Skocz do zawartości

HerrOs

Members
  • Postów

    195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez HerrOs

  1. Otwarłem dzisiaj Blond Ale od profika. Piękny kolor słomkowy, lekko opalizujące (być może jeszcze nieustane drożdże). Wysycenie raczej średnie, niewielka piana redukująca się dosyć szybko do obrączki na szkle. Goryczka wstrzelona w punkt, wyczuwalna, aczkolwiek nie dominująca. Piwo nie jest ani wodniste ani mulące, więc pije się przyjemnie i szybko. Niestety w aromacie czuję tak jakby lekką siarkę - być może to wina złego przechowywania przez dłuższy czas. Chmiel juz praktycznie się ulotnił. Mimo wszystko przyjemne, lekkie piwo.

  2. Odwiedziłem dzisiaj depozyt. Faktycznie z rotacją nie jest dobrze. :/

    Sam wziąłem:

    Coffee Stout i Blond Ale - profik

    Chocolate Coffee FES - pyjotrek

    Dołożyłem po sztuce Special Bitter i American Amber Ale.

    Jesli nic się nie zmieni to chyba depozyt zostanie zlikwidowany.

     

    Piwo od pyjotrka już dosyć mocno przegazowane, ostro wychodzilo z butelki. Za to fajnie ułożone. W aromacie za dużo kakao i kawy nie zostalo ale mimo to pije sie fajnie jak już sie troche odgazuje. W smaku kawa i gorzka czekolada. Mimo, że stout to nie moj ulubiony styl to to piwo mi smakuje ;)

  3. Różnica w temp. między fermentującym piwem a otoczeniem zależy od szybkości pracy drożdży ale przeważnie wynosi +2C dla pracującego piwa.

    EDIT: Sam z powodzeniem używałem skrzyni, polecam. U mnie nawet nie trzeba było często wymieniać wkładów chłodzących dla uzyskania w miarę stabilnych 16C.

  4. Być może, ale jak później porównuję po wychłodzeniu to wychodzi to samo, więc mi to odpowiada. Kłopotu z refraktometrem jest mało, traci się raptem kilka kropel brzeczki. Faktycznie, zawsze coś chmielin może się dostać.

    Poza tym bawię się refraktometrem stosunkowo od niedawna, wiec tez się go dopiero uczę :)

  5. Nie, nie. Ekstrakt początkowy zawsze wychodzi taki sam. Poza tym to 1.04 to jest ogólna skala refraktometru. Dla każdego jest inna. Ja u siebie wyskalowałem sam i mi wyszło raczej 1,035. Ten współczynnik i tak może się diametralnie różnić ale w jakimś tam zakresie się musi zawierać (powiedzmy 0,9 do 1,1). Gdzieś na forum był kalkulator do wyznaczania współczynnika korekcji refraktometru. Ja mówię z kolei o wyznaczonej gęstości po fermentacji, gdzie dodatkowo wpływ na wskazania refraktometru ma alkohol i trzeba wynik odpowiednio przeliczyć. Sam kożystam z PPPP.

  6. Ja u siebie zauważyłem, że gdy robię piwo o niższej zawartości alkoholu niż powiedzmy 6,5% to wyniki na spławiku i na refraktometrze (po przeliczeniu) mam identyczne. Rozbieżności zaczynają się przy dużo mocniejszych piwach. Tak więc ja u siebie mierzę teraz głównie refraktometrem. Dopiero przy rozlewie upewniam się czy spławik pokazuje to samo.

  7. Żeby wiedzieć o ile podbiją trzeba by z nich chyba zrobić sok i sprawdzić ilość cukru. Na pewno cukry przejedzą drożdże jeszcze, zostanie coś tam w aromacie i w smaku raczej kwaśne. Ja do ostatniego Pale Ale dolałem ok. 2,5L   świeżego soku z jeżyn. Ładnie mi zabarwiło piwo i coś tam jest w aromacie i smaku z nich, aczkolwiek nie dominuje piwa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.