Skocz do zawartości

quhcik

Members
  • Postów

    738
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez quhcik

  1. Od niedawna jestem posiadaczem nalewaka, więc wymyśliłem coś takiego. W związku z faktem że nie umiem nagazować piwa dwutlenkiem  węgla z butli, daję do kega połowę cukry który miałbym dać do tej ilości piwa. Ono się lekko nagazuje,  i przy pierwszych kuflach piwa które nalewam, nie podłączam butli z gazem, tylko czekam aż piwo przestaje same lecieć. I wtedy dopiero daję gaz.

  2. 16 godzin temu, Daniel / Gruby Stefan napisał:

    Druga sprawa alkohol paruje nawet w temperaturze pokojowej.

    Ok zgadza się,  Ale sory co to będzie za napój, bo część alkoholu wyparuje, a z nim kupę elementów które właśnie  tworzą piwo i całą otoczkę z tym związaną.

  3.  To pokazuje, jak szybko piwna rewolucja zatacza coraz szersze kręgi.

    W zeszłym roku na Mazurach w Mikołajkach w porcie próbowałem namówić właścicielkę lokalu, na to aby wprowadziła piwa inne jak koncerniaki. Jej stwierdzenie zniechęciło mnie do dalszej rozmowy.( a była przecudnej urody). Bywalcy portu w Mikołajkach pewnie siĘ domyślą o której knajpie mówię.

    A PO CO PRZECIEŻ TE SIĘ SPRZEDAJĄ. Jadę tam za parę dni i zobaczę czy już jej przeszło.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.