GRZANY

Też myślałem o herbatce,ale jaka ilość na 0,5L dać. Tu jest problem.

OK,uwagi i rady przyjęte.Ale moje piwo jest w butelkach i tu mam problem ,co dalej jakieś pomysły?

Witam,otworzyłem butelczyne piwa aby wysmakować czy udało się powtórzyć warkę. A tu (zonk) piwo słodkie (13BLG) i ani śladu chmielu! Na 40L poszło 50 Lubelskiego i 50 Marynki.Jak poprawić poziom nachmielenia?

Witam wszystkich Piwowarów domowych. Muszę podzielić się informacją na temat sklepu "Robię Piwo" pani Izabeli Dębala. Kolejne zamówienie które złożyłem w tym sklepie (6) zostało wysłane natychmiastowo . Poniedziałek zamówiony zestaw surowców Saison 13BLG środa godz. 11 dostałem paczkę. To najszybsza realizacja przesyłek jaką znam. POLECAM

Własnie dolałem 5l wody z Biedry, fermentacja jeszcze nie ruszyła. Zobaczę co z tego wyjdzie. (pewnie piwo) Ostatni proces warzenia przebiegł dobrze(porter) zgadzała się ilosc brzeczki po gotowaniu, BLG, gotowałem 60 minut a tu tylko 20 min. więcej i tyle strat.

Brzeczkę Gotowałem 80 minut ,z 1l.około został z chmielinami.

Witam, Potrzebuję pomocy Dziś warzyłem piwo i jakimś cudem podczas chmielenia wyparowało mi trochę za dużo piwa z 24 zostało 16 litrów. Pytanie czy mogę dolać wody mineralnej do tych 20l. Drożdże wlane do piwa, BLG wynosi 15 a powinno 12 jak rozcieńczę powinno być OK.

Witam miałem te same problemy z temperaturą fermentacji. Rozwiązałem to w prosty sposób przenosząc piwo do piwnicy. Mieszkam w wieżowcu ,piwnica malutka ale temperatura w piwnicy jest stabilna i niższa niż na zewnątrz. teraz mam 12 C do 14C. łatwiej pnowac nad temperaturą.

Kapslownica zrobiona z stołowej wiertarki i puściły kliny,trybiki czy coś takiego.

Wczoraj wieczorem 21,00 rozlewałem piwo do butelek 25 L. wszystko szło OK. do momentu kapslowania A tu po kilku butelkach umarła stołowa kapslownica Więc wziąłem Młotkową i załatwiłem 3 x 0,5 l zbite. Więc na szybko zbudowałem TAKĄ da się? da!

Trzymałem Stouta w lodówce 2 dni. PA natomiast nie, ale wątpie czy coś pomoże. Gdzieś skopałem cały proces. Teraz mam na cichej Grodziskie z TB. zastanawiam sie czy go klarować żelatyną czy przetrzymać na cichej tydzień dłużej. No i zobaczę co będzie z gazem.

PA. ma znikomą ilość "bombelków " , natomiast stout nic nic nic nic nic........................

Witam kolegów i informuję że zostawienie na 2tygodnie w temp. 23-24°C piwa do nagazowanie nie przyniosło zamieżonych efektów. :ble:. Piana jest ładna ale na 10-15 sekund i opada do 0. LIPA.!!!!

Raczej nie , najpierw leje syrop potem zlewam piwo węzykiem wprawiając w ruch wirowy piwo i całość powinna się dobrze wymieszć. Temperatura zaskoczyła mnie

Robię syrop . Wczoraj przenisłem butelki do domu temp.250C. albo i więcej . Musiałem uciekać z Grodziskim stoi na końcówce burzliwej temp. w fermentatorze dochodziła do 260C . Wyniosłem do piwnicy tam jeszcze panuje 16-190C.

Tak zrobię przeniosę do domu teraz jest jakieś 220C na 14 dni. Zobaczę co z tego wyjdzie. Przy okazji w piwniczce zrobię miejsce na Grodziskie Dzięki koledzy za pomoc

Wstawię do cieplejszego. Kiedyś zrobiłem piwo z puszek i tam było OK. W czym może być ewentualny błąd?

Pale ale lekko czuć natomiast Stout jak młode piwo po cichej.

Witam szanownych kolegów popełniłem 2-wie warki z procesem zacierania. 1. PALE ALE 11,00 BLG zestaw z BA 2. DRY STOUT 120 BLG zestaw z BA Pierwsza warka po nalaniu ma pinę niską durze bąbelki i szybko znikająca, po chwili znika całkowicie. Nie widać wcale nagazowania minimalnie uwalniające się bąbelki Druga nie powinna być mocno nagazowana jednak ta niema wcale gazu. Zamknięcia butelek na kapsle i patent szczelne. Czekały tydzień w temeraturze około 200 C. następnie w 10-15 C. przez conajmniej miesiąc. W czym problem? Ilość glukozy do refermentacji w ilości zalecanej po 130 gram. na 2o l. Na cichej mam teraz Godziskie z TWÓJBROWAR i nie chcę mieć następnego bez gazu. Gdzie popełniłem błąd?

12-ka górna fermentacja

Witam czy 11,5 grama (saszetka) drożdży wystarczy do fermentacji 25 l. brzeczki?

Tak, koledze uciekło kilka litrów przez przypadek, niemniej jednak Maggot pisał, że przed fermentacją mógł. Albo rybka albo akwarium... Podam jakie to miało być piwo : Pale Ale 11,0 BLG z BA . na fermentacje poszło 16l o warości 15 BLG. Po 7 dniach zeszło do 4BLG. i jeszcze pracuje. I tu moje pytanie o uzupełnienie. Nie muszę mieć te 20l. jak ma wyjść "sikacz". Jeśli to jeszcze fermentuje to Ostry dyżur jest nienajlepszym miejscem na to pytanie - wszak czasu masz jeszcze sporo. Co do samej dyskusji wokół pytania głównego - jeśli zapoznasz się z opisem techniki HGB to zrozumiesz, dlaczego kilis w wątpliwość podawał możliwość rozrzedzenia brzeczki do porządanych 20L (bo jak uciekło nachmielonej brzeczki to razem z tym co z chmielu przeszło do niej, a nie jak w przypadku np. nadmiernego odparowania samej wody - zresztą kilis wytłumaczył o co chodzi mniej więcej). Niemniej jednak, co do samego pytania, w kontekście danych które powyżej przekazałeś, jeśli zestaw jest na docelowo 20L 11BLG, a tobie wyszło 16L 15BLG, to, przeliczając odpowiednio, "dóbr z ziarna wyjąłeś" na 21,8L brzeczki nastawnej o gęstości 11BLG (16L * 15BLG = xL * 11BLG => x = 16*15/11 => x = 21,8), co, uwzględniając straty przy przelewaniu na cichą i do butelkowania, dałoby mniej więcej 20L gotowego piwa. Nie wiem ile Ci tego uciekło, ale z obliczeń wynikałoby, że wcale nie tak dużo i ja bym to spokojnie trochę rozrzedził. Dziękuję za odpowiedzi. I rozjaśnienie trochę tematu. Właśnie tak myślałem że dodam 2l z glukozą . ( z tego wyliczenia to nic nie kapuję)

Tak, koledze uciekło kilka litrów przez przypadek, niemniej jednak Maggot pisał, że przed fermentacją mógł. Albo rybka albo akwarium... Podam jakie to miało być piwo : Pale Ale 11,0 BLG z BA . na fermentacje poszło 16l o warości 15 BLG. Po 7 dniach zeszło do 4BLG. i jeszcze pracuje. I tu moje pytanie o uzupełnienie. Nie muszę mieć te 20l. jak ma wyjść "sikacz".

Kadź to prowizorka ciekło że nie mogłem tego opanować.Zmuszony byłem zakończyć wysładzanie. Czytałem gdzieś że można uzupełnić braki właśnie wodą np. z glukozą przy re fermentacji , ale to moja 1-wsza warka a teoria i praktyka to całkiem co innego.