-
Postów
28 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez adamlan
-
-
Ad. Eurotrip [ Double EU IPA] - Vami
Trunek chłodził się w lodówce 4dni. Niestety podczas otwarcia poczułem się jak w Sylwestra, 70% zawartości butelki nie zdążyło trafić do sniftera. Po pierwszym łyku w gardle CO2 [ dużo, bardzo dużo] i bomba alkoholowa. Cierpliwie czekałem przez godzinę, aby piwo odgazowało się, niestety po drugim łyku [ bez zmian - CO2 + alk] reszta poszła w kanał. Szkoda bo obiecywałem sobie wiele po tej butelce. Niestety za długo 'leżakowało' w Stopie lub za wcześnie zostało zabutelkowane.
pozdrawiam
-
Witam. Do skrzyneczki wrzuciłem:
3x Pilzner? [ BABUN] - mała wariacja pils-wit-pale_ale na drożdżach piekarniczych z kolendrą i skórką pomarańczy
1x American Witbier [ FALBALA]
zabrałem:
- Eurotrip [ Double EU IPA]
- Honey Badger [ Smoked Quadrupel]
- Kamikaze [ Rice IPA]
- Bad to the Bone [ American Weat]
Oczywiście po degustacji będzie relacja [ mlask]
-
Dzięki za opinie
01.06.2014 - data butelkowania [mogłem jeszcze poczekać z 2tyg]
skład:
- słód: PA, Carared, Carafa typ I,
- chmiele: Chinook, PJ, Citra [ na cichą poszło 50g Citry]
pozdrawiam
-
Dzięki za opinię i ciesze się że smakowało. Co do etykiety obrazek znalazłem w necie i lekko przerobiłem. Btw. w depozycie jeszcze jest/było: ABA, może ktoś się skusił.
-
IPA PORCUPINE – Libertarian Homebrewery
Etykieta: czytelna, standardowa jak z generatora, jest wszystko co trzeba;
Barwa: bursztynowe, lekko mętne [na + bardzo mały osad drożdżowy];
Piana: piana drobno-pęcherzykowa, szybko redukuje się ale pozostaje drobny kożuch, który utrzymał się do końca degustacji;
Aromat: mokra ściera [ nie mówiąc mokry karton – bo oklepane], aromaty chmielowe - brak;
Smak: gładkie w smaku ze średnią goryczką, która jest minimalnie ziemista. Wysycenie niskie, poprawne. Czuć lekkie nuty alkoholowe [ rozgrzewa, ale delikatnie]. Piwo pijalne gdyby popracować nad aromatem, które zniechęca do wąchania było by OK.
-
PA warka#15 z ZasadniczoBrowar
Etykieta: taka jak widać: kartka , na + szczegółowy opis: skład, data warzenia, butelkowania itd.
Barwa: bursztynowe mętne [ osad drożdżowy niewielki, ale nadal mętne choć piwko ma już 4miesiące]
Piana: średnio-pęcherzykowa, dosyć szybko redukuje się do drobnego kożucha
Aromat: niestety tutaj słabiutko, bardzo słabo wyczuwalne aromaty chmielowe, ale biorąc pod uwagę czas warzenia i butelkowania jest to całkiem zrozumiałe.
Smak: bardzo delikatne [ w końcu niecała 11-stka] , gładkie w smaku z lekką goryczką, która jest krótka tak jak lubię. Przez niskie wysycenie i brak wad wysoce pijalne zwłaszcza w taką pogodę. Z chęcią spróbowałbym świeże, na pewno byłoby lepiej .
-
Cześć
Ja mam twoje IPA, jeszcze nie przeszło testów [ brak mocy po wczorajszych wojażach w Stopie ] Po degustacji podzielę się wrażeniami.
Piwny Depozyt - Poznań "Piwna Stopa" (Szewska 7)
w Degustacje piw domowych
Opublikowano
Witam
Zgodnie z zaleceniem Szejka piwo chłodziło się w lodówce ponad tydzień. Jak widać na załączonym zdjęciu, jest dosyć mocno nagazowane [ piana zrobiła się błyskawicznie - dziurawiec], ale to nic. Cierpliwe poczekam i będzie lepiej. Nalewając doszły do mojego nosa niepokojące zapachy. Pierwszy łyk - [omg]. Nigdy jeszcze nie próbowałem piwa zakażonym chlorofenolem – a feeeeee. Szok, apteka przy tym to pikuś. Przypomniały mi się dawne czasy u Pani stomatolog Krysi .
Chyba mam pecha, drugie piwo poszło w kanał