Skocz do zawartości

darkippo

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia darkippo

  1. Ekstrakt wes i glukoze zamawialem razem, w sklepie bylo napisane, ze jak najbardziej glukoze mozna uzywac i piwo bedzie mialo lepszy smak niz dodajac cukier. W "przepisie" jaki otrzymalem bylo napisane aby na taka ilosc wsypac kilogram cukru lub glukozy co tez uczynilem. Dlatego wlasnie zapytalem, czy ekstrakt jaki podalem w linku wczesniej bedzie przypominal piwo ktore lubie czy raczej nie. Sprobuje zrobic w ten sam sposob, dzieki za podpowiedz:)
  2. Nowy zestaw zamawiam juz w innym:) Tym razem taki brewkit: http://www.homebrewing.pl/coopers-brewmaster-wheat-pszeniczne-17kg-p-111.html Lubie pszeniczne Ciechan pszeniczny dostepny w sklepach, czy ww brewkit bedzie mniej wiecej w ten desen?
  3. W sklepie w ktorym kupowalem zestaw, twierdza ze drozdze sa odpowiednie, coz... zacytowano mi nawet zalecenia producenta, w ktorych jest napisane "Suche drożdże górnej fermentacji, polecane do wielu rodzajów piw specjalnych, zwłaszcza do belgijskich odmian białych piw pszenicznych (witbier) oraz do piw mocnych warzonych na wzór piw klasztornych (Trappist, Chimay)." Teraz zrobie jednak z innymi drozdzami. Moze sie uda.
  4. Mam zamiar tak własnie zrobic. Co nie zmienia faktu, że trzeba sprobowac kolejny raz. DLatego chcialbym sie dopytac o nagazowanie piwa. Co zrobić, żeby przy nastepnej warce piwo bylo bardziej nagazowane. Nie chcialbym powtorzyc sytuacji, że otwieram butelke a tam gazu malo i piany brak?
  5. a czy jest jeszcze szansa ze moje piwo nabierze lepszego smaku? w tym momencie nie pilbym go z przyjemnoscia, raczej za kare, wiec nie wiem, czy probowac warzyc inne, a tego sie pozbyc, czy czekac?
  6. drozdze safbrew s-33 ( takie byly w zestawie)
  7. Witam, jestem nowy na forum, przejrzalem juz troche watkow, jednak nie znalazlem odpowiedzi na wszystkie pytania jakie mam. Ale po kolei... uwarzylem swoje pierwsze piwo.. wes pszeniczny + glukoza calosc okolo 21-22 litry. Fermentacja burzliwa trwala 7 dni. blg poczatkowe 10,5 koncowe 1. Fermentacja w temp. 23-25 st. C Po burzliwej zlalem do butelek dodajac do kazdej butelki glukoze w ilosci jednej miarki do butelek 0,5( miarka biowinu) Piwo przez pierwsze 5 dni stalo w temperaturze 21-22 st. C pozniej przenioslem w temp okolo 15-17 st.C Od zabutelkowania minelo 12 dni, dzisiaj zrobilem probe i otworzylem jedna butelke. Piwo ma bardzo malo gazu, a jego smak... lekko kwaskowaty, przypominajacy piwo, ale niezbyt smaczny. Pszenicznego nie przypomina mi w ogole, o nucie bananow i gozdzikow mozna pomarzyc. Moje pytanie, czy smak po jakims czasie sie poprawi? czy zostanie taki jak jest. Natomiast teraz jest niezadowalajacy. I nagazowanie, czy pojawi sie co2 czy raczej juz nie ma co liczyc, czy cos jeszcze mozna zrobic zeby poprawic to piwo czy juz nie ma takiej opcji? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.