Citizen Kane

Na szybko, to Allegro, na taniej to Hong Kong.

Plan taki miałem już wcześniej, a okazyjny zakup bardzo mi to teraz ułatwi.

Domowy browar wzbogacił się o nowy sprzęt kupiony przez Tablica.pl:

W rzeczy samej

Cóż, wypróbowałem ten sposób... I działa Jeśli część kapsla jeszcze odstaje, to trzecie lekkie dociśniecie (z przesunięciem) załatwia sprawę. Greta nie tworzy nawet na kapslu charakterystycznego odciśniętego kółka.

Co do kapslownicy, to moja roczna Greta niski kołnierz kapsluje rewelacyjnie.

A możesz puścić, jak kapsujesz, na YT... Niby czynność banalna, ale może coś robię nie halo

A kto Ci usiłuje to powiedzieć

nie mieszaj początkującemu w głowie. Moja Greta (made in italy) wszystko zamyka

Ja jestem początkujący i piszę w własnego doświadczenia. Greta Made in Italy i butelki z wąskim kołnierzem = tragedia przy kapslowaniu. Choć przyznam, da się...

A jak mierzyłeś, czymś ?

W rzeczy samej czymś:

natomiast przy 50% było to 50% mocy.

U mnie przy nastawie 50%, sterownik puszczał 7,3A. 2kW grzałka grzała więc z mocą 1633W. 1kW, czyli połowa, było po ustawieniu ~27%.

Przeanalizuj ceny, czy nie lepiej kupić sprzętu osobno.

Fermentor z podziałką - bardzo wskazany, choć można go też wyskalować samemu.

Greta jest OK, warunek - butelki z szerokim kołnierzem.

Środki dezynfekujące kup w większej ilości - wychodzi dużo taniej.

Wskaźnik jodowy - kup w aptece najzwyklejszą jodynę.

Glukozę do refermentacji można zastąpić cukrem.

Miarka do cukru - zbędna jak masz wagę z dokładnością 1g.

Rurka do rozlewu butelkowego z zaworkiem grawitacyjnym - IMO bardzo przydatny gadżet.

Trochę namieszałem, mój post odnosił się do trybu pracy sterownika, w którym regulujemy moc. W przypadku kiedy regulujemy temperaturę, działa więc on na zasadzie no/off w zależności od sygnału z sondy i ustawień dodatkowych użytkownika. Zmierzony przeze mnie sterownik Pamela od wartości 86% na wyświetlaczu LCD, podawał już na wyjście moc maksymalną. Dodatkowo ustawienie 0% na LCD nie wyłączało całkowicie grzałki. Sterownik cały czas podawał w tym ustawieniu 'niewielki' prąd.

@rysiek103

Ja gotując brzeczkę, nie korzystałbym z sondy temperaturowej. Sterowałbym grzałkę ilością dostarczanej mocy.

Nie polecam obciążać sterownika mocą zbliżoną do znamionowej przez dłuższy czas. Weź też pod uwagę, że charakterystyka mocy jest na końcu spłaszczona ergo od około 80 kilku procent sterownik podaje już moc maksymalną. Piszę to na podstawie innego sprzętu Pamela, ale z dużym prawdopodobieństwem mogę założyć, że w tym jest tak samo.

Warka nr 2 (3.11.2013) – Pale Ale 12°Blg (zestaw ze słodów)

Skład:

• Strzegom słód pale ale - 4 kg
  
• Strzegom słód karmelowy - 0,2 kg
  
• Chmiel Marynka granulat - 30g
  
• Chmiel Lubelski granulat - 30g
  

Zacieranie:

• 90 minut - 68°C
  
• 10 minut - 78°C
  

Chmielenie:

• Marynka 40 g - 60 min.
  
• Lubelski 15 g - 20 min.
  
• Lubelski 15 g - 10 min.
  

Drożdże:

• Safale S-05
  

Uzyskałem 24,5 litra brzeczki o ekstrakcie 11°Blg. Po chmieleniu brzeczka osiągnęła równe 12°Blg. Fermentacja uwodnionymi drożdżami S-05 zaczęła się gdzieś w nocy. Po 12 godzinach bąblowało już na całego. Temperatura otoczenia 19°C. Po pięciu dniach praktycznie brak już zewnętrznych oznak fermentacji. Na dwa dni fermentor przeniosłem do domu. Po tygodniu zlewam na cichą - zmierzone Blg ~1,9. Niestety o zmierzeniu Blg po cichej przypomniałem sobie dopiero po dodaniu cukru, więc czy i ile ewentualnie zeszło niżej nie wiem.

Połowa piwa została zabutelkowana, druga połowa po zadaniu żelatyny powędrowała na kilka dni do lodówki. Efekt finalny bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Do refermentacji użyłem w obu częściach po 60g cukru. Po dwóch tygodniach nagazowanie jest OK.

Edyta: młode piwo było dość goryczkowe i ostre. Po 2 miesiącach goryczka opadła, piwo zmieniło się diametralnie bardzo zyskało na smaku. Na pewno do powtórzenia.

Dwa plusy dla Piwoszarni, Jeden za błyskawiczną dostawę, drugi za przyłączenie się akcji Darmowa dostawa.

Możesz kupić same kształtowniki i zrobić taki wymiar, jaki sobie wymyślisz.

Może coś więcej napiszesz, jak przygotowałeś i zadałeś drożdże...

Ważyłem dla sprawdzenia różne butelki i prawda, jakoby zwrotne były cięższe, nie zawsze się sprawdzała. Niektóre butelki bezzwrotne, ważyły więcej niż zwrotne.

Trochę zaniedbałem notatki...

Po ośmiu dniach burzliwej i dziesięciu cichej, piwo zeszło do około 6°Blg. Do refermentacji dałem 80g cukru (na 21,5l). Obawiałem się, że to trochę za mało, ale po miesiącu stwierdzam, że nagazowanie jest OK. Wg obliczeń wydajność miałem na poziomie: 83%, alkoholu w piwie: 5,7%

Połowa Milka już skonsumowana. Generalnie jestem bardzo zadowolony ze swojego pierwszego piwa Części z moich degustatorów przeszkadzała trochę "paloność" w smaku. I tu mam pytanie do Kolegów, który z tych słodów jest nośnikiem tego smaku w piwie:

• jęczmień prażony
  
• słód czekoladowy ciemny
  
• słód barwiący
  

Edyta: po 2 miesiącach przeszkadzająca paloność bardzo się obniżyła. Piwo stało się przez to o wiele smaczniejsze. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony efektem pierwszej warki :-)

Czy pisząc o lepszości skali masz na myśli obecność podziałki SG? Wizualnie, skłaniałbym się do tego, że w tym drugim odczyt byłby łatwiejszy

Armaflex samoprzylepny.

http://www.ebay.pl/i...984.m1423.l2649

http://www.ebay.pl/i...984.m1423.l2649

Może poradzicie, który z tych dwóch refraktometrów będzie lepiej sprawdzał się w działaniu?

Miałem cichą w tym fermentorze. Jak na razie po trzech tygodniach wszystko z piwem oki.

@kamil80

Pamiętasz może jaki najmniejszy dyferencjał można na STC-1000 ustawić?

Mój czytnik nic nie widzi

Zmień czytnik, kod jest

Pale Ale - 20,5l

RAZEM: 26018 l