Skocz do zawartości

Anginsan

Members
  • Postów

    81
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anginsan

  1. Ja swoje wężyki, strzykawkę, uchwyty i zapinki do węzyków itp po uzyciu tylko plucze wodą, a przed uzyciem wrzucam do garnka z odrobina wrzatku, przykrywam i gotuje przez 5 min. Nie dezyfekuje tak tylko plastikowych rurek, bo sie odkształcają
  2. To chyba tez nie bedzie sensu przelewac na cichą (na klarownosci mi nie zalezy).
  3. Hej. Jutro zamierzam robic grodziskie 8 blg. Czy chmieliliscie to piwko na zimno? W zadnej instrukcji nie znalazlem aby chmielic na cichej ale wszystkie moje piwa zawsze chmiele, stąd moje pytanie.
  4. Kilka razy tez miałem podobne przypadki (zapach a raczej smród kanalizacji), piwo w fermentatorze jakby nagazowane. Mysle nic tylko wylewać. Zachowałem jednak moją standardową procedurę czyli 7 dni burzliwej, przelewać na 5 dni cichej a do drozdzy które zostały na dnie beczki kolejna swieża brzeczka. I tak trzy razy. Wszystkie trzy warki wyszły ok. Jednak juz wiecej nie bedę używał drozdzy s-33. Wg mnie to one min sa odpowiedzialne za taką fermentacje. Jak używam s-04 to nie mam podobnych doświadczeń.
  5. Wypicie jednego lub dwóch piw dziennie (lekkich) nie powinno mieć wielkiego znaczenia, problemem jest brak hamulców z wieczorno-nocnym jedzeniem po piwie. Ja tak mam.
  6. Baton - robiłem 4 warki z puchy coopersa, piwo lezakowało po kilka miesiący a ja łudziłem się ze po tym czasie bedzie wyjatkowe. ale nie zraziłem sie, dokupiłem gar 50 l do zacierania, filtrator z oplotu, termometr i zrobiłem pierwsze piwo gornej fermentacji zacierane, dochmielone na zimno .http://www.wiki.piwo.org/Full_Aroma_Hops_,_Carlberg RE -WE-LA CJA!!! PS. Piwo dobre po trzech dniach od rozlewu.
  7. Miałem sporo pracy aby utrzymywac stałą tempreature 12 stopni. Kilkukrotne sprawdzanie blg. Obowiązkowe przelewanie na cichą (no może nie obowiazkowe ale zalecane). Do tego cały proces łącznie z nagazowaniem piwa w butelkach trwał półttora miesiąca. (3 tyg burzliwej, 2 tyg cichej, 10 dni na nagazowanie). Potem lezakowanie piwa 4 miesiące ( myślalem ze smak sie poprawi) I tak jak pisałem dla mnie piwo było nie pijalne (tzn było słabe, nijakie -gorsze od koncernowych ). To samo piwo robiłem w pokojowej temp, po tygodniu do butelek i było lepsze co nie znaczy dobre. Ogólnie jestem przeciwnikiem piw z puchy Coopresa ) z innych puch nie robilem.
  8. Ja bym tak zrobił, bo na dolniaku coopersa się rozczarowalem.
  9. Robilem Coopersa European Lager (drożdze z puszką) w tem 12-14 stopni. 3 tygodnie burzliwej, potem tydzien cichej. Duzo pracy i czasu - efekt mizerny. Dle mnie te piwo było niepijalne.
  10. Tydzien temu ronbilem piwo na drożdzach fermentis safbrew s-33. Z 13 blg dzis mam 4,5 blg. Fermentacja się zakonczyła, piwo poszło na cichą. Na wiki napisane jest ze te drozdze charakteryzuja sie "płytkim odfermrntowaniem" Czy miliście podobne sytuacje? ps zacieranie jednotemperaturowe, odrazu 69 stopni 60` -potem podgrzanie do 78 stopni - i filtracja.
  11. Panowie, jestem z prawobrzeża, dokladniej Kijewo. Do którego z Was miałbym bliżej prosze o namiar na priv to jeszcze dziś podjade.
  12. Własnie zacząłem śrutowanie i przygotowywanie do jutrzejszego warzenia. I tu niemiła niespodzianka. W paczce zamiast chmielu Lubelskiego mam Marynke. Czy w Szczecinie jest sklep gdzie od reki moge kupic chmiel. Czy ktos ze Szczecina mógłby mi ewentualnie sprzedac lub pozyczyc 50g chmielu Lubelskiego lub innego aroamtycznego? Jakby ktoś mógł poratowac podam nr tel 502 409 812
  13. Odpuszczam sobie piwa dolnej fermentacji. Za dużo zachodu a efekt? O wiele lepiej mi smakują górniaki.
  14. Jak nie wystartują po 36 godz, przenieś do cieplejszego miejsca, zamieszaj sterylnym mieszadłem i poczekaj az wystartują. Po pierwszych oznakach fermentacji przenies do 10 stopni.
  15. W moim pierwszym pilsie drożdze wystartowały dopiero po 36 godzinach. Sporo mnie to nerwów kosztowało dlatego staram się nie robic piw dolnej fermentacji.
  16. U mnie lekko metaliczny posmak najprawdopodobniej był wynikiem używania pirosiarczanu do dezynfekcji butelek. Teraz po dyzenfekcji piro na koniec przepłukuje niewielką iloscią wrzątku.
  17. Czyli sobie wymyśliłem posmaki jabłkowe. Nieważne. FuraqPL zrób jak uważasz i opisz własne doswiadzczenia smakowe piwa z brewkita.
  18. Robiłem trzy warki z kitów, w dwóch dawałem glukozę z ekstraktem słodowym, w trzecim sam ekstrakt. W dwóch pierwszych miałem posmaki jabłkowe, w trzecim nie. Fermentacja w temp. około 24 - 25 stopni.(tak zalecała instrukcja dołąłczona do puchy) Puchy coopersa- lager, IPA, oraz european lager. Przestrzegałem dokładnie tego co było zapisane w instrukcji. I tak jak pisałem piwa te pije bez przyjemności.
  19. Kiedyś tak właśnie namawiał mnie sprzedawca brewkitów, "rób z cukrem nie odczujesz różnicy". Zrobiłem pól na pół z ekstraktem słodowym i tak jak pisałem piwa są jak dla mnie niepijalne (posmaki jabłkowe)
  20. Nie dodawaj ani cukru ani glukozy. Ja dodawałe 50 % słodu i 50% glukozy i wyszla tragedia ( posmaki jabłkowe dyskfalifikuja zrobione piwo) chciaz niektórym to smakuje. Dodaj 1 kg słodu sypkiego lub w syropie. z puchy spokojnie zrobisz 22l piwa tzn dajesz 20 l wody + pucha + słód. Rurka z zaworkiem grawitacyjnym jest wg mnie niezbędna do rozlewu, klamra na wężyk tez się przydaje, termometr do sprawdzania temp brzeczki przed zadaniem drożdży, Kup od razu pirosiarczan do dezyfekcji butelek, fermentatora itp. Reduktor osadu możesz pominąć. Temp pokojowa 18-25 stopni jest ok. ps. robilem trzy warki z brewkitów, ostatnia nawet dolnej fermentacji w temp 10 stopni z samym słodem bez dodatku cukru czy glukozy i żadna z nich nie ma najmniejszego porównania z piwem zacieranym. Dlatego jeżeli jesteś smakoszem piwa to kompletuj zestaw który w przyszłości pozwoli na zacieranie.
  21. Możesz robić dziesiątki ale ja proponuje gromadzić sprzet na co najmniej 30l. Zaręczam ze piwo warzone metodą zacierania będzie Ci smakowało i zaraz okaże się ze warki 20l to za mało. Ja tam miałem. .Dlatego kupuj gar 50l z nierdzewki, conajlmniej 2 beczki 50l- 60l z allegro, fermentator 30l z kranikiem i filtratorem z oplotu do filtracji i chłodnice zanurzeniową i zaczynaj.
  22. BLG mierzy się w temperaturze 20 stopni, jeżeli mierzyles w 30 stopniach lub więcej to cukromierz mniej wskazywał. Wg mojego doświadczenia z puchy + kilo cukru + 20- 23 litry wody uzyskuje się minimum 11-12 blg. Uchyl lekko pokrywe od fermentatora, ale leciutko tak by nie dostały się tam muszki lub inne owady. Poczekaj 7 dni od początku fermentacji, sprawdz blg ( temp piwa 20 stopni) i jeżeli masz blg 1-2 rozlewaj do butelek wcześniej wsypując do każdej 4-5 gram cukru lub g lukozy(bez znaczenia).
  23. Piwo wyszło całkiem dobre, nie ma zadnych niechcianych posmaków.
  24. Ja dwa dni temu dodałem do pszeniczniaka drożdze safbref WB-06 w 27stopniach i przez dwa dni fermentowało w 29stopnich. Dopiero dziś przeniosłem do garażu w 25 st. Jakie mogą być konsekwencje tak wysokiej temp fermentacji? Czy ktoś fermentował w takiej temp? Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.