Skocz do zawartości

Krzysztoń

Members
  • Postów

    130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Dzięki!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od MrT w Nowa porównywarka cen -  porownywarka-piwowarska.pl   
    Dzięki porównywarce, na ostatnich zakupach zaoszczędziłem ok.  30 zł i taką kwotą mogę wspomóc. Ale wolałbym to przelać na konto, bo nie mam paypal,  i raczej zakładać nie będę.
  2. Dzięki!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od EU8N w Pierwszy dolniak   
    Mój ulubiony lager:
    Pilzneński 6,5 kg, carapils 0,7 kg. 62 st.C -30min, 72 st.C.-35 min, wygrzew 78 stC.
    Chmiel: Magnum 20g, marynka 25g gotowane 45 minut
    lubelski 35g gotowane 15 minut,
    lubelski 35g na koniec gotowania.
    Jest to przepis na ok. 42 litry, (w butelki idzie u mnie 39,5-40 l) blg 11,5 ibu 30.
    Na 20 litrów koniecznie dwie saszetki drożdży.
     
  3. Dzięki!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od Kevio w Wychłodzone piwo podczas fermentacji   
    Przelewaj i trzymaj na balkonie tak długo jak pozwolą na to temperatury.  -2 może jeszcze być, -10 to jednak za niska temperatura. Wstawienie lagera do mieszkania na miesiąc za bardzo nie ma sensu, bo co to za leżakowanie w ok.20 st C? Jak pisał Anteks (pozdrawiam, trzeba by w końcu się poznać) drożdże już wszystko pewnie zjadły, więc wg mnie lepiej zabutelkować niż trzymać w  mieszkaniu.
  4. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla 314wo.pl w AIPA - ocena receptury - co byście zmienili?   
    http://www.piwo.org/topic/20856-314wopl/?p=396774
    Zajęło pierwsze miejsce w konkursie organizowanym w moim garażu. Na drugim miejscu był mój dry stout. Potem długo, długo nic i wyróżnienie dostała kiełbasa z grilla. Natomiast doszły mnie słuchy, że konkurs był od początku ustawiony. Podobno ten piwowar i sędzia, to jakaś bliska rodzina. Często są widywani razem.
  5. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla rot w Pierwsza warka   
    po prostu drożdże dałem przy 25°C obecnie fermentacja przebiega przy 18°C. Czy samo dodanie drożdży do nieco cieplejszej brzeczki może jakoś negatywnie wpłynąć? I jeszcze takie pytanie mam, czy w przypadku zakończenia fermentacji i pobierania próbek, jak drożdże będą pływać to zamieszać wszystko czy raczej unikać tego?
  6. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla Slonx w leżakowanie (dojrzewanie)   
    Przede wszystkim, to jest bardzo słabo nachmielony, ale generalnie to masz rację.
  7. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla DoktorPio w TURBO szczotka obrotowa do mycia butelek ;)   
    Hejka przedstawiam wam moją szczotkę obrotową do mycia butelek
    Jako ze mycie butelek jest dla mnie najgorsza czynnością podczas produkcji piwa, postanowiłem nieco usprawnić technologie mycia butelek. Początkowo stosowałem specjalna dysze do przepychania rur którą podłączałem do myjki ciśnieniowej , ale niestety butelki nie zawsze dokładnie chciały się umyć z nalotów osadów jakie pozostawały.
    Prawie wszystko wykonałem z jakiś odpadkowych szpargałów os napędowa wykonana jest z rurki kwasoodpornej 10mm nie miałem nic o mniejszej średnicy optimum było by jakieś 5mm. Tuleja chowająca szczotkę obrotową z rurki aluminiowej 14mm dwa niewielkie kawałki rurki mosiężnej i miedzianej, do tego trochę żyłki budowlanej 1mm i żyłka do podkaszarki 1,6mm i panewka prowadząca os obrotowa wykonana z prowadnicy sprężyny od karabinka pneumatycznego
    Całość oczywiście dopasowałem i poskładałem, największym wyznaniem było zaciśniecie żyłek w tulei, do tego posłużyła mi prasa hydrauliczna do zaprasowywania przewodów hydraulicznych wysokiego ciśnienia.
    Teraz wystarczy tylko namoczyć butelki następnie schować szczotkę w tulei prowadzącej wsadzić tuleje do butelki wysunąć szczotkę i włączyć wiertarkę. Siła odśrodkowa powoduje rozchylanie się włosków żyłek i mycie ścianek butelki. Środkowe włoski wykonane są z grubszej żyłki to po to żeby nadmiernie się one nie rozchylały podczas obrotu i żeby myły dno butelki











  8. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od keisan w Jak zamontować filtrator z oplotu do kociołka z Lidla?   
    W związku z tym, że pojawiło się ostatnio parę wątków nt. "lidla" z pytaniami jaki zawór, jak zamontować filtrator, to wrzucę parę zdjęć z moich dokonań.
    Zdjęcie nr 1. Zawór taki jak do pralki lub spłuczki, plus kilka redukcji, uszczelki z oryginalnego "lidlowego" zaworu.
     
    1
     
    Zdjęcie nr 2. Zmontowany zestaw. Redukcja chromowana i spustowa skręcona na uszczelkę.
     
    2
     
    Zdjęcie nr 3. Wnętrze garnka - redukcja do przykręcenia filtratora. Jak ktoś używa filtratora 1/2 cala, to największa redukcja jest niepotrzebna.
     
    3
     
    Zdjęcie nr 4. Tak to wygląda zamontowane do garnka. Otulina na garnku to karimata.
     
    4
     
    Zdjęcie nr 5 i 6. Jak już się rozpisałem, to wrzucę mój sposób na zamontowanie mieszadła. Materiały: Kawałek pleksi 5 mm, dwa małe zawiasy, parę śrubek nierdzewnych.
     
    5
     
    6
     
    Zdjęcie nr 7. Tuleja ze stali nierdzewnej do przykręcenia mieszadła.
     
    7.
     
    Zdjęcie nr 8 i 9. Dwie skręcone płyty pleksi. Dolna płyta o mniejszej średnicy wchodzi dość ciasno do garnka.
     
    8
     
    9
     
    Mieszadła jeszcze nie mam, jest w trakcie realizacji. W pleksi (za silnikiem) wywiercę otwór w którym umieszczę zaspawaną od dołu rurkę z nierdzewki, o średnicy 8mm. W rurce będzie siedział czujnik temperatury.
     
    I to byłoby na tyle. Bardzo Państwu dziękuję. Bardzo.
  9. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od keisan w Jak zamontować filtrator z oplotu do kociołka z Lidla?   
    Tak jak napisał kolega gigo, chromowana redukcja ma gwint zewnętrzny 3/8 cala.
    Aby wszystko było jasne, szczególnie dla osób mniej sprawnych technicznie - uzupełnię opis.
    Redukcje ze zdjęcia nr 1 zaczynając od lewej:
    1 Gwint wewnętrzny 1/2, zewnętrzny 3/8.
    2 Gwint wewnętrzny 3/8, zewnętrzny 1/2.
    3 Gwint wewnętrzny 1/2, zewnętrzny 3/4.
    4 redukcja spustowa 1/2.
  10. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla mat w Chłodzenie brzeczki suchym lodem   
    Ewentualnie:
    Opcja 3 - kupuję chłodnicę zanurzeniową za ok 150 zł. Wydatek jednorazowy i naprawdę ułatwia życie i przyśpiesza czas pracy. Nie wyobrażam sobie pracy bez chłodnicy w "swoim browarze domowym" .
  11. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla korzen16 w Przepraszam   
    Coś to przypomina.
     
    Bogi udzielam rozgrzeszenia - w ramach pokuty wypij zgrzewkę Biedronkową:
     



  12. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla jacer w Fermentacja cicha - konieczność czy dodatek?   
    A ja robię cichą i będę robić, bo tak jest bardziej elegancko. Poza tym zwalnia się fermentor po tygodniu i mamy już gęstwę. Na cichą daję do chłodnego pomieszczenia, ładnie się klaruje i w butelkach jest tylko mgiełka drożdży.
  13. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla Ray w chłodnica silikonowa - pomysł szaleńca?   
    I butelki z silikonu żeby nie było granatów.
  14. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla Jacenty w Przestań już tak kombinować; piwowarstwo jest proste!   
    I tak i nie. Zacząć trzeba od tego, że piwowarem zostać może każdy. Ten, który chce się nałoić po prostu i ten, co stawia sobie za punkt honoru, stworzenie jak najlepszego piwa. I pierwszy i drugi może warzyć dobre piwa. Z jednaj strony nie można dyskryminować nikogo, bo za jakiś czas nawet ci najbardziej lekceważąco podchodzący do piwowarstwa, mogą stać się piwowarami z krwi i kości. Z drugiej jednak strony zauważyłem, że na forum coraz więcej pojawia się głosów nowicjuszy, którzy prostotę warzenia stawiają ponad Sztuką Warzenia, a to z kolei przegięcie w drugą stronę.
    scooby ma trochę racji, jednak nie uważam, żeby szerzenie takich poglądów na dobre piwowarstwu wyszło.
    Byłbym ostrożniejszy, powiedziałbym raczej:
    Piwowarstwo jest proste, ale od Ciebie zależy, którą drogą pójdziesz, prostoty i bylejakości, czy prostoty połączonej z wiedzą i dbałością o szczegóły.
  15. Super!
    Krzysztoń przyznał(a) reputację dla Bogi w Jak smakowało piwo wieki temu   
    Ważne, żeby warzenie sprawiało przyjemność, a nie że ktoś powiedział tak, ktoś inny nie, albo że nie zgodne to z instrukcją taką, ową, BJCP itd. Wieki temu warzono piwa wspaniałe i nikt się nie oglądał, że ktoś, rzekomo bardziej doświadczony (chyba w upierdliwości) coś tam mamla pod nosem. Ja mam jedną radę, dużo czytać-lata 1720-1840 i milczeć, a swoje robić.
     
     
     
     
     
    Posty wydzielono z wątku "Przestań już kombinować, piwowarstwo jest proste!"
  16. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od Jarzyn_waleczny w Fermentor   
    Ja mam tylko 28 warek za sobą, ale na lagerowanie na nasłonecznionym balkonie, w dodatku przeszklonym, gdzie temperatura jeszcze bardziej wzrasta, nie wpadł bym.
  17. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od zamyślony w Pierwsza warka parę pytań świeżego.   
    Ja zazwyczaj zostawiam na burzliwej 15-20 dni. W tym czasie nie zaglądam do piwa, bo co mi to da. Nie wykonuję też w tym czasie żadnych pomiarów. Przelewam na cichą ze względu na gęstwę, która ląduje w kolejnym piwie.Pomiary zaczynam 3-4 dni przed planowanym butelkowaniem, jak są różnice w pomiarach, to za dwa dni kolejny pomiar. W tym czasie piwo ma już tyle (lub prawie tyle) alkoholu ile ma mieć, więc o infekcję trudniej.
    Jak pisał wyżej kolega Kościak, jak najmniej grzebać, i duuuużo cierpliwości.
  18. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od korzen16 w Pierwsza warka parę pytań świeżego.   
    Kluchy ze ściętego białka też wlewasz do fermentora? A fuujjjj...
    Z pewnością można jeszcze bardziej sobie uprościć "produkcję piwa", tylko czemu kolega Zamyślony na początku swojej drogi piwowarskiej ma od razu korzystać ze złych przykładów.
  19. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od bart3q w Jak zamontować filtrator z oplotu do kociołka z Lidla?   
    W związku z tym, że pojawiło się ostatnio parę wątków nt. "lidla" z pytaniami jaki zawór, jak zamontować filtrator, to wrzucę parę zdjęć z moich dokonań.
    Zdjęcie nr 1. Zawór taki jak do pralki lub spłuczki, plus kilka redukcji, uszczelki z oryginalnego "lidlowego" zaworu.
     
    1
     
    Zdjęcie nr 2. Zmontowany zestaw. Redukcja chromowana i spustowa skręcona na uszczelkę.
     
    2
     
    Zdjęcie nr 3. Wnętrze garnka - redukcja do przykręcenia filtratora. Jak ktoś używa filtratora 1/2 cala, to największa redukcja jest niepotrzebna.
     
    3
     
    Zdjęcie nr 4. Tak to wygląda zamontowane do garnka. Otulina na garnku to karimata.
     
    4
     
    Zdjęcie nr 5 i 6. Jak już się rozpisałem, to wrzucę mój sposób na zamontowanie mieszadła. Materiały: Kawałek pleksi 5 mm, dwa małe zawiasy, parę śrubek nierdzewnych.
     
    5
     
    6
     
    Zdjęcie nr 7. Tuleja ze stali nierdzewnej do przykręcenia mieszadła.
     
    7.
     
    Zdjęcie nr 8 i 9. Dwie skręcone płyty pleksi. Dolna płyta o mniejszej średnicy wchodzi dość ciasno do garnka.
     
    8
     
    9
     
    Mieszadła jeszcze nie mam, jest w trakcie realizacji. W pleksi (za silnikiem) wywiercę otwór w którym umieszczę zaspawaną od dołu rurkę z nierdzewki, o średnicy 8mm. W rurce będzie siedział czujnik temperatury.
     
    I to byłoby na tyle. Bardzo Państwu dziękuję. Bardzo.
  20. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od Pan Zazak w Jak zamontować filtrator z oplotu do kociołka z Lidla?   
    Tak jak napisał kolega gigo, chromowana redukcja ma gwint zewnętrzny 3/8 cala.
    Aby wszystko było jasne, szczególnie dla osób mniej sprawnych technicznie - uzupełnię opis.
    Redukcje ze zdjęcia nr 1 zaczynając od lewej:
    1 Gwint wewnętrzny 1/2, zewnętrzny 3/8.
    2 Gwint wewnętrzny 3/8, zewnętrzny 1/2.
    3 Gwint wewnętrzny 1/2, zewnętrzny 3/4.
    4 redukcja spustowa 1/2.
  21. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od waz w Jak zamontować filtrator z oplotu do kociołka z Lidla?   
    W związku z tym, że pojawiło się ostatnio parę wątków nt. "lidla" z pytaniami jaki zawór, jak zamontować filtrator, to wrzucę parę zdjęć z moich dokonań.
    Zdjęcie nr 1. Zawór taki jak do pralki lub spłuczki, plus kilka redukcji, uszczelki z oryginalnego "lidlowego" zaworu.
     
    1
     
    Zdjęcie nr 2. Zmontowany zestaw. Redukcja chromowana i spustowa skręcona na uszczelkę.
     
    2
     
    Zdjęcie nr 3. Wnętrze garnka - redukcja do przykręcenia filtratora. Jak ktoś używa filtratora 1/2 cala, to największa redukcja jest niepotrzebna.
     
    3
     
    Zdjęcie nr 4. Tak to wygląda zamontowane do garnka. Otulina na garnku to karimata.
     
    4
     
    Zdjęcie nr 5 i 6. Jak już się rozpisałem, to wrzucę mój sposób na zamontowanie mieszadła. Materiały: Kawałek pleksi 5 mm, dwa małe zawiasy, parę śrubek nierdzewnych.
     
    5
     
    6
     
    Zdjęcie nr 7. Tuleja ze stali nierdzewnej do przykręcenia mieszadła.
     
    7.
     
    Zdjęcie nr 8 i 9. Dwie skręcone płyty pleksi. Dolna płyta o mniejszej średnicy wchodzi dość ciasno do garnka.
     
    8
     
    9
     
    Mieszadła jeszcze nie mam, jest w trakcie realizacji. W pleksi (za silnikiem) wywiercę otwór w którym umieszczę zaspawaną od dołu rurkę z nierdzewki, o średnicy 8mm. W rurce będzie siedział czujnik temperatury.
     
    I to byłoby na tyle. Bardzo Państwu dziękuję. Bardzo.
  22. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od Undeath w Jak zamontować filtrator z oplotu do kociołka z Lidla?   
    W związku z tym, że pojawiło się ostatnio parę wątków nt. "lidla" z pytaniami jaki zawór, jak zamontować filtrator, to wrzucę parę zdjęć z moich dokonań.
    Zdjęcie nr 1. Zawór taki jak do pralki lub spłuczki, plus kilka redukcji, uszczelki z oryginalnego "lidlowego" zaworu.
     
    1
     
    Zdjęcie nr 2. Zmontowany zestaw. Redukcja chromowana i spustowa skręcona na uszczelkę.
     
    2
     
    Zdjęcie nr 3. Wnętrze garnka - redukcja do przykręcenia filtratora. Jak ktoś używa filtratora 1/2 cala, to największa redukcja jest niepotrzebna.
     
    3
     
    Zdjęcie nr 4. Tak to wygląda zamontowane do garnka. Otulina na garnku to karimata.
     
    4
     
    Zdjęcie nr 5 i 6. Jak już się rozpisałem, to wrzucę mój sposób na zamontowanie mieszadła. Materiały: Kawałek pleksi 5 mm, dwa małe zawiasy, parę śrubek nierdzewnych.
     
    5
     
    6
     
    Zdjęcie nr 7. Tuleja ze stali nierdzewnej do przykręcenia mieszadła.
     
    7.
     
    Zdjęcie nr 8 i 9. Dwie skręcone płyty pleksi. Dolna płyta o mniejszej średnicy wchodzi dość ciasno do garnka.
     
    8
     
    9
     
    Mieszadła jeszcze nie mam, jest w trakcie realizacji. W pleksi (za silnikiem) wywiercę otwór w którym umieszczę zaspawaną od dołu rurkę z nierdzewki, o średnicy 8mm. W rurce będzie siedział czujnik temperatury.
     
    I to byłoby na tyle. Bardzo Państwu dziękuję. Bardzo.
  23. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od gigo w Jak zamontować filtrator z oplotu do kociołka z Lidla?   
    W związku z tym, że pojawiło się ostatnio parę wątków nt. "lidla" z pytaniami jaki zawór, jak zamontować filtrator, to wrzucę parę zdjęć z moich dokonań.
    Zdjęcie nr 1. Zawór taki jak do pralki lub spłuczki, plus kilka redukcji, uszczelki z oryginalnego "lidlowego" zaworu.
     
    1
     
    Zdjęcie nr 2. Zmontowany zestaw. Redukcja chromowana i spustowa skręcona na uszczelkę.
     
    2
     
    Zdjęcie nr 3. Wnętrze garnka - redukcja do przykręcenia filtratora. Jak ktoś używa filtratora 1/2 cala, to największa redukcja jest niepotrzebna.
     
    3
     
    Zdjęcie nr 4. Tak to wygląda zamontowane do garnka. Otulina na garnku to karimata.
     
    4
     
    Zdjęcie nr 5 i 6. Jak już się rozpisałem, to wrzucę mój sposób na zamontowanie mieszadła. Materiały: Kawałek pleksi 5 mm, dwa małe zawiasy, parę śrubek nierdzewnych.
     
    5
     
    6
     
    Zdjęcie nr 7. Tuleja ze stali nierdzewnej do przykręcenia mieszadła.
     
    7.
     
    Zdjęcie nr 8 i 9. Dwie skręcone płyty pleksi. Dolna płyta o mniejszej średnicy wchodzi dość ciasno do garnka.
     
    8
     
    9
     
    Mieszadła jeszcze nie mam, jest w trakcie realizacji. W pleksi (za silnikiem) wywiercę otwór w którym umieszczę zaspawaną od dołu rurkę z nierdzewki, o średnicy 8mm. W rurce będzie siedział czujnik temperatury.
     
    I to byłoby na tyle. Bardzo Państwu dziękuję. Bardzo.
  24. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od Pan Zazak w Jak zamontować filtrator z oplotu do kociołka z Lidla?   
    W związku z tym, że pojawiło się ostatnio parę wątków nt. "lidla" z pytaniami jaki zawór, jak zamontować filtrator, to wrzucę parę zdjęć z moich dokonań.
    Zdjęcie nr 1. Zawór taki jak do pralki lub spłuczki, plus kilka redukcji, uszczelki z oryginalnego "lidlowego" zaworu.
     
    1
     
    Zdjęcie nr 2. Zmontowany zestaw. Redukcja chromowana i spustowa skręcona na uszczelkę.
     
    2
     
    Zdjęcie nr 3. Wnętrze garnka - redukcja do przykręcenia filtratora. Jak ktoś używa filtratora 1/2 cala, to największa redukcja jest niepotrzebna.
     
    3
     
    Zdjęcie nr 4. Tak to wygląda zamontowane do garnka. Otulina na garnku to karimata.
     
    4
     
    Zdjęcie nr 5 i 6. Jak już się rozpisałem, to wrzucę mój sposób na zamontowanie mieszadła. Materiały: Kawałek pleksi 5 mm, dwa małe zawiasy, parę śrubek nierdzewnych.
     
    5
     
    6
     
    Zdjęcie nr 7. Tuleja ze stali nierdzewnej do przykręcenia mieszadła.
     
    7.
     
    Zdjęcie nr 8 i 9. Dwie skręcone płyty pleksi. Dolna płyta o mniejszej średnicy wchodzi dość ciasno do garnka.
     
    8
     
    9
     
    Mieszadła jeszcze nie mam, jest w trakcie realizacji. W pleksi (za silnikiem) wywiercę otwór w którym umieszczę zaspawaną od dołu rurkę z nierdzewki, o średnicy 8mm. W rurce będzie siedział czujnik temperatury.
     
    I to byłoby na tyle. Bardzo Państwu dziękuję. Bardzo.
  25. Super!
    Krzysztoń otrzymał(a) reputację od anteks w Pierwszy garnek do zacierania   
    Mam 40 litrowy od gościa z linku. Całkiem przyzwoity kociołek. Ale jak go porównam ze starym garnkiem 18l z Emalii Olkusz, w którym czasem robię dekokt, to już tak różowo nie jest. Po pierwsze - wagowo prawie się nie różnią, a wielkość jest przecież zdecydowanie różna, czyli blacha znacznie cieńsza, po drugie - gdy próbowałem unieść pełen kocioł, to ucha jakoś dziwnie trzeszczały. Bałbym się przenosić pełen gar brzeczki. Na szczęście u siebie kociołka nie muszę przenosić. Od gotowania, przez chłodzenie, do przelewu do fermentatora, kociołek stoi w jednym miejscu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.