-
Postów
236 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez moria
-
-
-
Świetne drożdże pszeniczne są w piwie Maisel's Weisse, które jest niepasteryzowane. Sama zebrałam drożdże i użyłam z bardzo dobrymi efektami. Uważam, że nia ma lepszego szczepu i więcej nie będę kupować drożdży do pszenicy
Co do samego zbierania drożdży: wcale nie jest to trudne, jedynie BARDZO ważna jest czystość. Optymalnie byłyby to warunki laboratoryjne, ale przy zachowaniu dalekiej ostrożności można to zrobić i w domu. Drożdże z butelki są w kiepskiej kondycji, więc z łatwością gęstwa ulega zakażeniu.
Przy zbieraniu drożdży korzystałam z
filmiku (jest to część I, jest też część II). -
-
Nie poznaliśmy Cię po awatarze
My, KosciaK, z Bożej Łaski główny piwowar browaru µBiK, chcielibyśmy dodać tylko, że bawi nas niezmiernie i za każdym razem uśmiech pojawia się na twarzy naszej, gdy tylko zauważymy, że ktoś na tym zacnym forum o własnej osobie w liczbie mnogiej pisze.
I obiecujemy solennie, że sami tak pretensjonalnej formy używać nie będziemy!
Ale się ubawiliśmy :D
-
Witam sąsiada
-
-
Ja już też nie mogę się doczekać efektów współpracy przy obu piwach Za parę tygodni się przekonasz, czy będzie to faktycznie american wheat, czy lubelski single hop
-
Wrzuciłam relację ze wspólnego warzenia
-
niestety, mimo szczerych chęci nie pojawimy się jutro dopadł mnie jakiś paskudny wirus i niedzielę spędzę w łóżku...
-
ale dobre te do którego wsypałaś czy powinnaś wsypać
to do którego wsypałam, drugie było po prostu ok
-
1. Robiłam cydr. Zamiast kwasku cytrynowego (1 łyżeczka!) sypnęłam piro.... Drożdże zginęły w straszliwych męczarniach
2. Miałam nachmielić piwo na zimno. Stało kilka fermentorów. Wsypałam nie do tego, co trzeba - zorientowałam się dopiero po rozlewie Piwo na szczęście wyszło dobre
-
od początku warzenia używałam słodu strzegomskiego. Z ostatniej partii pilzneńskiego (jak wspomniałam w innym wątku) jestem bardzo niezadowolona i zamierzam zmienić na inny.
-
Ja rozumiem, że niektórych denerwuje zadawanie po raz setny tych samych pytań przez nowych piwowarów. Rozumiem też, że doświadczonych piwowarów może denerwować mądrzenie się niektórych z kilkoma warkami na koncie. Jednak sama mam prostą zasadę: denerwuje mnie jakiś wątek, to go nie czytam. Cokolwiek nie zostałoby zrobione, jakiekolwiek podziały nie wprowadzone, zawsze coś komuś nie będzie pasować i ktoś kogoś będzie denerwować.
Ja osobiście czytam tematy, które mnie interesują, są osoby na forum, które bardzo cenię i których wskazówek i rad zawsze posłucham i od nich chętnie się uczę. Jeśli trafię na kogoś, kto mnie akurat denerwuje, zamykam wątek i biorę kilka głębokich wdechów. I tyle.
I zgadzam się z Undeath:
PIWOWARSTWO MA ŁĄCZYĆ LUDZI, A NIE DZIELIĆ ICH!!!
Mamy to na co dzień w mediach, a nasze hobby ma być odskocznią od tego więc proponuje napić się dobrego piwka i się uspokoić
-
Słód ze Strzegomia pilzneński obecnie jest do niczego. Pozostałe są ok. O bruntalu też słyszałam wiele dobrego i po skończeniu obecnego worka planuję się na niego przesiąść
-
no to nie następna - następne będzie wspólne warzenie
-
A kiedy chmieloniespodzianka?
-
-
-
Popieram. IPA w Polsce to po prostu IPA
-
jeszcze nie, ale kto wie, co będzie dalej?
-
Faktycznie drożdże z gęstwy od ciebie są baaaaaaaardzo żywotne: nie dość, że wystartowały błyskawicznie (w piwku o gęstości 10BLG), to jeszcze bardzo burzliwie, boję się wchodzić do pomieszczenia z fermentorem
-
w końcu uzupełniamy zapiski?
-
Faktycznie, kupować na przykład słód 2-row jest bez sensu, ale są słody specjalne, które nie mają zamienników lub których zamienniki nie do końca dają taki efekt, chociażby słód Honey. O ile faktycznie nie kupowałabym słodów podstawowych z USA (bo to bez sensu i nasze faktycznie są lepsze), to zastanowiłabym się nad niektórymi słodami specjalnymi, jak na przykład Special Roast czy wspomniany Honey. Fajnie jest mieć wybór, chociaż faktycznie - do wszystkiego należy podejść zdroworozsądkowo.
-
Jakiego sprzętu
µBiK, czyli zapiski z mikro Browaru imć KosciaKa
w Zapiski piwowarów domowych
Opublikowano
Ja też robiłam porządki w piwnicy i kilka butelek poszło do zlewu... Jeszcze kilka czeka w kolejce na to samo, tylko jednych z nich boję się otwierać Może ma ktoś pożyczyć jakąś zbroję albo strój pancerny?