Skocz do zawartości

hape

Members
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hape

  1. Tu chodzi o to, że przedstawicielem koźlaków nie powinno być piwo które koźlakiem w sumie nie jest. Jak Tyskie nazwie się pilznerem to przecież to nie wystarczy by podawać to piwo jako przykład pilznera.
  2. A ja oba nawet czasem lubię wypić. Chodzi jednak o to, że te piwa właśnie nie są raczej zbyt dobrymi przedstawicielami stylów.
  3. Nikt Cię nie podejrzewa o gapienie się w światełko . Chodzi o optymalizację czasu. Ty masz kilka podejsć do butelek: 1. wkładasz je do piekarnika 2. wyjmujesz 3. rozlewasz 2 dni później. Nie wiem jak Ty ale czytałem, że niektórzy stosują jeszcze 4. wyłączenie piekarnika i czekanie aż ostygną. Pomiędzy 1 i 2 pewnie jesteś udupiony w domu bo głupio chyba wyjść jak chodzi piekarnik. Dodatkowo zużywasz prąd. Ja podchodzę raz: 1. Dezynfekcja i rozlew w jednym podejściu. Moim zdaniem Twój sposób nie jest nawet porównywalny co do optymalizacji czasowej .
  4. Ja robię 20litrowe i dla mnie czas ma znaczenie. Dezynfekcje (ClO2) zaczynam 10minut przed rozlewem. Jakbym miał je ładować do piekarnika, wygrzewać nie wiadomo ile, czekać aż ostygną to miałbym poczucie, że ten czas można by przeznaczyć na coś innego.
  5. hape

    Biegacze

    400m to odcinek zdecydowanie zbyt krótki by rozbujać organizm do takiego tętna. No chyba, że będzie to ostatnie 400m jakiegoś dłuższego biegu. Dobry test jest tutaj: http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=411 Warto jeszcze dodać, dla porządku, że obliczanie tętna ze wzoru 220-wiek jest powszechnie uważane za mało wiarygodne i sprawdza się to tak samo często jak się nie sprawdza. W moim przypadku, przykładowo, różnica wynosi ponad 20 uderzeń pomiędzy testem a obliczeniami z tego wzoru co jest dosłownie przepaścią i diametralnie zmienia strefy tętna.
  6. hape

    Biegacze

    Może to shin splints? http://www.bieganie.pl/?cat=25&id=939&show=1
  7. Sam moment rozpoczęcia to chyba ciężko ustalić. Zresztą jest to mało istotne.
  8. Cichą to akurat radzi większość z nas. Różnica polega na tym, że jedni radzą przelać specjalnie w tym celu do nowego fermentora a drudzy trzymać dalej w starym, w którym odbyła się burzliwa.
  9. hape

    Dziwne termometry

    Było wiele razy - zanim zaczniesz wykorzystywać musisz łączenie sondy i kabla czymś zaizolować, np, koszulką termokurczliwą.
  10. Pewnie masz rację. Ja robiłem pomiary średnio w ok. 45 stopniach bo tyle ma u mnie brzeczka po przelaniu do menzurki pod koniec wysładzania (nie izoluję w żaden sposób gara i na tym tracę energię). Teraz mam refraktometr.
  11. Nie trzeba chłodzić. ProMash posiada kalkulator. Podajesz Blg, podajesz temperaturę próbki i otrzymujesz Blg w 20 stopniach.
  12. Dokładnie o czymś takim pomyślałem. To się sprawdza w tym wypadku?
  13. Anteks, a masz jakiś wygodny sposób na sprawdzanie odpowiedniej temperatury do zadania drożdży?
  14. Oczywiście, że można bez niego żyć. Tak samo jak można żyć bez fermentora z kranikiem do rozlewu i bez, pewnie, kilku innych rzeczy.
  15. Term. ciekłokrystaliczny przyda Ci się zarówno jak będziesz zacierał jak i przy brewkicie. Ten co chcesz kupić przyda Ci się dopiero przy zacieraniu, czyli na razie się nie przyda w ogóle. Zdążysz go sobie jeszcze kupić razem ze słodami.
  16. Do brewkita termometr -20 do +110°C jest Ci zbędny. Zamiast niego weź termometr ciekłokrystaliczny naklejany na fermentor.
  17. Musiało Ci się bardzo spieszyć. Lepiej poczekać tydzień i mieć za 80zł z ebaya .
  18. Na zwykłej z kranu (bez przegotowywania) zrobiłem 6 brewkitów. Wiadro do wanny, odkręcony kran i llluuu do 23l.
  19. 1. Jeżeli chodzi o refermentację to różnice są podobno niedostrzegalne. 2. Do brewkitów wystarczy zwykły, 1.5l czajnik. (filmik: http://www.videojug.com/film/how-to-brew-your-own-beer) 3. Zestawy są omawiane w wątku sąsiednim. 4. Ta paczka no-name wystarczy. Jednak widziałem opinie, że drożdże markowe dają lepsze wyniki. 5. To też jest w wątku sąsiednim. Ja nie przelewam na cichą. Trzymam 4 tygodnie w jednym fermentorze i butelkuję.
  20. Mam dwa z Ikei. Oba "wrą" w temp. 98stopni. Dla porównania mój Alla France "wrze" w 105. Nie ma lekko .
  21. Robiłem 10l cydr z kartoników. 15l jakiegoś brewkita też kiedyś. Problemów nie stwierdziłem. Cydr był z bulk-rurką a beerkit chyba po prostu z położoną pokrywą (nie pamiętam już bo to było dawno temu).
  22. Skybert, klucz może być inny: murarz, malarz czy kierowca to są wyrazy pochodzenia polskiego w przeciwieństwie do obserwatora, agitatora czy fermentatora. Jak chcesz dać wyjątki od reguły codera to powienieneś podać je na przykładzie wyrazów pochodzenia obcego.
  23. http://portal.abczdrowie.pl/botulizm Ja bym nie ryzykował.
  24. Z drugiej strony - po co wydawać kasę skoro mamy gęstwę .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.