Skocz do zawartości

rosomak

Members
  • Postów

    184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rosomak

  1. To niezłe potrzeby Hobbysta z Ciebie pełną gębą Podziwiam dla mnie na razie filtrator rurkowy to marzenie i wyzwanie z którym pewnie za 1-2 tygodnie się zmierzę Tak że na takie sprzęty to najwcześniej za parę lat Ale już wydzieliłem pomieszczenie w piwnicy
  2. Tak czytam i oglądam w wielkim zachwycie i nasuwa mi się jedno pytanie: Robisz piwo na szarszą skale czy tylko na własne potrzeby?? Tak z ciekawości pytam, ja dopiero początkujący jestem ale takie podejście bardzo mi się podoba. By nie tylko ważyć ale i nad sprzętem pomyśleć
  3. rosomak

    Piwo miodowe

    Ja chyba przerwałem za szybko ta fermentacje po 10 dniach niezbyt szybkiej powiedziałem dosyć i przelałem do butelek, dodałem cukru i to było chyba nie potrzebne bo gazuje się okropnie;) Ale następnym razem spróbuje przetrzymać dłużej tylko muszę się sprzętu więcej dorobić bo nie chce blokować tego co mam;)
  4. Jak mówię cuda mi się dzieją, patrze teraz na baniak i nie bulka dokładnie po 23 godzinach od dodania drożdży - prawda że wcześniej szalały ale nie cały dzień to chyba sobie jaja robią. Czy coś może się skichało ??
  5. Ja też witam i cieszę się bardzo bo łyso tam było To jakieś fatum wisi teraz nad piwem U mnie wczoraj też było mało fajnie.
  6. rosomak

    Piwo miodowe

    Minął już prawie miesiąc od rozlania miodowego, które z czasem robi się coraz mniej reedsowe a coraz bardziej piwno-słodkie. Po miesiącu bardzo mi smakuje ale nie tylko mi bo dziś próbowały jeszcze 3 osoby i są mile zaskoczone: "Pachnie jak piwo, wygląda jak piwo, a smak piwny bardzo dobry". Chyba niedługo zrobię jeszcze jedną warkę właśnie dla jednej z tych osób bo ma mi przynieść miód. Ale miałem trochę cykora jak próbowali, normalnie jak jakiś artysta śpiewający pierwszy raz na scenie. Z niewiedzą czy się spodoba;) Wydaje mi się że nie potrzebnie dodawałem cukru do butelek - strasznie dużo gazu. Przy otwieraniu wyjeżdża jak szampan. Trochę się boje by nie rozwaliło butelek - to są patentowe. Może by je otworzyć i zamknąć raz jeszcze ?? Odgazować trochę, co o tym myślicie ??
  7. Jakaś pechowa ta warka Chyba jednak kupie duży fermentator - zrobiłem 10 l wlałem do 10 l banki i po 7 godzinach okazało się że piana wyjechała przez rurkę ;( Odlałem do innego pojemnika około 1-1.5 l w bance dalej ładnie fermantuje - niestety w tym pojemniku już nie. Przypuszczam że drożdże zostało na dnie ciężko mi się po nie dostać bo rurka nie chce mi się zamoczyć, tak że zastanawiam się czy by do tej drugiej warki nie dodać troszeczkę drożdży bo jednak 1,5 l szkoda - bo tak po tych 8 godzinach smak już mi się spodobał. Co o tym myślicie ?? Dodać czy olać już ten 1-1.5 l ??
  8. No i zrobiłem trzecią warkę - ufff. Do d.py była organizacja tego wszystkiego, zepsułem żonie miarke litrów itd. A szkoda gadać mam za duży gar na warki 10 l. W poradniku z browamatora przeczytałem że można przy ważeniu dać mniej wody np. jak się robi 10 l to dać 8 i potem dodać 2 już do baniaka. To by mi nawet pasowało bo mam dwa garnki jeden na 10 a drógi dopiero na 30 l i ten na 10 troche mały bo byłby po brzegi ale jak by dał 8 to by było fajnie. Zrobiłem na razie samo to pszenne zobaczymy co z tego będzie smak nawet nawet.
  9. Dobra to muszę pomyśleć nad konstrukcją Powiedz mi jeszcze czy rurki do ściągania piwa mogą być takie jak do akwarium kupowane na metry?? Kupiłem do ściągania ale krótka jakaś, a do tej konstrukcji coś by się takiego przydało.
  10. Przymierzam się do filtratora i po przeczytaniu tego wszystkiego zastanawiam się czy nie wystarczy przelać przez sito/gazę itd ?? Poza tym co robicie by utrzymać stałą temperaturę podczas zacierania, u siebie mam dwie kuchenki: gazową i elektryczną i jakoś nie miałbym do nich zaufania by udał się utrzymać temperaturę na poziomie 62-63 stopni.
  11. Co prawda przy spotkaniu online nie będzie mowy o degustacji cudzego piwa ale każdy może degustować swoje i można się jakoś poznać. Jestem też członkiem takiego klubu ojców i kiedyś zrobiliśmy sobie takie spotkanie na czacie, do kitu było to ze było to bardzo spontaniczne i część uczestników wypiła więcej niż inni i był bełkot Ale może tu by się udało jakoś inaczej.
  12. ladnie to tak kasztanic topic ????? ja tu raportuje kosmitow a Ty o dziadku ... Przepraszam tak mi się przypomniało, przy degustacji niedocenianego na tym forum piwa z miodu. Mocne mi wyszło i mimo że słodkie to nawet fajne
  13. Zostańmy przy tym baraku;D- miałem napisać że to szalet publiczny Z tych co widziałem to chyba najlepiej trafił e-prezes bo nawet na okno w bloku trafił chyba że browar ma gdzieś indziej. A z moim dziadkiem to było tak że moja mama ma najgorsze wspomnienia z dzieciństwa jak dziadek pędził bimber a ona musiała stać na pagórku i patrzeć czy milicja nie jedzie ;DDD
  14. No i dzięki widokowi z satelity teraz wszystko wiadomo Elroy waży w jakimś baraku Dori ciężko powiedzieć, a ja wzorem dziadka warze w lesie ;DD ( dziadek w lesie pędził- choć jego specyfików nie lubię )
  15. Mapa jest fajna - choć widziałem na innym serwisie piwnym lepszą bo z możliwością przełączenia na widok z satelity. Ale ta tutaj jest .. pełniejsza Choć ściana wschodnia i okolicy szczecina wyglądają łyso A i nie wiem czy zauważyliście ale jeden user wylądował gdzieś jakby na księżycu Pewnie to taki dowcip
  16. Skoro tak mówicie to za jakieś 2-3 tygodnie spróbuje sił ze słodem;) I przjerze twoje receptury jeszcze nie czuje się na tyle mocny by wymyślić coś samemu Choć na zjazd coś by się przydało.
  17. Ja też witam - z tymi flustracjami to do czasu wielkiego zjazdu piwowarów (do wiosny) będzie spokój;) Wtedy ma być wielka degustacja piw i opinie na temat wypitych ... i może się zacząć ;D
  18. Na zacieranie to jeszcze się nie czuje - no może po tych dwóch warkach wezmę się za eksperymenty dori- o ile nie są opatentowane;D, do kitu jest z tym że tak długo trzeba czekać Bo jedno piwo jeszcze nie spróbowane a pasowało by się zabrać za następne by wystarczyło produktu na codzienne spożycie już nawet nie mówi o jakiejś małej imprezce bo wtedy to miesięczny zapas może szlak trafić;D A tak swoją drogą liczyliście kiedyś ile kosztuje was litr zacieranego piwa ?? Pytam o same produkty bo jak by policzyć czas to się to w ogóle nie opłaca - ale nie o to chodzi tak z ciekawości pytam.
  19. Nigdy tego nie robiłem bo i co z czym miałby mieszać, wódka z piwem - smak średni, piwo z colą - jak ktoś lubi słodkie. Ale piwo z piwem ?? Może być ciekawie ale na zasadzie wlania do kufla dwóch rodzajów, nie żeby to jakoś mieszać w butelce. Zobaczymy chyba zrobię osobne i po próbuje.
  20. Zamówiłem sobie 2 ekstrakty - dziś dostałem informacje że poszły i zacząłem się martwić co ja z nich zrobię To one Ekstrakt słodowy John Bull Light (Jasny) 1,6 kg Ekstrakt słodowy John Bull Wheat (Pszeniczny) 1,6 kg Początkowo był plan by zrobić jasne i pszenne ale teraz sie zastanawiam czy jakoś ich nie połączyć i zrobić np. jasno-pszenne i pszenno-jasne;) Oczywiście w różnych proporcjach. Choć nie wiem może lepiej nie kombinować zrobić 2 warki i potem parę butelek pomieszać w różnych proporcjach to jakaś namiastka smaku wyjdzie CO o tym myślicie macie jakieś propozycje na te ekstrakty ?? Dori Edit - zmiana tematu
  21. U mnie jest kilka miłych pensjonatów, 3 mają też miejsce gdzie by się spotkać można. Choć jak będzie ciepło są też miejsca na ognisko. Cen szczerze powiem że nie znam ale dowiedzieć się mogę - jeziora brak, ale gór kilka jest;) Jeśli towarzystwo byłoby mało wymagające to brat teoretycznie ma hotel, teoretycznie dlatego że wynajmuje go razem ze sklepem i hotel jest lekko zaniedbany ale myślę że udało by się może nawet za piwo od niego wynająć - powiedzmy flaszka od łba Tyle że śpiwory trzeba by zabrać- bo tam są tylko łóżka i chyba zimna woda. Miejscowość nazywa się szczawa i ma całkiem miłe połączenia autobusowe z Krakowem ok 2h jazdy autobusem. Jak będziecie zainteresowani mogę dowiedzieć się więcej.
  22. A bo widzisz zbieram też stare zdjęcia pocztówki z mojej miejscowości, teraz to tu troche inaczej
  23. Pomysł z etykietami jest całkiem całkiem;) Tylko na czym to kleić - kartki samo przylepne ?? Od jakiegoś czasu próbuje takie kupić ale nie mam gdzie - muszę się do miasta ruszyć Chyba że kleicie na czymś innym ?? Jak na razie zrobiłem 2 etykiety - historyczne
  24. Co racja to racja, jeszcze swoje etykiety zrobić i by był bajer. Dobra kupie kapslownice Cały mój problem z zakupami polega na tym że ustaliłem sobie by nie przekraczać tego ile na piwo sklepowe wydawałem Bo wydatków teraz mam sporo innych. Ale jakoś po proszę żonę o prezent na mikołaja. Swoją drogą głupi jestem bo po wakacjach miałem ponad 80 butelek z lecha - trzeba było zostawić a ja sprzedałem ;(
  25. A no tak ty masz tam bliżej A wiesz mniej więcej ile wychodzi butelka ?? Z tego co pamiętam to przy kelcie wychodziła w granicach 80-90 gr - mogę się mylić- więc za cenę tej kapslownicy miałbym ponad 60 butelek + 20 które mam zabezpieczyły by mnie na pewien czas
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.