Skocz do zawartości

Łukasz

Members
  • Postów

    1 236
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Łukasz

  1. Ja piję często wodę czystą RO - z tego, co czytałem można taką pić bez problemu. To, co uzyskuje człowiek z wody to cząstka tego, co uzyskuje z jedzenia. Po mineralizatorze masz mniej więcej coś takiego: Calcium cation : 26,4 mg/litr Magnesium cation : 20,1 mg/litr Sodium cation : 1,3 mg/litr Potasium cation : 0,8 mg/litr Carbonate anion : 25,1 mg/litr Hydro-carbonate anion : 30,6 mg/litr Sulfate anion : 12,4 mg/litr Chloride anion : 5,0 mg/litr Czemu się nie nadaje? Nadaje się tylko chyba ciut łatwiej zrobić profil od zera niż z jakąś zawartością. Z punktu widzenia drożdży bardzo istotny jest cynk, ale podobno wystarczającą zawartość dają od siebie słód i pożywka dla drożdży.
  2. To kup takie coś: http://www.sklep-ustm.pl/sklep/p3,ro7-molekularny-filtr-odwroconej-osmozy-z-biorezonatorem.html Mam dokładnie ten filtr od prawie 2 lat. Zbiornik napełnia się 2h. Masz 11-12 L wody netto. W każdej chwili dostępne. U mnie w kuchni wszystko jest gotowane na wodzie RO. Nie kupuję wody do picia tylko mam ją bezpośrednio z filtra dostępną w każdej chwili. I nawet do Starsanu nie muszę kombinować destylowanej tylko mam RO. Same plusy
  3. Ciekawa teoria ... rozumiem, że to skrót myślowy?
  4. Po co otwierasz pokrywę i robisz zdjęcia??? Potem pojawiają się pytania w temacie infekcji. Masz przezroczysty fermentor to wykorzystaj ten fakt. Jak to w ogóle zacierałeś? Ciężko powiedzieć czy u Ciebie odfermentowanie jest poprawne nie mając podstawowych danych. Do tego dochodzi fakt, że nie masz zmierzonego ekstraktu początkowego. Poczekaj jeszcze kilka dni i nie zaglądaj do fermentora. A skąd wiesz jak było zacierane i jaki był ekstrakt początkowy? Odfermentowanie na poziomie 58-66% (zakładając OG=12 Blg) nie nazwałbym odgórnie przyzwoitym. Ja to bym się w ogóle pianą nie przejmował (to była ironia).
  5. Bellon, wydajność w RO na poziomie 75 spokojnie Ci wystarczy. Filtr żywiczny jest ciekawy więc możesz sobie sprawić. Sole kup sobie na allegro lub w sklepie warchem.pl - są tańsze niż w sklepach piwowarskich. Moja propozycja: http://www.brewersfriend.com/mash-chemistry-and-brewing-water-calculator/?id=XXMG8J8 Rozłożyłem inaczej ilość wody.
  6. Bellon, Twój przerobiony profil nie do końca jest ok. Tak, jak napisał Thorin - wodę pod AIPA masz słabą. Goryczkę będziesz miał słabą. Albo wygotujesz i zdekantujesz albo rób na RO. Jak już masz wodę RO to wykorzystaj to i zrób profil na 100%. W tym dałeś sporo siarczanu magnezu. Za dużo wg mnie. Wyrzuć to i pomanewruj chlorkiem wapnia i siarczanem wapnia. Poza tym zobacz na RA - dużo za niskie. Rozłóż sole na zacieranie i gotowanie (ogarnij pH). Wode RO do wysładzania nie dotykaj - wysładzaj jak jest. Jak będziesz miał problem to zrobię Ci profil pod AIPA i go wypróbujesz. Potrzebuję tylko zasyp z kolorami słodów, ilość wody do zacierania i wysładzania oraz jakie masz sole do dyspozycji.
  7. Kombinujesz. Po to się robi SH żeby zobaczyć jakie efekty daje dany chmiel (przynajmniej ja tak definiuję SH). Nie dawaj żadnych dodatków i zobacz co będzie z samego chmielenia. Jak będzie za mało cytrusowości to wtedy przyjdzie czas na zmiany albo w chmieleniu albo w dodatkach. Zatrzyj to prosto: 64-65°C - 60 min 71°C - 15 min 78°C - MO Co do chmielenia - chcesz mniej goryczkowe piwo, a celujesz w wysokie IBU (citra ma przecież dużo AK). Pewnie z 80 IBU byś z tego wyciągnął. Chmielenie bym zrobił tak: 10g na 60 min 20g na 15 min 35g na 3 min 35g <80°C Nie wiem ile dokładnie wyjdzie IBU, bo nie mam pod ręką BS2, ale pewnie około 30-35. Wg mnie to będzie dobry kompromis. Uważaj z zasypem, a konkretnie z karmelami - citra potrafi dodać swego rodzaju słodkości.
  8. Jeżeli praktycznie wszystkim działa, a u 1 lub 2 osób jest coś nie tak , to obstawiam raczej problem po stronie tych osób, a konkretnie ich komputerów (np. przeglądarka). W tym przypadku nie chce mi się wierzyć, że jest to wina forum skoro praktycznie wszystkim działa ok, a pojedynczym osobom nie działa.
  9. Łukasz

    INFEKCJE

    Nowa metoda chmielenia na zimno: wrzucamy chmiel i zbieramy go chochlą żeby powierzchnia piwa była ładna :D :D
  10. 06.03.2016 - American IPA 15,5 BLG

  11. Wkleję to jeszcze raz, bo widzę, że nie dociera do niektórych: PROSZĘ O UWAGĘ !!! Po raz kolejny dostajemy zgłoszenie o postach się tu pojawiających, które w rzeczywistości nie powinny być w tym wątku. Jak sama nazwa wskazuje jest to: "OSTRY DYŻUR". Jest taki wątek jak: http://www.piwo.org/topic/10089-dla-poczatkujacych-czuj%C4%99-si%C4%99-ca%C5%82kowicie-zagubiony/ i tutaj zadawajcie pytania, na które odpowiedzi można poczekać chwilę dłużej. Skoro ktoś np. chce zlać piwo na cichą i nie wie czy jutro czy za 3 dni to chyba nie jest to pytanie na ostry dyżur, nie uważacie?
  12. Odpiszę tylko tyle: nie mam więcej pytań. Przeczytaj całość rozmowy od początku. Ja swoje słowa interpretuję nieco inaczej, a na pewno lepiej niż Ty, bo wiem, co chciałem przekazać. To ja znam w takim razie inną definicję/interpretację tego słowa. Co mają z tym wspólnego Notki? Czytałeś co napisałem? Napisałem gdzieś "każde drożdże" czy użyłem stwierdzenia: "(...)w przypadku wielu szczepów temperatura odgrywa ogromną rolę przy czym również w dużej większości z nich(...)"Weź przeczytaj jeszcze raz, bo naprawdę jak czytam Twoje wywody to dochodzę do wniosku, że szkoda mi czasu na odpowiadanie Ci na Twoje interpretacje. I znowu to samo - gdzieś ktoś coś takiego napisał czy zasugerował? Chyba normalne, że nie jest to wyrocznia.
  13. Bzdury to Ci się w głowie namnożyły nie wiadomo skąd - może zanim następnym razem coś takiego napiszesz to spójrz na to, co piszący miał na myśli, a nie od razu ARBITRALNIE twierdzisz, że to bzdury (znasz w ogóle definicję słowa "arbitralnie"?) Tak, czyściej jest lepiej, bo z estrami łatwo można przesadzić o czym przekonałem się nie raz i w przypadku wielu szczepów temperatura odgrywa ogromną rolę przy czym również w dużej większości z nich te 17°C jest wystarczające aby nie wyprodukować ich zbyt wiele i zachować balans. Pokaz mi paluszkiem gdzie ARBITRALNIE twierdziłem (albo w ogóle stwierdziłem), że "17 lub niżej jest lepiej", bo ja chyba tego nie widzę. Masz własne wytyczne? Opublikuj może - będzie łatwiej, bo te BJCP to jest jakieś pokręcone, a Ty na pewno wiesz lepiej co i jak.
  14. Następny, który nie potrafi czytać - pytanie było proste: czy czysty czy estrowy w odniesieniu do pale ale. Odpowiedź na to pytanie jest: CZYŚCIEJ, a rozwinięciem słowa CZYŚCIEJ (nie typowo CZYSTY) jest m.in. balans, który ma znaczenie w każdym stylu, ale ten balans można też interpretować na wiele aspektów, bo np. BJCP definiuje to różnie i czasami nawet nie wspomina nic o nim. Nie spodziewałem się, że po raz kolejny na tym forum trzeba pisać co jest ważne w piwie, bo przecież ile razy można to powtarzać (było o tym co najmniej pierdylion razy). Następnym razem nie sugeruj proszę, że piszę bzdury tylko czytaj uważniej albo chyba ja muszę zmienić sposób pisania, bo widzę, że poziom rozumienia, odbierania pewnych skrótów myślowych czy też dokładnego znaczenia poszczególnych słów przez niektórych czytających jest na bardzo niskim poziomie. Nie spodziewałem się, że w obecnych czasach czytający muszą mieć wyjaśnione wszystko łopatologicznie, bo inaczej nie zrozumieją. Mnie zawsze uczono, że jak ktoś mi wyjaśni coś jak debilowi to szybko zapomnę, a jak zmusi mnie wskazówkami do myślenia to dużo szybciej i na dłużej to zapamiętam. Widzę, że w obecnych czasach to się nie sprawdza.
  15. Celowo uniknąłem odpowiedzi, bo wnioski nasuwały się same, ale widzę nie trafiłem. Czyściej. Jest szansa, że tak, ale jest też szansa, że nie. Wybór należy do Ciebie. Są inne sposoby na oddzielanie chmielin - jest nawet taki wątek na ten temat. Pieluchy to zostaw dla małych dzieci. Poza tym nie tylko chmieliny masz do oddzielenia, ale również białka.
  16. Niżej czyściej, wyżej więcej estrów. Obserwacja tego, co się dzieje (bez zaglądania do środka) - o ile masz przezroczyste fermentory. Jak zacznie opadać piana to podnieś temperaturę. Najlepiej stopniowo. Przed rozlewem (o ile wszystko się zakończy) możesz zbić temperaturę w dół i poczekać kilka dni. Te woreczki są do szyszek. Granulatu się nie umieszcza w żadnych siatkach tylko wrzuca się do gara/fermentora. Naprawdę odpowiedzi na Twoje pytania są na forum - wystarczy chwilę czasu żeby o tym poczytać. Ty masz podstawowe braki - warto je uzupełnić.
  17. Zacząłbym ciut niżej, ale i to lepsze niż 20°C. Poczytaj trochę o temperaturach fermentacji. Duża liczba piwowarów tak robi z pozytywnym efektem końcowym. Ujmę to tak, jak poniżej, a Ty sam domyśl się czemu: Zostaw, a jak piana zacznie powoli opadać podrzuć temperaturę w górę. Woreczki stosuje się do szyszki. Podobno wtedy trochę mniej potrafią oddać - nie wiem z własnego doświadczenia, bo nie używam szyszek. Zmuszę Cię do myślenia: http://www.piwo.org/index.php?app=core&module=search&search_in=forums A teraz wytęż swój wzrok i poszukaj odpowiedzi, a raczej ich dużej ilości i wyciągnij ładnie wnioski
  18. Piszę coś piszę i zaraz wstawię link: http://www.browar.biz/forum/archive/index.php/t-102105.html wstawiłem link, zobaczymy. EDIT: jest dobrze - kwestia przyzwyczajenia
  19. Dla testu przekopiuję Twojego posta i wstawię linka z ręki: Ostatnio mam tak że po wklejeniu wielu linków bezpośrednio w tekst na forum (nie przez odnośnik z funkcji powyżej) zjada mi końcówkę tekstu, można coś zrobić żeby tego nie robiło? Na dole link jak to wygląda... i jak powinno być To tylko u mnie tak i wina przeglądarki czy wszędzie to się dzieje? np. tutaj zobaczę czy to zrobi: http://www.browar.biz/forum/archive/index.php/t-102105.html nie pierwszy raz się to dzieje. EDIT: jak widać wszystko ok. Zwróć uwagę na spacje po linku, bo jak jej nie wstawisz, coś napiszesz i cofniesz to on to uzna jako kontynuacja linku. Ten edytor w IPB tak działa.
  20. Jedyne co jest pewne to podatki To, że tyle stało nie znaczy, że np. fermentacja nie stanęła w pewnym momencie i koniec.
  21. Żeby nie negować Twojego posta i nie wytykać kolejnych rzeczy (przecież Ty jesteś mądrzejszy) tracąc przy tym czas, nerwy i nadużywając emocji w postach zostaje mi tylko życzyć Ci udanego RISa i każdej warki, którą będziesz warzył - najlepszego i spokojnego weekendu
  22. Wiem, dlatego, póki mam jeszcze te 2-4 tygodnie, chcę rozwiać wątpliwości. Obawiam się, że nawet ten czas będzie za mały żebyś był gotowy na warzenie RISa. Czy czytałeś to, co napisałem? Ponowie pytanie: po co chcesz chmielić RISa na zimno??? Dobra, bo widzę, że nie zrozumiałeś przenośni - może inaczej: czy jeżeli szef w pracy powie, że masz jechać służbowo samochodem z Krakowa do Szczecina i z powrotem oraz doda, że masz na to 2h czasu to Ty przejedziesz w te 2h czy przejedziesz w tyle, ile da się czy też można przejechać??? Tak samo jest z drożdżami - nie da się określić ile im zajmie czasu żeby od A do Z zrobić to, co do nich należy. Może to być 7 dni (wg teorii K7+7 i jak puścisz im filmik pewnego blogera z YT) lub 10 dni albo 20 dni. Cały proces może trwać bardzo różnie. Inna sprawa - mam wrażenie, że Ty chcesz zrobić piwo i jak najszybciej się do niego dobrać. Niestety piwowarstwo wymaga tej pięknej cechy jaką jest cierpliwość. Jeżeli nie potrafisz w sobie tego odnaleźć to może warto pomyśleć o innym hobby albo zostań tylko przy pszenicach, bo to da się pić dość szybko od momentu warzenia. Znowu muszę napisać to prosto: ręce mi opadły jak usłyszałem, że ktoś chce pospieszać drożdże, bo musi warzyć następne piwo. A skąd wiesz jaka jest kondycja drożdży? A ja mam do Ciebie prośbę - poczytaj trochę wiki, forum i poszukaj sam pewnych odpowiedzi na swoje bardzo podstawowe pytania, które na dodatek czasami trącają totalnym brakiem logiki i myślenia. Tym sposobem to Ty nam oszczędzisz naszą potrzebę pisania emocjonalnych wypowiedzi.
  23. Po przeczytaniu tego długo zastanawiałem się czy odpowiedzieć Ci na Twoje obawy ponieważ ciężko tutaj nie objechać Cię porządnie za te pytania, a z moim ciętym językiem tym bardziej jest mi ciężko się powstrzymać. To tak zacieraj. Nie wiem co Ty rozumiesz, ale ja nie słyszałem żeby filtrat ponownie przepuszczać przez młóto. Całość z diastatycznego? Czy Ty czytałeś to, co napisałeś i chociaż trochę nad tym pomyślałeś? Widziałeś kiedyś recepturę ze 100% słodu diastatycznego? W RISie nie ma sensu go w ogóle dodawać - przecież masz zasyp słodu podstawowego. To wystarczy. Zbierasz gęstwę i zadajesz jej odpowiednią ilość. Co do tego, czy dadzą radę to już musisz ich zapytać Ponownie - musisz zapytać drożdży. Co do tego pogrubionego to tu mi opadły ręce. Musisz zapytać drożdży, ale od razu uprzedzę, że schemat Mistrza Piwowarstwa K7+7 może się w RISie nie sprawdzić. Chmielenie na zimno w RISie??? I jeszcze miesiąc czasu??? Czy Ty w ogóle czytałeś jakieś podstawy? Generalnie o ile ich jakoś nie ubijesz (różne zdolności mają ludzie) to nie potrzeba, ale jak dasz łyżkę do rozlewu to będzie ok. Sam będziesz musiał sobie odpowiedzieć na to pytanie leżakując pierwsze piwo i sprawdzając co jakiś czas jak się zmienia, bo równie dobrze może zmieniać się w dobrym kierunku albo i złym jak coś wcześniej "popsułeś". Tak, że istnieje coś takiego jak WIKI oraz wyszukiwarka na forum. Wg tych pytań mogę stwierdzić jedno - nie znasz podstawowych zasad, które niestety musisz poznać żeby coś robić. Zabierasz się za RISa nie mając praktycznie pojęcia o piwowarstwie. Może na początku warto jednak porobić łatwiejsze piwa, poczytać forum, poszukać odpowiedzi na swoje pytania, które naprawdę pokazują, że nie poświęciłeś czasu na poczytanie forum czy nawet podstaw z wiki. Dla Twojego dobra sugeruję Ci to zrobić, bo szkoda żebyś się rozczarował.
  24. Dla przykładu: warka 20L, 39Blg i w recepturze całe 6,94 kg słodów. Wydajność w moim przypadku musiałaby być 170%
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.