Skocz do zawartości

Biniu

Members
  • Postów

    806
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Biniu

  1. 75% przy takim ekstrakcie (jeśli 100% ze słodu). To dobry wynik. Us-05 też wysokiej tolerancji na alkohol nie mają, więc prawdopodobnie to naturalny koniec fermentacji.
  2. Robią "lagery" bo tak najlepiej pasuje im do całej technologi. Tak samo wykastrowanego ejla można zrobić jak i lagera. Potrzebują drożdży, które dobrze znoszą HGB i ciśnienie, bo tanki są bardzo wysokie. Fermentowanie w niższych temperaturach to też niższe ryzyko rozwoju niepożądanych drobnoustrojów. Zaawansowane technologie odzysku ciepła i jego wykorzystania w innych etapach procesu produkcyjnego powoduje, że różnica w temperaturze fermentacji nie ma znaczenia. To i tak jest rozcieńczane wodą gazowaną więc wyjściowe piwo nie musi być mega czyste, byle po rozcieńczeniu było ok. Ilość wyprodukowanych estrów itd w brzeczce 18-20blg nie jest proporcjonalnie większa niż w 10-12blg. Tak samo czas fermentacji dla 20blg nie jest 2x dłuższy niz dla 10 w tej samej temperaturze. Podejrzewam też że niskie temperatury fermentacji pożądane są również ze względu na trwałość gotowego produktu.
  3. A na blaszkę do pieczenia nie można by tej wody wylać?
  4. Niestety, ale to ty głupoty wygadujesz nie mając pojęcia o co chodzi. Gdy termostat lodówki rozkręcony jest na maks, a pomiar temperatury sterownika zewnętrznego jest prowadzony w piwie powietrze w lodówce zejdzie sporo niżej zanim piwo osiągnie pożądana przez piwowara temperaturę. W takiej sytuacji gdy sterownik zewnętrzny odetnie chłodzenie piwo dalej będzie chłodzone. Jak mocno to już zależy od objętości fermentujacego piwa, wielkości lodówki itd. Natomiast co do drożdży to zadawanie ich 2 stopnie niżej od założonej temperatury fermentacji głównej to bardzo powszechnie stosowana praktyka. Ma na celu głównie uniknięcie zestresowania drożdży podczas fazy namnażania gdy odpali się chłodzenie jak temperatura wzrośnie. Gdy drożdże się rozbujaja schładzanie nie jest im już takie straszne. Z drugiej strony zadanie te 2 stopnie niżej może uchronić przed mocnym nagrzaniem sie piwa w początkowej fazie fermentacji gdzie powstaje najwięcej produktów ubocznych. Często niepożądanych.
  5. Biniu

    Cześć!

    Darz bulk. Powodzonka w dalszym warzeniu Zapraszam też na piwnego discorda
  6. Biniu

    Cześć!

    Hej powodzenia w warzeniu. Zapraszamy też na naszego piwnego discorda.
  7. Biniu

    Podatek VAT od słodu

    Zapraszamy na discorda ?
  8. Biniu

    Aplikacja Chat

    Zaraz się okaże, że z braku chatu w tydzień wyrobisz miesięczną normę ?
  9. Biniu

    Aplikacja Chat

    Smuteczek. Na telefonie dalej nie działa.
  10. Biniu

    Aplikacja Chat

    Pany nie działa mi chat. Przy próbie logowania wyskakuje internal server error. :(
  11. Dokładnie tak robię. Woreczki wycialem metkę. Gotuję je i potem zakładam na koniec wężyka po stronie wylotowej. Gotuję w wodzie żeby odkazić. Nie w brzeczce.
  12. Gdzieś na forum jest wątek kolegi kaniutka o woreczkach na owoce zdaje sie z biedronki. Ja przelewam brzeczkę po chłodzeniu wężykiem z garnka przez dwa takie woreczki do wiaderka i syf ladnie w nich zostaje. Gęstwę jak zbierałem po takiej operacji to była czysta, jasno kremowa. Więc mało w niej syfu z osadów. Sposób prosty i tani.
  13. Jeżeli naprawdę rzetelnie odbyłeś to samokształcenie to nic lub bardzo niewiele więcej się tam dowiesz.
  14. No spoko ale tutaj przerwa między filtracją a gotowaniem mialaby wynieść prawie 24h, a nie 8. Różnica diametralna.
  15. Skoro po filtracji baaaardzo długo podgrzewasz do wrzenia to z 2°C będzie to trwalo jeszcze dłużej. Jedyny sens wg mnie to jak zasada napisał. Podgrzać do 80°C potrzymać chwilę (można by sypnąć chmiel na te ~10IBU by zwiększyć szanse powodzenia), żeby ubic jak najwięcej syfu szczelnie przykryć i zostawić. Albo ustawiać warzenia na wieczór > ranek i zostawic garnek na noc na najmniejszym palniku żeby powoli podgrzewało. Rano wstajesz i jedziesz na pełnej kurtyzanie.
  16. Myślę, że zabrały się za to jakieś obce drobnoustroje. Z tego co wiem bakterie Pediococcus potrafią powodować taką zmianę lepkości. (Gęstość to stosunek masy do objętości przez noc raczej wiele sie nie zmieniła ) Piana na brzeczce też świadczy o tym, że jakieś drobnoustroje tam pracują. Wg mnie do kanału a wiadro i wężyki do odkażenia.
  17. Mam chińskie telefony, komputer czy zegarek od kilku lat. Włączają sie cały czas i nawet dobrze działają. Myślę, że grzałkę też potrafią zrobić. ? Mam chińskie telefony, komputer czy zegarek od kilku lat. Włączają sie cały czas i nawet dobrze działają. Myślę, że grzałkę też potrafią zrobić. ;-)
  18. Twoje obawy są jak najbardziej słuszne. Podobną warke robię na przenośnej kuchence indukcyjnej 1800W i brzeczka gotuje sie, az milo. Z 2 L spokojnie odparuje. Może to będzie rozwiązanie.
  19. No mogę z pewnością powiedzieć, że piwowarstwo to moja pasja
  20. Tak samo jak kolega powyżej. Wczoraj użyłem do oddzielenia osadów gorących po gotowaniu. Przez dwa woreczki przelalem brzeczkę z gara do wiadra. Ładnie się wszystko osadziło. Woreczki wcześniej wygotowalem w wodzie. Z wodą nic złego (organoleptycznie) sie nie stało, z siatką też.
  21. Warka #15 w czwartek przelana do kega PET i nagazowana (oj solidnie przegazowana) sobotę poszła do buteleczek 1L z tworzywa sztucznego. Przy użyciu carbonation capa, a rozwiązanie te polecił mi kolega z chatu @Pan Łyżwa za co wielkie dzięki. Oczywiście nie jest to odkrycie koła, ale pewnie nie chciałoby mi się szukać jakiś fajnych rozwiązań i bujałbym się z refermentacją. A to rozlewanie do pecików proste, tanie, szybkie (chyba, że przegazujecie piwo wtedy trzeba się napocić), no bajunia po prostu! Weizenik jak to weizenik. Na mój gust trochę za mały ekstrakt, za mało goździka, za dużo banana i ciut przy wysoka goryczka. Niewtajemniczonym smakuje. Generalnie to wchodzi dość gładko i dobrze. Główny odbiorca małżonka zadowolony. #Warka 16 25.07.2021 w niedzielę popełniłem kolejną warkę. Docelowo ma być to gose z ananasem Zasyp: 1.3kg słód pilzneński viking 1.3kg słód pszeniczny Weyermann 0.2kg łuska ryżowa zacieranie 10' w 62°C 30' w 67°C 30' w 72°C Bez wygrzewu, bo zacieram w lodówce turystycznej, a temperaturę podnoszę dolewając wrzątku także nie chciałem już rozwadniać przed filtracją, bo ostatnio miałem żenującą wydajność. Na rurkę spustową brzeczki założyłem kranik i zdławilem przepływ. Filtracja trwała 20 minut i udało się ładnie wysładzać do objętości ok 16L. Gotowanie 60' Iunga 7g na 60' Kolendra indyjska mielona 12g na wyłączenie palnika. NaCl 10g Wybicie 13l 10.5blg Drozdze Philly Sour 1 opakowanie. Zadane do 20°C, po 20h we wiaderku ładna czapa piany. Temperatura 19°C. Ciekawe co te drożdżaki zaprezentują. Pod koniec tygodnia planuję dodać 2k przecieru z ananasa. Generalnie przekonałem się mocno do ~10L warek. Do, których zmusiły mnie skromne warunki lokalowe. Na początku myślałem, że to totalnie bez sensu. Jednak bardzo mi się taki system podoba. Łatwo lekko i przyjemnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.