-
Postów
1 033 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez rubezahl
-
-
Krzysiek, Ty lepiej powiedz jak Ci się podobało u Sylwka?
Jako, że też załapałem się na wycieczkę tam, podłącze się - wydawało się, że Krzyś był co najmniej zadowolony.
Mi w dojrzewalni serów, uśmiech nie schodził z twarzy. Fajne miejsce i ludzie
- - - -
Przy rozpakowywaniu rzeczy zabranych na spotkanie, okazało się, że mój kufelek dostał strzała (pewnie w bagażu) i jest "mało" cały
Wprawdzie na allegro jest taki do kupienia, ale z ceną to ostro przesadzili.
Trzeba będzie wykombinować coś innego (do pobrzękiwania ), żebyście na kolejnym spotkaniu wiedzieli gdzie aktulanie jestem
-
... nie wiem czy na takie wyznanie miłości mam się cieszyć, czy smucić.. a wydawało mi się, ze ta "cholera" to taka pieszczotliwa
Ty wiesz!
Zaufaj swojej intuicji!
A filo nadziane...kefirożkiem (tymi ręcyma robiłam) z niedźwiedzim .... No jak mogłeś zapomnieć!Tak.
Przez chwilkę poczułem się jak na spotkaniu, gdy słyszę "kefitwarożek"...
...
~....Ty wiesz! Zaufaj swojej intuicji!!
-
Wielkie dzięki za Waszą energię! Do października!
... i wzajemnie Olu!
Dodatkowo - fajnie, że Jacek pojawił się na scenie (ktoś liczył: czas - 4 min. 57 sek.) - na odebranie wspaniałego tortu
wykonanego przez żonę Artura..
Teraz dodatkowo występuje w Eliskowym awatarze.
.... Jacek, zaczniesz być rozpoznawalny w mediach - bądź gotów!
SUKCES.
-
Adam - pięknie dziękuję za namówienie mnie na przyjazdy (po przerwie) do Rzeczki
Po Twoim uczestnictwie w "kameralnym"...
... i zapoznaniu części z "bywalców"...
... a teraz po spotkaniu, już wszystkich + bardzo pozytywnych nowo przybyłych...,
.... raczej wielkie namawianie nie było konieczne?!
Mam nadzieję Was zobaczyć we wrześniu w Kudowie!I ja również.
-
Podaję obiecany przepis na trufle:
Wrzuć go też do działu Domowe specjały, tam więcej ludzi go odnajdzie - a WARTO!
Niech jeszcze wymyślą bezdymne drewno ogniskowe...To co będzie ożywiało Twoje wspomnienia?
- jak nie cudowny zapach, przesiąkniętych dymem z ogniska (opalanego sowiogórskim drewnem ogniska) ubrań.
KAMIL!
A co ja Wam będę dziękować...Nie ma potrzeby dziękować!
... i tak Cię kochamy! W pewien specyficzny sposób wprawdzie...
... ale zawsze!
Mateusz też pragnie wejść w krąg " Wtajemniczonych" i obiecał że przyjedzie z nami ze swoją warką nr 1 A LILA też czekia na spotkanie (brakowało jej tylko kozy i dzwonka - żeby ją udawać)Mateusz "przyjął" się, ale po zapewnieniach - bez swojego piwa nie przyjmujemy na kolejnym spotkaniu...
Lila znowu oczarowała, skutecznie i na równi z Akebes-ów Zosią, rozmiękcza serducha przybyłych.
Koza - Lucek, leczy rany po 'kolizji' z krowo/bykiem (dłuższa historia do wytłumaczenia... - podobno jak mawiają: ani byka, ani mlyka. {też byłem w szoku} ).
Dzwonek Lila ma (zagwarantowany) na wyłączność na kolejnym naszym spotkaniu. TAK.
Publikę będę mobilizował do uwagi w inny sposób.
(hmmm... jaki... ?? )
-
Przed chwilą wróciłem - ciężko rozstawać się tym świetnym miejscem, które tworzą Gospodarze i Ich goście (Wy).
Wielkie dzięki za gościnę i towarzystwo!
Osobne podziękowania dla: Basi - warzenie sera; Irminki - pokaz wyrobu robiących furorę vege lodów; Marty - ciasto filo z nadzieniem takim, że sam już nie pamiętam, ale b. dobrym; Jurusia - dostarczone dobroci i niespodziankowa wizyta; Akebesa - nieoceniona! pomoc przy koltle.
Zabawa była wyborna.
Brzask przy ognisku zaatakował nagle, lecz skutecznie! - trzeba było choć na 3-4 godzinki zawitać do łóżek.
Spotykamy się 1.10.16 (dopiero!).
-
Piwo się etykietuje i pakuje - bierzemy coś na wymianę. Zdjęcia sprzętu porobione Ostatnie degustacje piwne wykonane Irmina wojuje w kuchni (wegańskie pasztety i sery itd,itp) Czyli 0,7083333333333333 dni = 17 godzin = 1020 min = 61200s DO ZOBACZENIA !!!!!!
Nie bierzcie sobie tego jakoś szczególnie do siebie!!
TAK - zdecydowanie NIE bierzcie!
... ale kocham Was!
-
-
Pisałem wczoraj wiadomość na PW do p. Elizy w sprawie noclegu, jednak nie dostałem odpowiedzi. Czy ktoś orientuje się, czy można jeszcze zgłosić swój udział?
Może znowu Duch Gór "zarządza" internetem w Rzeczce
Spróbuję coś ruszyć, czekaj na info.
-
Blisko, coraz bliżej
Trochę "technicznych" informacji:
- na konkurs zabieramy 4 oznaczone butelki (oznaczenie może być dowolne, ale dosyć trwałe - etykieta, taśma z napisem itp.),
- Ola prosiła o przygotowanie po 1-2 butelki z podstawowymi informacjami - górna/dolna ferm, styl/wariacja, może coś o chmieleniu. Jako, że będą to piwa wystawione na "pierwszą linię" , fajnie jakby miały jakieś etykiety - oczywiście nie jest to jakoś bardzo istotne, bez stresów! Informacje w/w mogą być na prowizorycznej "doklejce",
- na FB Gospodarze wyznaczyli godz. rozpoczęcia na 13-tą. To raczej dla tych, co zawsze MUSZĄ się spóźnić o godzinkę/dwie... - żeby nie zjawili się o 17-tej. Zaczniemy pewnie o 14:00. Oczywiście, z niektórymi w Was będziemy na miejscu już od rana, także kto ma ochotę zjawić się wcześniej - zapraszamy (zawsze znajdzie się jakiś kufelek do osuszenia ),
- nie zapominamy o zabraniu aparatów foto,
- muzykujący, zabierzcie swoje instrumenty - choćby grzebień, trójkąt, piłę itd.
- w sprawie pogody, pewna Zofia będzie chyba miała ostatnie słowo, także jak pisałem - "zabieramy cieplejsze majtaski, żeby przy ognisku nie było przepychanek".
Do zobaczenia!
-
... muszę do pracy w ten weekend.
W TEN weekend idź - pracuj na swój dobrobyt, odprowadzaj podatki (będzie z czego budować nowe świątynie, patologia będzie się rozmnażać z 500-ek, itd.).
Na przyszły zjaw się.
-
Rubek, daj znać jakie nadzienie chcesz do strudli przywieźć. Też bym coś wzięła, a nie chcę się powtarzać Bo rozumiem, że z fiku-miku dalej mam walczyć na oczach wszystkich
Spotkanie powypełniało się różnymi, planowanymi "występami".
Także robienie kilku fiku-miku tym razem sobie odpuśćmy -masz pełną dowolność w urzeczywistnianiu swoich fantazji "na oczach wszystkich".
... miej tylko na uwadze, że będzie kilkoro dzieci!
-
Fermentum mobile białe walonki
Chętnie zaopiekuję się słoiczkiem takiej gęstwy.
Niestety z oczekiwanych przez Ciebie nie mam nic, jedynie dwa spracowane już szczepy lagerowe.
-
Wszystko jest pod kontrolą!
"Góra" dostała informację (to się nazywa intencja) od swoich "służb" na ziemskim padole.
TANIO
... nie było!
- ale mam nadzieję, że warto (i ponownie da to efekt).
(na wszelkie coś, wiadomo jak to z "nimi" bywa - zabieramy cieplejsze majtaski, żeby przy ognisku nie było przepychanek)
-
do kiedy jest w miarę rozsądny ostateczny termin deklaracji?
... do 13.05.16 23:59
Tak poważniej - jak pisałem, Ola postara się nas jakoś ulokować.
Ilościowo, pomieścilibyśmy się wszyscy, problem tylko w ograniczonej liczbie dostępnych "dwójek", "trójek"...
Część ludzi, pewnie bez problemu się dogada, zasiedlając na krótką (po biesiadzie ) już noc, razem pokój.
Może jednak trzeba będzie jakieś noclegi zorganizować w ośrodku po sąsiedzku (oczywiście na takich samych zasadach jak w 1 poście).
Także - jak są chętni, nadal zapraszamy.
- - - -
Ed.
Kacper, mało aktualną listę wkleiłeś.
Ta bardziej aktualna, jeśli znajdziecie błędy, proszę o info.
1. Rubezahl + 1 (10l)
2. Akebes (BEZ NOCLEGU)
3. Mariusz + Beatka
4. Camilos + Tofka (20l i coś na ząb;-)
5. krzysiek9999+ Basik189 (>10l)
6. Xenocyd + 1 (10l)
7. Karczmarz (10l) + 2
8. jerminka (10l) + Kaczorro (10l) + 2
9. Belzebub + 3 - jak na chwilę obecną z dużym prawdopodobieństwem, chyba że uda się gdzieś dzieci zostawić to zajechałbym z małżowiną jeno (20 l, jakby się jakieś mięsiwo udało przygotować to może coś wezmę).
10. Bączek + 1 (+ >10L + własne przetwory)
11. Quaf + 3 (10l + jedzonko jakieś)
12. Munio + 1 + 2 (osobna dwójka, do potwierdzenia jeszcze)
-
Gratulacje dla piwowara o imieniu Jarek, który wystąpił w programie emitowanym na Kuchnia+
Pięknie przegadał prowadzącego A. Polana.
Szkoda, że trafił na tak "męskiego" gospodarza programu, na którym kilkukrotne odwoływanie się do domowego piwa nie robiło żadnego wrażenia/nie wzbudzało ciekawości. Pewnie dobre piwo, to nie jest dla Niego coś wartego uwagi
... a zapach soku z kiszonych buraków o mało Go nie zabił
... ale czego oczekiwać od człowieczka, który w swoich programach wyśmiewa kucharzy amatorów, samemu prezentując np. łowienie ryb na spinning - przez rzut błystką w jezioro... i cierpliwe siedzenie w oczekiwaniu na? cud?
-
A z zemsty za ten czosnek kota przywieżcie. Bo w Lubomierzu się o niego pytali.
Jurek - trochę zamieszałeś:
- czosnek niedźwiedzi, to nie to samo co niedźwiedzia przysługa ,
- także nie: "z zemsty" - a w podziękowaniu raczej,
- kot Ich na lutowym był, gdybyś zjawił się nie tylko przed spotkaniem, to miał byś okazję go zobaczyć,
- czy on z Łodzi pochodzi - nie wiem, ale z pewnością tam bywa,
- głównie jednak rezyduje w Krakowie,
- pewnie jak w Lubomierzu zapewnią dobre warunki socjalno/bytowe, jest szansa na odwiedziny , ale to już do uzgodnienia z Właścicielami!
- - - -
... takie taaam nawiązanie do powyższych "złotych myśli" - im historyjka prawdziwsza, tym dla mało zorientowanego czytelnika może wydać się... ...
-
1. Rubezahl + 1 (10l)
2. Akebes (BEZ NOCLEGU)3. Mariusz + Beatka
4. Camilos + Tofka (20l i coś na ząb;-)
5. krzysiek9999+ Basik189 (>10l)
6. Xenocyd + 1 (10l)
7. Karczmarz (10l)
8. jerminka (10l) + Kaczorro (10l) + 2
9. Belzebub + 3 - jak na chwilę obecną z dużym prawdopodobieństwem, chyba że uda się gdzieś dzieci zostawić to zajechałbym z małżowiną jeno (20 l, jakby się jakieś mięsiwo udało przygotować to może coś wezmę).
10. Bączek + 1 (+ >10L + własne przetwory)
11. Quaf + 3 (10l + jedzonko jakieś)12. Munio + 1 + 2 (osobna dwójka, do potwierdzenia jeszcze)
Ola będzie starała się nas wszystkich pomieścić. Jest jednak pewna możliwość, że jakieś noclegi trzeba będzie zorganizować w sąsiednim ośrodku. Ale to nie jest jakiś problem.
-
Do miasta Uć już pojechał endemiczny wysokogórski czosnek niedzwiedzi.
Tak, pamiętam o tym!
Basia z Krzysiem, powoli przenoszą warte tego elementy w swoje okolice: "endemiczny wysokogórski czosnek niedźwiedzi", Lager Sudecki
... może z czasem "sadzonki": W. Sowy, Chełmca. Śnieżki...
... albo raczej tych nie zabierajcie!
Jeśli będziecie mieli swoje, to nie przyjedziecie do nas .
Do miłego zobaczyska! (niebawem)
-
A jeśli by ktoś reflektował na sadzonki czosnku niedzwiedziego, to możemy znów przywieźć.
Myślę, że jeśli macie nadmiar sadzonek (jako Świadomi! Ludzie), możecie je przywracać/wspomagać okoliczne siedliska.
Albo introdukować je w nowe miejsca w okolicy i dalsze (np. z pomocą "odległych" Piwowarów Sudeckich (Honorowych).
- - - -
Kamil - priv!
-
... i wybitnie smakowitym destylacie przywiezionym przez Bączka, myslę, że Mariusz potwierdzi, że coś takiego jak konflikt (dobrych) napitków nie istnieje
Częściowe tak.
- częściowe, bo po faktycznie SMAKOWITYM,
- czy potwierdzi, zobaczymy za ok. miesiąc (bo na forum się nie udziela )
... właśnie, kto tu odmierza czas!?
Paaaweełłł...
-
P.S. Adamie z Twojego piwa ekstrakt jest już wyciągnięty
Jak coś zostanie, przywieźcie troszkę.
TROSZKĘ! (bo pewnie dobre, a "konflikt trunków" może źle się skończyć
Mnie jednak na wiosennym spotkaniu nie będzie. Do zobaczenia jesienią!Mam nadzieję, że owa "dezercja" nie jest spowodowana tremą przed publicznym występem przy warzeniu GCh.
... jeśli jednak, daj znać - przy garach stanę ja, lub WYZNACZY się jakiegoś "ochotnika"
...Taki żarcik , Olo pisał do mnie wcześniej z info. o prawdopodobnej absencji (dzięki).
-
To my się podzielimy wiedzą na temat diety wegańskiej. Bierzemy swój sprzęt...
Ooo! FAJNIE.
Trzeba będzie pomyśleć, jak podzielić "czas antenowy" pomiędzy wszelakie atrakcje,
... ale ddaaamy rrraadę! Niech się dzieje
-
... chyba, ze sami przywieziecie jakieś nadzienie, to możemy powalczyć z kilkoma.
Fajny pomysł!
Zgłaszam się do "na wytrawno".
Napisz tylko, ile (+ / -) ma być tego farszu.
Jestem świeżo po naukach i wiem, ze wszystko, od A do Z robiłam źle...Oooo... - może choć skrawek owej niesamowitej wiedzy zdradzisz... ?
14 maja 2016 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie wiosenne
w dolnośląskie
Opublikowano · Edytowane przez rubezahl
Jak będziesz, proszę zakup.
Od sentymentalnego ciut... odbiega, ale jak się nie ma co się lubi - TO SIĘ TEGO NIE MA!