Skocz do zawartości

Venon

Members
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Venon

  1. Venon

    INFEKCJE

    Piękna, zdrowa fermentacja. Nie lej na cichą stouta, to zbędne. Potrzymaj jeszcze kilka dni i butelkuj. Kożuszek z wierzchu nie będzie przeszkadzał, to co jest na bokach też spadnie, wystarczy popukać w wiadro. EDIT; Popukaj i jak opadnie to wklej zdjęcie, niech inni zobaczą, że to nie problem, bo już nie raz ktoś z tego powodu w panikę wpadał. Faktycznie, osad ze ścianek zleciał. Zrobię jak sugerujesz, sprawdzę jak wyszedł test fermentacji i poczekam aż zejdzie do tego poziomu i wtedy będę butelkował. Dziękuje wszystkim za uspokojenie moich nerwów. Pozdrawiam
  2. Venon

    INFEKCJE

    Cześć, chciałem wziąć się dzisiaj za zlanie na cichą ( po 10 dniach burzliwej) mojego dry stouta i się zmartwiłem. Na powierzchni pływa jakiś kożuch a boki fermentora oblepione są jakby powietrzem. Fermentowałem w 20 stopniach i do 19 litrów brzeczki użyłem 3 stołowych łyżek gęstwy z US-05 która była ok. Gdy się nachyliłem i wziąłem wdech moje nozdrza uderzył ostry zapach ;/ Jest jeszcze co ratować?
  3. Dokładnie: 6 dni w temp ~19 stopni (gdzie termometr ciekłokrystaliczny na fermentorze wskazywał 20-22) i tam odfermentowało do 5,5 blg, potem zlałem na cichą i dzisiaj minął 7 dzień w temperaturze około 14 stopni (ostanie 2 dni to 10-11). Jakieś sugestie?
  4. Sprawdziłem, co prawda nie przeprowadzałem testu na brzeczce ale wg oznak i odczytu blg uznałem że fermentacja dobiegła końca...
  5. Cześć, minął tydzień cichej i chciałem zdać relację przy okazji pytając o dalsze kroki. Mianowicie w ciągu ostatnich 2 dni przyszedł mrozik i w piwnicy temperatura spadła do ~ 10 stopni, wziąłem więc cukromierze i pobrałem próbkę do badania. Generalnie przez tydzień drożdże w piwie niewiele zdziałały tj. piwko ma nieco ponad 5 blg ~1,022 fg i jest mętne - co jest w stylu jest niepożądane. Chciałbym Was zapytać o radę, czy zostawić jeszcze na tydzień w tej bądź co bądź chłodnej piwnicy czy może na tydzień wynieść do cieplejszego pomieszczenia ok 19 stopni by dofermentowało do końca (może by się sklarowało przy okazji). A może poradzicie coś innego? Może spróbować jeszcze testu odfermentowania w wyższej temp?
  6. Właśnie się boje że może dostać takiego posmaku rozpuszczalnika, ale to przy przelewaniu zweryfikuje. Temp. dla tych drożdży to 16+ dla tego nie chciałem dawać tego do piwnicy.
  7. Nagazowywać będę w butelkach ale dzięki za sugestię bo właśnie tam zamierzałem postawić skrzynki. Na cichą zlewam do drugiego wiadra ;]
  8. Cześć! Obecnie przeprowadzam fermentacje burzliwą dla mojego AAA w temperaturze 19 stopni (termometr ciekłokrystaliczny na fermentorze wskazuje 20-22) i zacząłem się zastanawiać w jakiej temperaturze przeprowadzać cichą. Mam dostępną piwnicę gdzie obecnie jest jakieś 11-13 stopni, myślicie że będzie ok czy jednak za nisko dla Safale US-05? Po weekendzie zamierzam dekantować i nurtuje mnie to pytanie. Zatarłem poniższe słody w temp. 68 stopni przez 70 minut gdzie ekstrakt wyszedł mi ~12 blg. Słód Pale Ale 3kg Słód Monachijski 0,8kg Słód Crystal 150 0,3kg Dzięki za pomoc.
  9. Wybacz ale po pierwszych komentarzach pod moim postem odniosłem takie wrażenie. Poza tym prawdopodobieństwo, że piwo kótre próbowałbym uwarzyć byłoby odzwierciedleniem WS pewnie jest zbliżone do 0 Na pewno macie trochę racji by uważyć piwo z gotowego zestawu i na pewno to zrobię, teraz lub przy następnych warkach Póki co muszę doposarzyć się w dodatkowy sprzęt i brać się do roboty... Dzieki wszystkim za podpowiedzi odnoście skladników, zacierania i drożdży. PS. Konus, Dry Stout też jest moim ulubionym piwem
  10. Według moich upodobań. Jak mogę decydować się przygotować ~ 40 butelek piwa nie mając o nim pojęcia, nie wiedząc jak smakuje i czy mi się spodoba czy też nie... Co w tym złego, że chciałbym spróbować uwarzyć piwo takie które mi smakuje? A jeżeli powiedziałbym, że chcę uwarzyć coś w w stylu Nagłego ataku chmielu czy też Pyskatego Trola to byłoby już ok? Nie dajmy się zwariować, poza tym chciałem wnieść tutaj coś od siebie, przy czym jak najwięcej się nauczyć. Oczywiście mógłbym zamówić jeden z zestawów, zrobić wszystko wg. otrzymanej listy i nie kojarzyć co robię i dla czego to robię. Jako, że dopiero zaczynam przygodę chciałem się zagłębić w temat ale widzę, że jest to szeroko potępiane bo przecież mogę iść do pierwszego lepszego sklepu i kupić sobie puszkę...
  11. Witam wszystkich piwowarów! Jestem początkującym w temacie produkcji piw domowych, aczkolwiek mam już za sobą warki z brewkitów. Pomyślałem zatem, że to najwyższa pora podjąć rękawicę i zmierzyć się z całym procesem. Zastanawiałem się długo w jakie piwo mógłbym uderzyć i pomyślałem, że spróbowałbym uwarzyć coś na kształt Warki Strong - bursztynowego, słodkiego piwa o lekko podwyższonym % na bazie polskich surowców (z grubsza bym to tak ujął). Zacząłem od lektury, filmów i forum, po czym spróbowałem swoich sił by stworzyć zarys tego co chciałbym uwarzyć. Mój zamysł jest na pozyskanie ok 20 piwa ze startowym BLG~16. Do tego wykorzystałbym: -jasny słód pilznejski 5kg - słod karmelowy (nie wiem czy 150 EBC będzie odpowiedni) - 1kg Zacieranie: - 45-50 min 68 stopni do negatywnej próby jodowej - 15 min słod karmelowy na 72 stopnie Chmielenie: 45 minut 30 gram marynki 15 minut 20 gram lubelskiego Drożdże -?? Raczej górnej fermentacji bo nie mam warunków, a w piwnicy teraz panuje złota jesień. Bardzo proszę o konstruktywną krytykę, jak wspominałem nie mam żadnego doświadczenia jedynie luźne przemyślenia więc bardzo bym docenił wypowiedzi doświadczonych piwowarów gdzie popełniłem błąd, lub gdzie mogę zrobić coś lepiej. Z góry bardzo dziękuje za pomoc.
  12. Ja mam pytanko również o refermentację Robiłem stouta z brewkita od Coopersa, startowe blg 10 (1042), fermetowało 2 tyg. do 4 blg w ok. 20 stopniach, Do refermentacji użyłem 90g cukru (wyliczone z kalkulatora). Piwo postało tydzień w temp. 20 stopni i potem do piwnicy. Po 3 tygodniach nie mają prawie w ogóle gazu ;/ Drożdże pewnie już wszystko przerobiły ale gazu jak na lekarstwo? Czy z czasem jeszcze trochę się nagazuje czy już marne szanse?
  13. a ja mam pyyanie troszeczke z i nej bczki, mój brewkitowy stout ma za sobą już tydzień burzliwej i przypuszczam, że łpod koniec przyszłego tygodnia będe butelkował. I tu rodzi się moje pytanie, ponieważ wszędzie widziałem podłączone do kraników rurki, czy mogę zlewać piwko przez kranik prosto do butelki bez żadnych dodatkowych rurek?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.