Skocz do zawartości

muniek123

Members
  • Postów

    91
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez muniek123

  1. Mała zagadka z warką nr 9. Start - 13 Blg. Pomiar po 9 dniach - 6 Blg. Powtórny po 12 dniach bez zmian, zamieszałem zawartość fermentora. Dzień 16 to samo. 31.03 (17 dzień fermentacji) przelanie na cichą i założenie rurki. Przez dwa dni jeszcze bulkało. Dzisiaj ostatecznie warka została zabutelkowana. Pomiar wykazał 5 Blg. Wyszło 36 butelek, do każdej dałem najmniejsza miarkę (do butelek 0,33) cukru.
  2. Słuszna uwaga. I nic się nie marnuje.
  3. Trochę historii. Pierwsze 7 warek zrobione z brewkitów. Dzisiaj trochę ąałuję, że przygodę z zacieraniem zacząłem tak późno. Warka #1 Jedna pucha Coopers Lager i do tego ekstrakt niechmielony pszeniczny WES, zakupiony przez pomyłkę.Miał być jasny. Piwko wyszło klarowne o gęstej pianie, niestety w smaku czuć drożdże. Jakies pojedyńcze butelki mam do dzisiaj. Trzeba je wydobyć z piwniczki i spróbować. Warka #2 Mały eksperyment - miodowe ciemne. 1 pucha ekstraktu nachmielonego WES i do tego 2kg miodu wielokwiatowego. Wyszło ciemne wytrawe piwo. Praktycznie bez piany, w którym próżno szukać smaku miodu. Z czasem nabrało aromatu wina. Warka #3 Pszeniczne 1 pucha ekstraktu nachmielonego WES + 1 pucha ekstraktu słodowego tej samej firmy. Bardzo przyjemne piwko, które wszystkim domownikom smakowało. warka #4 Domowe jasne 1 puszka ekstraktu nachmielonego WES +1 kg cukru. Wyszło lekkie piwo płytkie w smaku. Mimo, że żonie bardzo smakowało to nie polecam dodawania cukru zamiast ekstraktu. Warka #5 Irish Stout Puszka Coopers'a + 1kg mieszanki glukozy i ekstraktu słodowego w proszku (polepszacz piwa). Jak dla mnie super piwo. Pewnie byłoby jeszcze lepsze gdybym użył płynnego ekstraktu. Warka #6 Stołowe Puszka Finlandia TRADITIONELL 1kg + ekstrakt słodowy niechmielony w syropie JASNY BA - 1,7 kg Przegazowałem to piwo. Po 3 miesiącach przy próbie otwarcia większości butelek piana bardzo chce wychodzić na zewnątrz. Ogólnie piwo słabe w smaku. Warka #7 Polskie chmiele Pierwsze chmielenie ekstraktu slodowego. Jako baza 2x1,7 kg ekstrakt słodowy jasny BA i do tego 30g Marynki i 30g Lubelskiego. Już wiem jak smakuje chmielone piwo Każdy gość który próbuje jest po wrażeniem.
  4. muniek123

    Pleśń?

    Infekcja. Jest już o tym odpowiedni temat.
  5. Jutro druga warka z zacieraniem. Owsiany stout z zestawu Alepiwo.
  6. Warka #9 Owsiany Stout (zestaw z Alepiwo) - 14.03.2014 Zasyp: Słód pilzneński - 3,5kg Słód karmelowy ciemny - Litovel - 0,5kg Słód Carafa III – Weyermann - 0,3kg Płatki owsiane błyskawiczne - 0,4kg Chmiel Marynka 30g Drożdże Windsdor Tym razem poszło bardzo sprawnie i bez żadnych niespodzianek. 7:10 wrzucenie słodów do kadzi. 13:30 posprzątane. Otrzymałem 19 l brzeczki o gęstości 13 Blg. Drożdże ruszyły szybko. 0 19 ładna piana na powierzchni, której następnego dnia już nie było. Pomiar kontrolny po 9 dniach 6 Blg. Czekamy dalej.
  7. Jak to mówi znany piwowar Tomasz K. "Browar to nie apteka"
  8. Po ślubie kupiłem zestaw do produkcji domowego piwa. miałem wtedy 29 lat
  9. 1. Oprócz ekstraktu chmielonego potrzebujesz jeszcze cukier lub glukozę lub ekstrakt niechmielony (najlepszy wybór). Ekstrakt może być dowolnej firmy. 2. Najlepiej 20l, przy 25 może już być za bardzo wodniste, ale nikt Ci tego nie może zabronić. 3. Do refermentacji zwykły cukier. 4. Bardziej doświadczeni piwowarzy robią roztwór wody z cukrem, dodają brzeczkę i dopiero rozlewają do butelek. Ja jestem jeszcze na etapie miarki. W twoim wypadku użyłbym największej miarki. Piwo najwyżej wolniej się nagazuje. 5. Nie jest to konieczne. 6. Jak zdezynfekujesz narzędzia, które będziesz zanurzał w piwie to nic nie powinno się stać. 7. Ja pierwszą butelkę otwieram już po tygodniu.
  10. To może najpierw redukcja z 3/4 na 1/2.
  11. Proponuję wprowadzić zakaz cytowania ostatniego postu na forum. Niczemu to nie służy, a tylko zmniejsza czytelność wiadomości.
  12. muniek123

    Fermentor

    Inni koledzy często też mówią, że w castoramie są wiaderka 15l i przeznaczone do kontaktu z żywnością.
  13. Witam wszystkich serdecznie. Z racji popełnienia dzisiaj pierwszej warki z zacieraniem postanowiłem stworzyć własne zapiski. Jestem początkującym piwowarem. Pierwsze siedem warek było z puchy, z czego ostatnią sam chmieliłem. Dzisiaj przyszedł czas na Warka #8 BPA (zestaw z Alepiwo) Zasyp: Słód pilzneński - 3kg Słód Monachijski - 0,5kg Słód Carabelge - 0,5kg Chmiel Styrian Goldings 50g Drożdże Safbrew T-58 Kilka zdjęć: Zestaw Kadź zacierno-warzelna (Emalia Olkusz 40l) Kadź filtracyjna Karimata jako ocieplenie gara nie sprawdziła się Warzenie Chłodnica Chłodnica w akcji O 8:25 wlałem wodę do gara i zacząłem grzać. 15:20 koniec pracy. Poszło całkiem sprawnie. Jako początkujący popełniłem teżż błędy. Filtracja szła bardzo sprawnie, co mnie miło zaskoczyło, ale nie przygotowałem wcześniej wody do wysładzania. Zacząłem to robić w pośpiechu. Instrukcja dołączona do zestawu mówi żeby zacząć od podgrzania 11l wody do 70OC i wsypać słód. Po 30 min. w 63Odolać 5 litrów wody o temp. 95O i ustalić temp zacieru na 72Opóźniej kolejne 5l wrzącej wody, co daje juz nam 21l wody plus słód. Do wysładzania ok. 18l. Przez pośpiech otrzymałem ponad 30 l brzeczki o gęstości 8 BLG. Zanim dodałem chmiel gotowałem całość ponad 30 minut żeby zmniejszyć objętość brzeczki. Ostatecznie otrzymałem ok. 22l brzeczki o gęstości 10 BLG, co daje niską wydajność 57,2%. Kolejny błąd to studzenie gorącej brzeczki chłodnicą zanurzeniową do temp ok. 31O. Liczyłem, że po whirlpoorze i przelewaniu do fermentora temperatura spadnie. Tak się nie stało. Zostawiłem wiadro na balkonie na ok. 30 min. Drożdże, wcześniej poddane rehydrytacji, zostały zadane w temperaturze 29O. Zastanawiam się czy jakbym bardziej odparował brzeczkę to wydajność by wzrosła (na logikę tak). Jjak na pierwszy raz jestem zadowolony. Dobrze się przy tym bawiłem. Najbardziej obawiałem się filtracji, która poszła bardzo szybko. Whirlpool tez wyszedł mi ładnie. Na przyszość: - opaski ślimakowe na chłodnicę (przypadkowo zagiąłem wężyk i ten spadł z chłodnicy i rozlałem trochę wody); - jodowy wskaźnik skrobi, akurat jak składałem zamówienie to w sklepie nie było, pytałem w dwóch aptekach o płyn Lugola i też nie mieli; - uważać podczas wysładzania na ilość otrzymywanej brzeczki; - więcej cierpliwości podczas chłodzenia. Posiadam już materiał na dwie kolejne warki, więc po zabutelkowaniu dzisiejszego wyrobu będę się brał za kolejne. Podsumowując browar Piwnica Zagłoby uważam oficjalnie za otwarty. P.S. Chętnie wysłucham/przeczytam każde uwagi i i spostrzeżenia. Przelanie na cichą 27.01.2014 Zeszło do 2 Blg. W smaku bardzo ciekawe. 3.02.2014- Zabutelkowane. Po dwóch tygodniach otworzona pierwsza butelka. Całkiem przyjemne piwko
  14. Witam. Dzisiaj pierwsze zacieranie. W moim browarze dzisiaj rano termometr pokazywał 14,5 °C. Pytanie czy w takich warunkach mogę przeprowadzić fermentację burzliwą czy lepiej fermentor postawić w kuchni gdzie jest 20 °C. Piwo to BPA z Alepiwo. Pozdrawiam
  15. A czy tyczy się to również gazu ziemnego? W domu, w którym obecnie mieszkam, jest piwnica poniżej terenu gdzie jest wielki taboret gazowy z podłączonym gazem z instalacji miejskiej,
  16. Witam. Pierwsze zakupy w Alepiwo już za mną. Mimo okresu świąteczno - noworocznego zamówienie zrealizowane bardzo szybko. Duży wybór i super ceny. Z pewnością jeszcze wrócę. Dla mnie, jako początkującego piwowara, przydałoby się tylko więcej gotowych zestawów. Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu. P.S. Niedługo moja pierwsza warka z zacieraniem
  17. 7 warek z ekstraktów. Po nowym roku pierwsze zacieranie. Razem: 144 L
  18. Ja mogę powiedzieć to co koledzy. Kapsluje takie butelki gretą i nie ma żadnego problemu. Kapsle są szczelne, do otwierania nie potrzeba otwieracza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.