poprzedni dokument: http://pspd.org.pl/uploads/zasady-dobrej-praktyki-konkursow-piwa.pdf z nową wersją: https://app.box.com/s/2z6r6o444avle7fqbafzo7qb8qleuqt5 i zobaczcie, czy zmiany które proponujemy idą w dobrą stronę. Puchar PSPD to 'grubsza sprawa' i nie da się tego łyknąć na raz. Pucharem komisja techniczna zajmie się, jak w życie wejdą nowe 'dobre praktyki'. Prosiłbym więc o merytoryczną dyskusję o samych 'dobrych praktykach' a puchar PSPD zostawmy w spokoju. Inaczej ta dyskusja nie będzie miała sensu. Ten temat, jak i cała publiczna dyskusja jest pewnego rodzaju testem (czy też, papierkiem lakmusowym) dla komisji. Jeśli będzie merytoryczna, z pewnością będziemy chcieli skonsultować wszystkie zmiany przed ich wprowadzeniem. Tak więc na temat pucharu PSPD będzie jeszcze okazja się wypowiedzieć
  19. Prawo nie działa wstecz. Konkursy już ogłoszone nie będą musiały spełniać tego punktu. Po to też publikujemy tu szkic zmian, by organizatorzy mieli szanse się przygotować na to (i np zgłosić konkurs teraz, gdy nie musi on jeszcze spełniać tego punktu) To są nadal rzeczy, które będzie mógł ustalać regulamin pucharu PSPD
  20. Jeżeli organizator chcę aby konkurs był zaliczony, zobowiązuje się przestrzegać zasad, tak jak ja wysyłając piwo na konkurs zobowiązuje się przestrzegać regulaminu. To jest bardzo proste. Każdy robi swoje i nie widzę problemu. To są sprawy dotyczące pucharu PSPD - wiem, ze dla większości ważniejsze i utożsamiane, ale nie w dobrych praktykach będzie to uregulowane, a w regulaminie pucharu PSPD. Proszę wiec o nie łączenie tych dwóch rzeczy, bo dyskusja strasznie nam się zaśmieci Proste - nie spełniasz zasad, nie możesz się ubiegać o udział w pucharze. Ramy czasowe naprawdę nie są wyśrubowane, jak ktoś ich nie spełni, to jest to tylko jego wina. Zasady określają maksymalną ilość piw w finale, nie ma dolnego limitu - to zostaje w rękach sędziów w eliminacjach
  21. Też bym chciał, żeby lista konkursów i kategorii była ogłoszona i kompletna przed sezonem, ale nie możemy w trakcie sezonu wprowadzić takich zmian. Poza tym, ten dokument to wytyczne, w teorii również dla konkursów nie kandydujących do pucharu. Jeśli ktoś chce zorganizować konkurs piwowarski, to są wytyczne, jak to zrobić by całość była profesjonalna (abstrahując od tego, czy konkurs będzie aspirował do zaliczenia do pucharu PSPD) Co do ogłaszania kategorii z dużym wyprzedzeniem (najlepiej przed sezonem) i z góry wiadoma ilość konkursów zaliczonych do pucharu - będziemy pracować nad tymi zmianami w ramach zmian w regulaminie pucharu PSPD (nasz następny punkt na liście po 'Dobrych zasadach') Odpowiedzialność organizatora konkursu za zawalenie sędziego też oczywiście jest bezsensowna i się z tym zgadzam - nadal to sprawa pucharu PSPD i tam takie rzeczy będziemy regulować. Ale zmiana regulaminu pucharu na pewno nie będzie mogła wejść w trakcie sezonu, będzie więc nieco czasu na dopracowanie odpowiednich regulacji.
  22. Jeśli sędziujesz styl, który w komercyjnym wykonaniu praktycznie nie istnieje (patrz Podlaski KPD i Lichtenhainer) to musisz posłużyć się przykładem domowym. Zresztą, piwo kalibracyjne nie jest piwem wzorcowym. Można wypić domowy przykład i podyskutować w komisji, ze idealne piwo powinno być mniej pełne, bardziej goryczkowe itd. Taka dyskusja bardzo pozytywnie wpływa na późniejszą spójność ocen sędziów podczas konkursu. Dlaczego bzdurą? Kategorie są otwarte (piwa lekkie, mocne, długo leżakujące itd) Kategorie są tylko przykładami - organizatorzy konkursu w razie czego będą myślę bez problemu w stanie przyporządkować swoją kategorię pod jedne z widełek. BLG próbowaliśmy, ale o tyle nie ma sensu, że zawsze wypada w połowie jakiegoś stylu i wówczas nie wiadomo, jak to oceniać. Jest określona ściśle maksymalna ilość piw, nie ma widełek. Ilość ta zależy co prawda od intensywności smaku ocenianych piw, ale wydaje mi się to jak najbardziej uzasadnione. Bez większych problemów da się ocenić poprawnie 14 bitterów, ale 14 whisky RISów to zabójstwo
  23. Marcina pewnie wszyscy już znają, ja spieszę się przedstawić - nazywam się Andrzej Piątek i razem z Marcinem i Volkerem stanowimy nową komisję techniczną Sekcji sędziowskiej PSPD. Zapraszam przy okazji do zadawania pytań dotyczących prac komisji, oraz Sekcji sędziowskiej w ogóle, korzystając z tego tematu. Śledzimy go na bieżąco i postaramy się szybko odpowiadać na wszelkie pytania i wątpliwości.
  24. Nie wspominając już o tym, że woda zamarza, co daje nam jeszcze ciepło topnienia (kilka rzędów wielkości większe, niż ciepło właściwe)
  25. Jako członkowi PSPD i sędziemu, jest mi po prostu głupio, że takie rzeczy mają miejsce. Nie mówię już o samym niezakwalifikowaniu konkursu - komisja podjęła taką, a nie inną decyzję (czy sprawiedliwą, nie mnie oceniać), ale całkowity brak odzewu na maile od organizatorów, którzy pragną wyjaśnić ten stan rzeczy - to się absolutnie nie powinno dziać. Powołując nową komisję techniczną chcieliśmy zmienić ten stan rzeczy, że metodą działania PSPD w takich przypadkach jest nabranie wody w usta i przeczekanie, aż temat wygaśnie. Ten konkurs był jeszcze pod kuratelą poprzedniej komisji, z Andrzejem Sadownikiem na czele. Na forum PSPD kilku członków już wezwało komisje do odpowiedzi w tym temacie, jeśli to nie pomoże, będę do nich pisał maile (choć w sumie, niewiele mogę - zupełnie jak Wy). Mam nadzieje, że uda mi się kogoś zmobilizować do zajęcia się tym tematem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.