Skocz do zawartości

Dagome

Members
  • Postów

    658
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od Juniorek w RIS/BW >30 blg a drożdże szampańskie.   
    Czołem!
    Ano robiłem coś w tym stylu. W tym roku też robię. Piwo jest właśnie na drugiej fermentacji, szampańskimi.
     
    Najpierw fermentuję drożdżami piwowarskimi brzeczkę bez dodatku żadnego cukru. Kiedy fermentacja się skończy, ściągam do drugiego wiadra (można też przy okazji sklarować, np żelatyną), dodaję solidną porcję glukozy i świeży starter drożdży szampańskich (na soku). Druga fermentacja trwa długo, nawet dwa miesiące. Na końcu w butelki i standardowa refermentacja. W zeszłym roku robiłem piwo o "ciężarze gatunkowym" 35 Blg, w tym będzie coś około 39 Blg Czy drożdże będą w stanie jeszcze to nagazować - nie wiem. Tak czy inaczej wypiję
  2. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od Ravage Trzy Baryłki w Fermentacja cicha AIPA - temperatura   
    Widzę, że jest dyskusja z powoływaniem się na mnie. Parę słów wyjaśnienia do tego, co napisałem o temperaturze przy okazji receptury mojego Imperial IPA.
     
    Chmielenie na zimno to złożony temat. Liczy się wiele rzeczy, m.in. geometria tanka, ilość drożdży w zawiesinie, poziom ph, czy temperatura. Jako że dyskusja była o temperaturze chmielenia na zimno, więc ja też o tym.
    Amerykańskie browary, bo to oni są w tym temacie najbardziej kompetentni, robią to w różny sposób. Przykłady:
     
    - Stone Brewing - w 17 st.C.
    - Lagunitas Brewing - 21 st.C.
    - New Belgium - 12 st.C.
    - Sierra Nevada - 20 st. C.
     
    Browary stosują zwykle kilkukrotne chmielenie na zimno, w różnych temperaturach. Np. Rusian River Brewing Co. w swoich legendarnych Pliny pierwsze robią w 15 st.C, przy ostatnim temp. jest stopniowo obniżana do 0 st.C.
     
    Temperatura chmielenia na zimno jest zwykle powiązana z dwiema kwestiami.
     
    Pierwsza jest związana z tzw. regułą van t'Hoffa, która w skrócie mówi o tym, że im wyższa temperatura, tym reakcje chemiczne zachodzą szybciej. Jak to się ma do praktyki browarniczej? Im wyższa temperatura chmielenia na zimno, tym szybciej do piwa przejdą komponenty smakowe i aromatyczne z chmielu. Zaznaczyć przy tym trzeba, że szybciej przejdą zarówno te pożądane jak i te niepożądane.
     
    Druga kwestia to obecność drożdży. Niektóre komponenty smakowo-aromatyczne zyskiwane w czasie chmielenia na zimno tworzone są dzięki aktywności drożdży. Czyli w praktyce browarniczej temperatura chmielenia na zimno powinna być także dostosowana do temperaturowego przedziału aktywności drożdży.
     
    Zaznaczyć należałoby przy tym, że drożdże są mniej lub bardziej aktywne sporo poniżej sugerowanej temperatury fermentacji, podawanej przez producenta.
     
    Osobiście jestem zwolennikiem zasady, że receptura, oraz wszystko to co robimy z piwem, powinno być dostosowane do szczepu drożdży. Moja receptura też taka jest. Do innego szczepu należałoby podchodzić mniej lub bardziej inaczej.
     
    W mojej praktyce za każdym razem, kiedy chmieliłem na zimno za długo, lub w zbyt wysokiej temperaturze zostałem pokarany późniejszym efektem. Zawsze.
    Jeżeli ktoś z Was chmieli w temp. pokojowej i jest ok - zazdroszczę.
     
    I na koniec.
    To wszystko, co napisałem powyżej ma sens o ile użyjemy niezwietrzałego chmielu, możliwie świeżego, przechowywanego w jak najniższej temperaturze bez dostępu tlenu.
    Bo prawda jest banalna.
    My tu możemy dużo mądrze gadać o chemii piwa, ale obecność roślinnych, trawiastych posmaków w pierwszej kolejności wiązałbym z użytym chmielem.
    Po prostu, jeżeli chmiel, który chcemy użyć na zimno pachnie sianem, albo brudną skarpetą - tak samo będzie pachniało piwo. Ot i cała filozofia.
  3. Dzięki!
    Dagome otrzymał(a) reputację od diego1601 w Lambik - pytania nowicjusza   
    1. Płatki pszenne mają udawać niesłodowaną, surową pszenicę. Pszenicę dawali po to, bo każde niesłodowane zboże jest tańsze niż słód. Poza tym brett mają tendencję do obniżania treściwości w piwie, stąd też dodatek surowej pszenicy nieco to kompensował. Poza tym dodatek pszenicy odwzorowuję tradycję. A tradycja to zacieranie metodą turbid mash. Poczytaj sobie. Generalnie efektem takiego zacierania było uzyskanie brzeczki z częściową nierozłożoną skrobią, niefermentowalną dla zwykłych drożdży, a mającą być pożywką do długodystansowej fermentacji dla brett i innych "robaczków".
     
    2. Żeby nie upośledzić wzrostu i działania lactobactillusa, który jest bardzo wrażliwy na alfa i nieco mniej na beta kwasy z chmielu. W tym blendzie z receptury Piotrka masz Lactobactillus Delbruckii, których wzrost i działanie jest upośledzone powyżej wartości 3 IBU. Odradzam kombinowanie ze starym chmielem, bo dobrej jakości stary chmiel ciężko znaleźć. Partyzanckie metody, a'la postarzanie na kaloryferze prędzej Ci dadzą skarpetę w aromacie niż dobrego Lambika. W praktyce nie kombinuj, ale daj jakiegoś chmielu max do wartości 1 IBU, albo jak nie chce Ci się liczyć, wrzuć symbolicznie 2-3 granulki, żeby nie było, że piwo bez chmielu.
     
    3. Wstępna fermentacja suchymi drożdżami ma zmniejszyć "dziki" charakter Lambika. Ta receptura pochodzi z czasów, kiedy mało kto w Polsce warzył takie piwa i niektórzy w trosce o podniebienia bali się intensywnego charakteru "robaczków". Osobiście uważam wstępną fermentację Lambika drożdżami S-33 za profanację, no ale dziś jesteśmy o kilka lat bogatsi w doświadczenia. W praktyce, jak chcesz "wykastrować" dzikość to możesz zastosować wstępną fermentację. Jeżeli nie chcesz (wierz mi, nie chcesz), użyj tylko blendu Wyeast'a. Możliwie świeżego.
     
    Wszystko zależy od świeżości użytych przez Ciebie drożdży. Jeżeli masz świeżą saszetkę, która napuchnie Ci w ciągu kilku godzin, możesz olać starter. Jeżeli masz starszą, która puchnie dłużej, lepiej jest zrobić mały starter (1litr) nawet bez mieszadła i po ruszeniu fermentacji w starterze wlanie całości do brzeczki. Starych saszetek blendów do lambiców nie radzę kupować i stosować.
     
    4. Wysładzanie w wysokiej temperaturze to symulowanie turbid mash, mające na celu (jak wyżej) wniesienie skrobi do brzeczki, mającej być pożywką dla długodystansowej fermentacji "robaczków".
     
    Powodzenia!
  4. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od JanuszMyszyński w Lambik - pytania nowicjusza   
    Użyłem skrótu myślowego. Pod hasłem "dziki charakter" mam na myśli ogół charakteru wnoszonego przez bakterie i bretty. Nie tylko "konia i spółkę", ale również kwaśność.
  5. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od JanuszMyszyński w Lambik - pytania nowicjusza   
    1. Płatki pszenne mają udawać niesłodowaną, surową pszenicę. Pszenicę dawali po to, bo każde niesłodowane zboże jest tańsze niż słód. Poza tym brett mają tendencję do obniżania treściwości w piwie, stąd też dodatek surowej pszenicy nieco to kompensował. Poza tym dodatek pszenicy odwzorowuję tradycję. A tradycja to zacieranie metodą turbid mash. Poczytaj sobie. Generalnie efektem takiego zacierania było uzyskanie brzeczki z częściową nierozłożoną skrobią, niefermentowalną dla zwykłych drożdży, a mającą być pożywką do długodystansowej fermentacji dla brett i innych "robaczków".
     
    2. Żeby nie upośledzić wzrostu i działania lactobactillusa, który jest bardzo wrażliwy na alfa i nieco mniej na beta kwasy z chmielu. W tym blendzie z receptury Piotrka masz Lactobactillus Delbruckii, których wzrost i działanie jest upośledzone powyżej wartości 3 IBU. Odradzam kombinowanie ze starym chmielem, bo dobrej jakości stary chmiel ciężko znaleźć. Partyzanckie metody, a'la postarzanie na kaloryferze prędzej Ci dadzą skarpetę w aromacie niż dobrego Lambika. W praktyce nie kombinuj, ale daj jakiegoś chmielu max do wartości 1 IBU, albo jak nie chce Ci się liczyć, wrzuć symbolicznie 2-3 granulki, żeby nie było, że piwo bez chmielu.
     
    3. Wstępna fermentacja suchymi drożdżami ma zmniejszyć "dziki" charakter Lambika. Ta receptura pochodzi z czasów, kiedy mało kto w Polsce warzył takie piwa i niektórzy w trosce o podniebienia bali się intensywnego charakteru "robaczków". Osobiście uważam wstępną fermentację Lambika drożdżami S-33 za profanację, no ale dziś jesteśmy o kilka lat bogatsi w doświadczenia. W praktyce, jak chcesz "wykastrować" dzikość to możesz zastosować wstępną fermentację. Jeżeli nie chcesz (wierz mi, nie chcesz), użyj tylko blendu Wyeast'a. Możliwie świeżego.
     
    Wszystko zależy od świeżości użytych przez Ciebie drożdży. Jeżeli masz świeżą saszetkę, która napuchnie Ci w ciągu kilku godzin, możesz olać starter. Jeżeli masz starszą, która puchnie dłużej, lepiej jest zrobić mały starter (1litr) nawet bez mieszadła i po ruszeniu fermentacji w starterze wlanie całości do brzeczki. Starych saszetek blendów do lambiców nie radzę kupować i stosować.
     
    4. Wysładzanie w wysokiej temperaturze to symulowanie turbid mash, mające na celu (jak wyżej) wniesienie skrobi do brzeczki, mającej być pożywką dla długodystansowej fermentacji "robaczków".
     
    Powodzenia!
  6. Haha
    Dagome przyznał(a) reputację dla b.dawid w XVI Mistrzostwa Polski Piwowarów Domowych - Grand Champion 2018   
    Widzę że mocno się myliłem.
    Sądziłem że wystarczy zmienić formułę na taką zupełnie z d..., przygotować to na kolanie, zmienić nazwę i nadać nową numerację.... voila! Mamy puszczone z dymem 15 lat tradycji najlepiej postrzeganego konkursu.
    Ale ale... Widzę że są jeszcze ciekawsze pomysły.
    Czekam zatem na testy sprawnościowe kwalifikujące.

    Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka


  7. Dzięki!
    Dagome otrzymał(a) reputację od kantor w XIII Konkurs Piw Domowych we Wrocławiu, Czerwiec 2018   
    Jako współorganizator "niektórych konkursów" pozwolę sobie wyjaśnić.
     
    "celem konkursów jest uszeregowanie piw od najlepszego do najgorszego" - jak najbardziej. Z tym, że sprecyzujmy - uszeregowanie w obrębie piw spełniających wymogi stylu, a także piw ogólnie pijalnych, czyli niewadliwych w sposób znacznie upośledzający pijalność.
     
    "Bo, np. co do znaczy, że piwo "ma ewidentne wady lub jest niestylowe" (to piwo na 20 punktów? 15? 25? 27? 30? 32? 35?),"
    Piwo ma "ewidentne" wady, kiedy cechy niepożądane równoważą lub przewyższają intensywnością cechy pożądane. Piwo jest niestylowe, kiedy ma balans lub obecność/charakter cech nietypowy dla stylu.
     
    "gdzie jest granica między ewidentną niestylowością, a lekką niestylowością? itp."
    Lekka niestylowość jest wtedy, kiedy pojawiają się w nim cechy niewłaściwe dla stylu, ale ich natężenie jest drugoplanowe i nie zaburza balansu cech właściwych dla stylu.
    Ewidentna niestylowość jest wtedy, kiedy cechy niewłaściwe dla stylu są na poziomie równoważnym lub przysłaniającym cechy właściwe dla stylu, lub balans cech właściwych jest jednoznacznie nieodpowiedni dla danego stylu. 
     
    "eliminacje są tylko ze zwykłej pragmatyczności"
    Eliminacje są organizowanie w celu odsiania piw niestylowych lub ewidentnie wadliwych, a także - rzecz bardzo ważna - w celu wcześniejszego zapoznania sędziów z piwami finałowymi i ich ogólnym poziomem. Nawet kiedy liczba piw nadesłanych jest niewielka, eliminacje robić warto po to, żeby sędziowie mieli możliwość zapoznania się finałowymi piwami.
     
    "dla mnie to trochę nie fair, że piwowar którego piwo normalnie zajęło by trzecie miejsce nie dostanie np. dyplomu)"
    Nie fair to jest wtedy, kiedy piwowar dostaje dyplom nie dlatego, że uwarzył solidne piwo w stylu, ale dlatego że organizatorzy potrzebowali zapełnić podium. Chciałbyś taki dyplom?
  8. Dzięki!
    Dagome otrzymał(a) reputację od bart3q w XIII Konkurs Piw Domowych we Wrocławiu, Czerwiec 2018   
    Jako współorganizator "niektórych konkursów" pozwolę sobie wyjaśnić.
     
    "celem konkursów jest uszeregowanie piw od najlepszego do najgorszego" - jak najbardziej. Z tym, że sprecyzujmy - uszeregowanie w obrębie piw spełniających wymogi stylu, a także piw ogólnie pijalnych, czyli niewadliwych w sposób znacznie upośledzający pijalność.
     
    "Bo, np. co do znaczy, że piwo "ma ewidentne wady lub jest niestylowe" (to piwo na 20 punktów? 15? 25? 27? 30? 32? 35?),"
    Piwo ma "ewidentne" wady, kiedy cechy niepożądane równoważą lub przewyższają intensywnością cechy pożądane. Piwo jest niestylowe, kiedy ma balans lub obecność/charakter cech nietypowy dla stylu.
     
    "gdzie jest granica między ewidentną niestylowością, a lekką niestylowością? itp."
    Lekka niestylowość jest wtedy, kiedy pojawiają się w nim cechy niewłaściwe dla stylu, ale ich natężenie jest drugoplanowe i nie zaburza balansu cech właściwych dla stylu.
    Ewidentna niestylowość jest wtedy, kiedy cechy niewłaściwe dla stylu są na poziomie równoważnym lub przysłaniającym cechy właściwe dla stylu, lub balans cech właściwych jest jednoznacznie nieodpowiedni dla danego stylu. 
     
    "eliminacje są tylko ze zwykłej pragmatyczności"
    Eliminacje są organizowanie w celu odsiania piw niestylowych lub ewidentnie wadliwych, a także - rzecz bardzo ważna - w celu wcześniejszego zapoznania sędziów z piwami finałowymi i ich ogólnym poziomem. Nawet kiedy liczba piw nadesłanych jest niewielka, eliminacje robić warto po to, żeby sędziowie mieli możliwość zapoznania się finałowymi piwami.
     
    "dla mnie to trochę nie fair, że piwowar którego piwo normalnie zajęło by trzecie miejsce nie dostanie np. dyplomu)"
    Nie fair to jest wtedy, kiedy piwowar dostaje dyplom nie dlatego, że uwarzył solidne piwo w stylu, ale dlatego że organizatorzy potrzebowali zapełnić podium. Chciałbyś taki dyplom?
  9. Dzięki!
    Dagome otrzymał(a) reputację od Antol w XIII Konkurs Piw Domowych we Wrocławiu, Czerwiec 2018   
    Jako współorganizator "niektórych konkursów" pozwolę sobie wyjaśnić.
     
    "celem konkursów jest uszeregowanie piw od najlepszego do najgorszego" - jak najbardziej. Z tym, że sprecyzujmy - uszeregowanie w obrębie piw spełniających wymogi stylu, a także piw ogólnie pijalnych, czyli niewadliwych w sposób znacznie upośledzający pijalność.
     
    "Bo, np. co do znaczy, że piwo "ma ewidentne wady lub jest niestylowe" (to piwo na 20 punktów? 15? 25? 27? 30? 32? 35?),"
    Piwo ma "ewidentne" wady, kiedy cechy niepożądane równoważą lub przewyższają intensywnością cechy pożądane. Piwo jest niestylowe, kiedy ma balans lub obecność/charakter cech nietypowy dla stylu.
     
    "gdzie jest granica między ewidentną niestylowością, a lekką niestylowością? itp."
    Lekka niestylowość jest wtedy, kiedy pojawiają się w nim cechy niewłaściwe dla stylu, ale ich natężenie jest drugoplanowe i nie zaburza balansu cech właściwych dla stylu.
    Ewidentna niestylowość jest wtedy, kiedy cechy niewłaściwe dla stylu są na poziomie równoważnym lub przysłaniającym cechy właściwe dla stylu, lub balans cech właściwych jest jednoznacznie nieodpowiedni dla danego stylu. 
     
    "eliminacje są tylko ze zwykłej pragmatyczności"
    Eliminacje są organizowanie w celu odsiania piw niestylowych lub ewidentnie wadliwych, a także - rzecz bardzo ważna - w celu wcześniejszego zapoznania sędziów z piwami finałowymi i ich ogólnym poziomem. Nawet kiedy liczba piw nadesłanych jest niewielka, eliminacje robić warto po to, żeby sędziowie mieli możliwość zapoznania się finałowymi piwami.
     
    "dla mnie to trochę nie fair, że piwowar którego piwo normalnie zajęło by trzecie miejsce nie dostanie np. dyplomu)"
    Nie fair to jest wtedy, kiedy piwowar dostaje dyplom nie dlatego, że uwarzył solidne piwo w stylu, ale dlatego że organizatorzy potrzebowali zapełnić podium. Chciałbyś taki dyplom?
  10. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od Mateusz Puślecki w 19-20.05.2018 IV Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Informuję, że wszystkie arkusze eliminacyjne zostały rozesłane. Jeżeli ktoś nie otrzymał swojego, treść jest niezrozumiała, gdzieś wystąpił błąd, albo są trudności z interpretacją opisu sędziowskiego - proszę dać znać.
     
    Na arkusze finałowe niestety trzeba będzie jeszcze poczekać parę dni. Najprawdopodobniej zaczną spływać w najbliższy czwartek i piątek.
     
    Po rozesłaniu wszystkich arkuszy postaram się jeszcze napisać parę zdań podsumowania ogólnego poziomu nadesłanych piw, a także co nieco o kryteriach oceny.
  11. Haha
    Dagome otrzymał(a) reputację od Igorrodz w Badania nad fermentacją brzeczki piwnej różnymi rodzajami drozdży.   
    A które było najsmaczniejsze?
  12. Dzięki!
    Dagome otrzymał(a) reputację od kordas w 19-20.05.2018 IV Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Nie dopuszczamy. Jak zauważymy nietypowy charakter wędzonki, to w zależności od jego intensywności albo obetniemy punkciki, albo odrzucimy w eliminacjach. Wędzonka ma być taka, jak buk przykazał  
  13. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od bart3q w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Oj tam, koloryzujesz. Wg mnie z jakiegoś powodu, drożdże powtórnie ruszyły Ci w butelce i wyszły wady. Może kwestia transportu, przechowywania. A że eliminacje były u nas bardzo rygorystyczne, to sam rozumiesz.
     
     
    Konkurs nie jest od tego, żeby określać, czy piwo piwowarowi smakuje, ani po to, żeby to potwierdzać. Konkurs służy innym celom, przede wszystkim: 
    - uszeregowaniu piwa na tle innych wg obiektywnych kryteriów stylowości / jakości,
    - weryfikacji stylowości / jakości piwa,
    - rywalizacji z innymi piwowarami,
    - zdobywaniu prestiżu / nagród,
    - zabawie i budowaniu relacji z innymi uczestnikami.
     
    To, że jakieś piwo odpada w eliminacjach nie oznacza, że nie ma prawa smakować. Oznacza jedynie, że danego dnia, w opinii pewnego zespołu ludzi, posiadających ponadprzeciętną wiedzę o piwie oraz ponadprzeciętne zdolności sensoryczne, dane piwo nie spełniło obiektywnych kryteriów stylowości / jakości (ewentualnie spełniło, ale na zbyt niskim poziomie).
  14. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od bart3q w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Tu nie chodzi o zapasy polemiczne, ale o zrozumienie, co masz na myśli.
     
    Co rozumiesz pod pojęciem "rzetelna ocena"? Czy to aby nie taka, która pokrywa się z własną?
    Skąd wiesz, którzy sędziowie dokonali "rzetelnej oceny", skoro dostajesz uśredniony i wyrywkowy opis na metryczce zbiorczej?
    Skąd wiesz, jaka ocena będzie na konkursie, skoro sędziwie zwykle dobierani są tuż przed konkursem, informacji o tym kto będzie sędziował zwykle nie ma? Ba, często jest tak, że sędzia dowiaduje się, w której kategorii będzie oceniał w dniu konkursu.
    W ilu konkursach trzeba wziąć udział i ile razy zetknąć się z nierzetelną oceną, zanim "wyrobisz opinię", na który warto wysyłać, a na który nie? A co ze świeżymi piwowarami, którzy dopiero zaczynają?
  15. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od bart3q w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Jak widać mamy i takie doświadczenia.   Akurat na podlaskim w tym roku leni nie było. W ogóle sędziowie zrobili u nas solidną robotę. Ale już w zeszłych latach i u nas zdarzały się rubryki wypełnione "na odpierdziel", a nawet puste.   A tak ogólnie, to przez te wszystkie lata wysyłania piwa na konkursy oraz sędziowania, duuużo naoglądałem się arkuszy wypełnionych 3-4 wyrazami na rubrykę. Ja cały czas uprzejmie zakładam, że to tylko lenistwo.    
     
    Minęły już trzy miesiące od wysyłki pojedynczych arkuszy od nas. Jak na razie nikt takich niespójności nie wyciąga, mimo że (rzadko na szczęście) się zdarzały. Jak widać piwowarzy są mądrzejsi niż myślisz.
     
     
      Ty to chyba jednak argumentujesz za wysyłką pojedynczych arkuszy Bo w takim przypadku, jaki opisujesz powyżej, najprawdopodobniej w metryczce zbiorczej nie znalazłaby się informacja o tej wadzie. A to dlatego, że 3/4 składu ją pominęło. A przecież jak sam mówisz: ocena pojedynczego sędziego nie ma wartości sensorycznej, liczy się ocena panelu. A większość panelu mówi, że wady nie ma. Zauważenie szczegółów opisu takiego "kompetentnego" - jak go nazywasz sędziego, jest możliwe jedynie przy wysyłce pojedynczych arkuszy    
     
    Dziwne rzeczy piszesz. A kiedy skład jury jest anonimowy? Zawsze i od zawsze na arkuszu masz napisane, kto sędziował.  Sugerujesz, że jeżeli sędziowie nie są anonimowi, to "wiesz, czego się spodziewać" i jakie wyniki będą?
  16. Super!
    Dagome przyznał(a) reputację dla bart3q w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Chciałbym i ja zabrać głos w dyskusji. W tym roku wysłałem dwa piwa na Podlaski konkurs - jedno odpadło w eliminacjach, drugie było na podium. Co uderza, w porównaniu do większości innych konkursów - bardzo duża ilość informacji od organizatorów. Wiem które moje piwo było sędziowane, przez jakich sędziów, mam szansę przez to poznać ich preferencje oraz odczucia/wrażliwość sensoryczną. Dzięki informacji, które moje piwo było oceniane, mogę z większym zrozumieniem podejść do rozbieżności moich odczuć vs odczuć sędziów, im później piwo było podawane tym większą
    Jeśli chodzi o metryczki - eliminacyjna jak to eliminacyjna, główne powody odrzucenia piwa, piwo przechmielone (munich dunkel) z czym mogę się zgodzić, oraz użycie złych odmian chmielu (ameryka) - pewnie kwiatki od estrów oraz dość wysokie chmielenie na aromat jak na ten styl zostało troszkę źle zinterpretowane, ale nie ma się co dziwić, sam się głowiłem skąd się takie nuty wzięły w tym piwie. Więc informacja co do poprawy w piwie jest, jakieś wnioski również można wyciągnąć.
    Jeśli chodzi o metryczki finałowe, po otrzymaniu ich zdziwienie - ale tu tekstu nawalone;) Szczegółowe opisy odczuć sensorycznych, troszkę różniące się u poszczególnych sędziów, ale główne cechy wspólne. Dodatkowo super patent - oznaczenie czy dana cecha była brana za pozytywną (+) czy negatywną (-). Spory feedback, widać że jakaś cecha piwa to nie incydentalna rzecz/pomyłka sędziego, ale że wszyscy/większość z nich to czują i to tam musi być
    Nie miałem wrażenia, jak czasem na innych konkursach się zdarzało, że dostaję metryczkę od nie swojego piwa. Wiem, które cechy zdominowały moje piwo. Dodatkowo, widzę, przez obszerne opisy, że sędziowie przyłożyli się do oceny, a nie robili to po łebkach. Nie wiem, czy to wynikało ze świadomości, że metryczka pójdzie w świat, czy zawsze tak jest - osobiście nie byłem na zbyt wielu konkursach, ot raz czy dwa zdarzyło się polewać piwo w eliminacjach;)
     
    Jestem jak najbardziej za utrzymaniem tego systemu, i zadowolony z informacji jakie otrzymałem.
     
    Takie tam od strony piwowara mało związanego ze środowiskiem sędziowskim.
  17. Super!
    Dagome przyznał(a) reputację dla wogosz w 18.11.2017 IX Poznański Konkurs Piw Domowych   
    Witam piwowarów domowych
    Piszę w sprawie organizacji IX Poznańskiego Konkursu Piw Domowych, który w tym roku stanął pod znakiem zapytania. Otóż po dość długich próbach ustalenia z WOT PSPD jakie kategorie piw wystawimy do konkursu, w połowie sierpnia otrzymałem wiadomość, że PSPD ani nie weźmie udziału w organizacji konkursu, ani nawet nie będzie go wspierał. Chcąc dowiedzieć się przyczyn tej decyzji, powiedziano mi, że władze PSPD bardzo negatywnie odnoszą do tego konkursu, a głównymi przyczynami odmowy są: brak opłaty wpisowej ze strony uczestników, brak faktur sponsorskich i zbyt mała liczba sędziów PSPD.
    Dla niezorientowanych: uczestnik konkursu wpłaca wpisowe na konto PSPD z którego to pokrywa się wydatki, ale chyba nikt nie wie jakie jest saldo tych operacji (oczywiście poza PSPD). W moim konkursie sponsorzy sami fundują lub kupują nagrody; w konkursach PSPD nagrody kupuje PSPD i fakturą obciąża sponsora. To właśnie jest faktura sponsorska (taki nowy termin w księgowości). Oczywiście mam nadzieję że PSPD tylko refakturuje do sponsora wartość nagrody, bo do głowy mi nie przychodzi że mógłby zarabiać i na wpisowym od piwowarów domowych i jeszcze na sponsorach obniżając przez to wartość nagród. Jeżeli coś źle zrozumiałem odnośnie finansowania i wymogu PSPD dotyczącego wpisowego, proszę o sprostowanie przez lepiej zorientowanych.
    Ostatni zarzut dotyczący sędziów jest dość słaby, gdyż w konkursie sędziowała wymagana przez PSPD liczba certyfikowanych sędziów. Pytanie czy nie mogłoby być ich więcej. Jasne, że tak, ale krótko przed konkursem kilku sędziów PSPD odmówiło sędziowania w konkursie piw domowych, bo postanowili sędziować w konkursie piw rzemieślniczych, który to konkurs organizator nieoczekiwanie przesunął również na sobotę, czyli dzień naszego konkursu. Jakoś PSPD nic nie zrobiło aby dyscyplinować certyfikowanych przez siebie sędziów, przypominam Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów DOMOWYCH, a nie przecież rzemieślniczych. Jak sobie dobrze przypominam, podstawą decyzji o rozpoczęciu szkolenia i certyfikowania przez PSPD sędziów, było przygotowanie fachowego grona arbitrów na potrzeby konkursów piw domowych. Niestety życie weryfikuje na pozór ważne, wydawałoby się zasady. Cóż sędziowanie w konkursie piw rzemieślniczych jest pewnie bardziej nobilitujące.
    Na koniec chciałbym przypomnieć, że to PSPD zgłosiło się do mnie aby uczestniczyć w organizacji konkursu, a nie ja zabiegałem o powyższe u nich. Zgodziłem się i ocenę tego błędu pozostawiam bez komentarza.
    Tu jednak muszę z dumą przyznać, że piwowarzy i miłośnicy dobrego piwa to jednak prawie jak rodzina – jeżeli trzeba coś dobrego zrobić dla piwowarstwa to bez wahania zgłaszają swój akces do bezinteresownej pomocy. Dziękuję wszystkim kolegom zarówno z Poznańskiej Loży Piwnej, Wielkopolskiego Oddziału Terenowego PSPD, jak i nie zrzeszonym za to, że wsparli mnie w decyzji aby kontynuować konkurs bez oglądania się na PSPD. To dzięki ich postawie podjąłem decyzję, aby zorganizować IX edycję poznańskiego konkursu, choć zdaję sobie sprawę że czasu jest mało i że PSPD nie akredytuje go pewnie do swego pucharu .  Takie jednak są skutki komercjalizacji (w tym przypadku pasji wielu młodych ludzi) na którą, może z racji wieku, nie mogę się zgodzić i konkurs nadal pozostanie bezpłatny.
     
     
    ---
     
     
    Wspólnie z kolegami z Poznańskiej Loży Piwnej, piwowarami oraz miłośnikami piwa z Poznania, chciałbym po raz kolejny zaprosić piwowarów domowych do wzięcia udziału w IX Konkursie Piw Domowych w Poznaniu który odbędzie się w dniu 18 listopada 2017r. Tak jak w poprzednich latach konkurs odbędzie się w ramach Poznańskich Targów Piwnych na które zapraszamy w dniach 16-18 listopada. Sędziów, którzy chcieliby wziąć udział w konkursie w Poznaniu, proszę o kontakt na PW. Tradycyjnie nie pobieramy opłaty za zgłoszenie piwa do konkursu, więc nie gwarantujemy refundacji sędziom kosztów dojazdu i pobytu w Poznaniu.

    Regulamin konkursu:
    1. W IX Poznańskim Konkursie Piw Domowych udział mogą brać jedynie osoby pełnoletnie.

    2. W Konkursie ustalono trzy kategorie – Weissbier 10A , Porter Bałtycki 9C oraz Lambic 23D (wg BJCP 2015).
     
    3. Aby wziąć udział w Konkursie należy poprawnie wypełnić Formularz Zgłoszenia i załączyć go do zgłaszanego piwa. Do każdej kategorii należy wypełnić osobny Formularz.

    4. Termin dostarczenia piwa Organizatorom upływa z dniem 6 listopada 2017. Jest to termin dostarczenia piwa pod jeden z podanych adresów

    5. Do konkursu należy dostarczyć piwo w butelkach o pojemności 0,5 litra lub 0,33 litra w ilości 4 sztuk. Butelki nie mogą mieć trwale naklejonych etykiet, ani trwałych śladów np. powstałych w wyniku pakowania. Dopuszcza się etykiety zamocowane na butelce np. gumką - recepturką lub oznaczenie na kapslu.

    6. Uczestnicy konkursu mogą wystawić po jednym piwie z każdej kategorii.

    7. W przypadku zgłoszenia więcej niż 15 piw w kategorii Weissbier i Lambic oraz 10 piw w kategorii Porter Bałtycki, Organizator zastrzega sobie prawo do wstępnej eliminacji, której celem będzie wyłonienie nie więcej niż 15 piw. Do przeprowadzenia eliminacji, powołana zostanie odrębna komisja sędziowska, która będzie oceniać piwa w ustalonym terminie poprzedzającym Konkurs.

    8. Piwa Konkursowe oceniać będzie Komisja, której skład ogłoszony zostanie przed rozpoczęciem konkursu. Decyzja Komisji i końcowa ocena jest ostateczna i niepodważalna.

    9. W wypadku dwóch (lub więcej) miejsc ex aequo - decydujący głos należy do Przewodniczącego Komisji.

    10. Piwa w Konkursie oceniane będą przez Jury anonimowo.

    11. Udział w Konkursie jest bezpłatny.

    12. Piwo na Konkurs należy nadesłać/dostarczyć pod adres:
    S.M.O.K.
    os. Przyjaźni 125 B
    61-686 Poznań
    Budynek Administracji PSM Winogrady
    z dopiskiem "KONKURS".
    kom.: 501 311 627
     
    lub
     
    Sklep Browaru Szałpiw                                        
    ul. Szczepankowo 129
    61-313 Poznań
    również z dopiskiem „KONKURS”
    kom. 602 450 211
     
    13. Uczestnik konkursu w wypełnionym Formularzu oświadcza, że wyraża zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych oraz na ujawnienie i publikację receptury.

    14. W Formularzu Zgłoszenia należy bezwzględnie podać: datę warzenia warki, rodzaj użytego surowca: ziarno/ekstrakt, stężenie brzeczki nastawnej, oraz zachęcamy do podania receptury (surowce, sposób zacierania, dawkowanie i odmiany chmielu).

    15. Każdy piwowar, którego piwo weźmie udział w rundzie finałowej Konkursu, otrzyma metryczkę z oceną swojego piwa i ewentualnymi uwagami jurorów konkursu. Organizator dołoży wszelkich starań, aby uczestnicy otrzymali również metryczki z preselekcji
     
    16. Z grona zwycięzców każdej kategorii konkursowej, zostanie wyłoniony Grand Champion IX Konkursu Piw Domowych w Poznaniu.

    17. Organizator dołoży wszelkich starań aby Konkurs Piw Domowych przeprowadzony został zgodnie z wytycznymi Komisji ds. Szkolenia i Certyfikacji Sędziów Konkursów Piwa PSPD zawartymi w „Przewodniku dla organizatorów konkursów piw domowych” oraz w „Zasadach dobrej praktyki dla konkursów piwa”. Warunkiem będzie obecność odpowiedniej liczby certyfikowanych przez PSPD sędziów.

    18. Organizatorzy konkursu zastrzegają sobie prawo do częściowej lub całkowitej zmiany powyższego regulaminu bez uprzedniego powiadomienia.
  18. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od WiHuRa w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Parę zdań o tym, co można znaleźć na arkuszach oceny.
     
    Podobnie jak w poprzednim roku, sędziowie na naszym konkursie posługiwali się pięcio-stopniowym systemem opisu intensywności cech sensorycznych. Wygląda on tak:
     
    5 - wysoka intensywność
    4 - średnio wysoka intensywność
    3 - średnia intensywność
    2 - umiarkowana intensywność
    1 - niska intensywność
     
    0 - brak cechy
     
    Obecność w opisie na arkuszu małej cyferki w nawiasie, informuje o intensywności opisywanej cechy.
     
    Warto opisane przez naszych sędziów "intensywności" porównać z zamieszczonymi na początku tego wątku opisami stylów. Wtedy Wasze metryczki mogą stać się nieco bardziej zrozumiałe i bogatsze w treść.
     
    W tym roku w opisie na arkuszu pojawiła się mała innowacja w postaci "plusów" i "minusów".
    "Plusy" oznaczają, że obecność danej cechy lub poziom jej intensywności, została przez sędziego potraktowana jako cecha pozytywnie wpływająca na charakter piwa lub będąca zgodną ze stylem.
    "Minusy" oznaczają, że obecność danej cechy lub poziom jej intensywności, została przez sędziego potraktowana jako cecha negatywnie wpływająca na charakter piwa lub  będąca niezgodną ze stylem.
     
    Wprowadzenie tego elementu opisu miało na celu m.in. lepsze i jaśniejsze uzasadnienie ilości przyznanych przez sędziego punktów za daną cechę piwa. Dziękie temu piwowar ma jasno wskazane w opisie, które elementy sędzia potraktował jako pozytywne (stylowe), a które jako negatywne (niestylowe) i jaka była podstawa przyznania takiej, a nie innej ilości punktów dla danej cechy. 
     
    Mam nadzieję, że arkusze są wystarczająco czytelne i nie będziecie mieli problemu ze zrozumieniem zawartej w nich treści.
  19. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od ras13 w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Czas na informację o naszych sędziach oraz organizacji oceny na III Podlaskim KPD
     
    ------------------------------------------------------------------
     
    W kategorii American IPA eliminacje zostały podzielone na 3 rundy. 
    Sędziowie mieli zadanie spośród piw w każdej transzy wybrać 6 najlepszych.
     
    W rundzie I piwa serowowane były w 5 transzach, po 9-10 piw w każdej. 
    Z każdej z nich zostało wybranych po 6 najlepszych, co dało sumę 30 piw kwalifikujących się do II rundy eliminacji.
     
    W rundzie II piwa serwowane były w 3 transzach, po 10 piw w każdej.
    Z każdej z nich zostało wybranych po 6 najlepszych, co dało sumę 18 piw kwalifikujących się do III rundy eliminacji.
     
    W rundzie III piwa serwowane były w 2 transzach, po 10 piw w każdej.
    W tej rundzie nie było ustalonej liczby piw mających przejść do finału. Komisja sędziująca AIPA miała wolną rękę w ustaleniu liczby piw finałowych. W rezultacie do sobotniej rundy finałowej zakwalifikowało się 7 piw.
     
    Powyższy system został zastosowany w celu dokonania możliwie najdokładniejszej selekcji piw w eliminacjach. W sytuacji, w której mieliśmy do oceny aż 46 piw, przeprowadzenie standardowych eliminacji w naszej opinii nie pozwalało na dokładną i możliwie obiektywną selekcję piw finałowych. Uznaliśmy, że ustalenie w każdej transzy z góry określonej liczby najlepszych piw będzie łatwiejsze i obarczone mniejszą możliwością powierzchownej oceny i ewentualnego błędu ze strony sędziów. W końcu łatwiej wybrać 6 najlepszych piw z 10, niż z 46.
    Liczba 6 piw kwalifikujących się z każdej transzy, związana jest z ilością punktowanych miejsc w Pucharze PSPD. Została ona ustalona na wypadek bardzo mało prawdopodobnej sytuacji, w której do jednej transzy trafiłoby 6 najlepszych piw całego konkursu. Dzięki temu i tak wszystkie zakwalifikowałyby się dalej.
     
    Jako że każde piwo w eliminacjach oceniane było od jednego do trzech razy, selekcji piw w kategorii AIPA dokonywały dwie komisje.
     
    Komisja A1 w składzie:
    - Robert Kamiński (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
    - Filip Mazur - sędzia certyfikowany PSPD, ranga IV; sędzia certyfikowany BJCP, ranga Recognized.
    - Dorota Idzikowska-Rząca - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
     
    Komisja A2 w składzie:
    - Czesław Dziełak (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga III.
    - Dawid Pożoga - sędzia certyfikowany PSPD, ranga IV.
    - Mateusz Puślecki - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
     
    III transza II rundy eliminacji oraz cała III runda eliminacji oceniana była przez połączoną komisję A, w składzie:
    - Robert Kamiński (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
    - Filip Mazur - sędzia certyfikowany PSPD, ranga IV; sędzia certyfikowany BJCP, ranga Recognized.
    - Dawid Pożoga - sędzia certyfikowany PSPD, ranga IV.
    - Mateusz Puślecki - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
     
    Komisja A w powyższym składzie oceniała piwa również w rundzie finałowej.
     
    --------------------------
     
    W kategorii Munich Dunkel z racji mniejszej liczby nadesłanych piw, eliminacje zostały przeprowadzone w sposób standardowy.
    24 oceniane piwa zostały podane w 4 transzach, po 5-7 piw w każdej. Sędziowie mogli zakwalifikować do finału dowolną liczbę piw. W trakcie oceny eliminacyjnej okazało się, że z I transzy do finału nie awansowało żadne piwo, z II transzy awansowało jedno, z III transzy dwa, a z czwartej jedno. Łącznie do finału zakwalifikowały się cztery piwa.
     
    Oceny piw w kategorii Munich Dunkel, zarówno w eliminacjach jak i w finale dokonała 3 osobowa komisja w składzie:
     
    - Michał Krzysztofik (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga II.
    - Jan Gadomski - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
    - Maciej Ostasiewicz - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
     
    -------------------------------
     
    W kategorii Biere Brut również eliminacje zostały przeprowadzone w sposób standardowy. Spośród nadesłanych w tej kategorii 4 piw, do finału zakwalifikowały się wszystkie 4. 
     
    Oceny piw w kategorii Biere Brut, zarówno w eliminacjach jak i w finale dokonała 4 osobowa komisja w składzie:
     
    - Czesław Dziełak (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga III.
    - Jan Gadomski - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
    - Maciej Ostasiewicz - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
    - Piotr Czarny - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
  20. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od Maryh w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    To kwestia konsekwencji w ocenie i twardego trzymania się wymogów stylu. 
    Do finału awansowało 4 piwa, ponieważ tylko 4 piwa spełniły narzucone w opisie stylu kryteria.
     
    My to traktujemy jako uczciwe postawienie sprawy oraz równe traktowanie piw bez względu na transzę, do której trafiło.
    Piwo, które otrzymuje punkty do Pucharu PSPD niech rzeczywiście na to zasłuży, a nie zdobywa je tylko dlatego, że trafiło do ostatniej transzy i trzeba było na siłę "dopchać" do szóstki, bo Puchar. W takiej sytuacji pokrzywdzone byłyby piwa z pierwszych transz. 
     
    Niestety, w warunkach domowych bardzo ciężko jest dobrze i czysto przefermentować lagera. Zresztą i ja mam z tym często problem, a warunki mam całkiem niezłe  
  21. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od Dr2 w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    To kwestia konsekwencji w ocenie i twardego trzymania się wymogów stylu. 
    Do finału awansowało 4 piwa, ponieważ tylko 4 piwa spełniły narzucone w opisie stylu kryteria.
     
    My to traktujemy jako uczciwe postawienie sprawy oraz równe traktowanie piw bez względu na transzę, do której trafiło.
    Piwo, które otrzymuje punkty do Pucharu PSPD niech rzeczywiście na to zasłuży, a nie zdobywa je tylko dlatego, że trafiło do ostatniej transzy i trzeba było na siłę "dopchać" do szóstki, bo Puchar. W takiej sytuacji pokrzywdzone byłyby piwa z pierwszych transz. 
     
    Niestety, w warunkach domowych bardzo ciężko jest dobrze i czysto przefermentować lagera. Zresztą i ja mam z tym często problem, a warunki mam całkiem niezłe  
  22. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od manhat w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    To kwestia konsekwencji w ocenie i twardego trzymania się wymogów stylu. 
    Do finału awansowało 4 piwa, ponieważ tylko 4 piwa spełniły narzucone w opisie stylu kryteria.
     
    My to traktujemy jako uczciwe postawienie sprawy oraz równe traktowanie piw bez względu na transzę, do której trafiło.
    Piwo, które otrzymuje punkty do Pucharu PSPD niech rzeczywiście na to zasłuży, a nie zdobywa je tylko dlatego, że trafiło do ostatniej transzy i trzeba było na siłę "dopchać" do szóstki, bo Puchar. W takiej sytuacji pokrzywdzone byłyby piwa z pierwszych transz. 
     
    Niestety, w warunkach domowych bardzo ciężko jest dobrze i czysto przefermentować lagera. Zresztą i ja mam z tym często problem, a warunki mam całkiem niezłe  
  23. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od Wobor w 20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Dziś od godziny 16 rozpoczynamy eliminacje!
     
    Dzięki współpracy z organizatorami I Podlaskiego Festiwalu Piwa, dziś od godziny 16 prowadzony będzie streaming na żywo z posiedzenia prac komisji.
    Ogólnie będą straszne nudy, ale zainteresowani mogą podejrzeć postęp pracy sędziów i dlaczego tak to wszystko długo trwa  
    Zapraszamy do "zekrania" od czasu do czasu  
     
    https://www.youtube.com/watch?v=LM5Awq0gJQw
  24. Super!
    Dagome przyznał(a) reputację dla Maryh w 23.04.2017 - IV Łódzki Konkurs Piw Domowych   
    Michał, wybacz że będę ostry.
    Łódzkie konkursy odbywają się od kilku lat i od samego początku są bardzo dalekie od ideału - opóźnione regulaminy i opisy kategorii, opóźnione i słabej jakości metryczki, dyplomy drukowane na papierze ksero, nagrody za 1 miejsce nie pokrywające nawet wpisowego i wysyłki piw - tak było w poprzednich edycjach. Do tego w tym roku zatrudniacie sędziego, którego pisma nie da się rozczytać, robi błędy ortograficzne świadczące o tym, że wykonuje swoją robotę po raz pierwszy. Dodatkowo - niejednoznaczne wytyczne oznakowania butelek, brak potwierdzeń przyjęcia przesyłek (dopiero po interwencji lista uczestników zamieszczona na forum) , brak miejsca na wpisanie imienia i nazwiska na formularzu zgłoszeniowym!!!. Ogłaszacie aż 5 bardzo trudnych kategorii, mimo że nie macie wystarczającej obsady sędziowskiej. Mimo takich niedociągnięć wymagacie szczegółowych receptur w formularzu zgłoszeniowym, nie wiadomo po co? Dodatkowa robota w postaci ręcznego wypisywania formularza dla każdej kategorii, w którym za każdym razem trzeba wpisywać te same dane osobowe. Ogłoszenie wyników dopiero 2 dni po konkursie. Do tej pory nie zadeklarowaliście nagród. w jakim świecie żyje Łódź???? Do Torunia, Krakowa, Cieszyna i Warszawy dołącza Łódź jako najlepszy organizator KPD 
  25. Super!
    Dagome otrzymał(a) reputację od Invictus w XV Konkurs Piw Domowych PSPD 2017   
    W sumie to jest trochę problem.
    Ten problem nazywa się: "późne publikowanie opisów kategorii".
    Opis kategorii pełni dwie funkcje informacyjne:
    - dla piwowarów, określając jak konkretnie powinno smakować zgłoszone przez nich piwo,
    - dla sędziów, określając kryteria oceny zgodności ze stylem.
    O ile dla sędziów późne ogłoszenie nie jest to problemem, o tyle dla piwowarów planujących start w konkursie może być problemem. Dotyczy to szczególnie kategorii, że tak się wyrażę: "niestandardowych", takich których opisów nie uświadczymy w BJCP, czy w innych opisach stylów.
    Tworzy to brzydką sytuację, w której organizator żąda od piwowara uwarzenia piwa, które nie wiadomo jak ma konkretnie smakować. A potem na konkursie sędziowie oceniają piwo według kryteriów, których piwowar nie znał w momencie projektowania receptury i warzenia.
    Akurat w tegorocznej edycji ( w przeciwieństwie do zeszłorocznej ), jakiegoś wielkiego dramatu z terminem publikacji nie ma, bo opisy w końcu zaczęły spływać szerszym strumieniem. Niemniej jednak fajerwerków też nie ma, bo dla fajerwerków to powinny być opublikowane jeszcze jesienią.
    Dziwi tylko trochę, dlaczego nie można wrzucać na bieżąco aktualnych informacji (albo chociaż linków) o konkursie do dedykowanego wątku, na największym forum piwowarskim w kraju, które w przeciwieństwie do facebooka czyta pewnie 99% osób planujących uczestnictwo w tym konkursie. W końcu gdzie można spotkać piwowara domowego, jak nie na piwo.org?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.