Marek

Witam! Będąc w Anglii piłem takie cudowne piwko o nazwie Newcastle. Wiem, że jest to odmiana Pale Ale. Pytanie czy ktoś domyśla się jaki skład ma to piwo? Chciałbym spróbować odwzorować je w domu. Makaron, może masz jakiś pomysł?:> Pozdrawiam

Dot. IPA 3 dnia fermentacji wyczułem lekki zapach siarkowodoru. Drożdże Safale US-05 zadane w temp 23 C ruszyły parę godzin po zadaniu. ogólna temp. fermentacji około 18 C. Czytałem, że takie zapachy są naturalne przy lagerach. Natomiast nie wiem czy przy fermentacji górnej też mogą się pojawić bez obaw o zakażenie.

A ja rozlewam do 40 flaszek więc jeszcze mniej roboty... Przy większych warkach faktycznie może wygodniej mieszać w tanku. Poza tym to off topic, rozmawiamy o chmieleniu na zimno

A jak dodajesz środka do refermentacji ? Póki co strzykawką

Możesz liczyć na dyfuzję' date=' czyli nic nie musisz mieszać, a stężenie związków pochodzących z chmielu wyrówna się w całej objętości. Poza tym, obciągniesz chyba później z cichej, przed butelkowaniem, do kolejnego naczynia?[/quote'] Cichą prowadzę w fermentatorze z kranikiem i przelewam bezpośrednio z pojemnika do butelek:) Liczę na dyfuzję jak powiedziałeś Dzięki za podpowiedzi:)

Warka nr 11 - INDIA PALE ALE (12.02.10r.) Zestaw surowców do przygotowania piwa pełnego górnej fermentacji 14Blg. - słód Pale Ale Weyermann 4,4 kg, - słód karmelowy Caraamber Weyermann 0,3 kg, - chmiel Marynka 40g (granulat), - chmiel Challenger 20 g (granulat), - chmiel Fuggles 30 g (granulat), - drożdże Safale US-05 11,5g. 67 stopni przez 60 minut 72 stopnie - tu miałem problem bo nie napisali na jak długo, trzymałem 20 minut, podgrzanie do 76 stopni i filtrowanie. chmielenie: 40g marynki w 5 minucie, 20g challenger w 35 minucie, 10g fuggles na ostatnie 3 minuty gotowania, 20g Fuggles na zimno w cichej (7-10dni). wyszło 15 blg i trochę ponad 20 litrów. 3 dnia fermentacji czyli dzisiaj wyczułem lekki zapach siarkowodoru:] ciekawe jak to się skończy...

Witam!W piątek warzyłem IPA i czeka mnie chmielenie na zimno. Zastosuję granulat więc z zatopieniem woreczka raczej nie będzie problemu, kamieni mam dość na działce:) Moje pytanie jest takie czy po cichej z chmielem w środku piwo będzie nachmielone równomiernie? Czy może trzeba zamieszać delikatnie? Tylko jaki ma sens cicha jeżeli mieszając wzburzę osad... Pozdrawiam

ciekawe...jak przelewam brzeczkę po gotowaniu to z dobrodziejstwem inwentarza czyli ze wszystkim co w garze jest. nie chciałoby mi się uważać czy aby osady z chmielenia nie wpadną do fermentatora. bawienie się wężykiem czy inną rurką przy przelewaniu brzeczki to utrudnianie sobie życia;) z kolei przelewanie do kadzi filtracyjne jest dla mnie zbędną robotą i kolejnym ryzykownym etapem ze względu na ewentualne zakażenie. chyba zostanę przy woreczkach, które zrobię albo z pieluchy tetrowej albo z gazy jałowej.

Witam! Do tej pory robiłem tak, że do jednej siatki sypałem tyle porcji chmielu ile było trzeba. Teraz wyczytałem w instrukcjach żeby na każdą porcję chmielu mieć osobną siateczkę. Czy jest to istotne? Czy można ładować chmiel do jednego wora? Pozdrawiam

Warka nr 10 PALE ALE - słód Pale Ale Weyermanni 3,8 kg, - słód Carahell ? Weyermann 0,2 kg, - chmiel goryczkowy Marynka 35 g (granulat), - chmiel aromatyczny Lubelski 25 g (granulat), - drożdże Safale US-05 11,5g. zamiast 20 litrów 12 Blg wyszły 22 litry i 11 Blg. A to wszystko przez Justynkę Kowalczyk bo zamiast pilnować filtrowania oglądałem ostatnie kilometry biegu na 30km;] Do refermentacji dam 120 gram glukozy zamiast 200 gram jak sugerowano w instrukcji. 14.03.10 Pale Ale trafił do butelek. Bitter już w butelkach.

No to fajnie, może w takim razie szkło z pękającej butelki nie odetnie mi głowy jak się będę nad skrzynką nachylać

Już pisałem, mi z 13 zeszło do trochę poniżej 6 Blg z tym, że jak też już pisałem źle napowietrzyłem brzeczkę.

Mi z 13 Blg zeszło do 6 Blg. Po tygodniu cichej w 14 stopniach może pół Blg ubyło. Zrobiłem błąd przy napowietrzaniu brzeczki i pewnie dlatego. Zastanawia mnie, że Tobie podobnie słabo odfermentowało....może taki urok tych drożdży? Ja po tygodniu cichej przelałem do butelek i potrzymam tydzień w 18stopniach a potem przeniosę do chłodniejszego miejsca. Skrzynki przykryłem kocem na wypadek wybuchów

dziś przelałem do butelek. i pytanie, w jakiej temperaturze leżakować piwo? cicha w 3 stopniach ale o temp. leżakowania już nie wspomniano. pozdro

Z chęcią podzielę się efektem takiej roboty. zdaje się warka nr 7 była tez tak spartaczona. Nie potrafie określić smaku tego piwa. Owocowosikowe. Tu jeszcze nałożyła się dość wysoka temp. fermentacji...odsyłam do moich zapisków.

W rzeczy samej, lekkim napowietrzeniem na etapie zacierania i filtracji bym się nie przejmował natomiast złem, szatanem, legionem w czystej postaci jest napowietrzenie gorącej brzeczki przed zadaniem drożdży:)

mi tak samo fermentowało i też były różności na powierzchni;)

tydzień burzliwej z 11 zeszło do 6 przy 16 stopniach:] błąd przy napowetrzaniu brzeczki o czym w kilku miejscach pisałem. jutro przelewam po tygodniu cichej w 14 stopniach do butelek i zamierzam dać 120g glukozy. zastanawiam się w jakiej temperaturze powinny leżakować....... p.s. tak, będę uważać na granaty;)

gdybym chłodną przelał zrobiłbym ok:) a z burzliwej na cichą lej kranikiem i wężykiem, na tym etapie nie można napowietrzać.

Zadałem takie pytanie i taką uzyskałem odpowiedź z browamatora: "Witam ! Czy przelanie gorącej brzeczki tuż po gotowaniu bezpośrednio do fermentatora może przynieść rezultat w postaci nienapowietrzenia brzeczki? Lałem z wysoka rozpryskując ale dopiero potem pomyślałem, że przez wysoką temperaturę taka brzeczka i tak się nie napowietrzy. Po ostudzeniu zadałem drożdże bez wcześniejszego mieszania chłodnej brzeczki. Dodam, że po 4 dniach fermentacji z początkowych 13 Blg zeszło do 6 i wydaje mi się, że fermentacja nieco ustaje. Zestaw Alt browamatora. odp.: trafna refleksja - w gorącej brzeczce rozpuszczalność gazów, w tym pożądanego tlenu, jest znacznie gorsza niż w zimnej! Gorzej jednak, bo uważa się, że ta niewielka ilość tlenu, która się jednak rozpuszcza, reaguje w podwyższonej temperaturze ze składnikami brzeczki dając produkty smakowo niekorzystne. A więc w wyniku napowietrzania gorącej brzeczki drożdże zyskały niedostatecznie, a piwo straciło smakowo.(AS)" Ku przestrodze młodym piwowarom! Pozdrawiam!

co do napowietrzania gorącej brzeczki zadałem takie pytanie i taką dostałem odp. z browamatora: "Witam ! Czy przelanie gorącej brzeczki tuż po gotowaniu bezpośrednio do fermentatora może przynieść rezultat w postaci nienapowietrzenia brzeczki? Lałem z wysoka rozpryskując ale dopiero potem pomyślałem, że przez wysoką temperaturę taka brzeczka i tak się nie napowietrzy. Po ostudzeniu zadałem drożdże bez wcześniejszego mieszania chłodnej brzeczki. Dodam, że po 4 dniach fermentacji z początkowych 13 Blg zeszło do 6 i wydaje mi się, że fermentacja nieco ustaje. Zestaw Alt browamatora. odp.: trafna refleksja - w gorącej brzeczce rozpuszczalność gazów, w tym pożądanego tlenu, jest znacznie gorsza niż w zimnej! Gorzej jednak, bo uważa się, że ta niewielka ilość tlenu, która się jednak rozpuszcza, reaguje w podwyższonej temperaturze ze składnikami brzeczki dając produkty smakowo niekorzystne. A więc w wyniku napowietrzania gorącej brzeczki drożdże zyskały niedostatecznie, a piwo straciło smakowo.(AS)"

Heja! Po 4 dniach warka nr 9 czyli bitter zszedł z 11blg do 4. Jest lepiej niż z altem. Potwierdza się fakt, że nie należy napowietrzać gorącej brzeczki (przynajmniej z dwóch powodów). Bitter został przelany do fermentatora jak był już tylko ciepły nie gorący tak jak alt. Dla przypomnienia alt po 6 dniach zszedł z 13 do 6 Blg. Następne piwo, które warzę to pale ale i to zamierzam przelać (napowietrzyć) zupełnie chłodne. Nosi mnie żeby odlać odrobinę alta na spróbowanie po 4 dniach cichej...............

Wszystko w porządku i zacznij zacierać

Nie ma jak tania siła robocza hmm a wiele potem myjki konsumują? gorzej jak to prawdziwe gąbki

Bitter fermentuje aż miło...mała korekta, wyszło 11Blg na 20l. Drożdże sypane na brzeczkę czyli średnio poprawnie bo na pewno było mniej niż zalecane 27 stopni ale poszło...:] Napowietrzyłem dużo chłodniejszą brzeczkę niż w warce nr 8. Co do 8ki to wiem, że bardzo źle zrobiłem ale i tak nie mogę sie doczekać efektów:]