Skocz do zawartości

boldo

Members
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia boldo

  1. Kiedyś robiłem eksperymenty z wkręconym wentylem do zakrętki. Zwykłe po mineralnej wybuchały chyba powyżej 6 atm, a twardsze po pepsi przy ok 10atm
  2. boldo

    Piwowarów nocne rozmowy

    A mi w piwnicy chyb zalało piwka. Musiałem wyjechać na studia i niestety nie mogę teraz się nimi zaopiekować. Na szczęście całe nie zatoną, co najwyżej dolna część butelki bo wiem że w niektórych pomieszczeniach już było pare centymetrów wody. Współczuje tym którzy pobudowali sobie głębsze piwniczki gdzieś w ogródku a teraz muszą ewakuować zapasy.
  3. Chociażby z naszego działu receptury http://www.piwo.org/forum/t2114-Kolejna-strona-z-recepturami.html
  4. Ja widzę dwa wyjścia: 1. Jak grzejesz wodę w ogule jej nie mieszając i sprawdzisz temperaturę na samej górze przed wsypaniem to szczególnie jak masz stosunkowo wąski a wysoki garnek to może się tak zdarzyć. 2. Po wsypaniu słodów, jeżeli w tym czasie grzejesz nawet dość wolno możesz mierzyć blisko dna lub bocznej blach ktora jest znacznie cieplejsze jeżeli grzejesz nie dokładnie pod środkiem garnka
  5. boldo

    Filtrator z oplotu

    Ze swojej strony dodam rzecz która ostatnio bardzo mi pomogła czyli nałożenie dłuższego kawałka węża na kranik i możliwie jak najwyższe ustawienie naszego zbiornika. Dzięki temu ciężar cieczy spływającej z wężyka wytwarza nadciśnienie które znacznie poprawie wyciąganie cieczy, szczególnie w późniejszej fazie gdy zaczyna spływać coraz wolniej. Dodam że nie nie zauważyłem żeby wyglądało mętniej. Ostatnia warka która nie chciała lecieć zaraz na początku, dzięki temu poszła praktycznie idealnie. Polecam wszystkim którzy leją prosto z kranika.
  6. A ja mam pytanie czy dodawanie owsa w postaci płatków błyskawicznych daje jakieś specjalny efekt w porównanie np. do owsa który został by zgnieciony na zwykłym gniotowniku do rozgniatanie zbóż dla zwierząt
  7. Miłośnicy dokładnego ustawienia muszą pamiętać że, oprócz nieliniowego pomiaru temp. przez termometry trzeba jeszcze uwzględnić fakt że woda nie wrze zawsze w 100°C . Temperatura wrzenia wody wynosi 99,97°C w 1 atm ~1013,25 hPa Dla porównania : W Polsce 16 grudnia 1997 zanotowano 1054 hPa w Suwałkach, temp. wrzenia wody wynosiła by wtedy 101°C Najniższe zaś 965,2 hPa notowano 26 lutego 1989 w Szczecinie czyli wystarczyło podgrzać do 99°C Dlatego swój termometr wyregulowałem żeby najlepszą dokładność wykazywał w okolicy 60°C
  8. Chciałem się dowiedzieć jak często mieszacie podczas zacierania, rozumiem że podczas zwracania dekotu cały czas, ale jak często podczas przerw?
  9. www.danwit.pl/artykuly/tuczacy-alkohol.pdf Wartość energetyczna alkoholu. Ciekawe i dość przekonująco napisane, jeżeli ktoś jest obeznany w temacie mógłby potwierdzić albo zaprzeczyć
  10. Warka #1 - w 10 dniu przlelana 4,5°Blg przelana na cichą. Owocowy smak przypominający taniego szampana pod koniec całkowiecie zniknoł, widać tak te drożdże mają. - w 20 dniu zabutelkowana 2°Blg zmierzone w 13°C, każda butelka dosłodzona 20ml odlanej na początku brzeczki 15°Blg. Warka #2 i #3 Zrobione odrazu na gęstwie po 1 warce. W jednej trochę zmieniłem przerwy w innej trochę mniej chmielu tak żeby można było je porównać Kolejną warke chcialem przygotować -Koźlaka- Narazie zastanawiam się jakie proporcej słodów wziąść: pilzneński 2,5kg monachijski 2kg karmelowy jasny 1,5kg Może polecacie trochę inaczej? narazie mam do dyspozycji tylko takie rodzaje. Dodatkowo które warzenie byście wybrali? I II 52°C - 20min 62°C - 10min 62°C - 45min odbranie 1/3 i 72°C - 15min 72°C - 15min zagotowanie - 15min 78°C - 15min zwrocenie dekoktu i całość 72°C - 40min
  11. @ Warka #1 Po tygodniu sprawdziłem z 14°Blg spadło do 5,5°Blg poczekam jeszcze do środy i przeleje na cichą. Niestety na reszcie się nie znam to trudno jeszcze mi ocenić. Zapach rozgazowanego piwo, dość mocno wyczuwalny zapach podobny jak taniego ruskiego szampana, czy ten zapach zniknie z czasem?
  12. A kiedy będzie można dostać firmowane logiem HB.pl lub piwo.org koszulki, kufle, otwieracze. Ja się na to pisze
  13. A ja mam pytania czy termometr rtęciowy może pęknąć wkładając go do gorącej brzeczki na skutek dużej różnicy temperatur czy raczej jest to mało prawdopodone?
  14. Drożdże zaleje po filtracji, to na czas chmielenia będą mogły się już zagościć @bielok A dlaczego 48%, z jakiego wzoru to wyliczasz zalewając 20l to już jest stosunek ponad 3:1 i nie wydaje mi się żeby od takiego stężenia aż tak spadła wydajność. Pewnie i tak zaczne od 25~28l bo część i dak wyparuje I mógł by ktoś jeszcze powiedzieć czy jak odleje sobie 2l brzeczki 13 °Blg to do refermentacji wysarczy?
  15. Witam wszystkich na razie tylko czytałem, ale teraz w końcu wezmę się też za warzenie. W temacie będę się starał opisywać to co robiłem czy będę robił i oczywiście zadawać pytania. Teraz oczywiście wyjątkowa chwila bo będę opisywał pomysł na pierwsze piwko ?. Warka #1 Pils (przynajmniej coś w tym kierunku ) Surowce : słód pilźnieński 5,5 kg słód karmelowy jasny 0,2 kg monachijski 0,2 kg Zacieranie 1. Podgrzanie wody do ok. 74 °C i wsypanie słodów 2. Spadnie temp. do 63 °C i zdejmę na stary piec i owinę czymś ciepłym ewentualnie w międzyczasie podgrzeje jeszcze raz w recepturach pisze że ~30min 3. To samo jeszcze raz tylko w 73 °C i tu do negatywnej próby jodowej 4. Podgrzanie do 78 °C i filtrowanie. Planuje ok. 20 l i 13 Blg w tym momencie odbiorę ok. 0,5 l do przygotowania w międzyczasie startera z drożdży Saflager S-23 i ok. 2 l które w słoiku sobie zaprawie ? do refermentacji chyba nie jest to zły pomysł. Chmielenie -marynka 50g (szyszki)- 90 min ( czyli od początku ? ) -lubelski 10g (granulat) - 30 min -lubelski 10 g (granulat) - 5 min Nie jestem jeszcze na tyle pewny czy są to dobre ilości. W piwnicy jest już koło ok 10 °C na na noc zostanie w ok 18 °C i na drugi dzień zostanie zaniesione do piwnicy Do zmielenia słodu mam dwie opcje i niewiem czym lepiej: - jeden śrutownik którym na razie mielone były zboża dla królików, Zboże wychodzi podobne do drobnej kaszy. Budową przypomina silnik elektryczny w którym kręci się sam stojan i kruszy zboże i przez sito wychodzi właśnie ta kasz - drugi to jest gniotownik z dwoma walcami który mieli zboże na takie placuszki Pozdrawiam i licze na cenne uwagi jeśli trzeba żeby jutro nic nie zepsuć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.