Skocz do zawartości

Suchejroo

Members
  • Postów

    682
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Treść opublikowana przez Suchejroo

  1. Drożdże, szczególnie nie lubią spadków. Myślę, że wiesz, że wkładając do pudła butelkę z zamrożoną wodą, nie obniżasz temperatury o 5 stopni. Nie jest tak łatwo, zmienić temperaturę 20l piwa o kilka stopni. Drożdże podnoszą temperaturę pracując, Ty obniżasz lodówką/wkładami i tak to się kręci. W lodówcę mam histerezę 0.3 stopnia, mimo to lodówka załącza się 2-3 razy na dobę, co pokazuje jak stabilnie można utrzymać temperaturę (nawet wkładami bo taki sam jest tego cel jak załączenie lodówki).
  2. Zacierania - przed gotowaniem, warzelni - w fermentorze.
  3. Oczywiście, że tak. Podstawy. Podczas fermentacji drożdże podnoszą cały osad z dna. Jak skończą robotę, piwo się wyklaruje tak jak brzeczka przed.
  4. Moze po prostu DMSu albo diacetylu szukasz
  5. Podobno? Czyli masz informacje niepotwierdzone i dalej się tego stosujesz? Ja też z pamięci takich informacji nie biorę, ale moment zajęło sprawdzenie informacji np. sprzedawców. Teraz wszedłem na stronę Fermentisa, bo faktycznie może coś się zmieniło, lecz nie - Fermentis podaje idealne temperatury jako 18-26°C. Więc nie wiem skąd masz te 12°C. Na Twoim miejscu od razu bym szedł po fermentor i podniósł temperaturę.
  6. Te drożdże mają problem odfermentować piwo w normalnych warunkach jesli fermentacja jest nieprowadzona idealnie, a Ty im dajesz 11°C. Spodziewaj się przerwanej fermentacji i niedofermentowanego piwa. Nawet fermentis podaje widełki 15°C-24°C i nie bez powodu. To nie jest tak, że każde drożdże puścisz w temperaturze lagerowej i będziesz miał lagera. Dałbym radę uwierzyć że US-05 dadzą radę w 12-13°C, ale nic wielkiego w tych temperaturach po S-04 bym się nie spodziewał.
  7. Póki nie zmierzysz pH to nie wiesz czy się zakwasza - a co do "ruszenia" to nie o to w zakwaszaniu chodzi. Jeśli rusza fermentacja to masz dzikie drożdże a nie kwaśną brzeczkę. Zakwaszanie to nie jest fermentacja drożdżami saccharomyces. Nie ma pojawiać się piana ani produkować CO2. Czasami może minimalnie obniżyć po 2 dobach ekstrakt, ale Ty masz juz po prostu fermentację.
  8. Dodałeś do brzeczki i nie zakwasza? W jaki sposób sprawdzasz czy ruszyły?
  9. To rozumiem, ze nie zagotowaleś ponownie brzeczki? Chmielem raczej ich nie ubijesz - one mają problem ze startem przy chmielu w brzeczce. Pamiętaj, aby dobrze zdezynfekować fermentor po tej fermentacji. Ja zazwyczaj zakwaszam w kotle i poźniej gotuję normalnie. Druga sprawa, że mi po zakwaszaniu wali kapuchą, po gotowaniu całość znika, więc fajnie, że Ci wyszła ta cytrusowa kwaśność
  10. Ja zaczynałem na 4g na warkę, 1g dalej mi zakwaszał do 3,2. Żadnego startera nie robiłem - wrzuciłem do brzeczki do 40st i po nocy zakwaszone. Ważne by zredukować pH do 4,5 kwasem
  11. Kultura PG z serowara - są tam delbrueckii i helveticus - bardzo fajne piwa wychodzą, warte spróbowania.
  12. Kolega chyba nie był aktywny przez ostatni rok i wrócił na forum? Większość przestała już się wdawać z tym Panem w dyskusje bo zawsze jest to samo
  13. Ja mam dokładnie ten. Uważam, że jak za 50zł to wydatek warty swej ceny. Myślę, że tej torby termicznej nie musisz izolować - sama w sobie jest termiczna jakby nie patrzeć. Używałem takiej torby kilkukrotnie i nawet lagera zrobiłem dodając kilka butli z lodem i zbijając temperaturę do 12 stopni. Zdecydowanie - zazwyczaj po tygodniu fermentacji jest juz zdecydowanie bezpiecznie by podnieść znacznie temperaturę
  14. Okej to po pierwsze daj ją niżej tak aby zawsze sonda sprawdzała piwo, przekłamywać może tylko jak złapiesz pustą przestrzeń nad cieczą. Przerobiłem sondę w piwie, sondę w gilzie zanurzonej w piwie oraz sondę przymocowaną do boku fermentora zaizolowanego gąbką do naczyń - używam tylko tej opcji, bo jak porównałem temperaturę z temperaturą z iSpindla zanurzonego w piwie to nie różniły się nawet o 0,1°C więc tylko z tego korzystam. Po drugie kabel do terrarium jest dobrą opcją - stosuję w lodówce do kveików (dogrzało nawet do 50°C bo zapomniałem wsadzić sondę do lodówki i ciągle grzało) ale chociaż test zrobiony. W Twojej sytuacji też da radę - zamocujesz na ściankach tej torby. Jeśli brak sterownika póki co, to US05 i temperatura 16,17°C to dobra opcja, po prostu jak widzisz, że fermentacja zwalnia to przenieś do mieszkania nawet fermentor. Nic wielkiego się nie stanie w wyższej temperaturze, ponieważ zostało mało cukru, burzliwa się kończy więc drożdże nie naprodukują nic niechcianego, a spokojnie dojedzą resztki.
  15. Ogólnie pik na pół dnia nic nie da, ja robie tak, że zazwyczaj wyłączam lodówkę. Powiem tak, schemat fermentacji dobrze jak zaczynasz od niższej temperatury z widełek drożdży do wyższej podnosząc stopniowo. Czyli na przykład start w 17, dwa dni w 18, dwa dni w 19 i później puszczasz wolno, ja otwieram lodówkę albo ustawiam sterownik na 22. Wszystko zależy od stylu i drożdży lecz w każdej sytuacji drożdże nie lubią gwałtownych zmian temperatury, szczególnie gdy podniesiesz temperaturę do 22 a później im obnizasz do 19, kiedy jeszcze nie skończyły pracy. Tak możesz po prostu je uśpić albo przerwać fermentację. Widzę, że masz duże wahania temperatur, rozumiem że nazwa lodówka tyczy się temperatury w worku termicznym? Nie masz sterownika z lodówką?
  16. No to one powinny sobie w 16°C poradzić, jednak warto na koniec podnieść do tych 20-21. Czyli zacierałeś w tych temperaturach a nie wysładzałeś - wysładzanie to wypłukiwanie cukrów z młóta po zacieraniu.
  17. Możliwe, lecz nie wiemy jakich drożdży użyłeś. Temperatura to temp piwa czy otoczenia? Po pierwsze po wrzuceniu chmielu możesz zauważyć uwolnienie rozpuszczonego CO2 z piwa, co nie oznacza ze fermentacja ruszyła. W Twoim przypadku fermentacja nie musiała się zakończyć, 5,5BLG z 14 to dużo, zależy od temperatury zacierania oraz drożdży. Pamiętaj również o filtracji chmielu oraz by nie natlenić. EDIT: dobra widzę dwie temperatury. Dalej zależy od drożdży - moim zdaniem fermentowałeś za nisko i powinieneś podnieść temperaturę. Szczególnie, że masz lodówkę a temperatura piwa miała duże wahania - zbyt duże.
  18. Bez przesady też, nie ma co innych zrażać do innych metod. Do momentu kegowania kilkanascie warek robiłem przez refermentację i zawsze łączyłem roztwór cukrowy z piwem - jakbym miał strzykawką dozować do każdej butelki to butelkowanie byłoby jeszcze bardziej przeze mnie znienawidzone. @Kluner jeśli chodzi o metodę łączenia piwa z roztworem cukrowym - najlepiej przygotować wiadro do rozlewu, najpierw wlać tam roztwór cukrowy a na to zlać piwo - bardzo dobrze się wymiesza, nie trzeba samemu nawet łyżką mieszać.
  19. Tak jak koledzy pisali, gushing od chmielu. Przy chmieleniu na zimno jeśli nie robisz CC to bardzo ważna jest filtracja. W butelce otwierając kapsel, uwalniasz CO2 który unosi drobiny z dna i otrzymujesz to co na Twoim filmiku.
  20. I tą matkę to sobie odpuść - to nie wino. Albo odpowiednia ilość suchych drożdży na taki ekstrakt albo starter z płynnych.
  21. Nie. Trzeba wartość podzielić przez 0,43, czyli jeśli masz dodać 6g chlorku wapnia to dodajesz 6/0,43=13,95g
  22. Ja bym np. profil kolegi @skybert minimalnie zredukował siarczany do 100ppm - albo dał 130ppm siarczanów i 200ppm chlorków, aby uzyskać proporcje 2:3. Siarczany podwyższają chmielowość, to prawda, ale również zwiększają uczucie goryczki oraz "szorstkość'/ wytrawność piwa. Dlatego ja do West Coasta daję przewagę siarczanów : chlorków 3:1, natomiast przy NEIPA 2:3 - tu chcemy mieć większą pełnię i odczucie w ustach. To w wodzie uzyskamy zwiększając ilość chlorków. Oczywiście tu też role grają płatki, ale tu chodzi o wodę aktualnie.
  23. Ja np do Witbiera daje zest z 6-8 pomarańczy. Polecam zestu dać ze 100g-150g, a soku to tyle by zagotować tylko dodatki, moim zdaniem nie musi byc go wiele, chodzi o zdezynfekowanie wszystkiego co może być na skórce, bądź przyprawach
  24. Przy normalnym zacieraniu do 3BLG około A chmieliłeś coś brzeczkę na goryczkę? Czy to były ekstrakty nachmielone? Ja na zimno nic bym nie dał jeśli ma być to Porter Bałtycki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.