Tezi

Bzdura, ruszą jedne i drugie i nie ma w tym nic nadzwyczajnego, można spokojnie używać kilku szczepów drożdży zadając jednocześnie do fermentora, jedzenia starczy dla wszystkich. Chodziło mi o coś co nazywa się killer factor. Faktycznie jak teraz doczytałem, nie wszystkie szczepy posiadają killer factor, lecz występuje on także w niktórych drożdżach piwowarskich. Bardzo mało prawdopodobne (wręcz niemożliwe) jest, żeby drożdże zjadły po pół. Jedne szybciej wystartują niż drugie, szybciej się namnożą i zdominują środowisko.

Tak jak napisał tomato, jedne ruszą, drugie nie. Możesz za to podzielić RIS-a na pół, jedną część fermentować jedną gęstwą, a drugą kolejną, a po fermentacji zlać do jednego fermentora. Co prawda sam tak nie robiłem, ale gdzieś czytałem że tak można na pewno kiedyś sam spróbuję bo może to dać dość fajne efekty

Dzięki Mariusz, znalazłem w podanym przez Ciebie temacie i sory za niedokładne przeszukanie forum.

Witam Próbował ktoś z Was chmielić piwo na burzliwej? Np przelewając piwo z chmielinami po gotowaniu, lub dodając "świeży" chmiel? Pytam z ciekawości, bo nie znalazłem puki co info na ten temat (fakt, super dokładnie też nie szukałem ). Jeżeli ktoś coś takiego praktykował, to jakie dało efekty? Pozdrawiam Darek

Co prawda nie robiłem w bardzo dużym markecie, ale jednak w dość sporych DC i tak jak to wyglądało w naszym przypadku, to: 1. Jak było mało piwa które dość dobrze schodziło i miało krótką datę, zostawiało się na pułkach i zwykle schodziło całe 2. Było piwa dość sporo przy końcu terminu, lub piwo które nie schodziło, to promocja 2 w 1 i/lub ew. zamiana z innymi sklepami z dużą rotacją (to działało w obie strony - nam też czasami piwa blisko terminu ważności podrzucali - głównie czarne Foxy hehe) 3. Jeżeli jednak piwo się przeterminowało to szło zwykle na wymianę lub w kanał (zależnie od tego jak się szło dogadać z dystrybutorem) 4. Jeżeli było to jakieś lepsze piwo (Guinness czy jakiś Porter - innych "cudów" niestety nie było) to osobiście kupowałem zbytki po terminie, praktycznie bez marży (tyle żeby sklep nie miał strat i obie strony były zadowolone ) Polecam zapytać nieraz w jakichś (?osiedlowych) sklepach i zadeklarować np. że skupimy portery jak będą po dacie po niższej cenie. W ten sposób możemy kupić nieraz sporo taniej kilka/kilkanaście butelek np. porteru i leżakować lub wypić

Hej Co do alfa-kwasów to ja w swoim ostatnim piwie użyłem Marynki - 6.9 alfa-kwasów (40 g ) i Fuggles - 5.9 alfa-kwasów (30 g) na 17 litrów i wyciągnąłem z tego prawie 80 IBU (z tego co pamiętam to dokładnie było chyba 78 IBU). Goryczka jest krótka, mocna, przyjemna, nie zalega. Co do tych konkretnych chmieli to nie miałem z nimi jeszcze do czynienia, tak więc nie wiem, ale jednak spodziewałbym się raczej dobrego efektu. W sumie jak nie spróbujesz to też nie będziesz wiedział

Witaj! Samych dobrych piw i przede wszystkim dobrej zabawy

Makaron: Klasycznie, Swing. Od razu jeszcze napiszę, że używam Keplera. Z pomocy chętnie skorzystam Przybysh: Jeżeli chodziłoby mi tylko o zwiększenie funkcjonalności to racja, ale ja chce się też czegoś nauczyć, zrobić od podstaw. Tak, tak, zaraz padnie odpowiedź, że rozbudowując BT też się czegoś nauczę, ale to jednak już nie to samo, szczególnie że nie zależy mi jakoś wybitnie na czasie i mogę nad tym trochu posiedzieć i się pobawić

Malinowy Jęczmień: Notatnik - najbardziej muliplatformowa baza danych Oczywiście żartuje, będę musiał się zastanowić nad tym problemem Mat: Mam zamiar pisać w Javie

Lary: 1. Myślałem już o tym, 2. Podoba mi się ten pomysł i faktycznie ma potencjał, a myślę że nie będzie bardzo trudny do zrobienia Jejski: No nie powiem, magazyn surowców, najlepiej w miarę aktualny byłby naprawdę pożytecznym rozwiązaniem, ale tutaj jest ten problem, że trzeba by to aktualizować najprawdopodobniej ręcznie Dzięki za zainteresowanie

4. Foreign Extra Stout + 5. American Brown Ale Skład: ​ 1. Słody: ​Pale Ale - 5 kg Caraamber - 500 g Cararoma - 500 g Pszeniczny czekoladowy - 200 g Palone ziarna jęczmienia - 200 g Carafa Special I - 150 g Carafa II - 150 g 2. Chmiele: Nugget - 30 g - Gotowanie 60 min Topaz - 30 g Gotowanie 30 min Citra - 50 g Gotowanie (American Stout) 3. Drożdże: Safeale US-05 suche 4. Dodatki: Kawa - napar dodany do gotowania, sypnięta na cichą po ok.30g ABA - cienki + cukier i dłuższe gotowanie, chmielone tylko Citrą Dołączam zdjęcia - od lewej FES, od prawej ABA

Witam zacnych piwowarów Zamierzam zabrać się do napisania programu w stylu Pro-Mash czy Brewtarget. Po co? A bo myślę się czegoś nauczyć i przy okazji zrobić coś pożytecznego. Tutaj prośba do Was, abyście mi napisali czego Wam brakuje w w/w programach, co chcielibyście dodać, jak widzielibyście to wszystko wizualnie, czego oczekujecie itp itd. Każdy pomysł jest mile widziany i może coś wnieść do tego projektu. Przeglądałem już pliki zamieszczone na tym forum i myślę, że część z nich na pewno się przyda. Program oczywiście będzie darmowy i udostępniony na forum Mam również nadzieje zrobić wersję na Androida czy Linux'a. Myślę zacząć robić ów projekt po sesji, ale chciałbym już teraz zasięgnąć Waszych opinii. P.S: Jeżeli pomyliłem dział to przepraszam i proszę o przeniesienie, ale to miejsce wydało mi się najbardziej odpowiednie. P.S 2: Jeżeli uważacie ten temat za zaśmiecanie forum, dajcie znać, a sam zgłoszę go administracji do usunięcia Z góry dzięki za pomoc Tezi

Jak byś wyparzył czy jakkolwiek inaczej wysterylizował chochlę, czy czym tam byś pobierał próbkę do zmierzenia Blg, to raczej na pewno kuku piwu byś nie zrobił Jak by Ci po cichej dalej zostało sporo nieprzetworzonych cukrów, to trzeba się będzie zastanowić nad ilością surowca do refermentacji. Ja w pierwszym swoim piwie przesadziłem i kilka butelek popękało reszta (jak otwierałem nożem) strzelała jak szampan, a duża część piwa po prostu sama wyłaziła z butelki (nawet przy stosowaniu otwieracza ). Lepiej poczekać dla pewności kilka dni dłużej, bo piwu nic się nie stanie, a można narobić sobie niezłego bałaganu A piwo niech Ci zacnie wyjdzie

Pudło Pochodzę z Piwnicznej, a studiuję w Krakowie

Witam zacnych forumowiczów! Czytam i przeglądam to forum już kilka lat i dzięki niemu zaraziłem się tym wspaniałym hobby jakim jest piwowarstwo domowe. Uwarzyłem już co nieco i zamierzam kontynuować tą świetną zabawę. Na co dzień jestem studentem informatyki, a moim równoległym hobby jest muzyka - gra na gitarze Mam nadzieje dołożyć coś od siebie do tej wspaniałej bazy wiedzy jak i ciągłe dokształcanie się. Pozdrawiam