Skocz do zawartości

jaras

Members
  • Postów

    2 493
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jaras

  1.  

     

    Co o tym sądzicie?

    Infekcja ...

    drożdżowa

    i to nawet w etapie końcowym.

     

    Boki zrywać... chciałbym zaznaczyć że zaglądają tu też bardzo początkujący i mogą nie złapać ironii. Nie bez powodu znajduje się to w dziale piaskownica piwowarska.

     

     

    kup puszki, wyskrob, zalej wrzątkiem, dopełnij zimną wodą, dodaj toto z saszetki, po 3 tygodniach butelkuj.

     

    brzmi jak przepis na piwo z ekstraktów? dla mnie tak. ma szansę się udać? - tak, ale w mojej ocenie niewielką.

     

    to że tobie pierwsze piwo wyszło może oznaczać że jesteś normalnie zajebistym piwowarem i konkursy powinny być kalibrowane pod twoje piwa, ale generalnie jak ktoś nie poczytał nic poza to co napisałem to mu gówno (merkaptany pewnie będą) wyjdzie. nikt tu nie będzie strzelał do ignorantów którzy myśleli że piwo samo się zrobi ale z drugiej strony niewielu będzie szarżować z odpowiedziami dla kogoś, kto ewidentie miał wywalone na lata doświadczenia zawartego na wiki i forum.

  2. Podobno zbieranie z góry nie grozi niedofermentowaniem, bo w brzeczce jest dość drożdży (zdaniem Pana z FM). Gorzej z tym czasem, nie zawsze w 24h szuchary się dość rozpędza.

     

    Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

     

    no właśnie próbowałem coś znaleźć na poparcie swoich słów bo jestem pewien że kilka razy się na taką relację w sprawozdaniach natknąłem, ale coś mi opornie idzie. wiki też nic nie mówi...

  3.  

     

    Skoro mogę wycisnąć temperatury dla rasowego lagerowego szczepu po cholerę sięgać po drożdże podwyższonego ryzyka

     

    no to po ki wuj się rzucasz na nie? odpowiedzi na wszystkie twoje pytania są na tyle łatwo dostępne w sieci że nie trzeba było nowego tematu zakładać, w którym to temacie zresztą kontrujesz odpowiedzi ludzi na swoje ogólnikowe pytania stwierdzeniami które sprowadzają się w sumie do "ale przecież ja ich nie potrzebuję". założyłeś temat z dupy żeby pokazać ludziom że nie masz kompletnie do nich szacunku marnując ich czas?

  4.  

     

    A co ma być - będzie problematyczna lub nie...

     

    U mnie szło normalnie.

    No właśnie nie wiem co ma być. Z wiki dowiedziałem się, że za filtrację odpowiada łuska, a pszenica wyróżnia się przede wszystkim brakiem łuski.

    No ale ludzie piwa te robią i żyją - niektórzy bez problemów, inni jedzą na nich zęby, zapisków na forum trochę jest. Zrobisz to się przekonasz. Ja żadnych dodatków do poprawienia filtracji nie używałem na oplocie.

  5. W opracowaniu są też mniejsze opakowania, z czasem powinny pojawić się w naszej ofercie.

     

    jak to się ma do informacji że współpracujecie tylko z firmami?

     

    druga sprawa - od wielu osób słyszałem, sam też przypadkowo sprawdziłem, że płatkowana jest gorsza w obyciu od granulatu, w szczególności w kontekście ewentualnej wilgoci - jeśli otworzycie się na klientów indywidualnych to będzie dostępny również granulat? 

     

    jakie zniżki dla forumowiczów?

  6.  

     

    Co to znaczy z "naszego środowiska"? Konkurs jest międzynarodowy i nie wyobrażam sobie, że Czech, Słowak, Bułgar, Węgier lub inny obcokrajowiec orientuje się, że żona organizatora konkursu (wena) warzy RIS'a i nie tylko

     

    nie wydaje mi się żeby Czech, Słowach, Bułgar i Węgier podzielali Twoje teorie spiskowe o przekazaniu żonie swojego piwa do startu w konkursie

  7.  

     

    Co w takim razie robię źle, chętnie się dowiem i poprawie na przyszłość.

     

    Zadajesz pytania na które odpowiedzi powinieneś znać przed rozpoczęciem przygody z warzeniem, tj. przeczytać minimum potrzebne żeby coś tam uwarzyć. A tak to latasz w panice pomiędzy wiadrem a komputerem, prawdopodobnie wpadając na coraz to głupsze pomysły.

     

    Oczywiście nikt Cię nie zmusi do czytania, tak jak i nas do odpowiedzi (chociaż zawsze się ktoś znajdzie niestety).

     

     

     

    Z boku fermentora widać pianę
     

     

    z boku fermentora to tam raczej widać osad po fermentacji

  8. Nie ma znaczenia jak się dodaje cukier. Wcześniej dodawałem bezpośrednio nierozpuszczony sypany miarką plastikową po 4g/but (miarka nie była w żaden sposób odkażana) i butelki nie wybuchały, brak zakażenia. W ubiegłą niedzielę butelkowałem rozpuszczonym cukrem, za wcześnie może na to, ale też nic nie wybuchło. Sposób sypania cukru do refermentacji nie ma tutaj żadnego znaczenia, chyba że ktoś "na chama" będzie go dodawał np. z brudnej łyżeczki czy w inny ordynarny sposób. Przyczyna zakażenia więc będzie inna.

     

    dowodzenie twierdzeń metodą na admina, tj. "bo u mnie działa"    :polew:  nie wiem po co w ogóle to forum jest - skoro jedna osoba umie uwarzyć piwo to przecież wszyscy umieją.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.