Voitas

chciałem wpaść, ale wróciłem z pracy o 20 do domu...

Malinowy Jęczmień - Piwino (barleywine) Na eleganckiej etykiecie napisane, żeby spożyć po 2015 roku, ale pewnie by się gdzieś zmarnowało w trakcie zbliżającego się remontu. Aromat - delikatnie słodowy, na początku wyraźnie zaznaczone amerykańskie chmiele, potem już mniej, ale cały czas jest gdzieś ta nuta Barwa - ciemny bursztyn Piana - drobno pęcherzykowa, utrzymuje się na powierzchni w postaci delikatnego kożuszka Wysycenie - średnie, dla mnie perfekt Smak - gęste, delikatnie słodowe, ale bardziej w stronę wytrawnego, nie ulepkowate, wyczuwalny amerykański chmiel, bardzo dobre. alkohol delikatnie wyczuwalny, zdradzieckie! Goryczka - wyraźnie zaznaczona, niezalegająca Werdykt - świetne piwo deserowe, albo do degustacji na jesienny wieczór. bardzo pijalne, co może prowadzić do katastrofy przy większym spożyciu biorąc pod uwagę 11% alk dobrze, że nie czekałem do przyszłego roku z degustacją

dzięki za informacje i sorry za zaśmiecanie tematu. nie chciałem zakładać innego, a stwierdziłem, że w takim temacie jak ten przydałaby się informacje o ewentualnych zamiennikach

ktoś pomoże? bo mi zamówienie wisi w sklepie

pytanko, które suchary będą lepszym odpowiednikiem tych drożdży? S-04 czy US-05?

ja bym po burzliwej już wody nie dodawał. zostaw, poprawisz się następnym razem. zobaczysz przynajmniej co z tego wyjdzie

wodę zawsze można kupić w markecie. 5-litrowe baniaki bywają bardzo tanie.

fermentowałem chyba 12 pierwszych warek w fermentorze z kranikiem. bez infekcji.

Pobrałem dzisiaj: - Barleywine od Malinowego - Milk Stout od Weny Zostawiłem - 2 x świeżutkie Pacifica IPA, pobierać, nie czekać

po prostu same konkrety ;] witamy i pozdrawiamy ;]

ojojoj. kibel

Warka #24 NZIPA 16° właśnie zadania drożdżami. Do gara poszło 200g chmielu. Chyba dotychczasowy rekord Warka #23 leżakuje sobie na cichej. Zapowiada się bardzo fajny American Wheat. Klon warki #21, tylko inny chmiel. Warka #22 Pacifica IPA gotowa do spożycia. Po pierwszej degustacji jestem zadowolony

Warka #22 – Pacifica IPA 14,5° BLG Data: 2014-08-30 Surowce: Słód Pilzneński Weyerman–5 kg Słód Wiedeński Weyerman – 1 kg Słód Carahell Weyerman– 0,2 kg Chmiel Iunga – granulat 50 g Chmiel Pacifica – granlat 100 g Drożdże Safale US-05 Zacieranie: 18 litrów wody 67-66°C – 60’ 78°C – mashout Wysładzanie: 12 litrów BLG po wysładzaniu 15° Gotowanie: Wrzenie po 41’ 60' - Iunga 50 g 30' - Pacifica 30 g 15' - Pacifica 10 g 10' - Pacifica 20 g 5' - Pacifica 20 g 0' - Pacifica 20 g BLG po chmieleniu 17° Chłodzenie: chłodnica zanurzeniowa – 40’ do 23°C Na koniec: Dolano 3 litry wody Do fermentacji ~21,5 litra Burzliwa: 10 dni, temperatura 16-18°C Cicha: 8 dni, temperatura 16-18°C OG: 14,5°BLG FG: 3°BLG Objętość: 20 litrów Rozlew: 2014-09-18 – 40 x 0,5 Refermentacja: cukier wsypany miarką do butelek

jestem ciekaw jak smakuje teraz moje APA, które jeszcze leży w depozycie, a u mnie już dawno wyszło z obiegu do roboty Panowie i Panie!!

Mam, używam. Wystarczy raz pogrupować butelki, potem dokładać nowe do konkretnej grupy i problem znika. Też mam taką regulowaną i naprawdę ta regulacja to nie jest żaden problem. Również takiej używam. Regulacja to żaden problem. 5 sekund i masz zmienione. A jak sobie poustawiasz butelki rozmiarami to taka zmianę zrobisz 1-2 razy w trakcie butelkowania. No i nie wiem jak sie sprawdza krecenie wajchą, ale wydaje mi sie, że używanie dźwigni góra-dół jest szybsze

1, Kosciak 2. Voitas

No to powodzenia, Czekamy na dobre piwa

IPA - 20 litrów Razem 23 615

Warka #22 zabutelkowana. Warka #23 American Wheat Single Hop Centennial wskoczy do gara jutro albo w poniedziałek

Bardzo fajny kurs. Polecam wszystkim, którzy jeszcze się wahają Jak będzie zainteresowanie to będą i kolejne edycje.

Dużo dobrego piwa Przemyss

jak w Katowicach nikt nie ogarnie to zawsze pozostają Gliwice, które ja już załatwię jakby co

Warka #22 IPA przelana na cichą. Zapowiada się fajnie A dzisiaj zamówione składniki na kolejną warkę American Wheat. Tym razem będzie delikatnie chmielone Centennialem, którego jeszcze nie używałem. Dodatkowo zamówiona tona rożnego chmielu z Nowej Zelandii i UK na kolejne piwa w stylu IPA. Będzie goryczkowo i aromatycznie tej jesieni

jak się uda to w piątek po szkoleniu sensorycznym wpadnę, albo w sobotę przed

Dzięki za reckę. Piana faktycznie kichowata. Nawet jak się ładna naleje to za chwile nie ma po niej śladu. To moje pierwsze ciemne piwo, z gotowego zestawu składników z CP. Muszę pokombinować przy kolejnej próbie. Co do alkoholu/rozpuszczalnika to raczej nie wina temperatury, bo staram się trzymać w takich granicach w jakich powinno być. Może to od słodów palonych, a może jakaś inna franca go trapi Zostały 2 ostatnie butelki w domu + 1 w depozycie. Trzeba będzie powtórzyć Obiecywałem podrzucić American Wheat, ale schodzi w takim tempie, a ja dodatkowo nie mam czasu podjechać, że nie wiem czy zdążę. Najlepsze jest to, że na 48 butelek wypiłem może 3-4, a warki już prawie nie ma