Skocz do zawartości

lonate

Members
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia lonate

  1. Dzięki za odpowiedz. Na Szwajcarskiej bylem i widzialem. Wiem ze czasy szuflowania ziarna mineły i zdaje sobie sprawę z automatyzacji :-) jednak mysle ze w kraju Wisly i Odry brakuje slodowni czy to przemysłowej czy pół przemysłowej specjalizujących się w słodach secjalnych. dlatego pytam o doswiadczenia innych. Mała "powtarzalna" skrzynie Saladina nie trudno zbudować. mój duży problem to ziarno. Pytam-jeżeli slodowaliście kiedys pszenice to jakiej była odmiany?
  2. Szukam tych informacji z piwowarskiego powodu. Pragnę robić dobry słód dla dobrego piwa. Dobry również w sensie powtarzalny, bo jak zapewno wiecie to jest bardzo ważne. Uważam ze spokojnie można nazywac słód pilzneńskim jezeli temperatura suszenia konczy sie na ok 80 stopniach C a użyty surowiec to nie jeczmien browarny (jary dwurzedowy) tylko pszenica. To byl moj taki skrot. Pozdrawiam.
  3. Dzięki. teorie znam szukam praktykow :-) jakby co to czekam :-) pozdrawaim
  4. Witam. Czy ktoś z Państwa próbował w domowych (laboratoryjno-domowyh) warunkach produkować słód pszeniczny (np.typu pilzneńskiego)? interesują mnie wszystkie wskazówki, porady lub wymiana doświadczeń na ten temat. Pozdrawiam. dori Edit - uszczegółowienie tematu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.