Skocz do zawartości

seniorroberto

Members
  • Postów

    460
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez seniorroberto

  1. Coś za szybko filtrowałem, brzeczki wyszło 26l. 1.044 plus 5l cienkusza 1.014 do osobnego gara...

    przedłużone gotowanie do 70min.

     

    Marynka 10g. 60`

    Citra 5g. 60`

     

    I tu mały eksperyment: na 60 mi. dałem ~ 15g. citry z amarillo wyjęte z pończoszki po tygodniu pobytu na cichej w AAA...

     

    Cascade 17g. 30`

    Willamette 20g. 30`

     

    Amarillo 15g. 10`

  2. Warka #46 AIPA "Kto Warzy Ostatki..."

     

    5,30kg. pale

    0,40kg. biscuit

    0,20kg. carared

     

    Zasyp do 21l. wody z łyżeczka i ciut gipsu, łyżeczka kwasu mlekowego po zasypie.

    Biscuit i carared przeterminowane...:P, w chmielach też będzie remanent.

    Sklepy z surowcami!... nadchodzę!....:beer:

  3. Zgodnie z

    "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

     

    Jakie piwa waszym zdaniem najbardziej traca na dojrzewaniu? Najczesciej zapewnie padnie odpowiedz piwo pszenne, ale czy tylko.

    Moim zdaniem takich piw jest sporo wiecej, chociazby wspolczense IPA, zapewne APA i podobne tez nie powinny zbyt dlugo lezakowac. Czyli teza o tym, by piwo domowe lezakowalo minimum 3 miesiace nie jest prawdziwa :P

    ...po trzech miesiącach to mojego piwa już nie ma...:D

    Z całą pewnością piwa górnej fermentacji mojego wyrobu tracą z czasem na pełni smaku, wytrawnieją i to raczej nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dlatego, po próbie w tydzień od zabutelkowania, po następnym tygodniu rozpoczynam regularne spożycie. Dotyczy to większości (wszystkich?) ales, które robię: IPA, AIPA, APA, PA, BA, NBA, AAA.... CDA również wykazuje wspomnianą tendencję. Jakimś wyjątkiem jest piwo, którego 5 butelek zawieruszyło się w piwnicy - jakby lekko oleiste i pyszne... niestety nie opisane i nie mam pewności, które to, choć na pewno nie starsze, niż pół roku... najprawdopodobniej APA #34.

    Dortmunder i monachijskie ciemne najzacniejsze po dwóch miesiącach.

    Przy okazji: zauważyłem też ostatnio nieznaczną utratę walorów piwa po kilkugodzinnym transporcie samochodem... jakaś szorstkość pojawia się na języku i dobowe odstanie niczego nie zmienia. :)

  4. Receptura, jak na AIPA, mocno skomplikowana moim zdaniem... bardziej przypomina przechmielony AAA... zamiast monachijskiego, pszenicznego i specjal B dosypałbym pale...:P

    Nie pytaj, co zmienić w chmieleniu tylko nachmiel po swojemu i nas poinformuj, cóż pięknego ci wyszło...:)

    Nachmielenie brzeczki przedniej zwiększa nieznacznie IBU (niż przy nachmieleniu na 60 min.... jeśli wierzyć BS), pewnie o jakieś 3 - 5 IBU...

  5. Do gotowania poszły 24l. brzeczki 1.040, wysładzanie zrobiłem długie i temperatura spadła mi do 62°C :beer:

    troche potrwa, zanim sie zagotuje.

    Gotowanie 70 min. Dam 20g. Amarillo na 60min. i 20 g. Amarillo na 15min. oraz mech. Potem 15g. Citra na cichą.

    Drożdże będą S 04... mam superatę...:)

  6. W takim razie użyję Sybillę na zimno. Nigdy wcześniej nie piłem piwa chmielonego w ten sposób, więc trudno mi będzie ocenić czy efekt wyszedł dobry czy nie, ale spróbuję.

    Podziel brzeczkę na pół, jedną nachmiel na zimno a drugiej nie... ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.