Skocz do zawartości

anatom

Members
  • Postów

    612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Aktywność reputacji

  1. Super!
    anatom otrzymał(a) reputację od Kaniutek w Szybka i tania alternatywa dla etykiet, dość odklejania starych etykiet przez rozlewem!!!   
    Pobrałem i wyedytowałem pod fi25 więc podzielę się też plikiem jakby ktoś chciał skorzystać.
    Arkusz jest pod naklejki fi25mm, etykiety samoprzylepne z kodem 2525K.
    etykiety_ na_kapsle_fi25_2525K.xlsx
  2. Super!
    anatom otrzymał(a) reputację od PanJaqb w Amerykański sen o NEIPA #3   
    3,5l/1kg słodu to dobry stosunek do zacierania w garnku. Tego bym się trzymał. 12 litrów to będzie za mało. Po co się męczyć z gęstym zacierem.
     
    Jak nie dodasz pożywki to też drożdże powinny ruszyć bez problemu (w brzeczce jest dla nich sporo składników odżywczych) jeśli jest ich odpowiednia ilość i są w dobrej kondycji. Jeśli myślisz o pożywkach na przyszłość to albo kup sobie gotowe w sklepie piwowarskim albo możesz zrobić roztwór cynku (jest na forum instrukcja jak to zrobić) i zakraplać do każdej warki. Dodaje się to na ostatnie minuty gotowania brzeczki ale są też takie co sypie się do fermentora przed lub wraz z drożdżami. 
  3. Super!
    anatom przyznał(a) reputację dla Oskaliber w Browar Bartosz   
    Krótkie streszczenie próby pozyskania mikroflory z dregów z butelek komercyjnych lambików.
     
    Krótka degustacja porównawcza przed użyciem:
     
    Lindemans
    w aromacie na pierwszym planie skunks, ogólnie w aromacie utrzymują się jakieś zapałczano-skunksowe siarkowe klimaty, wyraźny koń, jabłka, kwaśność średnia, taka dosyć "biting" z charakterem witaminy C, lekko taninowe z wyraźnie skórzanym posmakiem, treściwość niska, trochę wodniste
     
    Boon
    dużo lepsza piana i bardziej trwała, aromat nie tak agresywny, bardziej krągły i zharmonizowany, bez nut siarkowych za to lekkie THP, gruszki, jabłka, winogrona, bardziej ułożony koń niż w lindemansie
    w smaku średnia kwaśność, minimalnie niższa niż w Lindemansie, ale bardziej krągła i o lepszym charakterze, trochę thp, skóra, koń, agrest, odrobinę bardziej treściwe 
     
    Ogólnie Boon bardziej przypadł mi do gustu, ale oba były trochę poniżej oczekiwań w stosunku do tego jak je ostatnio piłem lub jak mi utkwiły w pamięci. 
     
    Startery:
     
    Lindemans Cuvee Rene Oude Gueuze (Blend 2019)
    26 SEP 2025
    L BI26S GC 16641
    L BI26S GC 16643
     
    Dregi z dwóch butelek 0,375l.
    Pierwszy stopień 100ml~ + objętość dregów, kręcony na mieszadle na zmianę z drugim starterem (mniej więcej 50/50), 9 dni. Pierwsze oznaki aktywności po 2-3 dniach.
    Drugi stopień dolane do 1000ml~, bez kręcenia, 6 dni. Pierwsze oznaki aktywności po 1~ dniu.
     
    Po pierwszym stopniu potężny aromat octanu etylu. Mimo wszystko przelane na drugi stopień, tym razem bez kręcenia na mieszadle w celu ograniczenia dostępu tlenu. Efekt ponownie taki sam. Zrezygnowałem z użycia.
     
    Boon Oude Geuze (2017/2018)
    28 06 2039
    L91792 12:48:12
    L91792 12:48:07
    L91792 12:47:59
     
    Dregi z trzech butelek 0,25l.
    Pierwszy stopień 100ml~ + objętość dregów, kręcony na mieszadle na zmianę z drugi starterem (mniej więcej 50/50), 9 dni. Pierwsze oznaki aktywności po 5-6 dniach.
    Drugi stopień dolane do 1000ml~, generalnie bez kręcenia żeby zwiększyć szanse bakterii, skoro starter jest już skolonizowany i bezpieczny, około raz na dobę włączone mieszadło na chwilę, żeby wszystko równomiernie rozprowadzić, 6 dni. Pierwsze oznaki aktywności po 1-2 dniach. 
     
    Efekt dobry, przypominający piwo bazowe, zarówno po pierwszym jak i po drugim stopniu. Wykorzystany do warki #91. 
  4. Super!
    anatom otrzymał(a) reputację od KLY w Warzyć czy nie warzyć. Piwo skażone.   
    Raczej temperatury fermentacji, a nie drożdży. Ty je zatrudniłeś do roboty w tak wysokiej temperaturze ?
    Drożdże same w sobie są w porządku. 
     
    Piwo na cichej może stać w tym samym fermentorze. W 14 dni się nie zepsuje. 
  5. Haha
    anatom przyznał(a) reputację dla Zeber92 w 11 blg po 2 tygodniach w fermentorze   
    Wlałem piwo do rurki do ok. 3/4 wysokości i wypchnęło mi cukromierz w górę do poziomu na załączonym obrazku. Patrzyłem na pomiar w taki sposób żeby linia oczu była równa z linia piwa. Zrobiłem pomiar kilka razy też po tym jak już wszystkie bąbelki uciekły i w taki sposób żeby cukromierz nie dotykał ścianek rurki. Jak wlewam wodę to cukromierz jest na czarnej kresce - 0. Dzisiaj testowo wlalem pół litra piwa do plastikowej butelki i dodałem cukier żeby zobaczyć jaki będzie efekt za tydzień:) Cała reszta dalej siedzi w fermentorze. Pozdrawiam.

  6. Haha
    anatom przyznał(a) reputację dla elroy w Jak warzyć piwo. (How To Brew) J.Palmer. Polskie wydanie. Informacje, konsultacje.   
    No skąd, na końcu książki są dwie grafiki informacyjne PSPD oraz piwo.org i to są te 4 strony
  7. Dzięki!
    anatom otrzymał(a) reputację od Witold Studziński w Problemy z mieszadłem magnetycznym   
    jak postawisz kolbę z dipolem w kolbie to powinien sam złapać magnes jak go nakierujesz przechylając kolbę.
    Moim zdaniem 9x40 to za duży i tu jest problem. Taki 5-6/30-40mm . 
     
  8. Super!
    anatom przyznał(a) reputację dla elroy w Jak warzyć piwo. (How To Brew) J.Palmer. Polskie wydanie. Informacje, konsultacje.   
    Chwilę temu dostałem od Krzyśka kompletny skład, ostatnie szlify i na koniec tygodnia książka zostanie wysłana do druku 646 stron od deski do deski
     

     
     
     
  9. Haha
    anatom przyznał(a) reputację dla zielony07 w Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.   
    Nie trzeba skażać. Walnij kielonka to się zorientujesz dlaczego.
  10. Dzięki!
    anatom otrzymał(a) reputację od smola w Piwo pszeniczne - zacieranie   
    Na 12°P musiałbyś zrobić dwustopniowy.
    1 - ok 1 litr
    2 - ok 2,5 litra 
  11. Super!
    anatom otrzymał(a) reputację od Animalish w Hefeweizen - czy experyment ma sens?   
    Teraz już zostaw w 20C. Obniżanie temp może skutkować uśpieniem drożdży i niedofermentowaniu brzeczki.
    Najważniejszy etap namnażania drożdży i startu fermentacji masz za sobą. 
    Na przyszłość nie ma się co spieszyć z zadaniem drożdży. Lepiej dodać je 12h później niż do 30C. Chłodzenie w fermentorze, że względu na swoją przewodność cieplną, trwa dużo dłużej niż w stalowym garnku. Mogłeś garnek z brzeczka wystawić na balkon i później przelać do fermentora. 
     
  12. Dzięki!
    anatom otrzymał(a) reputację od Animalish w Hefeweizen - czy experyment ma sens?   
    W fermentorze chłodzenie trwa bardzo długo. W 1,5h z 40C to może zeszło do 30C. Tym bardziej widok ilości piany w fermentorze po 11h świadczy że drożdże raczej miały dość ciepło. 
     
  13. Dzięki!
    anatom otrzymał(a) reputację od Bartol w Zasyp na christmas ale (bazowo stout)   
    Dałbym karmelu, jak doradził kolega, i zmniejszył ilość płatków. Nie wiem w czym zacierasz i wysładzasz ale 30% może utrudnić filtrację. Możesz dać trochę żytniego żeby uzyskać teksturę, tak 10%, jak Ci na tym zależy. 
    Karmel wniósłby słodycz. Ja preferuję świąteczne które jest raczej słodkie niż wytrawne. Nie słodkie od laktozy rzecz jasna, tylko od cukrów resztkowych, słodów karmelowych. 
    Dałbym 5-7% karmelu i zacieral w 70C - na słodko  - ale to moje preferencje do tego stylu. Po prostu przyprawy dodawane do piw świątecznych nie pasują mi gdy baza jest wytrawna. 
    Dobrze przemyśl mieszankę przypraw. 
  14. Dzięki!
    anatom otrzymał(a) reputację od Bartpianista w Gęstwa a wartości w mrmalty   
    Jeśli masz oczyszczoną gęstwę i złożoną w zbity materiał drożdżowy to wartości z mrmalty można przesunąć w odpowiednich kierunkach.
    Moim zdaniem spokojnie wystarczy te 150 ml. Nawet jeśli Ci brakuje to nieznacznie.
    Ponadto jeśli w gęstwie masz ok 300 - 350 mld to starter 2l nic Ci nie da. Musiałby być taki z 4 litry przynajmniej. Za dużo drożdży na ml brzeczki starterowej na wejściu i namnażanie nie będzie efektywne. 
     
  15. Dzięki!
    anatom otrzymał(a) reputację od smola w Płytowy wymiennik ciepła   
    Powierzchnia wymiany jest najważniejsza. 
  16. Super!
    anatom przyznał(a) reputację dla george1255 w Termometr z Logami   
    Ja robię termometr z odczytem do 8 temperatur, podgląd w telefonie po wi-fi ,w telefonie masz powiadomienia o skoku temperatur, w aplikacji masz wykresy, możesz też dane zgrać do .cvs

    Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


  17. Super!
    anatom przyznał(a) reputację dla Wuuu w Wu's Cheeses   
    #10. Halloumi
    04.11.2020
    Wydajność: 730 g (po prasowaniu)
     
    Ostatnio pierwszy raz w życiu jadłem ten ser i od razu zapragnąłem go uwarzyć  
     
    Surowce:
     
    - 5 l - mleko "Świeże" 3,2%
    - 0,7 g - chlorek wapnia
    - 0,5 g - bakterie mezofilne (MSE)
    - 11 kropli podpuszczki mikrobiologicznej
    - sól niejodowana
    - mięta
     
    Receptura:
     
    - rozpuszczony chlorek dodany od razu do mleka
    - mleko podgrzane do 32C i zadane bakterie, zostawione na 30'
    - po 30' od razu dodana rozcieńczona podpuszczka i zamieszane
    - 40 minut do skrzepu
    - skrzep krojony w kostki 1x1 cm i pod kątem i od razu mieszanie
    - dogrzewane do 40C w ciągu 20' ciągle mieszając
    - po osiągnięciu 40C utrzymanie temp i mieszanie jeszcze 10 min
    - ziarno przełożone do formy twardej w chuście i prasowane 20 min 5 kg
    - przekręcone i prasowane 4,5 h pod ok 6-7 kg
    - ser wyjęty, przekrojony na 6 równych części i zanurzony w serwatce w temp 80C
    - temp 76-80C utrzymywana przez ok 30 minut, aż sery wypłynęły na powierzchnię
    - zostawione jeszcze 10 minut do wypłynięcia
    - kawałki sera przełożone na blachę, rozgniecione na placek, posypane sporą szczyptą soli i mięty i złożone na pół
    - 5 kawałków po ostygnięciu spakowałem od razu próżniowo
     
     
    Notatki:
     
    - trochę wyszedł za kruchy, przy rozgnieceniu nie był za bardzo plastyczny i pękał
    - prasowanie miało być 2-3h, ale musiałem wyjść z domu i się przedłużyło do tych 4,5h i trochę na to zwalam winę
    - może też za duże obciążenie, bo w którymś momencie podkręciłem na ok 8kg
    - myślę, że jak sobie trochę poleżą w tej folii próżniowo to nabiorą ładniejszego kształtu i sól się lepiej rozejdzie, bo tak to na świeżo krucho i sucho
    - na patelni grillowej zrobiłem jeden, ale też póki co dupy nie urywa. Muszą poleżeć
     
     

     

     
     
  18. Super!
    anatom przyznał(a) reputację dla Suchejroo w Odfermentowanie IPA   
    No tu juz sie zgodze  W pełni nie nagazuje sie, wszystko zalezy od warunków i właśnie tak jak juz wspomniałem - glukoza u mnie też "szybsza"  jakoś osobiście lepiej mi się jej używa. 
     
  19. Super!
    anatom otrzymał(a) reputację od Suchejroo w Odfermentowanie IPA   
    A ok  
    To nie jest norma że po 4 dniach będziesz miał piwo w pełni nagazowane. Czasem owszem, będzie tak jak piszesz. 
    Chodziło mi o to że nie zdąży się w pełni nagazować, a nie że w ogóle nie będzie gazu. 
    Co do glukozy/cukru to też zauważyłem że na glukozie szybciej się nagazowuje. Nie wiem z czego to wynika i może się mylę ale takie mam wrażenie. 
     
    P. S. autor gazował cukrem więc tym bardziej nie spodziewam się pełnego nagazowania po 4 dniach. 
  20. Dzięki!
    anatom otrzymał(a) reputację od Dave20050 w Odfermentowanie IPA   
    Być może wszystko będzie ok. Ale z tego co napisałeś to jest na co zwracać uwagę. 
    Piwo po ok 10 dniach będzie nagazowane z dodatku do refermentacji. Więc po tym od razu w chłodne miejsce no i, tak jak koledzy pisali wyżej, sprawdzać nagazowanie co jakiś czas. Jako że jest to ipa to długo trzymał jej nie będziesz. 
  21. Super!
    anatom otrzymał(a) reputację od Robert87 w gęste piwo dla opornych   
    Po kilku pierwszych postach miałem takie spostrzeżenia ale nie chciałem się wychylać żeby mnie zaś nie zlinczowali?
    teraz w razie czego będzie na Was. 
     
    P.S. 3 metry rurki stykną 
  22. Dzięki!
    anatom przyznał(a) reputację dla Daniel Kałuża w PPPP - Polskie Proste Piwne Porachunki - już do pobrania   
    Cześć,
     
    Wersja 3.7 jest już dostępna do pobrania:

    https://www.piwo.org/files/file/46-pppp-polskie-proste-piwne-porachunki/
     
    Zmiany:
    Dodano słody Viking Malt: CaraBody, Owsiany Dodano opisy drożdży Lallemand: Verdant IPA, WildBrew Philly Sour Zmieniono nazwę drożdży Lallemand Munich na Wit (za producentem) Dodano opis drożdży Fermentis SafBrew DA-16  
    Pozdrawiam
    Daniel Kałuża
  23. Super!
    anatom przyznał(a) reputację dla Bartpianista w Mój HERMS - browar Kamionka   
    Uszanowanie wszystkim,
     
    kiedy zaczęła się pierwsza fala pandemii w marcu i przyszedł lockdown stwierdziłem, że to najlepszy moment aby zabrać się za projektowanie domowej warzelni. Czasu było więcej więc trzeba go było dobrze wykorzystać. Teraz kiedy koronawirus wszedł nieproszony do mojego domu i męczy domowników postanowiłem napisać post podsumowujący. Po ponad pół roku kompletowania sprzętu uwarzyłem swoje pierwsze piwo na HERMS'ie, który osiadł w mojej piwnicy. 
     
    Zanim dalsze szczegóły chciałbym bardzo podziękować użytkownikowi @anatom za wszelką pomoc, podzielenie się ogromem wiedzy i doświadczenia w postaci kilku stron wiadomości prywatnych. Wielkie dzięki! Podziękowania kieruję też do użykowników @PiwoLab, który na tym forum napisał wiele inspirujących i rzetelnych postów na temat tego systemu, oraz użytkownikowi @Pi0tR za podzielenie się swoim projektem, który zainicjował szerszą dyskusję w tym zakresie. Jeszcze raz dzięki!
     
    Teraz o samym systemie, mam nadzieję, że ta wiedza komuś się przyda. 
     
    Pierwszym zakupem były oczywiście garnki. Zdecydowałem się na firmę Revolution i pojemność 71l. Miałem szczęście, gdyż na allegro mieli promocję -15% na drugą sztukę więc to zawsze parę złotówek w kieszeni, a nie ukrywam przy wydatkach, które generuje HERMS trzeba szukać okazji. 
    Później zdecydowałem się na zakup całej armatury nierdzewnej. Zajęło mi to ogrom czasu, zaplanowanie ilości króćców, znalezienie najtańszych ofert itd. Później oczywiście i tak domawiałem poszczególne części bo czegoś zabrakło, albo zmienił się koncept. Ostatecznie kilka rzeczy mi zostało, ale z większością udało mi się trafić. Gdyby ktoś chciał otrzymać wykaz wszystkich części i ilości zapraszam do kontaktu. Armaturę kupowałem na stronie https://stalnierdzewna.org/ Cenowo wypadali najlepiej przynajmniej na tamten moment. Zawory kulowe trzyczęściowe zakupiłem na allegro. Szybkozłącza jakie zastosowałem w swoim systemie to Camlocki. O nich w kolejnym punkcie. Wiedziałem, że konieczny będzie jak najszybsze zamówienie rzeczy z aliexpress, gdyż na nie będę czekał najdłużej. Nie myliłem się. Ze względu na pandemię, na pompy wysyłane z Singapuru czekałem prawie 4 miesiące... Po czym ten sam sprzedawca/sklep otworzył swój magazyn w Polsce. W tamtym momencie mogłem się już tylko z tego zaśmiać. Na aliexpress kupiłem: 2x grzałki 4500W; Camlock typ B i F (ceny bezkonkurencyjne z polskim rynkiem, obdzwoniłem i obmailowałem kilka jak nie kilkanaście sklepów w Polsce ceny odstawały o wiele [a ciekawe czy źródło nie to samo]) timer i kontrolery temperatury (początkowo zamówiłem MyPIN, niestety ze względu na COVID dotarł tylko timer, a z racji na fakt iż tylko jeden sprzedawca miał w swojej ofercie myPIN'y postanowiłem zmienić kontrolery na sestosy) 2x pompa MP-15R; 3x czujnik temperatury PT100; złączki zaciskowe 12mm 1/2''; Hopspider 300 mikronów; sterownik temperatury Inkbird. Starałem się wszystkie zakupy robić z wykorzystaniem kuponów. W ten sposób też udało się sporo zaoszczędzić.
    W międzyczasie wziąłem się za sprzątanie pomieszczenia w piwnicy, które niegdyś służyło do przerabiania świń. Po zamknięciu gospodarstwa zrobiła się tam niezła graciarnia. Wszystkie płytki potraktowałem parownicą (różne odcienie wynikają z tego iż płytki były z odzysku).

         
     4. Miałem szczęście, iż wśród moich znajomych jeszcze z czasów licealnych miałem elektryka, który z przyjemnością podjął się budowy sterownika do HERMS'a. Dla mnie to czarna magia, dlatego wolałem zostawić to komuś bardziej ogarniętemu i nie żałuję. W zakresie budowy sterownika - nie pomogę, nie wiem, nie znam się.


           5. Fałszywe dno. Tutaj też miałem szczęście, gdyż inny znajomy ma wycinarkę laserową. Niestety chyba jego głowica była dośc mocno zużyta, bo wiele kawałków metalu było niepodocinanych. Aby pozbyć się tych kawałków dałem dno do piaskowania, po czym resztę zadziorów (w praktyce wszystkie szczeliny) przeszlifowałem pilniczkami. Chciałem mieć absolutną pewność, że nic nie zostało (3 popołudnia).

           6. Wężownicę do HLT 15m fi 12 oraz kolanka fi12 wykonał mi jeden z forumowiczów, którego nicku nie znam, a numer znalazłem pod jednym z tematów. Wielkie dzięki p. Sławku!

           7. Hop stopper od użytkownika @lewatywa8. Dzięki!

           8. Węże, które zastosowałem w swojej instalacji to silikon 15/21.
           9. Chłodnicę przeciwbieżną wykonałem ze starej chłodnicy zanurzeniowej wg projektu @DanielN. Dziękuję za pomysłowość. Naciągnięcie tego węża z ojcem zajęło mi 5x tyle czasu co Tobie...  

         10. Stół roboczy dostałem w ramach prezentu urodzinowego od żony i rodziny. Im też dziękuję!
         11. Z rynku wtórnego zakupiłem chłodziarkę firmy Miele. 
         12. Zakupiłem jeden fermentor firmy Speidel o pojemności 60l. Do cichej fermentacji póki co będę wykorzystywał pozostałe fermentory 25l.
         13. Do pomiaru wlewanej wody do HLT zakupiłem licznik wody.

         14. Zakupiłem puszki aluminiowe służące jako osłony grzałek.
         15. Zakupiłem uchwyt do telewizora, w tym przypadku do sterownika.
        
    Z problemów, które spotkałem na etapie instalacji. Uszczelnienie grzałek. W zestawie z grzałkami, które kupiłem na aliexpress były uszczelki silikonowe, jednak w momencie włożenia grzałki w prostokątną puszkę powstawała nieszczelność. Rozwiązaniem problemu była nić teflonowa. Nałożyłem jej sporo tworząc tak jakby stożek od strony gwintu do nakrętki. To zniwelowało problem.
     
    --------------------------------------
    UPDATE 2021.03.17 : 
     
    Po ostatenim warzeniu (4 warka) coś mnie podkusiło, żeby zajrzeć do puszek/osłon grzałek. Przeraziłem się, kiedy zobaczyłem w nich pojedyncze krople wody/brzeczki... Na szczęście przeciek nie był wielki i teoretycznie nie stwarzał zagrożenia dla życia (tym bardziej, że w sterowniku jest różnicówka), mimo to spowodował u mnie nerwowy wieczór. Zdziwił mnie ten fakt, bo zanim przystąpiłem do pierwszego warzenia zostawiłem garnki zalane na całą dobę i problemu nie było. Być może temperatura zrobiła swoje? Nie wiem.
     
    Tak, czy inaczej do brzegu. Uszczelki silikonowe, które są w zestawie z grzałką polecam od razu wywalić i zamienić na oringi. Ewentualnie dopasować do nich podkładkę. Ja u siebie kupiłem oringi silikonowe 33x3 i zamówiłem do wycięcia laserowego podkładki o wymiarze 39x55x2mm. To rozwiązało sprawę. Dodatkowo za wskazaniem @skybert i forum electricbrewery uszczelniłem śrubę wewnątrz puszki silikonem z atestem spożywczym i wysoką odpornością na temperaturę (do 180oC) [Dowsil 732]. Ponownie zostawiłem garki zalane wodą na dobę, aby sprawdzić szczelność. Problemu niby nie ma, ale nauczony przeszłymi doświadczeniami, po następnym warzeniu zajrzę do puszek.
    --------------------------------------
     
    To chyba tyle. Z uwag co do pierwszego warzenia. Za krótko przeprowadziłem wysładzanie wydajność mocno spadła. Konieczne jest ograniczenie przepływu. Nie miałem też świadomości objętości gara warzelnego i brzeczki się tam znajdującej. Konieczne będzie wytrawienie cechy w garnku lub instalacja płynowskazu choć z tą drugą opcją może być problem, gdyż nie kupowałem wycinaka do stali, tylko oddałem gary do wiercenia. Wiedziałem, że nie rozwiązałem kwestii pary w pomieszczeniu. Przy otwartym oknie i drzwiach wejściowych tragedii nie było, ale mimo wszystko, po całym procesie na płytkach skropliło się trochę pary. W planach zakup i instalacja okapu nad BK.
     
    O tym, żeby mówić czy jestem zadowolony jest chyba jeszcze za wcześnie, ale mimo tych pomyłek, które zdarzają się chyba każdemu przy pracy z nowym sprzętem, muszę powiedzieć, że jest świetnie. System półautomatyczny, daje jeszcze większą radość z warzenia, a przy tym odciąża od wielu czynności, które trzeba wykonywać przy zwykłym warzeniu. 
    Minus? Na pewno koszty. Myślałem, że uda się zrobić to taniej, ale mimo wszystko, koszty rosły bardzo szybko. Każda śrubka, śrubeczka, elektronika. W moim przypadku doszedł jeszcze zakup nowego fermentora oraz chłodziarki celem usprawnienia fermentacji.
     
    Tym, którzy doczytali do końca gratuluję cierpliwości i dziękuję za uwagę. Wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji mojego marzenia - dziękuję! W razie jakichkolwiek pytań - służę pomocą. Jestem to winny temu forum. Poniżej jeszcze kilka fotek i filmik z pierwszego warzenia. Trzymajcie się! 
     

     


    video-1604042903.mp4  






  24. Dzięki!
    anatom otrzymał(a) reputację od Bartol w Zasyp na christmas ale (bazowo stout)   
    Z zasypu powinno być czekoladowe.
    Z przyprawami to jest śliski temat bo można łatwo przegiąć w jedną albo drugą stronę albo jedna z przypraw zdominuje resztę. Polecam skorzystać ze sprawdzonej receptury przynajmniej w sprawie dodatków.
    Kolega Zgoda ma w zapiskach chyba dwa świąteczne i z opisu wynika że trafił z proporcjami. Ja robiłem jedno wg przepisu Zgody (z lekką modyfikacją słodów) i jest całkiem dobre.
     
    Ja na Twoim miejscu, przy tym zasypie, dałbym drożdże które średnio/płytko odfermentowują zostawiając sporo cukrów i zacierał na słodko. To są moje osobiste preferencje. Mi po prostu piwo świąteczne które jest wytrawne nie gra z przyprawami. 
     
    Lub też tak jak podał @Gawron piwo do piernika bez przypraw.
  25. Haha
    anatom przyznał(a) reputację dla yoshko w Woda do warzenia i jej ewentualne modyfikacje   
    Bakterie Coli raczej nie pasują do żadnego stylu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.