Skocz do zawartości

kishar

Members
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kishar

  1. Czyli rozumiem, że gose z owocami się łapie ???
  2. Do końca wysyłki jeszcze sporo czasu, więc zapewnię dane te są mocne nie pełne. A ja mam pytanie gdzie znajdę opis kategorii 28B oraz 29A wg Opisu Stylów BJCP 2015 ????
  3. A ja powiem tak, skoro to piwo miało tak potężną wadę i tak waliło plastikiem...to jakim cudem znalazło się w finale ??
  4. Powiem tak, użyty owoc (wiśnia) był wyczuwalny bez problemu i raczej cieżko go pomylić z czerwoną porzeczką. I w moim piwie nie było slodkości, co do reszty rzeczy....też bym dyskutował, ale e dwa elementy powodują, że mma silne wątpliwości.
  5. Ja już otrzymałem metryczkę z berlinera, a propo któryś z fianlistów użył czerwonej porzeczki ?
  6. I jak otrzymał ktoś juś metryczki z finału Berilnera ?
  7. Kiedy można sie spodziewać metryczek z finału Berline Weisse ?
  8. Mam pytanie odnośnie kategorii Polskie Ale, i zastosowania chmielu, czy można użyć każdego chmielu który wyrósł w Polsce czy tylko takiego o polskim pochodzeniu ?
  9. Kolejna degustacja z depozytu. Aku Manah-Sluagh - Wee Heavy Barwa : mocnej herbaty, klarowne. Piana : średnia, szybko się redukuje do cienkiego dywanika, oblepia szkło ale do końca nie zostaje. Zapach: toffi i lekki miód. Smak: w pierwszej chwili toffi, potem lekka słodkawe, wyczuwalne nuty karmelowo-słodowe, miodowe, rozgrzewające, alkohol słabo wyczuwalny piwo to piło się przyjemnie i było fajnych i ciekawych doświadczeniem smakowym, nawet pomimo tego, że już pod koniec wychodziła jego moc i ciężko się je piło. Etykieta ciekawa, komplet informacji.
  10. Biała Mysz - Session IPA "Case"- piwo z depozytu. Zapach - słodkie owoce tropikalne: marakuja, mango, przyjemny. Piana - potężna, oblepia szkło, pozostaje do końca, grubo pęcherzykowa. Barwa słomkowa, bardzo klarowne, wręcz przezroczyste. Smak - uderzenie goryczki na początku przyjemnej i krótkiej, w tle wyczuwalne słodkie owoce, można także wyczuć skórki owoców cytrusowych, no ale z czasem niestety zaczyna się to piwo ciężko pić przez goryczkę, która wszystko dominuje. Piwo zaczęło sprawiać wrażenie zbyt wodnistego jednak jak na styl lub zbyt gorzkiego dla tej podbudowy słodowej, chyba tylko poszedł jeden słód i bym stawiał na pale ale. Po pewnym czasie wyczuwalna jest już tylko goryczka.
  11. Browar Tobiar - Polish Orange Stout - piwo z depozytu. Barwa czarna nieprzejrzysta. Piana o ciemnej barwie, na początku potężna ale szybko opada. Zapach palony, kwaskowaty. Smak - palone nuty, kwaskowe, mocno wyczuwalna skórka pomarańczowa, wyraźnie czuć pomarańcze które są mocno cierpkie. Nadto na języku długo pozostaje paloność. Miałem problem z oceną tego piwa, z jednej strony jest ciekawe i intrygujące a z drugiej ciężko się go piło było takie zalegające. Po mojemu można by dać mniej pomarańczy (i uważać na białą cześć skórki) ale też mnie słodów palonych, tak aby lepiej je zbalansować.
  12. Na początek zaległe opisy degustacji piw z depozytu. Piwa degustowane już jakiś czas temu ale zaginęły mi karteczki z opisem. Xlakos Brewery - Saison Piana: biała, średnia, oblepia szkło. Barwa: miód z lipy, mętne. Aromaty drożdżowe. Smak: średnia goryczka, bardzo lekko wyczuwalne nuty cytrusowe, mocno drożdżowe, pozostaje posmak goryczy na języku średnio przyjemny, słodowo-słodakwe nuty w tle. Xlakos Brewery - Rye Imperial India Pale ale Piana wzorowa, mocno oblepia szkło. Barwa miodowa, mętne. Aromaty - początkowo słodkie owoce, potem jakby nuty maści leczniczej. Smak: głownie słodycz, goryczka od średniej do niskiej, czuć żyto oleistość i gładkość,wyczuwalny lekko alkohol.
  13. Dokonałem zmian w depozycie pobrałem xlakos brewery: rye iipa i saisona. Zostawiłem Browar Pijany Mrówkojad - Miedziana Blondyna- Red Rye West Coast IPA x 2.
  14. Degustacja piwa z depozytu. Aku Manach - Cerridwen - Wai-Ti Single Hop White IPA Aromat: głównie pomelo, grejpfrut w tle oraz słodkie owoce. Piana: wzorcowa, otrzymuje się do końca, oblepia szkło. Barwa: jasnej herbaty, klarowne, zamglone. Smak: lekki posmak kolendry, potem cytrusy-grejpfrut i pomelo które dominują w smaku, wyczuwalne curacao, goryczka niska do średniej. Piwo orzeźwiające, pijalne, wypite z duża przyjemnością.
  15. Przyszła pora na pobrane już dość dawno z depozytu piwo od Jana Sroki F.E.S. z płatkami dębowymi. Po nalaniu uderza aromat pochodzący od płatków dębowych plus nuty palone. Barwa bardzo ładna czarna nieprzejrzysta. Piana na początku bardzo potężna o ciemnej barwie, redukuje się z czasem ale pozostaje do końca i oblepia szkło. Smak bardzo ciekawy, wyczuwalne nuty pochodzące od płatków, nuty palone na średnim poziomie, plus trochę nut kawowych,piwo jest wytrawne w smaku. Alkohol dobrze przykryty, piwo jest dobrze zbalansowane. Pod koniec trochę nut kwaskowatych pochodzących od słodów. Ogólnie bardzo fajne udane piwo. Dokonałem kilku zmian w depozycie. Zostawiłem: Browar Pijany Mrówkojad 2x AIPA "9" piwo uwarzone z dodatkiem chmieli z 9 krajów. Może być wyczuwalna pewna trawiastość co może być konsekwencją sporej ilości użytego chmielu. Browar Pijany Mrówkojad 2x Hooker-Belgian IPA - hybryda belgijskiego ale i IPY. Pobrałem: Browar Domowy Mełg - It's not Electric India - Hoppy Saison Aku Manach - Cerridwen - Wai-Ti Single Hop White IPA Aku Manach - Sluagh - Wee Heavy Browar Starowiejski - LIPA
  16. Biere de Garde z browaru Jama Lisia. Piana bardzo potężna, piwo trzeba nalewa na kilka razy, z czasem opada ale pozostała do końca. Aromat taki belgijski, przyprawowy. Barwa brązowa, jakby ciemna herbata, klarowne. W smaku zdecydowanie jest wyczuwalne moc tego piwa tj. 18,6 blg i 7,3 % alk. ale alkohol jest przyjemny rozgrzewający. Wyczuwalne poza tym nuty słodowe oraz pewna porcja słodyczy, pojawiają się także nuty przyprawowe. Można także wyczuć delikatne nuty ciasteczkowe i chmielowe Zdecydowanie ciekawe piwo.
  17. Kolejne piwo z depozytu zostało spożyte tym razem był to American Amber Ale od Huberta Pszenniaka. Aromat: przyjemny owocowy, wyczuwalne słodkie owoce tropikalne, mango i marakuja. Barwa: bursztynowa klarowna, jak najbardziej zgodna ze stylem. Piana: średnia, biała, trochę jej pozostało do końca. Smak: średnia goryczka pozostająca na języku, wyczuwalny głównie grejpfrut w tle trochę nut słodowych oraz cytrusów. Piwo bardzo pijalne i udane.
  18. Spożyłem Brown Ale od J. Sroka. Zapach słodowy ze słodką nutą. Barwa czarna nieprzejrzysta. Piana o ciemnej barwie, trwała. W smaku dominacja słodyczy, w pewnym momencie piwo robi się mdłe w odbiorze, na szczęście po jakimś czasie to się poprawia, pojawiają się nuty kwaskowe chyba od słodowe no i można wyczuć nuty chmielu w tym cytrusy.
  19. Wstawiłem 2x kalesonowe Irish Red Ale - Skrzat oraz 2 x Single Hope Bramling Cross, pobrałem z browaru Jama Lisa dubbel i biere de garde oraz Brown Ale od J. Sroka i American Amber Ale od Huberta Pszenniaka. Ciężko podać aktualny stan, najlepiej było by to zrobić jednak z natury ale postaram się jakoś może to wszystko zlepić.
  20. Browar 13 i piwo "EaR" American Wheat Zapach : super przyjemny, cytrusy, pomelo, limonka i grejpfrut, bardzo świeży, aż chce się pić. Piana potężna, szybko redukuję się, oblepia szkło, pozostaje do końca. Barwa miodowa, mętne. Smak to delikatna goryczka, wyraźne cytrusy, czerwony grejpfrut, posmaki pszenicy, bardzo pijalne, wyczuwalna świeżość. Naprawdę bardzo udane piwo. Etykieta zrobiona z pomysłem, mi się podoba, podane wszystkie informację.
  21. Rauchbock z kombajnu piwnego. W aromacie wyczuwalna wyraźna wędzonka i coś jeszcze czego nie potrafię określić. Piana początkowo potężna, lekko wpadająca w brąz, jednak szybko się redukuje i nic z niej nie pozostaje. Barwa ciemnego bursztynu, klarowna. W smaku w pierwszej chwili wyczuwalna wędzonka, ale potem zaczyna dominować słodycz, która z czasem przykrywa wszystko i totalnie dominuje. Brak etykiety.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.