Skocz do zawartości

zibi666

Members
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla prowokator w Fermentatory stożkowe 100l   
    Cześć,
     
    Jestem właśnie w trakcie oczekiwania na mój nowy kocioł (110l), stwierdziłem, że fermentacja warek w osobnych pojemnikach fermentacyjnych (dzielenie warki na 4 plastikowe fermentatory) będzie bardzo uciążliwa. Postawiłem na fermentatory stożkowe z KO.
     
    Stworzyłem prymitywne modele 3D żeby zobrazować wymiary i obliczyć objętości.
     

     
    Mała legenda:
    - Czerwone walce to zawory
    - Żółty termometr
    - w kolorze szarym KO
     
    Moje warki z nowego kotła będą miały około 80 litrów, pojemność takich fermentatorów będzie wynosiła około 91 litrów. Nie będzie za mało?
    Arkusz blachy ma rozmiar 1250 x 2500, z jednego arkusza uda się zrobić 4 walce. Liczyłem tak aby mieć jak najmniej straty na materiale.
     
    Rodzi mi się jednak pytanie na temat rozmiarów zaworów, jaki zawór do spuszczania drożdży, jaki do rozlewu piwa? Na jakiej wysokości dać ten drugi? Finalnie rozlew piwa nie odbywa się przez ten dolny zawór?
     
    Koszt takiego fermentatora wyniesie między 500 a 600 zł, może ktoś będzie zainteresowany na taki? Materiały kupiłem na 4 sztuki, ale 4 nie potrzebuję i chętnie odsprzedam w kosztach produkcji.
     
    BTW. W Browamatorze fermentator KO 100 litrów kosztuje 1700 zł
     
     
     
     
     
     
  2. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla scooby_brew w Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej   
    1. Do pojemnika nalej ok. 1/2 kubka gotującej wody i dolej trochę wody zimnej, aby temperatura spadła do ok. 93°C. Wsyp ok. 1/2 paczuszki żelatyny spożywczej (ok. 4 g) i wymieszaj dobrze. NIE gotuj żelatyny lub NIE syp żelatyny do gotującej wody.
     

     
     
     
    2. Odczekaj ok. 10 min mieszając dobrze, aby żelatyna się rozpuściła.
     

     
     
     
    3. Wlej żelatynę do ZIMNEGO piwa (5-15°C). Trzymaj w niskiej temperaturze przez ok. 3 dni aby piwo się wyklarowało.
     

     
    4. Na zdrowie!

     
    edit elroy: poprawiłem tytuł
  3. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla bnp w Klarowanie/filtracja/stabilizacja   
    część wątku pochodzi ze strony http://www.bimber.info/forum/index.php
     
    Wielu winiarzy i piwowarów zastanawia się jak uzyskać klarowny napitek. Niektórzy modzą, kombinują i niestety nie uzyskują zadowalających rezultatów. Pojawia się natomiast mit, że klarowane to złe, że piwo domowe powinno być mętne. Bierze się to oczywiście z braku wiedzy lub/i zastosowania nieodpowiedniej technologii.
    Zastosowanie odpowiednich dodatków oraz procesów pozwala znacznie uprościć sobie hobby, oraz znacznie skrócić czas produkcji.
     
    Mowa tu oczywiście o zastosowaniu do klarowania neutralnego zolu krzemionkowego + filtracji(niekoniecznie).
     
    1)Piwo po cichej lub burzliwej fermentacji należy wychłodzić od 12 do 24 h w temp 0-5 st C (może byc lodówka)
    Etap ten powoduje usunięcia zmętnienia na zimno
     
    2) Piwo zlewamy z nad osadu do 2 pojemnika.
     
    3) przygotowujemy roztwór żelatyny 1g na 10 l piwa. Żelatynę wlewamy do piwa łagodnie mieszamy by nie utworzyć piany.
     
    4) Do piwa z żelatyną dodajemy powoli zol krzemionkowy w ilości 5 części zolu na 1 część żelatyny( dawkowanie zalecane przy świeżym zolu). Ja te proporcje ustalam przed każdorazowym klarowaniem gdyż zol się starzeje i zmienia się ten stosunek.
     
    5) Już po kilku minutach piwo klaruje się, całkowite wyklarowanie następuje po ok 12-24 h
     
    6) Po tym czasie piwo zlewamy z nad osadu a następnie dodajemy drożdże do refermentacji, cukier i rozlewamy do butelek.
     
    7) Ja dodatkowo stosuję filtrację przez ziemię okrzemkową i włókna celulozowe, gdy nagazowuję piwo suchym lodem
    Usuwam w ten sposób resztki osadu i komórki drożdży, po tym zabiegu mogę bez ograniczeń dosadzać piwo
     
     
    ja zastosowałem filtr do wody
     
    Jednak należy pamiętać, iż trunek przed filtracją należy sklarować. ( mętne piwo/wino to roztwór koloidalny, zastosowanie zwykłej filtracji w takim układzie nic nie da)
    Po klarowaniu zolem białka powodujące zmętnienia tworzą porowaty kłaczkowaty osad który jet możliwy do oddzielenia w trakcie filtracji.
     
    Jako przegrody filtracyjnej użyłem wkładu z gąbki polipropylenowej 20 mikronów. Jako warstwę filtracyjną zastosowałem zmieloną i wygotowaną wełnę celulozową (dostępna w aptece za 2,5 zł ) + ziemię okrzemkową
    lub samą ziemię.
     
    proces polega na
    1 klarowaniu zolem
    2 oddzieleniu w miarę klarownej warstwy od osadu
    3 dodanie do płynu celulozy
    4 filtracji
     
    np prawiepiwo karmelowe po 2,5 tygodnia fermentacji na dolnych . Białe jak mleko po 2 godzinach klarowania i filtracji :
     
     
    filtracja grawitacyjna 10 l trwa ok 5 minut , ok 1m słupa cieczy zd1
     
    Zrobiłem sobie także filtr ciśnieniowy na powietrze(nic się nie utlenia) lub na CO2
    zd2
     
    powklejam trochę zdjęć
     
    Zol można kupić u kolegi 98% na forum bimber koszt jest groszowy coś koło 20 zł za 1 kg co wystarczy na kilkadziesiąt warek
     
    jak ktoś jest zainteresowany tematem to proszę pytać chętnie odpowiem
  4. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla JacekKocurek w Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej   
    W piwie nie występuje białko tylko produkty jego rozpadu (proteozy, peptydy, aminokwasy), są one w wodzie rozpuszczalne i jako związki powierzchniowo czynne budują pianę (frakcje wielkocząsteczkowe). Żelatyna nie wpływa na frakcje rozpuszczone. Kompleksy proteoz z garbnikami tworzą koloidy i zawiesiny a te już nie budują piany zatem ich agregacja z wykorzystaniem białka żelatyny i sedymentacja nie wpływa na pienistość.
    Zwycięski lager wiedeński z II konkursu piwo.org był klarowany żelatyną. Miał wzorcowa pianę.
  5. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla Undeath w Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.   
    Ostatnio zauważyłem, że wielu nowych piwowarów ma problem z ogarnięciem tematu dezynfekcji pojemników fermentacyjnych oraz odnalezieniem informacji na temat najpopularniejszej chemii dla piwowarów, to też skłoniło mnie do zebrania tej wiedzy, mam nadzieje, że w umiejętny sposób i komuś to pomoże. Uwagi mile widziane.

    Zacznę od definicji, niestety suchej teorii nie da się obejść, potem opiszę procesy mycia i dezynfekcji oraz najczęściej stosowane w nich środki chemiczne. W starszych artykułach, coder opisał problem dezynfekcji i od tego czasu wiele się nie zmieniło, jedynie piwowarzy nabyli więcej doświadczenia w kwestii chemii do dezynfekowania i mycia, która kiedyś była trudno dostępna. (link 1 i link 2). Jak wcześniej wspomniałem pewne metody są niezmienne, a w tym artykule głównie zajmę się chemią piwowarską i odkażaniem pojemników fermentacyjnych, mycie i odkażanie butelek jest już opisane wielokrotnie w innych opracowaniach, jednak część tych środków, które tu opiszę, można bez problemu stosować do butelek.

    Więc co to jest dezynfekcja?

    Dezynfekcja definiowana jest, jako proces polegający na zabiciu wszystkich form wegetatywnych mikroorganizmów (bez przetrwalników i wirusów). Mylona często jest z sterylizacją, która polega na całkowitym wyjałowieniu powierzchni z bakterii i wirusów (łącznie z przetrwalnikami). Ogólnie w piwowarstwie, wszystko, co dotyka brzeczki lub młodego piwa, począwszy od wyłączenia palników i schłodzenia brzeczki po gotowaniu, aż do konsumpcji powinno być zdezynfekowane. Dlaczego prawidłowa dezynfekcja sprzętu jest tak ważna? W warunkach domowych nie jest możliwe wyjałowienie całkowite sprzętu (fermentorów), jedynie poszczególnych elementów, np. w szybkowarze (ten sposób jest opisany w artykule zalinkowanym powyżej). Natomiast dążymy do tego by dać jak największe szanse na prawidłowy rozwój drożdży, a przetrzebiamy populację bakterii, po to by nasze robaczki zdominowały środowisko i zdusiły "w zarodku" infekcję.

    Przygotowanie sprzętu i pojemników fermentacyjnych do kontaktu z brzeczką, zawsze składa się z dwóch
    etapów, czyli mycia-czyszczenia sprzętu, oraz dezynfekcji. Zaznaczę też tutaj, że wrzątek jest najgorszą formą mycia i dezynfekcji, właściwie nie działa on na bakterie i dzikie drożdże, równie dobrze można nalać wody z kranu, osiągniemy ten sam efekt!

    Mycie i czyszczenie:

    Są różne sposoby czyszczenia sprzętu, na początek musimy oczywiście wypłukać fermentor z pozostałości drożdży i przemyć go ciepłą wodą (gąbka plus płyn do naczyń), a następnie przepłukać go dokładnie. Niestety na tym się nie kończy proces mycia sprzętu, z czasem i kolejnymi warkami sprzęt zaczyna się zużywać, wewnątrz fermentorów powstają liczne rysy i mają one wiele zakamarków, gdzie mogą się rozwinąć bakterie, albo zalegać dzikie drożdże i pleśnie, nie jest to widoczne gołym okiem, więc możemy sobie nawet nie zdawać sobie z tego sprawy. Teoretycznie powinno się kontrolować sprzęt czy nie posiada on za dużo zadrapań, odbarwień albo innych widocznych uszkodzeń, a zużyty przeznaczyć na inne cele, natomiast wężyki igielitowe i silikonowe, co jakiś czas wymienić na nowe (choć część osób pewnie powie, że od 5 lat używa ten sam, ja uważam, że jest to rzecz tak tania i dlatego warto ją od czasu do czasu wymienić).
    Przechodzimy do chemii, która nam pomoże dokładnie wyczyścić fermentor.

    Wybielacz - Podchloryn sodu:

    Na początek wybrałem wybielacz, znany i stosowany w wielu działach przemysłu, do piwowarstwa nadaje się jego czysta forma, bez jakichś dodatkowych zapachów (marki np. ACE albo Bielinka, która jest tańsza i ma więcej chloru), ale jest to mało popularny środek, przy którym trzeba zachować szczególną ostrożność. Wybielacz jest silnie bakteriobójczy za sprawą podchlorynu sodu, który też możemy kupić w czystej formie. Czym jest podchloryn (trochę teorii) i jakie ma właściwości? (informacje zaczerpnięte z karty produktu):

    Nazwa chemiczna: chloran(l) sodu. Inne nazwy: wodny roztwór chloranu (l) sodu, wodny roztwór podchlorynu sodowego, sól sodowa kwasu podchlorawego (chlorowego(I)).

    Wzór chemiczny: NaOCl

    Zastosowanie:
    · mycie i dezynfekcja pomieszczeń, powierzchni i urządzeń (mających również kontakt z żywnością)
    · dezynfekcja i uzdatnianie wody przeznaczonej do spożycia i na cele gospodarcze (baseny, ujęcia wody, stacje uzdatniania wody, wodociągi, oczyszczalnie ścieków, do zwalczania życia biologicznego w układach wody chłodniczej)
    · dezynfekcja instalacji przemysłowych, maszyn (m.in. sprzętu mleczarskiego)
    · wybielacz (m.in. w przemyśle papierniczym i włókienniczym)
    · dezynfekcja armatury sanitarnej, umywalek, muszli klozetowych, pisuarów oraz innych urządzeń sanitarnych
    · substancja odkażająca w różnych gałęziach przemysłu

    Substancja przeznaczona wyłącznie do zastosowań profesjonalnych z zachowaniem szczególnej ostrożności.

    Jak stosować:


    Legenda:
    B - bakteriobójczy, Tbc - prątkobójczy (prątki gruźlicy), F - grzybobójczy, V – wirusobójczy

    Własności:

    · Substancja żrąca powodująca oparzenia
    · Nieorganiczny związek chemiczny jest niepalną, przeźroczystą cieczą o żółtej barwie i swoistym, drażniącym błony śluzowe zapachu. Reaguje z kwasami z wydzieleniem chloru
    · Gęstość: 1200-1300 kg/m3 w temp. 20°C

    Karta charakterystyki

    W praktyce podchloryn znajduje zastosowanie głównie do pojemników fermentacyjnych do mycia, choć też posiada właściwości dezynfekcyjne, niestety nie przydatne do piwowarstwa, ponieważ po użyciu trzeba go dokładnie wypłukać i wywietrzyć (ze względu na mocny chlorowy zapach). Jak widać z powyższego opisu środek ten jest bardzo skuteczny, jednak zawsze musimy pamiętać, aby przy jego użyciu nosić rękawice ochronne, okulary a także ubrania robocze. Koszt podchlorynu w czystej formie to 85-100 zł za 25 kg.

    NaOH - soda kaustyczna (ług sodowy):

    Bardziej popularnym środkiem wśród piwowarów jest soda kaustyczna, i jak to ktoś napisał "wszystkie drogi piwowara prędzej czy później prowadzą do NaOH". Niestety prawda jest taka, że dopiero kiedy przydarzy się nam infekcja zaczynamy interesować się tym środkiem, mimo, że na co dzień używamy go do przepychania rur w postaci popularnego kreta. Ale czym dokładnie jest soda kaustyczna? Ma on wiele zastosowań, jednakże najbardziej nas piwowarów interesują jego właściwości zmydlające.

    Charakterystyka:

    W naturalnej formie wodorotlenek sodowy jest białym lub bezbarwnym ciałem stałym rozpływającym się w powietrzu. Substancja ta nie ma zapachu. W przemyśle i handlu występuje pod nazwami: wodorotlenek sodowy, soda żrąca, soda kaustyczna, kaustyk. Stosowany jest w postaci roztworów wodnych, wodno-alkoholowych i alkoholowych.
    Taki roztwór nosi nazwę ługu sodowego. Rozpuszczaniu wodorotlenku sodowego w wodzie towarzyszy wydzielanie dużej ilości ciepła. Ług sodowy atakuje metale, takie jak: cyna, cynk i glin. W wyniku reakcji powstaje wodór, który z powietrzem tworzy mieszaninę wybuchową.

    Zastosowanie:

    Wodorotlenek sodu należy do podstawowych surowców chemicznych i znalazł zastosowanie niemalże we wszystkich gałęziach przemysłu. Stosowany jest zarówno, jako surowiec (nośnik sodu) w różnego rodzaju syntezach do produkcji jonowych środków powierzchniowo czynnych, w przemyśle farmaceutycznym (m.in. przy produkcji polopiryny, kwasu salicylowego, sulfaniloamidów), do otrzymywania aluminium z przerobu boksytów, do otrzymywania szkła wodnego z krzemionki, przy produkcji tłuszczów i mydeł oraz w wielu innych syntezach organicznych i nieorganicznych.
    Wodorotlenek sodu jest dobrym środkiem odkażającym, wywołuje pęcznienie białek osoczowych, zmydla tłuszcz i wiąże cząsteczki zanieczyszczeń, a więc dodatkowo działa czyszcząco.
    Tyle teorii, w praktyce w mocnych stężeniach jest to substancja niebezpieczna dla organizmu, może powodować oparzenia chemiczne, jeżeli się dostanie do oczu - trwałą ślepotę, natomiast połknięta lepiej żebyście tego nie wiedzieli! Podchodzimy do niej bez strachu: zwykłe rękawiczki gumowe i okulary ochronne wystarczą, ewentualnie ubranie robocze. Sodę kaustyczną łatwo dezaktywować za pomocą kwasu, który trzeba zastosować nawet jeśli nie widać wyraźnego oparzenia, ponieważ może ona dopiero po pewnym czasie ukazać zniszczenia skórze (dalej działa po przemyciu wodą). Dlaczego o tym piszę i straszę? Po to, by nie było niepotrzebnych wypadków i oskarżeń, pamiętajcie to są silne środki i do każdego trzeba podchodzić ostrożnie, nie bez przyczyny nazywamy to chemią.

    Karta charakterystyki

    Gdzie kupić NaOH?

    Tak jak wspominałem, jego śladowe ilości znajdziecie w krecie, w innych środkach może być go więcej, jednak jego stężenie w tych produktach nie przekracza 30%. Na znanym serwisie aukcyjnym znajdziecie mnóstwo pozycji z czystą sodą w postaci granulek i płatków. Ja przetestowałem granulki, zakupiłem sobie zapas 25 kg, jestem z niej bardzo zadowolony, dobrze się przechowuje. Koszt czystej sody kaustycznej waha się od 80-120 zł za 25 kg, za kilogram zapłacicie nie więcej niż 10 zł. Do przechowywania większych ilości niezbędne są odpowiednie warunki, aby soda nie wyciągała wody z powietrza i się nie rozpuściła się z czasem, może wtedy stracić swoje właściwości.

    Jak stosować sodę kaustyczną?

    Do celów piwowarskich stosujemy stężenia 3-4%, czyli na 1 litr wody 30 gram sody (najwygodniejszą ilością są 3-4 litry). Pamiętać należy, że zawsze, ale to zawsze, sypiemy NaOH do wody, a nie odwrotnie. Do czyszczonego fermentora z roztworem możemy wrzucić wężyki i rurki oraz inny sprzęt, który ma kontakt z brzeczką lub młodym piwem. Przy kontakcie z wodą wydziela się energia cieplna, trzeba więc szczególnie uważać przy używaniu gorącej wody, bo roztwór zaczyna kipieć, pryskać i mocno parować. Staramy się, aby rozpuszczona soda - ług sodowy miał kontakt z całą powierzchnią czyszczoną, przez minimum 30 minut. Roztwór ten można stosować wiele razy i przelewać z fermentora do fermentora (zachowując ostrożność). Przestaje on być aktywny, gdy nie będzie już śliski – sprawdzamy np. trąc palec o palec z kropelką roztworu. Po rozprowadzeniu NaOH na powierzchni fermentora, należy go dokładnie spłukać (stosuję już sprawdzony sposób: spłukuję dwa razy ciepłą i raz zimną wodą). Dla bezpieczeństwa należy go dezaktywować, za pomocą kwasku cytrynowego, jeżeli jednak stosujemy kwasowe środki do dezynfekcji (ClO2, Piro, Starsan) nie ma takiej konieczności. Oczywiście można zalać cały fermentor słabszym roztworem i tak zostawić, to też działa, ale nie jest to ekonomiczne.
     
    Jak zdezaktywować sodę kaustyczną?
     
    Po przepłukaniu wodą fermentora, musimy zdezaktywować NaOH, którego resztki mogą zalegać w nim. Pierwszy sposób to przelanie kilkudziesięcioma litrami wody wiadra. Z czasem stężenie NaOH będzie bliskie 0 i nie będzie reagowało z niczym. Zasadę dezaktywujemy kwasem. W naszym przypadku nadają się środki dezynfekujące, o kwaśnym pH: Starsan, desprej oraz ClO2. Jeżeli używamy tych trzech specyfików nie potrzeba dodatkowo dezaktywować NaOH. Stosujemy standardową dawkę dla danego preparatu. Natomiast w przypadku środków (OXI, pirosiarczyn), których odczyny są zasadowe lub neutralne, fermentor dobrze przepłukać wodą z kwaskiem cytrynowym. Jakie stężenie takiego kwasku? Około 10-20 g (1 paczka) na 1 litr wody. I analogicznie do mycia wiadra NaOH, potrząsamy nim tak by rozprowadzić po całej powierzchni. Po operacji spłukujemy ponownie wodą. Do dezaktywacji można użyć też kwas mlekowy i fosforowy, stosowane często w piwowarstwie. Obniżamy pH wody do 3-4 i tak samo jak z kwaskiem cytrynowym przemywamy wiadro. 
     
    Uwagi: Płukanie Starsanem powoduje podnoszenie jego pH - po 2-3 razach może przekroczyć 3pH co jest równoznaczne z jego dezaktywacją. Mocniejsze stężenia kwasów nic nie zmienią NaOH zostanie i tak zdezaktywowane, a my stracimy więcej surowca.
     
    PBW- Powdered Brewery Wash

    Stosunkowo nowy w Polsce środek do mycia sprzętu. Został on stworzony specjalnie dla piwowarów domowych do czyszczenia sprzętu. Stosowany na początku głównie przez browary, w Ameryce powoli zdobył popularność browarach domowych. Głównym plusem tego środka jest to, że dociera we wszystkie zakamarki bez potrzeby szorowania. Do tego, w przeciwieństwie do sody i podchlorynu, jest przyjazny zarówno dla nas jak i dla środowiska, nie jest żrący, nie powoduje podrażnień i nie trzeba przy nim zakładać okularów ochronnych i rękawiczek gumowych. Jego stosunkowo wysoka cena może jednak dla niektórych z nas okazać się minusem. Kosztuje on 60 zł za kilogram.

    Karta charakterystyki w języku angielskim

    Zastosowanie: 30g - 90 g na 5 litrów wody (1-3 oz na galon wody), kontakt z powierzchnią mytą nie krótszy niż 30 minut. PBW należy dokładnie spłukać, dwu krotne przemycie wodą wystarcza. Więcej informacji o tym środku nie posiadam, jestem w trakcie jego testów.



    Dezynfekcja:

    Myślę, że wyczerpująco omówiłem mycie fermentorów, przejdziemy zatem do dezynfekcji. Po dokładnym czyszczeniu wiadra musimy zdezynfekować powierzchnie, czyli zabezpieczyć ją przed bakteriami. Oto najpopularniejsze środki dezynfekujące, których stosowanie zalecają piwowarzy:

    Pirosiarczyn sodu/potasu (nazywany potocznie piro)

    Pirosiarczyn sodu to biały krystaliczny proszek, dobrze rozpuszczalny w wodzie. Główne zastosowanie ma w winiarstwie: konserwowanie wina, do stabilizacji nastawów i win, napojów fermentowanych, owocowych, soków surowych i miodów pitnych, również znajduje zastosowanie w dezynfekcji oraz w piwowarstwie. Pirosiarczyn sodu używany jest także w przetwórstwie owocowo - warzywnym. Działa hamująco na rozwój pleśni i bakterii, słabiej na drożdże. Jednak przedawkowany może wstrzymać fermentację i być wyczuwalny w smaku piwa. Piro jest środkiem drażliwym, powoduje duszności przy oddychaniu, z tego powodu przestaje być popularny w piwowarstwie. Pirosiarczyn działa kontaktowo i oparami, a czynnikiem biobójczym jest gazowy SO2. W piwowarstwie, przy odkażaniu sprzętu interesują nas głównie opary. Piro kupimy w każdym sklepie z akcesoriami do wina, a większe ilości przez internet w sklepach piwowarskich i serwisie aukcyjnym, koszt jego to 15 zł za kilogram.

    Karta charakterystyki

    Zastosowanie: Stosować w formie 2% roztworu (20 g pirosiarczynu na 1 litr wody, nie musi być ciepła, lepiej rozpuszcza się w zimnej. Przepłukać roztworem lub rozpylić wewnątrz butelki przy pomocy sterylizatorów mechanicznych. Butelki odstawić do osuszenia. Chcąc przyspieszyć jego działanie można dodać kwasku cytrynowego. Nie trzeba go spłukiwać. Minusem tego środka jest brak działania jego w niskich stężeniach na dzikie drożdże, które są też częstym powodem zakażeń, a także bardzo intensywny zapach. Nadaje się do butelek, ale ze względu na zapach używać należy go w przewietrznych pomieszczeniach i starać się nie oddychać oparami.

    Nadwęglan Sodu - OXI

    Ze względu na brak zapachu, szybkie odkażenie, brak potrzeby płukania, a także jego wydajność, stał się jednym z najpopularniejszych środków dezynfekcyjnych. Czysty nadwęglan sodu (w postaci granulek), możemy kupić tak samo jak sodę kaustyczną i większość środków chemicznych na najpopularniejszym serwisie aukcyjnym. Jego cena to około 15 zł za kilogram.

    Dawkowanie i zasada działania:

    Granulki, które w kontakcie z wodą uwalniają nadtlenek wodoru (wodę utlenioną), idealnie dezynfekując powierzchnię. Środek czynny popularnego OXI, który można kupić marketach (OXI zawiera jednak dość małe stężenie nadwęglanu). W małych stężeniach (jak niżej), nie wymaga płukania, w wyższych należy lekko spłukać sprzęt bieżącą wodą. Sprzedawcy często też dodają adnotacje: "UWAGA: Środek silnie utleniający, zachować ostrożność. Nie dodawać do innych środków dezynfekcyjnych". Można go stosować do dezynfekcji sprzętu jak i butelek.
    Stosujemy go 3-4g na litr wody. Choć jest to rzecz dyskusyjna, którą bardzo dobrze objaśnił kolega Leszcz007 w temacie o Nadwęglanie sodu:
    Pozwolę sobie zacytować to tutaj:
     
     


    Karta charakterystyki

    Myślę, że to wyczerpuje temat OXI.

    ClO2 (dwu(di)tlenek chloru)

    O ClO2 znajdziemy dużo informacji w Internecie, jest to środek o szerokim zastosowaniu, bardzo przydatny i popularny w piwowarstwie. Uważa się go za jeden z najskuteczniejszych środków do dezynfekcji. Dokładne informacje o nim znajdzie w tych linkach z stron producentów: Lenntech i Mexeo.

    Co to jest ten dwutlenek chloru i jak działa?

    Dwutlenek chloru to utleniający biocyd i toksyna metaboliczna. Oznacza to, że dwutlenek chloru zabija mikroorganizmy poprzez zakłócenie procesu transportu składników odżywczych przez ich ściany komórkowe, a nie przez zakłócenie procesów metabolicznych. Dwutlenek chloru przenika przez ścianę komórkową komórek bakterii i wchodzi w reakcję ze znajdującymi się w cytoplazmie aminokwasami, powodując śmierć organizmu. Pozwala to na stosowanie dwutlenku chloru w sposób ciągły bez konieczności zmiany środka bakteriobójczego. Z biocydów utleniających, dwutlenek chloru jest najbardziej selektywnym utleniaczem. Zarówno ozon jaki i chlor są znacznie bardziej reaktywne niż dwutlenek chloru i są zużywane przez większość związków organicznych. Dwutlenek chloru natomiast reaguje jedynie ze zredukowanymi związkami siarki, aminami drugiego i trzeciego rzędu oraz innymi mocno zredukowanymi i reaktywnymi związkami organicznymi. To pozwala na zastosowanie znacznie mniejszych dawek dwutlenku chloru, aby osiągnąć bardziej stabilne pozostałości niż w przypadku chloru lub ozonu. Dwutlenek chloru, jeśli odpowiednio zastosowany, może być w sposób skuteczny użyty przy znacznie większym ładunku materii organicznej niż ozon czy chlor. Wynika to z jego lepszej selektywności.

    Gdzie kupić i jak stosować:

    Tak jak poprzednie środki chemiczne kupimy go na serwisie aukcyjnym, a także w sklepach piwowarskich. Cena jego to 36 zł za litr ClO2 + litr aktywatora. Pozwala to na przygotowanie 250 litrów roztworu roboczego(średnio na warkę 20 l potrzebujemy 0,5l tego roztworu, co świadczy o jego wydajności). Dokładna instrukcja w linku jest bardzo przejrzysta: Ulotka Armex 5

    Jak to wygląda w praktyce (specjalnie pomijam tu stężenia, są one w ulotce jak ktoś potrzebuje), używam ClO2 od dłuższego czasu, zawsze w szafce mam rozrobione w plastikowym pojemniku pół litra roztworu aktywnego (RA), robię go za pomocą 20 ml ClO2, następnie dopełniam to wodą do 400 ml, dodaję aktywatora 20 ml, i dopełniam do 0,5 litra - tak przygotowany roztwór aktywuje się w przeciągu doby. Do rozwadniania ClO2 najlepiej używać zimnej wody, chlor rozpuszcza się w niej lepiej. Zwrócić uwagę należy również na pojemnik, w którym będzie przetrzymywany RA, ponieważ degraduje on plastik i powoduje jego pękanie oraz kruszenie, najlepiej nabyć pojemnik o grubych ściankach. Nie stosować słoików, bo chlor wyżera metale i zniszczy wam pokrywkę. RA następnie rozrabia się do roztwóru roboczego (RR), nalewam 50 ml do atomizera półlitrowego (trzeba zwrócić też uwagę żeby był do chemii i nie miał metalowych części) i dolewam wody, mieszam i zaczynam rozpryskiwać po fermentorze. ClO2 potrzebuje około 5 minut do całkowitej dezynfekcji, nie trzeba go spłukiwać, chlor się ulatnia, zostaje sama woda, którą można wylać. Roztwór roboczy jest jednokrotnego użytku. Można też rozrobić w wiadrze RR około litra, zamknąć szczelnie wiadro i zamieszać tak by dezynfekować dokładnie jego powierzchnię. Ogólnie można stosować go do wszystkiego od szybkiej dezynfekcji sprzętu, po butelki, niestety nie nadaje się, do kegów i metalowych układów (może powodować ich korozję, choć krótki kontakt nie zaszkodzi i jest często stosowany w browarach). Jednym z większych minusów tego środka jest zapach: mocny chlorowy basenowy. Niektóre osoby, nie znoszą tego zapachu, ale można się do niego przyzwyczaić.

    Poniższe informacje/ opinia przekonały mnie ostatecznie do stosowania tego środka, którego używam na co dzień w browarze domowym:
    " Kiedy porównamy go do innych środków - konkurować z nim może jedynie ozon, którego jednak nie można używać w wielu sytuacjach. Jest to bardzo skuteczny środek biologicznie czynny już przy stężeniach tak niskich jak 0,1 ppm i w szerokim zakresie pH." Odkąd go stosuje nie miałem infekcji!

    Karta charakterystyki

    Więcej o tym środku przeczytacie w linkach podanych na początku opisu.

    StarSan

    Kolejna z Amerykańskich nowości na rynku, tak jak PBW Starsan jest środkiem specjalnie stworzonym dla piwowarów domowych. Jest to mocno pieniący środek dezynfekujący. Wymagany jest tylko 60 sekundowy kontakt z czyszczoną powierzchnią, a w kontakcie z brzeczką zamienia się w pożywkę dla drożdży. Przeciwdziała osadzeniu się kamienia i korozji. Nie należy go stosować na miękkie metale i w systemach CIP. Jest to środek bezwonny i ekologiczny, można go używać wiele razy. Działa na bazie kwasu fosforowego. Posiada szerokie zastosowanie od butelek i kegów po dezynfekcję fermentorów i sprzętu.

    Karta charakterystyki

    Gdzie kupić i jak stosować:

    Jest to nowość na naszym rynku, dość trudno dostępny - mają go nieliczne sklepy piwowarskie i to w małych butelkach 118 ml. Koszt jednej takiej butelki w Polsce to 28 zł. Jest on bardzo wydajny wystarcza na 80 litrów środka aktywnego, który może zostać wielokrotnie użyty. Stosowanie: 7,5 ml Starsanu na 5 litrów wody. Najlepiej stosować wodę destylowaną, wtedy zachowuje swoje właściwości najdłużej. Tak jak ClO2 można go stosować za pomocą atomizera, wytwarzając pianę na powierzchni, która jest czynnikiem dezynfekującym lub nalać go do wiadra, zamknąć i mocno potrząsać (do spienienia). Innym sposobem jest również nakładanie go gąbką na odkażane powierzchnie. Po 60 sekundach działania piany, można go przelać do następnego naczynia/fermentora. Nie wymaga spłukiwania. Starsan przestaje być aktywny, jeżeli jego pH wzrośnie powyżej 3 i mocno się zmętni.

    Izopropanol -Alkohol izopropanolowy

    Stosowany w laboratoriach do szybkiej dezynfekcji powierzchni. W piwowarstwie środek ten jest mało popularny, głównie ze względu na cenę - 10 zł za litr (na warkę idzie około 200 ml). Czym jest ten środek? Nazwa chemiczna: propan-2-ol, alkohol izopropylowy. Wzór chemiczny:(CH3)2CHOH.
    Jest to organiczny związek chemiczny z grupy alkoholi. Jest najprostszym alkoholem drugorzędowym. Ma jeden izomer podstawnikowy, propan-1-ol. 70% wodny roztwór stosowany jest jako płyn antyseptyczny. Ze względu na to, że izopropanol jest obojętny dla większości powszechnie używanych tworzyw sztucznych, dostępne są jego różne preparaty do zastosowania technicznego. Stosujemy go bez rozcieńczania, rozpryskując po dezynfekowanej powierzchni atomizerem, nie trzeba go spłukiwać w ciągu kilku minut sam wyparowuje.

    Karta charakterystyki


    Jest jeszcze kilka innych środków, ale bardzo mało popularnych typu desprej - niestety ze względu na swoją cenę i małą wydajność zostały szybko wyparte przez bardziej efektywne środki. Wspomnę tu jeszcze o ozonowaniu: jest to najskuteczniejszy sposób na dezynfekcję, niestety nie znajduje on zastosowania w piwowarstwie, ponieważ jest to bardzo drogi sposób (sprzęt) oraz ma wiele wad (powoduje korozję sprzętu, a przy złym użyciu oksydację piwa). Jeszcze innym sposobem są lampy UV, ale stosuje je się głównie przy odkażaniu pomieszczeń. Niestety nie orientuję się, czy udałoby się użyć ich do dezynfekcji sprzętu piw.



    Mam nadzieję, że w pełni oddałem zastosowanie, wady i zalety każdego środka oraz porady dotyczące ich użytkowania. Nie namawiam do stosowania konkretnego zestawu środków, bo co piwowar to metoda, oraz inny sprzęt i sposób warzenia. Każdy musi dostosować chemię pod siebie, bez niej nie uda się uwarzyć bardzo dobrego piwa, czego każdemu życzę. Artykuł skierowany jest głównie do młodych piwowarów, którzy dopiero się uczą. Zdaję sobie sprawę z tego, że poszczególne środki do dezynfekcji przedstawiłem ogólnie, jednak moją intencją było zebranie w jednym artykule najważniejszych informacji. Mam nadzieję, że nikt nie żałuje kilku chwil spędzonych przy tej zajmującej piwowarów lekturze
  6. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla camilos w 14-16.08.15 IV Zlot piwowarów domowych i rzemieślniczych w Dolinie Baryczy   
    A są już jakieś informacje co do Kłodzka? Jakieś programy? Przynajmniej ramowe? Bo szukam i nie widzem,
  7. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla kentaki w Receptury z Birofilia 2013 - uzupełniamy w wiki   
    "Nie ma róży bez ognia"
    ekst. 11 Blg
     
    zasyp na 30L
    pils 4,1kg
    pszeniczny 1,1 kg
    carapils 0,5kg
    płatki ryżowe 1 kg
    w założeniu miał byc american lager ;-) ale kto by sie trzymał ustaleń
    zacieranie:
    63 st - 30 min.
    74 st. - 30 min
    78 st - 5 min.
    chmielenie
    0-60min 30g centannial
    30-60min 10g to samo
    45-60min 10g tego samego chmielu + owoc dzikiej róży(100g)+ 1szt chili z działki (okurzone, wisiało w kuchni)
    55-60min 10g centannial
    drożdże London ESB 1968
    fermentacja w temp. ok. 23°C - 10 dni
    cicha - 14 dni
    do refermentacji w beczce dodałem ok 200g cukru.
    Generalnie miało być coś innego ale dziewczyny mnie zaatakowały, Krzysiu robisz tylko mocne, wędzone, chmielone piwa, zrób coś dla nas, więc zrobiłem lajtowego ejla z róża i nie byłbym sobą gdybym coś nie spieprzył , więc dorzuciłem chili ;-). A i tak pindy nie przyjechały spróbować, niech żałują.
    Pozdro, Krzycho.
  8. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla Gawon w Ciekawe aukcje na allegro.   
    ciekawe ,wlewasz APA a wyciągasz AIPA albo IIPA
    w środku porter nalewasz ,a tam RIS
  9. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla Wiktor w koszty produkcji piwa w minibrowarze rzemieślniczym   
    skład zawsze będzie bardziej opłacalny bo nie płacisz za zaniki i płacisz akcyzę w momencie jak piwo opuszcza skład. (poprawcie mnie jeśli się mylę w tej drugiej części)
     
    przedpłata ma wady: płacisz akcyzę za zanik, musisz ją zapłacić na początku miesiąca i zawsze jest to parę tysi zamrożone, ale za to dużo łatwiej się rozlicza no i nie trzeba mieć składu podatkowego.
  10. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla bajo33 w laktoza   
    Oki dzięki
  11. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla bart3q w Ciekawe aukcje na allegro.   
    Uparty jesteś, czytałeś ten temat po swoim poście, tym? Poczytaj następne kilkanaście postów a nie powtarzaj w kółko to samo... Garnki aluminiowe, o ile się z nimi odpowiednio obchodzisz nadają się do piwowarstwa.
  12. Super!
    zibi666 otrzymał(a) reputację od GB... w 2014.11.29, Gdańsk, Konkurs Piw Domowych im. Sławka Pahlke   
    Wyniki:

  13. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla keisan w Ciekawe aukcje na allegro.   
    Zawsze można zamówić tu, nowy z lcd.
    Albo tu
  14. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla olo333 w Piwne promocje w supermarketach   
    W Carrefour Guinness 0,33 l (butelka) po 3,68 zł.
  15. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla josefik w Gdzieś to było - link   
    Jeśli chodzi Ci o korektę odczytu, to np. tutaj :
    http://www.piwo.org/topic/3152-ile-to-blg/#entry136667
  16. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla Malinowy w problem z termometrem   
    Mi chodzi o sprawdzenie działania termometru. Jeśli nie mamy pod ręką termometru wzorcowego to ta metoda pozwala stwierdzić czy dwa termometry wskazują podobną wartość. A powtarzalność pomiaru właśnie ma wyeliminować niedokładności wynikające z metody pomiaru. Jeśli termometr wskazuje źle należy go skalibrować w temperaturze dla nas optymalnej (najlepiej w kilku punktach) i oczywiście należy to wykonać powtarzalną metoda z wykorzystaniem termometru wzorcowego.
  17. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla bulin w Polska instrukcja obługi   
    I słusznie, ukrzyżować ich. Nie szkodzi, że to sklepy specjalistyczne i kupujący powinni wiedzieć co i jak. To też trzeba zgłosić, bo nie ma opisu jak używać. A tak w ogóle, bym to tak podsumował.
  18. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla Dino w II Warmiński Konkurs Piw Domowych (2014)   
    Witam wszystkie piwowarki i piwowarów!
     
    Mam zaszczyt i przyjemność ogłosić, że 2 sierpnia 2014 roku w Olsztynie odbędzie się II Warmiński Konkurs Piw Domowych!
    Organizatorem Warmińskiego KPD 2014 jest Starostwo Powiatowe w Olsztynie oraz Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych - reprezentowane przez Daniela Dudę z Olsztyna, członka/sędziego PSPD.
     
    Zeszłoroczna kategoria historycznego piwa "Rosanke" okazała się trafionym pomysłem, więc w tym roku znów będziecie mogli się z nią zmierzyć.
     
    Poza piwem "Rosanke" do konkursu możecie szykować piwa w kategorii:
    Pszeniczne Ciemne (BJCP 15B) – jest to ciemniejsza i jeszcze bogatsza w aromaty i smaki wersja popularnego 'pszeniczniaka'.
    Witbier (BJCP 16A)– piwo niezwykle ciekawe bo warzone w znacznej mierze z niesłodowanej pszenicy. Jako dodatki stosuje się takie przyprawy jak: kolendra, skórka pomarańczy, rumianek, kmin rzymski, cynamon czy aframon madagaskarski.
    Zapowiada się zatem konkurs pod znakiem pszenicy.
     
    Konkurs odbędzie się przy okazji III Warmińskiego Festiwalu Dziedzictwa Browarniczego. WFDB jest to cykl imprez promujących bogatą historię i tradycje browarnicze na Warmii. W tym roku wydarzenia festiwalowe odbędą się latem w Braniewie, w Biskupcu i w Olsztynie. Więcej o WFDB na stronie:
    www.warmia-browarnictwo.pl
    www.facebook.com/WarminskiFestiwalDziedzictwaBrowarniczego
    www.powiat-olsztynski.pl
     
    Celem naszego konkursu jest propagowanie piwowarstwa na terenie historycznej Warmii oraz okolic, a także promowanie kultury piwa i jego spożywania. Liczymy, że organizując taką imprezę przyczynimy się do integracji środowiska piwowarskiego oraz przypomnimy piwowarską historię naszych ziem.
     
    Zachęcamy wszystkich piwowarów z całej Polski do wspólnej zabawy i spróbowania swoich sił w Warmińskim Konkursie Piw Domowych 2014. Na zwycięzców czekają ciekawe nagrody. Konkurs będzie włączony do Pucharu PSPD!
     
     
    Wszelkie szczegóły w regulaminie.
    Dodatkowe informacje: Daniel Duda (daniel.duda@o2.pl)
    logo2014.pdf
    Regulamin WKPD2014.pdf
  19. Super!
    zibi666 otrzymał(a) reputację od ZZZabioreCiButy w Filtrator z oplotu - DIY   
    A ja obciąłem z dwóch stron i nałożyłem na tzw "reduktor osadów" z BA za 2,5zł.
    W ten sposób nie mam żadnych kawałków gumy, redukcji, przejściówek itd.
     

  20. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla Kilus w Mangrove Jack's BELGIAN ALE M27   
    Rehydratowane ruszyły w brzece ok 13blg po ok 6 godzinach.
  21. Super!
    zibi666 przyznał(a) reputację dla WiHuRa w III Bieszczadzkie Święto Chmielu - Chmiel - 15.08.2013   
    Data imprezy: czwartek, 15 sierpnia 2013
     
    Miejsce: Plac festynowy w Chmielu
     
    Krótki opis imprezy
    Pokazy warzenia piwa, konkursy i degustacja potraw chmielowych oraz regionalnych potraw i wypieków, kiermasz rzemiosła artystycznego i produktu lokalnego, zabawy dla dzieci, występy zespołów.
     
    http://lutowiska.pl/...to-chmielu-2013
     
    Zdjęcia z poprzednich edycji:
    http://lutowiska.pl/bieszczadzkie_swieto_chmielu
     
    Jeśli któryś z piwowarów lub piwowarek chciałby się udzielić organizacyjnie - uczestnictwo w pokazie, degustacja własnym piwem, przekaz merytoryczny, proszę o info na PW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.