Skocz do zawartości

adamlan

Members
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adamlan

  1. adamlan

    adamlan

  2. Witam Zgodnie z zaleceniem Szejka piwo chłodziło się w lodówce ponad tydzień. Jak widać na załączonym zdjęciu, jest dosyć mocno nagazowane [ piana zrobiła się błyskawicznie - dziurawiec], ale to nic. Cierpliwe poczekam i będzie lepiej. Nalewając doszły do mojego nosa niepokojące zapachy. Pierwszy łyk - [omg]. Nigdy jeszcze nie próbowałem piwa zakażonym chlorofenolem – a feeeeee. Szok, apteka przy tym to pikuś. Przypomniały mi się dawne czasy u Pani stomatolog Krysi . Chyba mam pecha, drugie piwo poszło w kanał
  3. Ad. Eurotrip [ Double EU IPA] - Vami Trunek chłodził się w lodówce 4dni. Niestety podczas otwarcia poczułem się jak w Sylwestra, 70% zawartości butelki nie zdążyło trafić do sniftera. Po pierwszym łyku w gardle CO2 [ dużo, bardzo dużo] i bomba alkoholowa. Cierpliwie czekałem przez godzinę, aby piwo odgazowało się, niestety po drugim łyku [ bez zmian - CO2 + alk] reszta poszła w kanał. Szkoda bo obiecywałem sobie wiele po tej butelce. Niestety za długo 'leżakowało' w Stopie lub za wcześnie zostało zabutelkowane. pozdrawiam
  4. Witam. Do skrzyneczki wrzuciłem: 3x Pilzner? [ BABUN] - mała wariacja pils-wit-pale_ale na drożdżach piekarniczych z kolendrą i skórką pomarańczy 1x American Witbier [ FALBALA] zabrałem: - Eurotrip [ Double EU IPA] - Honey Badger [ Smoked Quadrupel] - Kamikaze [ Rice IPA] - Bad to the Bone [ American Weat] Oczywiście po degustacji będzie relacja [ mlask]
  5. Dzięki za opinie 01.06.2014 - data butelkowania [mogłem jeszcze poczekać z 2tyg] skład: - słód: PA, Carared, Carafa typ I, - chmiele: Chinook, PJ, Citra [ na cichą poszło 50g Citry] pozdrawiam
  6. Dzięki za opinię i ciesze się że smakowało. Co do etykiety obrazek znalazłem w necie i lekko przerobiłem. Btw. w depozycie jeszcze jest/było: ABA, może ktoś się skusił.
  7. IPA PORCUPINE – Libertarian Homebrewery Etykieta: czytelna, standardowa jak z generatora, jest wszystko co trzeba; Barwa: bursztynowe, lekko mętne [na + bardzo mały osad drożdżowy]; Piana: piana drobno-pęcherzykowa, szybko redukuje się ale pozostaje drobny kożuch, który utrzymał się do końca degustacji; Aromat: mokra ściera [ nie mówiąc mokry karton – bo oklepane], aromaty chmielowe - brak; Smak: gładkie w smaku ze średnią goryczką, która jest minimalnie ziemista. Wysycenie niskie, poprawne. Czuć lekkie nuty alkoholowe [ rozgrzewa, ale delikatnie]. Piwo pijalne gdyby popracować nad aromatem, które zniechęca do wąchania było by OK.
  8. PA warka#15 z ZasadniczoBrowar Etykieta: taka jak widać: kartka , na + szczegółowy opis: skład, data warzenia, butelkowania itd. Barwa: bursztynowe mętne [ osad drożdżowy niewielki, ale nadal mętne choć piwko ma już 4miesiące] Piana: średnio-pęcherzykowa, dosyć szybko redukuje się do drobnego kożucha Aromat: niestety tutaj słabiutko, bardzo słabo wyczuwalne aromaty chmielowe, ale biorąc pod uwagę czas warzenia i butelkowania jest to całkiem zrozumiałe. Smak: bardzo delikatne [ w końcu niecała 11-stka] , gładkie w smaku z lekką goryczką, która jest krótka tak jak lubię. Przez niskie wysycenie i brak wad wysoce pijalne zwłaszcza w taką pogodę. Z chęcią spróbowałbym świeże, na pewno byłoby lepiej .
  9. Cześć Ja mam twoje IPA, jeszcze nie przeszło testów [ brak mocy po wczorajszych wojażach w Stopie ] Po degustacji podzielę się wrażeniami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.