Skocz do zawartości

Suchejroo

Members
  • Postów

    682
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Treść opublikowana przez Suchejroo

  1. to inaczej zadam pytanie - czemu dalej korzystasz z tego samego chmielu? chcesz go testowac? Bo ja sobie zawsze zmieniam i sprawdzam co wnoszą do piwa, pytam z ciekawości EDIT: widziałem ten zestaw i są fajne chmiele tam, Amarillo, Citra i Mosaic. Mi tylko ten Equanot nie pasuje. A ja brzeczki przedniej nie chmieliłem. Więc u mnie zdecydowanie chmiel był problemem Było to też rok temu więc inny rocznik
  2. No to też bym wyrzucił ten chmiel i kombinował z innym mimo wszystko. Jak Ci nie wyslali jeszcze przesyłki to zrób nowe zamówienie z odbiorem osobistym by nie płacić za przesyłke i poproś by dorzucili do poprzedniego zamówienia. Po prostu pierwsze co bym szukał problemu w chmielu przy trawiastości i tyle. Szkoda marnować kolejne piwko Ja zrobiłem z 15 NEIPek i naprawde, chmiele to podstawa. Nie ma co na tym oszczędzać jak chcemy sztos piwko. W milkshake IPA Mango może troche to przykryc, ale robiłem kiedys warke APA z Mango na Equanocie i też trawiastośc była. Był to gotowy zestaw z jednego ze sklepów (bez mango).
  3. Czemu nie da rady? Zamień w przepisie chmmiel. Jeśli chcesz tyle goryczki w NEIPA na 50 min to nie ma sprawy. Zależy ile %aa. Ja wrzucam chmiel na 20 min tylk odo NEIPY. Piwowarstwie nie musisz trzymać się strasznie przepisu. Zmieniaj i udoskonalaj, jeśli ten zestaw masz trawiastość, to nie rozumiem czemu chcesz robić to samo raz jeszcze. Zmie chociaz chmiel jeden i porównaj zmiane w gotowym piwie. Mozesz zrobić w jednym fermentorze, zaden problem, ale po co ten sam przepis
  4. Zmień recepture, daj dobry chmiel na goryczkę lekką, hop stand, później podziel to samo piwo na dwa fermentory (oczywiście mówie o rozlaniu na cichą na dwa fermentory). Daj do jednego sam Equanot na zimno, do drugiego inny chmiel. Piwa porównaj później i będziesz miał odwzorowanie. W taki sposób łatwo dostosujesz swoje preferencje co do chmielu.
  5. Ja w 2 warkach miałem trawiastość i nieprzyjemną goryczkę - w obu tych warkach używałem Equanota. Nigdy więcej go nie użyłem i nie ma problemu. Druga warka specjalnie zrobilem z Equanotem (od innego dostawcy) żeby sprawdzić jeszcze raz ten chmiel. Efekt był ten sam.
  6. podczas fermentacji najpierw niższa. Najważniejsze są pierwsze dni, bo tu przefermentuje się największa ilość cukrów. Później nie ma takiego znaczenia. Wtedy można przeniesc fermentor do domu, by drożdże dojadły ewentualne resztki. Do lodówki wklada się fermentor w celu sklarowania piwa. Okolice 0stC sprawiają, że osady osiadają na dnie i łatwiej odfiltrować np. chmiel na zimno. Nazywa się to cold crashem. Chmieliny opadają na dno i wtedy łątwo możesz odfiltrować piwo. Z osadem będzie tak samo
  7. Dlatego na początku Ci leciały drożdze, a później nie. Jak masz reduktor do góry, to drożdże opadając wpadają do niego i koleją rzeczy trafiaja do menzurki. Po kilkudziesięciu mililitrach już nie leci, bo jest brzeczka stąd Ci poleciało bez drożdzy, a nie przez przekręcenie.
  8. Nigdy otoczenia i fermentacji nie bedzie taka sama. Otoczenia 15 - fermentacji 17-20. Zależy od drożdzy, początkowego BLG oraz innych aspektów związanych z drozdzami. Fermentuj w 16st to piwo będzie na pewno o wiele lepsze niz w 20st. Jeśli fermentujesz bez kontroli temperatury fermentacji, to drożdże mocno podwyższą temperaturę, a ze zmniejszeniem "pracy" zmniejsza się temperatura. Czyli masz duży pik wzrostowy oraz później opada temperatura. Jak kolega mówił wyżej, drożdze nie lubią skoków temperatury, mimo to o wiele lepiej się zachowają w 16st i podbiciem do nawet 20, niż fermentacja w 20st. Wtedy w piwie masz 23-25, coś co wniesie Ci niechciane aromaty oraz smaki. Między innymi nuty rozpuszczalnikowe, zielone jabłko, alkohole wyższe itd. Podsumowując - najlepiej jest mieć lodówkę bądź pudło styropianowe gdzie możesz kontrolować temperature dorzucając mniej, bądź więcej butelek z lodem. Jak tego nie mamy to np. ja często robie piwa na których mi "mniej zależy" w piwnicy w 13-15 st C. I piwa są bardzo smaczne
  9. Jak chcesz mieć cytrusy w piwie to uzyj odpowiednich chmieli do chmielenia na zimno. Jak chcesz miec ice tea to kup sobie ice tea. Temperatura fermentacji czy otoczenia? zdecydowanie możesz zaczynać od 16. US-05 i w 12 sobie dadzą radę i nie naprodukują nic nieporządanego. Mimo to lepiej zaczynać od min. 15stC w górę - nie więcej niz 21 (brzeczki oczywiście).
  10. To na pewno w takim razie piana, przenosząc do ciepłego uwalniał się CO2 rozpuszczony w piwie w niższej temperaturze.
  11. brzmiało to tak, jakbyś chciał piwo z ziarna robić niesłodowanego..
  12. Tzn masz pszenice jako ziarno i owies też ?
  13. Na przyszłośc dodawaj infekcję do Po to to jest stworzone i tam nalezy to wrzucać, odpowiedź też dostaneisz dośc szybko. Z piwem wszystko okej, to resztki drożdzy oraz piana z fermentacji. Nie otwieraj wieka, daj dofermentować, piwo nie zawsze na tym etapie ma aromat jakiego oczekujemy. Na dnie to drożdze, które skonczyły swoja prace i są w stanie "uspienia". Polecam poczytac wiki na początek, wszystkich podstaw dowiesz się tam od ręki. Daj drożdzom dofermentować i podawaj kolejnym razem więcej informacji. Jeśli chodzi o goryczkę to podaj chmielenie. Warto podać BLG początkowe i aktualne, temperature zacierania, fermentacji (brzeczki nie otoczenia) etc
  14. To moze chociaż ekstrakty nienachmielone, i wtedy sam sobie nachmielisz jak chcesz, wybierzesz ciekawe chmiele i na pewno sto razy lepiej będzie w smaku i aromacie jeśli masz możliwośc to od razu. Drożdzy są dziesiątki. Zależy czego cchcesz, czy suchary czy płynne. Suchary Standard US-05, S04, z płynnych na szybko to np WLP001, FM52, etc
  15. To słabo trochę się zakwasiło - mi na bakteriach z serowara, 3g bezpośrednio do brzeczki i zakwasza w 16h do 3,0pH. Polecam sprawdzić w przyszłości. Taniej, szybciej, bardzo dobra kwaśność, zero kiszonki. Kultura PG - taka nazwa.
  16. Starter? Tzn z czego się składał? Raczej 4 dni to wystarczająco. Czy brzeczka była wstępnie zbijana kwasem do 4,5pH?
  17. To się nazywa gęstwa, tak zbiera się ją do kolejnego piwa (oczywiście mówimy o "osadzie" po burzliwej, nie cichej poczytaj o tym, poogladaj YT. Dodatkowo są kalkulatory ile gęstwy się dodaje z uwzględnieniem jej wieku, ilości piwa, balingu etc
  18. Każdy robi inaczej, moim zdaniem (tylko moja praktyka) na glukozie szybciej się refermentują piwka, są nagazowane po 2-3 dniach w pokojowej i do lodówki na testy. Piwo jest w idealnej kondycji nawet po kilku dniach. Oczywiście wszystko zależy od stylu piwa, drożdzy oraz prowadzonej fermentacji. Ja warzę ostatnio sporo New Englandów na Hazy Daze i są perfekcyjne swieże. Po 2-3 tygodniach już nie ma takiego aromatu jak po tygodniu. Możesz butelkować kilka butelek 0,33 i otwierać co kilka dni i sprawdzać, uczyć się jak się ten proces zachowuje Powodzenia
  19. Przeczytaj proszę ten artykuł o którym mówiłem wczoraj. Masz tam WSZYSTKO o dezynfekcji, jak używać NaOH itp.
  20. mimo to ułoży Ci się wszystko w butelce, spokojnie, Jak punix radzi, to ostatnie czym powinienes się przejmowac. Przeczytaj o dezynfekcji itp. Podstawy najpierw Info które tu dostałeś wystarczą na początek. Najważniejsze to fermentacja i dezynfekcja. Resztę błędów np zacierania można ukryć chmieleniem etc
  21. A kranik dezynfekowałeś przed zlaniem? Jeśli fermentujesz z kranikiem polecam psiknąc np desprejem albo rozrobic jakies OXI z wodą do spryskiwacza. Możesz to uwzględnic do całości. Nie zrobi to dużej różnicy ale mozesz. NaOH czyli soda kaustyczna dostepna w granulkach w sklepach typu leroy merlin, castorama itp. Przeczytaj wątek o dezynfekcji na forum. Kapsle ja np polewam wrzątkiem. Wiem, że to nie najlepsza opcja ale nigdy problemów nie było. Butelki jeśli będą niedomyte to a) może się zakazić drożdżami dzikimi i dofermentować mocniej co będzie skutkowało nawet granatami b) pleśn może się rozwinąć c) możesz stracić pianę w piwie d) i wiele innych. Polecam tylko czyste butelki. Jeśli to soad od wody po przemyciu to OXI i będzie ok. Odfermentowanie masz na poziomie 80% to jest ok. Alkoholi liczysz z 10-2/1,938 = 4,1%
  22. Zmierz BLG 1. Robisz syrop cukrowy - oblcizasz ile masz miec cukru np. 17l wody, piwo 22stC, nagazowanie 2.2vol i oblicza Ci ilość surowca do refermentacji. To zalewasz wrzątkiem bądź gotujesz w garnku z około 300-500ml wody. Wlewasz na dno fermentora do rozlewu i na to zlewasz węzykiem piwo. Automatycznie się wszystko rozmiesza i możesz przystąpic do butelkwoania. 2. Jeśli butelki są mocno brudne to musi być konkretne mycie, wrzątek a nawet NaOH. Ja płuczę butelki po wypiciu od razu i nastepnie przed butelkowaniem tylko OXI używam. 3. Oddziel od osadu i przelej na syrop jak napisałem w punkcie 1.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.