Skocz do zawartości

Góralczyk

Members
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Góralczyk

  • Urodziny 1978.02.24

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Grunge Bro
  • Rok założenia
    2013
  • Liczba warek
    8
  • Miasto
    Łódź

Kontakt

  • Imię
    Tomek

Osiągnięcia Góralczyk

  1. Zna ktoś jakiś "Harmonogram Atrakcji"?? Patrzyłem na stronie pspd i niestety niczego nie znalazłem. Niestety 14tego nie mogę więc myślałem zeby się wybrać 15tego ale nie wiem czy będą jeszcze jakieś atrakcje :-) No i nie ukrywam że licze na degustacje :-p
  2. Cierpliwości.Nie sprawdzaj co chwila co się tam dzieje,jeszcze (tfu tfu) syfa jakiegoś załapiesz i będzie siara nie piwo.Na twoim miejscu jeśli już przelałeś na cichą ,zrobiłbym tydzień cichej i dopiero po tygodniu sprawdził BLG. Nie sugeruj się rurką. Są na tym forum są jej fani i zaprzysięgli wrogowie :-) Nie jestem jakimś ekspertem ale (chociażby biorąc pod uwagę moje ostatnie doświadczenie ) cierpliwość jest cechą wymaganą u piwowarów. Życzę pysznego piwka. Mnie Irish Stout z Coopersa wyszedł wspaniały .
  3. Proszę Państwa !!!! Ruszyło !!! Dziękuję wszystkim za pomoc. Tym razem się udało no i wystarczyło trochę cierpliwości Jeszcze raz serdeczne dzięki.
  4. Podczas rehydracji wytworzyla sie piana.Nawet duzo jej bylo. Wihura,czy masz na mysli ze drozdze w kilkanascie godzin przefermentowaly caly material?? Oj nie chce mi sie wierzyc :-)
  5. Witam. Wczoraj popełniłem Polskie Ale,wszystko przebiegło wręcz koncertowo do momentu wystudzania,ponieważ nie posiadam jeszcze chłodnicy wychładzałem w wannie z zimną wodą.Trwało to bardzo długo,no i niestety pech chciał ze musiałem nagle wyjść (taki fach cholibka mam) Brzeczka miała 29stC wiec z wielkimi wątpliwościami zadałem uwodnione drożdże (Safale US-05) . Wracam dzisiaj i niestety nie widzę reakcji.Wygląda to tak jakby drożdże nie wystartowały.Minęło już 17 godzin i niestety nie widać żeby coś się tam działo.Zaraz po zadaniu drożdży przeniosłem fermentor do piwnicy w której panuje temp 18stC.Dzisiaj rano przeniosłem fermentor na werandę gdzie jest temp 22.Mam cichą nadzieję że ruszą.Niestety myślę że spierniczyłem robotę na 2 możliwe sposoby. Po 1. Podałem drożdże do brzeczki o zbyt wysokiej temp. Po 2.19st w piwnicy to chyba trochę za zimno by drożdże ruszyły. Mam cichą nadzieję że drożdże jednak ruszą ale mocno w to wątpię. Jednakowoż posiadam drożdże Safale S-04 i zastanawiam się czy mogę je dodać np jutro, jak już będę wiedział ze US-05 nie wystartowały.Na opakowaniu do S-04 jest napisane ze są to drożdże do Ale ale czy nadają się do tego piwka ?? Jak myślicie ?? Czy mogę dać Safale s-04 ?? Czy te drożdże się nadają,czy w ekspresowym tempie kupować US-05 ?? Pozdrawiam. P.S Uprzedzając Tak wsadziłem rurkę fermentacyjną (nie bulka)i wiem ze nie trzeba koniecznie zwracać na nią uwagi. Mam półprzeźroczysty Fermentor i nie widać by na powierzchni tworzyła się piana .
  6. Ja używam rurki. Nie czuje tu zadnej spiny,nie dorabiam teorii nt wyzszosci swiat Bozego Narodzenia nad swietami Wielkanocy. Ot-mam to używam.
  7. Crosis kapitalna sprawa z nazywaniem piwka piosenkami :-) U mnie z racji tego ze uwielbiam Pearl Jam a piwko fermentuje na werandzie piwka,albo nie moj browar powinien sie nazywac"Porch" :-) A pozniej jak leci Jeremy, Whipping, Once a idac dalej Smells like teen spirit, Weird Fishes,The Trooper itd itp ;-) Niezly motyw :-)
  8. Witam. Sorki że tak podpinam pod ten temat jeszcze jedno pytanko ale dzwonił do mnie kolega który ma następującą sytuację. 16 tego maja nastawił swoje pierwsze piwko 22L India Pale Ale- brewkit z Betterbrew. Do tego 1kg ekstraktu słodowego . Podczas pomiaru przed dodaniem drożdży wyszło 12,5 BLG Po 10 dniach sprawdził blg i wyszło mu 5,5. Zabełtał , zostawił jeszcze na 2 dni i zmierzył ponownie.Wyczytał 5,5blg. Dzisiaj ponownie sprawdził i znów wyskoczyło 5Blg aczkolwiek można to podciągnąć pod 4,5. Nie za bardzo potrafię mu pomóc. Ja bym jeszcze zostawił na 2 może 3 dni i dopiero wtedy znów sprawdził ale może nie ma się czego bać i można już śmiało rozlewać ?? Jak sądzicie ??
  9. Pepek84 ma racje.Wysladzanie i worek to raczej slaby pomysl. Robie wiec Hopsa na 25l. Dzieki wszystkim za cenne wskazowki.
  10. Cześć. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Teraz po kolei. Olo słusznie zauważył że ważny tu jest sprzęt. Otóż ja mam tu pewne możliwości manewru. Dysponuje przerobionym 50 litrowym kegiem. Przeróbka polega na obcięciu góry i dospawaniu doń kranika do którego podłączam filtr z oplotu. Całość myk na taboret gazowy i alchemia się dokonuje Do gotowania brzeczki mam garnek 40litrów. Myślałem jednak nad zastosowaniem pewnego patentu,mianowicie torby do zacierania,dzięki której będę mógł łatwo odcedzić co trzeba i gotować brzeczkę bezpośrednio w kegu. Myślę że to spore ułatwienie. http://twojbrowar.pl...zacierania.html Korzystał już ktoś może z takiego worka ?? Czy to się sprawdza ?? Co prawda nie mam w tej chwili dostępu do tak profesjonalnego wora jak na powyższym linku, jednakże dzięki znajomemu,mam worek z mikrofibry (swoją drogą ciekawe w jakiej temperaturze mikrofibra się kurczy ? ). Zastanawiam się jednak nad pewną rzeczą. Mianowicie czy taki worek nie przeszkadza w mieszaniu zacieru i czy mikrofibra zda egzamin,czy jej "przepuszczalnośc" jest odpowiednia. No i czy jest obojętna chemicznie. Czy w wyższych temperaturach nie wyłażą z niej jakieś"smaki" i inne takie tam niechciane rzeczy. Na razie jestem dość sceptyczny. Mam jeszcze kilka dni do przemyślenia całej sytuacji. Pomyślimy,zobaczymy. Póki co jednak,chyba zrobię tak jak Jacenty i uwarzę warkę na 25 litrów. A ma ktoś może proporcje na 20 albo 25 litrów ??
  11. Witam. W weekend mam zamiar po raz pierwszy zacierac piwko. Mam w zwiazku z tym pare pytan.Wydaja sie one banalne,lecz nie chce niczego spaprac zaraz na starcie. Moj wybor padl na Full Aroma Hops. W recepturze,w ostatnim etapie zacierania jest takie zdanie: " - podgrzanie do 75-76C ... 10 min przerwy. ". Moje pyt brzmi-jak mam to rozumiec?O co chodzi z ta przerwa? Czy podgrzac do 75-76 st C ,utrzymac temp przez 10min a nastepnie filtrowac,czy tez moze podgrzac do 75-76st a po tym wylaczyc podgrzewanie i dac zacierowi 10min odsapnac,ulozyc sie a dopiero po 10min filtrowac? Druga sprawa. W przepisie jest napisane ze calosc nastawu jest na 30l. Zasypu dokonujemy na 20l wody.Czy pozostala ilosc wody dodajemy przy filtracji,podczas wysladzania? Jesli tak,to ile radzicie dodac wody,biorac pod uwage parowanie podczas gotowania brzeczki? W sumie to wszystko na razie.Mam nadzieje ze nie wyglupilem sie pytaniami.Coz lepiej pytac o takie sprawy niz np walnac pytanko- Przy 78st moj zacier zyskal swiadomosc.Co robic !!?? :-) Pozdrawiam.
  12. Można się rozmarzyć patrząc na wyniku niektórych. Ja jak na razie : 23L - Real Ale 23L - Draught 23L - Irish Stout 21L - Pilsner Lager 20L - IPA Razem 110 Literków i wciąż pracuję
  13. Wg mnie najważniejsze żeby smakowało żonie !!! Jeśli centrala zadecyduje że dobre...nie można mieć innego zdania A poważnie to najważniejsze żeby Tobie smakowało. Każdy ma swoje kryteria,swoje ulubione piwka wg których porównuje dany rodzaj. Ja np: jeśli chodzi o pszeniczniaki wszystkie jak leci porównuje do Paulanera. To piwo mi smakuje najlepiej (a przynajmniej jak do tej pory jeszcze nigdy nie piłem lepszego) i jak trafie na piwko które w smaku jest podobne do niego,jestem zadowolony. Reszta ?? Subiektywna ocena. No chyba że celujesz wyżej,wtedy daj jakiemuś Kiperowi lub sam zapisz się na kurs.
  14. Nie no! Kolego Jacenty, trzeba się szanować...z gwinta to ja pijam jedynie Château Lafite rocznik 1787. Ewentualnie jak miejsce na torach wolne,to kropnę Dom Perignon White Gold,jednak niezbyt chętnie gdyż siarką spod korka z deka podjeżdża. A browarek zawsze wolno i z kufla. Szlachectwo zobowiązuje. Żarty żartami ale w końcu nie doczekałem się odpowiedzi
  15. Witam. Parę dni temu,po 4 tygodniach od butelkowania odkapslowałem wytęsknione pierwsze piwko w życiu, Real Ale od Coopersa. Piwko całkiem w porządku,znajomi tez mówili że im smakuje. Ja nie jestem jednak w pełni zadowolony.Otóż wyczuwam w tym piwku drożdżową nutę. Niestety jest ona dość wyraźna,zwłaszcza przy pierwszym łyku. Zastanawiam się nad przyczyną. Być może za długo stało na burzliwej (14dni,zlane do butelek gdy blg wynosiło 1),może to wina użytej glukozy a może jakiś problem ze sterylnością?Sam nie wiem. A może tak właśnie ma być ?? Jak myślicie,dlaczego czuć ten drożdżowy posmak ?? Ponieważ jest to pierwsze piwko a do sprawdzenia 2-go i 3-go zostało mi jeszcze ze 2 tygodnie nie mam odniesienia. Jedno wiem....następne piwko zdecydowanie zacieram. Nie ma odwołania. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.