Skocz do zawartości

kowalczyka

Members
  • Postów

    219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kowalczyka

  1. Barwa Porteru poza widełkami stylu dyskwalifikuje go na wstępie?
  2. Akurat pojemność wiadra filtracyjnego praktycznie nie stanowi problemu i zupełnie niepotrzebnie projektowaleś pod nią gęstość zacieru.Po prostu ładujesz do pełna zacier do wiadra, spuszczasz trochę filtrat i otrzymujesz miejsce na to co ewentualnie nie weszło.
  3. Tak. O te mi chodzi. Mam nadzieję, że jest tak jak piszesz. dzięki.
  4. Czy zakrętka fermentacyjna od słoika, zalana wodą powinna bulkać? To nie żart, kontroluję fermentację na odległość i mam obawę, że słoik może wylecieć w kosmos.
  5. Karmele do podzielenia przez 2 albo lepiej przez 3. Blg podbijaj slodami bazowymi, jeśli oczywiście Twoja warzelnia na to pozwala, a nie karmelami. Przy takim blg piwo samo w sobie jest mega tresciwe. Chcesz to zaszczepić gestwą po kozlaku dubeltowym? Drożdże mogą być już trochę wyeksploatowane aby podjąć się walki z 30 blg.
  6. Około 18C temperatury piwa. No widzisz, producent drożdży się z Tobą nie zgadza w tej kwestii Z moich obserwacji wynika że w 22 stopniach S-04 nie dają zauważalnych fuzli. Co do estrów - kolega robi stouta a nie lagera. Te drożdże są i mają być estrowe. Robiłem na nich Fes 17 blg. Zadałem drożdże do brzeczki o temperaturze 21 lub 22°C. Wiadro stało w pomieszczeniu o temp ok 15-16, ale fermentacja szybko wystartowała i minęło kila godzin zanim na wiadrze zeszła do ok. 18 °C. Dostałem info od sędziego, że fuzle oraz wysokie alkohole czynią to piwo nieprzyjemnym w kontakcie. Ja tam aż tak nie narzekam i spijam powoli ze smakiem.
  7. Na jednym z filmów GCH Czesław mówi, że nie chmieli na zimno dłużej niż 5 dni jeśli temperatura wynosi 12-14°C i max. 3 dni jeśli 15-18°C.
  8. Naprawdę opłaca się jeździć gdziekolwiek jak można sobie zamówić dostawę np z Malteurop do domu. No chyba, że chodzi przede wszystkim o aspekt towarzysko-krajoznawczy. Używałem słodu z Bruntala kilka razy i krótko mówić szału nie robi.
  9. No, ale przecież do FFT dałbyś te same drożdże co do wiadra, więc dlaczego miałby być oszukany? Robiłem ledwie dwa piwa o balingu powyżej 20 i FFT dwukrotnie schodził niżej o 1 lub 2 blg niż reszta w wiadrze. Nie wiem prawdę mówiąc dlaczego tak się dzieje. Ale przynajmniej był jakiś punkt odniesienia.
  10. Nie robiłeś FFT, że chociaż poznać orientacyjne możliwości odfermentowania drożdźy?
  11. Może nie na temat, ale z tego co teraz czytam, to WLP podaje że w ich opakowaniach PurePitch jest 60 do 120 miliardów komórek. Wyeast natomiast podaje że u nich jest 100miliardów. Z wyeast wg mnie drożdże będą w lepszej kondycji, bo jednak po rozbiciu tej fiolki z pożywką one ruszają, i są bardziej aktywne niż takie które leżą dość długo. Natomiast wszystkie te dane są wg mnie trochę naciągane. WLP już dano podawał 100miliardów w swojej fiolce, a FM w fiolkach praktycznie identycznej wielkości 30mld. To jak, WLP ma mniejsze te drożdże, czy bardziej je upchnął? Po prostu pewnie liczył kto inny Do tego dodajmy świeżość drożdży FM. One nie lecą przez cały ocean, nie wiadomo w jakich warunkach i jak długo. Tak że wg mojego rozumowania wybrałeś trochę dziwnie Ja bym wybrał w takim przypadku albo świeże FM albo chociaż Wyeast, które będą trochę bardziej rozruszane przez aktywację. Chociaż w cenie wyeast masz 2 fiolki FM. Przepraszam za offtop Właśnie widzę, że nie napisałem o świeżości, a to było dla mnie również istotne zakładając zaszczepienie z saszetki. Drożdże, których użyłem były świeże. Wyprodukowane w połowie września z terminem ważności do połowy marca 2017. Nie sprawdziłem ilości drożdży w Wyestach, jakoś miałem zakodowane, że to ok. 50 mld A w karcie WLP jest podane 1-2 x 10 mld komórek/ml, a ml jest 40. Wychodziło wiec, że to trochę więcej niż w Wyeastach i dwa razy więcej niż w FM.
  12. W związku z tym, że nie mam możliwości robienia starterów a chciałem spróbować innych drożdży niż suchary zdecydowałem się na produkty White Labs również dlatego, że w saszetce powinno być więcej komórek drożdżowych niż u konkurencji. Z tego co podaje producent ok. 60 mld. Wybrałem ten szczep. Zadałem saszetkę do 19 litrów brzeczki 11.3 Blg o temperaturze 16°C. Wiadro wstawiłem do pomieszczenia o temperaturze otoczenia 15-16°C. Lag trwał ok. 11-12 godzin. Po tym czasie nastąpiło przesunięcie wody w rurce, delikatne wybrzuszenie wieka a na powierzchni brzeczki zaczęło się tworzyć pierwsze skupisko piany. Po ok 24 godzinach cienki kożuch pojawił się na prawie całej powierzchni brzeczki a rurka bulkała co kilkadziesiąt sekund. Pokrywa była już solidnie nabrzmiała. Po ok. 30 godzinach warstwa kożucha przybrała na grubości, ale nie jakoś znacząco. Temperatura na wiadrze podniosła się do 17°C. Musiałem wyjechać, więc nie będę miał możliwości sprawdzania dalszych postępów fermentacji. Mam nadzieję, że się rozpędzą, może potrzebują na to w niższych temperaturach więcej czasu. Żeby tylko się uwinęły w 2 tygodnie. Myślę, że spokojnie można stosować te drożdże w temperaturach niższych od tych podanych przez producenta. Raczej nie przewiduję żeby efekty pracy w 16-17°C okazały się gorsze niż w ponad 20.
  13. Nie wiem ile % w Efezie stanowi ryż, ale jest on na tyle wyczuwalny, że chyba nie jest to kilka procent. Mnie akurat ten wyraźny posmak nie zachęca do eksperymentów z duża ilością ryżu, ale oczywiście to już jest kwestia co komu smakuje.
  14. Robiąc ostatnio Witka oczywiście podczas wysladzania nakłuwałem i mieszałem złoże oraz dmuchałem w wężyk. Nic to nie dało. A sposób z zalaniem gorąca wodą na pewno wypróbuję. Dzięki
  15. Nie nacinam, ale wysładzam partiami, więc po dolaniu wody wszystko mieszam. Fotkę będę mógł wrzucić dopiero weekend bo jestem poza warzelnią. Rurka to oczywiście PCV. Nacięcia obracam oczywiście do dna wiadra, ale po dodaniu zacieru filtrator i tak się unosi. I to może być kolejny powód. Wysokość na jakiej jest otwór pod kranik w wiadrze ma fundamentalne znaczenie, bo u mnie jest dobrych kilka centymetrów nad dnem?
  16. W związku z nasilającymi się problemami przy filtrowaniu oplotem zmontowałem filtrator rurkowy. Kupiłem rurkę 3/4 cala naciąłem szczeliny "standardowym" brzeszczotem i okazało się, że wcale szału nie ma. Zasyp ok 4 kg słodu bez dodatków niesłodowanych jeszcze jakoś leci, ale większe zasypy (7-9 kg) czy 50% niesłodowanych to już tragedia. W czym tkwi błąd? Za szerokie szczeliny? Pisząc brzeszczot standardowy mam na myśli taki, który jest zamontowany w ręcznej ramowej pile do cięcia metalu o długości ok. 30 cm. Czy nacięcie szczelin cieńszym brzeszczotem może pomóc? Do mielenia słodu używam przystawki do zelmera, w której coś się pogruchotało i mieli teraz tylko bardzo drobno. To pewnie też ma wpływ, ale myślałem, że i tak różnica w porównaniu z oplotem będzie kolosalna a tu wyszło z deszczu pod rynnę. Jak ktoś może coś doradzić to bardzo proszę .
  17. 15 blg za mocne? To co masz zamiar zrobić z całą baterią mocarzy, który posiadasz?
  18. Butelkowałem w weekend Polskie Ale do którego ok. 22 litrów na 6 dni dodałem 100 g Marynki 2015. Po otwarciu wiadra intensywny, narzucający się aromat słodkich owoców o tropikalnej proweniencji. Mango lub coś w ten deseń.
  19. Ale to będzie nie do wypicia na drożdżach też można jeszcze bardziej przyciąć i zaszczepić z powietrza edit: Witbier wymaga przypraw a to kosztuje W sumie zasyp jak witbiera może być ok albo zamiast pszenicy niesłodowany jęczmień bo chyba jest tańszy. Nawet z przyprawami wychodzi niewiele. Słód pilzneński - 2.5 kg - 10 zł, Ziarno niesłodowane - 2.5 kg - warzę na wsi mam tego kilka ton dla mnie 0 zł, chmiel z krzaka - jakieś 20 lub 30 g - również za 0 zł, kolendra z ogrodu - 0 zł, drożdże gozdawa classic wibier - 6.10 zł, skórki z pomarańczy i cytryn - ok. 6 zł. suma: 22.10 zł.
  20. kowalczyka

    Nalewki.

    W związku z tym, że sezon się zbliża, proszę o podanie sprawdzonego przepisu na nalewkę z młodych pędów sosny. Robię co roku i zawsze odnoszę wrażenie, że przesadzam z ilością cukru. Jeżeli ktoś będzie tak dobry i podzieli się recepturą, będę bardzo zobowiązany.
  21. Od razu po butelkowaniu - zakładam, że nie nastawiasz się na spijanie po 2 tygodniach - wstawiłbym go do 14°C w garażu. Jak wpływa trzymanie piwa w temperaturze 22°C przez dłuższy okres tego nie wiem, bo nigdy tego nie praktykowałem. Ale w różnych wątkach można znaleźć wypowiedzi ludzi, którzy z braku innej alternatywy trzymają cały czas po butelkowaniu piwo w temperaturze pokojowej i są zadowoleni z rezultatów.
  22. Nie w psach i kotach szukalbym winy, a w doradcach, którzy sugerują cichą w niedomkniętych wiadrach.
  23. W biedronce porter z Żywca 0.33 za 2.79 zł.
  24. Tak bywa. Zostawiasz wtedy trochę więcej piwa, wykonujesz okrężne ruchy wiatrem i otrzymujesz płynną konsystencję całości, którą może wlać do słoika, z wiadra do wiadra itd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.