Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana kopyr w dniu 30 Czerwca 2021

Użytkownicy przyznają kopyr punkty reputacji!

O kopyr

  • Urodziny 1979.08.01

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Browar Kopyra
  • Rok założenia
    2004
  • Liczba warek
    86
  • Miasto
    Oborniki Śląskie

Kontakt

  • Imię
    Tomasz
  • Strona www
    http://blog.kopyra.com

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia kopyr

  1. Pamiętaj, że zaletą kegeratora jest to, że piwo jest cały czas schłodzone, a zatem nie psuje się. Możesz opróżniać keg nawet przez kilka tygodni, najdłużej trzymałem chyba 3 miesiące. Przy schładzaniu szokowym tego efektu mieć nie będziesz. Natomiast jest to dobre rozwiązanie stosowane przez amerykańskich piwowarów domowych, chłodnica w lodówce turystycznej zasypana lodem. Nie potrzebujesz prądu, a jedynie CO2 do wypychania piwa z kega.
  2. Generalnie, @Undeath masz rację, że wypadłem z obiegu. Ja po prostu nie warzę. Z kilku powodów - brak czasu, brak motywacji, nie mam kiedy tego spijać, imprez już się nie robi, żeby innych raczyć. Co do piwa na WWP, no to raczej był performance z cyklu, patrzcie można zrobić piwo w 5 czy tam 7, czy 9 dni. Piwo nie aspirowało do wzorcowego. Co do wylewania @dziedzicpruski, to wylewany był RIS, nie ze słodów, a z ekstraktów. Ten ze słodów był rozpity na jakiejś imprezie, chyba w Obornikach Śl. Dlaczego wylałem SRISa, bo nie miałem czasu go przez 9 miesięcy rozlać, a może inaczej nie chciało mi się go rozlać. Dodatkowo, RIS warzony w sierpniu, więc i tak byłem zdziwiony, że rozpuszczalnik to jego jedyny problem. Tak więc, nie obrażam się, pozdrawiam Was. Natomiast za 7+7 nie będę przepraszał, bo wiele razy mówiłem, że chodzi o piwo <16 Blg górnej fermentacji i zdania nie zmieniam. Zrobiłem tak dziesiątki warek i mówię to co sam przerobiłem. Natomiast w takiej Anglii, standardem jest 4 dni fermentacji + jakiś tydzień w casku i do sprzedaży. I oczywiście, te ich piwa często mają aldehyd, ale tak robią.
  3. kopyr

    kopyr

  4. W nocy z poniedziałku na wtorek zmarł piwowar domowy i rzemieślniczy Wojtek Trześniowski. Zmarł w wyniku komplikacji po oparzeniach, jakich doznał tydzień wcześniej podczas wypadku w browarze BeerLab w Łoziskach pod Warszawą, gdzie był głównym piwowarem. Wcześniej był piwowarem w Bierhalle. W tym samym wypadku oparzeń doznał też Marcin Pietranik - piwowar browaru Inne Beczki. Jest w szpitalu, ale nie ma zagrożenia życia. Miejmy nadzieję, że wyjdzie z tego bez większego szwanku. Nie znam szczegółów wypadku, trwa dochodzenie, ale z tego co wiem obaj piwowarzy zostali poparzeni gorącą brzeczką. Pogrzeb odbędzie się w piątek 12.08 o 12:00 w Zamościu w parafii Michała Archanioła. Pomódlcie się za niego i wypijcie piwo za spokój jego duszy. To wielka strata dla środowiska piwowarów domowych i rzemieślniczych. PS: Nie wiem czy Wojtek miał konto na piwo.org.
  5. Nie, Browamator nie będzie miał obiekcji. Nikt nie ingeruje w to, co na ten temat nagram. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że potrafię mówić prawdę prosto w oczy i nie mam z tym problemu, że to kolega czy nie kolega. Oczywiście, jeśli ktoś uważa, że "kopyr się sprzedał" i powie wszystko co mu na kartce napiszą, to ma prawo tak uważać, po prostu wówczas nie powinien mnie oglądać, albo nie powinien wierzyć w to co mówię. Dopóki nie będzie tego sugerował w komentarzach na blogu żadna przykrość go nie spotka. Jeśli jednak będzie tak pisał na moim blogu, to dostanie bana, bo nie pozwalam się obrażać we własnym domu.
  6. Nie ma o tym słowa. Rzeczywiście, ta scena wyleciała przy montażu. Autentyk. No ale jestem świadom tych wad i będę się starał je zweryfikować. To widzę liczą się tylko pozytywne opinie, a nie obiektywne. Tak jak nie pozwalam na swoim blogu obrażać moich rozmówców, nie godzę się na obrażanie ludzi, z którymi robię sobie fotkę (vide KuźniarGate) tak samo nie będzie zgody na wulgarne komentowanie produktów czy firm z którymi współpracuję.
  7. Samo słówko jest może i niezbyt wulgarne, ale liczy się kontekst. Gdybyś napisał, że Braumeister to nawóz, albo odchody to też bym to usunął. Przy okazji, możesz mi zdradzić, ile warek uwarzyłeś na Braumeisterze?
  8. w dodatku nie opodatkowana Prowadzę działalność gospodarczą, w ramach której odprowadzam podatek dochodowy, a także VAT, więc wypraszam sobie takie insynuacje. A co do komentarza Mariusza CH - wystarczyło powściągnąć klawiaturę i nie używać wyrazów typu "shit" a komentarz by nie zniknął. Gdybyś obejrzał film, to wiedziałbyś, że wspomniałem o tych wszystkich wadach - jak wysoka cena, niska wydajność i niemożność warzenia piw >18 blg.
  9. Jak to mówią "typowa omyłka pisarska". :-P 3 zamieniło się miejscami z 2.
  10. Ja stoję tam gdzie stałem, ale kto stoi tam gdzie stało ZOMO?
  11. Ja czegoś nie kumam. Co jest zdrożnego w tym, że inwestując 5 mln zł, chcesz te 5 mln zł odzyskać i jeszcze zarobić? Przykład z nieruchomością oczywiście jest skrajnym wypadkiem, ale kryzys z którym się borykamy wywołany został właśnie przekonaniem, że ceny nieruchomości będą rosły w nieskończoność. Podstaw sobie za nieruchomość flotę samochodów. Załóżmy, że masz firmę spedycyjną. Czy inwestując w 25 ciągników siodłowych, powinieneś ujmować w cenie transportu amortyzację, czy jedynie koszty paliwa. Przecież masz 25 samochodów.
  12. Właśnie o to się rozchodzi, żeby oderwać się od tego faktycznego zużycia. W moim wpisie chodzi przede wszystkim o drugie znaczenie z przytoczonej definicji. Co do Twojego pytania - wyobraź sobie, że KP kupuje od GŻ markę Specjal. Nie kupują fabryki, tylko same prawa do marki i znaku. Płacą za to powiedzmy 5 mln. zł. I teraz produkując piwo Specjal w jego kosztach będą ujmować amortyzację tej marki. Co ma sens o tyle, że wydali 5 baniek i trzeba to wrzucić w koszty. I z tego powodu ich piwo Specjal będzie droższe, niż gdyby wypuścili nowe piwo np. Kompanijne, ale za to mają piwo, które jest już znane na rynku i na dzień dobry sprzedadzą go więcej. Ostatnio np. mówi się, że producent wódek Belvedere chce sprzedać markę Sobieski, ale nie chce sprzedać fabryk. Normalna sprawa.
  13. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Powodzenia. Wasze zdrowie.
  14. Dumpingowo to jest Artezan sprzedawany w Warszawie. Fama taniej niż kupiła nie sprzedawała. No żartowałem z tym dumpingiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.